Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony « < 5 6 7 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Samotny podróżnik w czasie, zasady BHP
     
ptr1
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 98.356

Zawód: Uczeñ
 
 
post 3/12/2018, 17:05 Quote Post

Wymyśliłem hipotetyczną problematyczną sytuację, jaka może was spotkać podczas wyprawy w przeszłości:

Zbliża się pierwsza noc waszego pobytu w przeszłości. Znaleźliście nocleg w u jakiegoś mieszczanina. Chcecie zdjąć ubranie po podróży do miasta. Lecz, pech chciał, że tak obróciliście ubranie, że z kieszeni wypadło wam urządzenie otwierające tunel w czasie, albo przywołujące maszynę (Zależy jak sobie to wyobrażacie). Oczywiście wasz gospodarz zauważa to urządzenie i pyta się:
- A co to za cudo?

Co podróżnik w czasie mógłby w tej sytuacji zrobić?

A jeżeli zdecydowalibyście się z jakiegoś powodu powiedzieć że jesteście z przyszłości, to w jaki sposób byście próbowali tego kogoś przekonać? Ja bym specjalnie na taką okoliczność przygotował jakieś zdjęcia, obrazki, współczesną książkę. Oczywiście zakładając że "tamczasowiec" was wysłucha z uwagą.

Ten post był edytowany przez ptr1: 3/12/2018, 17:14
 
User is offline  PMMini Profile Post #91

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.001
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 3/12/2018, 18:59 Quote Post

Trochę było już o tym wcześniej w wątku... główny problem, to brak odniesienia u postaci z przeszłości do samego konceptu podróży w czasie.

W kulturze podróż w czasie istnieje stosunkowo niedawno. Właściwie nie jest spotykana w literaturze starszej niż z XIX wieku. Czas nie był wcześniej postrzegany jako medium w którym możliwe jest poruszanie się. Ale to nie wszystko.

Ironicznie, zwykle kwestia rozwoju świata postrzegana była dokładnie odwrotnie niż obecnie - wcale nie istniało domniemanie, że świat zmierza od form prymitywniejszych ku doskonalszym. Mity umieszczały "erę złotą" gdzieś w przeszłości (w końcu Raj też tam istniał) i wcale nie spodziewały się postępu i rozwoju. Oczywiście, na końcu istniały jakieś formy doskonałości (koniec świata i zjednoczenie z absolutem), ale nie wiązały się one z rozwojem np. technicznym - co najwyżej duchowym.

Dlatego na drodze do sprzedania komuś z czasów przednowoczesnych idei, że przybywamy z przyszłości i że nie jest to zagrożeniem duchowym stoją nam fundamentalne problemy z postrzeganiem świata.

Może prościej byłoby dowodzić, że przybywa się z przeszłości? Mity o śpiących rycerzach i powrocie dawnych bohaterów to nic nowego, a kto tam wie, jak było kiedyś, poza domniemaniem że było super? A rzeczone urządzenie to teleport do "groty Merlina"?

To tak na podstawowym poziomie. Można oczywiście próbować wyjaśnić komuś prawdę, ale wymagałoby to potężnego zaufania takiej osoby do nas, plus naprawdę niebanalnych horyzontów myślowych po jej stronie. Bo bez tego potykamy się na najprostszych sprawach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #92

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 4/12/2018, 8:40 Quote Post

Proponuję mały eksperyment myślowy. Wyobraźcie sobie, co musiałby zrobić lub powiedzieć ktoś, kto WAS chciałby przekonać, że przybył do roku 2018 z przyszłości..?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #93

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 4/12/2018, 15:17 Quote Post

Najmniej problematyczny sposób - niech poda numery, jakie padną w najbliższym totku (najlepiej w kilku różnych losowaniach). Nawet, jakby mnie zabrał do "siebie", to skąd miałbym mieć pewność, ze nie jestem na potężnym haju?
 
User is offline  PMMini Profile Post #94

     
Elfir
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.039
Nr użytkownika: 80.708

OK
Zawód: ogrodnik
 
 
post 4/12/2018, 16:53 Quote Post

QUOTE(jkobus @ 4/12/2018, 8:40)
Proponuję mały eksperyment myślowy. Wyobraźcie sobie, co musiałby zrobić lub powiedzieć ktoś, kto WAS chciałby przekonać, że przybył do roku 2018 z przyszłości..?
*



Mógłby mi podyktować numery w Lotto. wink.gif
Przynajmniej jakieś praktyczne zastosowanie i użytek z tej turystyki temporalnej

Ten post był edytowany przez Elfir: 4/12/2018, 16:54
 
User is offline  PMMini Profile Post #95

     
Svetonius21
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.670
Nr użytkownika: 73.833

Stopień akademicki: inzynier
Zawód: rolnik
 
 
post 4/12/2018, 17:50 Quote Post

Podróżnik w czasie pojawiając się w przeszłości zmienia kierunek ruchu atomów wokół siebie, te zderzają się z innymi atomami i tepe i tede. W najbliższym losowaniu padają inne liczby niż w przeszłości podróżnika, pogoda też jest inna, wyniki meczów również. I tyle z jego wiarygodności.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #96

     
Elfir
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.039
Nr użytkownika: 80.708

OK
Zawód: ogrodnik
 
 
post 4/12/2018, 17:59 Quote Post

Czyli nie przybywa z przyszłości tylko z alternatywnej linii czasowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #97

     
ptr1
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 98.356

Zawód: Uczeñ
 
 
post 24/02/2023, 12:15 Quote Post

Odgrzewam ten temat, bo ciekawi mnie jedna hipotetyczna sytuacja. Czy podróżnik w czasie mógłby zabierać jakiekolwiek przedmioty z przeszłości do teraźniejszości? Nie chodzi mi o jakieś ważne dokumenty, i tym podobne rzeczy których zabranie mogłoby zmienić historię.
 
User is offline  PMMini Profile Post #98

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.001
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 24/02/2023, 12:26 Quote Post

Gdyby nie mógł, miałby problem z przeżyciem transferu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #99

     
Grewest
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 24
Nr użytkownika: 87.427

 
 
post 18/04/2023, 22:47 Quote Post

To i ja odkurzę ten temat biggrin.gif

Dlaczego nie próbować podszyć się pod kupca? Jeśli bylibyśmy w stanie zabrać ze sobą jakieś "egzotyczne rzeczy", to mamy produkt na którym dużo zarobimy. Jest to dosyć mobilny zawód, więc w sytuacji popełnienia wpadki idziemy w towarami dalej.

Bycie kupcem ładnie tłumaczy nasze problemy językowe i nie będzie niczym niezwykłym jeżeli wynajmiemy sobie pomocnika, który będzie nam pomagał w rozeznaniu danego miasta.
 
User is offline  PMMini Profile Post #100

7 Strony « < 5 6 7 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej