Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Początki Templariuszy, O założycielach i początkach zakonu
     
Fornal
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 82.426

 
 
post 11/05/2013, 23:03 Quote Post

Otóż, z całej historii Tempalriuszy, najmniej wiemy o początkach całej tej organizacji, którą założyło 9 rycerzy z Francji - I tu właśnie zadaje sobie kilka pytań, jak i udzielam sobie hipotetyczne odpowiedzi.
Teoretycznie Hugo i Godfryd wraz z 7 innymi rycerzami, tak po prostu po pierwszej krucjacie przyjeżdżają sobie do świeżo odebranej muzułmanom, Jerozolimy, idą do Baldwina II, używają jakiś argumentów, że chcą bronić pielgrzymów, sprawiając tym że ten daje im ziemie na wzgórzu świątynnym, przy byłej świątyni Salomona, której już nie ma na nim, a o dziwo początkowo zakon miał nazwę - Zakon Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona. I z tej oto opowieści główne pytanie brzmi: Kim byli ci ludzie zanim przyjechali do Jerozolimy, i co sprawiło że Baldwin pozwolił im zająć wzgórze?
Z tego wysunąłem sobie teorie, że jeden z rycerzy uczestniczył w I krucjacie i jakoś się zaprzyjaźnił z Baldwinem. Druga teoria jest o tym iż poprostu interesowały ich ezoteryczne, tajemnicze rzeczy takie jak np. Arka Przymierza, co sprawiło, że przez zwykłą ciekawość i chciwość tych artefaktów, byli zdolni zrobić to co zrobili.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 11/05/2013, 23:16 Quote Post

A jakie pozycje dotyczące historii zakonu czytałeś?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
eusebio12
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 23
Nr użytkownika: 85.294

 
 
post 20/11/2013, 21:33 Quote Post

A jedna z legend głosi, że Templariusze posiadali moc niszczenia kościołów
Jak to zinterpretować?
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 21/11/2013, 14:48 Quote Post

Jako urban legend.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
milkyway
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 147
Nr użytkownika: 81.086

 
 
post 21/11/2013, 18:32 Quote Post

QUOTE(Fornal @ 11/05/2013, 23:03)
Otóż, z całej historii Tempalriuszy, najmniej wiemy o początkach całej tej organizacji, którą założyło 9 rycerzy z Francji - I tu właśnie zadaje sobie kilka pytań, jak i udzielam sobie hipotetyczne odpowiedzi.
Teoretycznie Hugo i Godfryd wraz z 7 innymi rycerzami, tak po prostu po pierwszej krucjacie przyjeżdżają sobie do świeżo odebranej muzułmanom, Jerozolimy, idą do Baldwina II, używają jakiś argumentów, że chcą bronić pielgrzymów, sprawiając tym że ten daje im ziemie na wzgórzu świątynnym, przy byłej świątyni Salomona, której już nie ma na nim, a o dziwo początkowo zakon miał nazwę - Zakon Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona. I z tej oto opowieści główne pytanie brzmi: Kim byli ci ludzie zanim przyjechali do Jerozolimy, i co sprawiło że Baldwin pozwolił im zająć wzgórze?
Z tego wysunąłem sobie teorie, że jeden z rycerzy uczestniczył w I krucjacie i jakoś się zaprzyjaźnił z Baldwinem. Druga teoria jest o tym iż poprostu interesowały ich ezoteryczne, tajemnicze rzeczy takie jak np. Arka Przymierza, co sprawiło, że przez zwykłą ciekawość i chciwość tych artefaktów, byli zdolni zrobić to co zrobili.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
*



A nie sądzisz, że utworzenie takiej organizacji jak templariusze było bardzo na rękę królowi, w sytuacji, w której królestwo cierpiało na ustawiczny brak ludzi? Poza tym stanowili świetne dopełnienie działalności szpitalników, zapewniających schronienie i opiekę pielgrzymom (szpitalnicy zakonem rycerskim stali się w zasadzie dopiero po roku 30 XII w.). "Kompleksowa" opieka nad pielgrzymem sprawowana przez zakony odciążała króla, a pamiętaj, że królowi zależało na pielgrzymach, którzy zostawiali pieniądze, a część z nich zostawała na miejscu. Niebezpieczne drogi = mniej pielgrzymów, a to = mniej pieniędzy i ludzi. Poza tym mniej pielgrzymów to mniej osób, które po powrocie do domu mogli zainteresować problemami królestwa tzw. Zachód.

Ten post był edytowany przez milkyway: 21/11/2013, 19:00
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej