Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jak zachęcano agentów do współpracy?, Czym kuszono?
     
The Robin Hood
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 259
Nr użytkownika: 64.479

Zawód: Dociekliwy
 
 
post 24/02/2011, 14:35 Quote Post

Oczywiscie ze motorem takich dzialan mogla byc zawisc czy chec zemsty na przyklad na sasiedzie. Niemniej jednak nie sposob zaprzeczyc, ze kazde panstwo posiada tajne sluzby i kazde korzysta z calego wachlaza agentow. Nie widze powodu potepiania kogos kto wspolpracowal z legalnymi sluzbami swojego wlasnego panstwa ktorego byl obywatelem.
Czy obecnych informatorow kontrwywiadu, CBS czy Policji tez potepiacie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 24/02/2011, 14:40 Quote Post

QUOTE(The Robin Hood @ 24/02/2011, 15:35)
Oczywiscie ze motorem takich dzialan mogla byc zawisc czy chec zemsty na przyklad na sasiedzie. Niemniej jednak nie sposob zaprzeczyc, ze kazde panstwo posiada tajne sluzby i kazde korzysta z calego wachlaza agentow. Nie widze powodu potepiania kogos kto wspolpracowal z legalnymi sluzbami swojego wlasnego panstwa ktorego byl obywatelem.
Czy obecnych informatorow kontrwywiadu, CBS czy Policji tez potepiacie?
*


Jeśli wykonują zadania policji politycznej - to zdecydowanie potępiamy
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 24/02/2011, 14:41 Quote Post

QUOTE(The Robin Hood @ 24/02/2011, 14:35)
Czy obecnych informatorow kontrwywiadu, CBS czy Policji tez potepiacie?

Jak nie widzisz różnicy między władzą pochodzącą z wyboru a narzuconą przez obce mocarstwo to twoja sprawa.

Jakoś mnie nie dziwi, że w kapowaniu na kolegów w sprawach politycznych nie widzisz nic złego...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
The Robin Hood
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 259
Nr użytkownika: 64.479

Zawód: Dociekliwy
 
 
post 24/02/2011, 14:44 Quote Post

Mam rozumiec, ze i Ty potepiasz tych ktorzy obecnie jak sie wyraziles kapuja na kolegow w sprawach politycznych. moze nie wiesz na jakie problemy narazaja sie wlasciciela stron lewicowych?
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Erich
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 463
Nr użytkownika: 67.566

Rafal
Zawód: student
 
 
post 24/02/2011, 21:21 Quote Post

O jakich problemach mówisz?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
brezhoneg
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 8
Nr użytkownika: 71.419

 
 
post 25/02/2011, 11:39 Quote Post

A tak przy okazji, rozszerzając czasowo zagadnienie, może by powiedzieć, czym dziś zachęca się agentów do współpracy? Czym ich się dziś kusi? Myślę, że byłoby to ciekawe uzupełnienie tematu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 25/02/2011, 11:57 Quote Post

Zasadniczo psychika ludzi jest w tej materii podobna - jeśli kogoś chcą służby zwerbować - strach bądź korzyść (zasada kija i marchewki). Jest też bardzo wielu ludzi, ktorzy po prostu nie lubią swoich bliźnich smile.gif Ci są najpowszechniejsi, bo piszą wszędzie gdzie sie da np. do izby skarbowej, ale dla służb specjalnych z reguły nie maja wartych zachodu informacji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
ziuk76
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 641
Nr użytkownika: 70.783

Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 28/02/2011, 22:15 Quote Post

Niektórych nie trzeba było zachęcać czy nawet zmuszać. Jedni stawali się TW, bo im imponowały kontakty z bezpieką, drudzy przy okazji chcieli dokopać swoim wrogom (faktycznym lub domniemanym), trzeci szczerze wierzyli w system komunistyczny i chcieli walczyć z jego wrogami, a jeszcze inni chcieli zarobić parę groszy np. na flaszeczkę czegoś mocnego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 28/02/2011, 22:18 Quote Post

QUOTE(szapur II @ 25/02/2011, 11:57)
Jest też bardzo wielu ludzi, ktorzy po prostu nie lubią swoich bliźnich smile.gif Ci są najpowszechniejsi, bo piszą wszędzie gdzie sie da np. do izby skarbowej, ale dla służb specjalnych z reguły nie maja wartych zachodu informacji.

Tacy ludzie są kiepskimi agentami (konfabulują, mszczą się, dowartościowują, itd.) i fachowe służby się ich pozbywają.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
ziuk76
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 641
Nr użytkownika: 70.783

Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 1/03/2011, 6:50 Quote Post

QUOTE
Tacy ludzie są kiepskimi agentami (konfabulują, mszczą się, dowartościowują, itd.) i fachowe służby się ich pozbywają.


Faktycznie tacy agenci, których pobudki współpracy są oparte na rozbuchanym ego i wrednym charakterze, dla dzisiejszych fachowców ze służb nie są do końca wiarygodni. Ale chyba polska bezpieka, zwłaszcza w pierwszym okresie PRL, nie mogła za mocno przebierać w kandydatach na TW. Dlatego tacy też zapewne się trafiali.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 1/03/2011, 11:50 Quote Post

QUOTE(kunigas @ 8/01/2011, 1:44)
QUOTE(emigrant @ 8/01/2011, 1:02)
QUOTE(Bartłomiej Rychlewski @ 17/12/2009, 0:11)
Oczywiście nie można generalizować bo bezpieka w tamtych czasach łapała każdą okazję ( był duży niedobór agentury)

Jesteś pewien? Co masz na poparcie tego stwierdzenia? (chodzi mi o ten niedobór) Bo ja pamiętam, jak czytałem wspomnienia ( W Rzepie bodajże)jakiegoś esbeka, że ze środowiskami inteligenckimi, zwłaszcza dziennikarskim, nie było żadnego problemu ze znalezieniem agentów.
*


Być może chodziło o to że w 1945-47 siatka TW była w trakcie organizacji , no i oczywiście brakowało fachowców - prowadzących.W rejonach gdzie istniały silne oddziały WIN czy NSZ , również strach mógł być przeszkodą do podjęcia współpracy.


Przeglądając dokumentację operacji o krypt. „Tratwa” - rozpracowania obiektowego środowiska żołnierzy Okręgu Śląskiego AK, widać wyraźnie, że bezpieka miała duże problemy z budową agentury (a był to początek lat pięćdziesiątych). W aktach aż roi się od dokumentów, w których mowa jest o słabości agentury, o potrzebie jej rozbudowy i wskazujących kogo i w jaki sposób dobrze by było zwerbować. Owszem, były miejsca, gdzie agentura była nieźle rozbudowana - np. w takiej kopalni „Boże Dary” w Kostuchnie (dziś dzielnica Katowic) w AK służyło 22 ludzi, z czego aż sześciu ubecy zdołali zwerbować do współpracy i sumiennie raportowali oni potem, co porabia pozostała szesnastka. Ale były miejsca, gdzie nie udało się zwerbować nikogo (np. Michałkowice, dziś dzielnica Siemianowic, gdzie AK miała w czasie wojny rozbudowaną strukturę, a bezpieka nie potrafiła w żaden sposób wniknąć w to środowisko - w dokumentach jest wiele narzekania na to, że - pomimo wielu prób - nikogo nie udało się zwerbować). Faktem przy tym jest, że bezpieka przejęła część dokumentacji gestapo i zdołała przewerbować część jej agentury.
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
porze
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 244
Nr użytkownika: 41.181

Pawel P
Stopień akademicki: dr
Zawód: funkcjonariusz
 
 
post 1/03/2011, 16:08 Quote Post

Strasznie was ponosi.
1. Pobudki patriotyczne - czyli chęć załapania się na bonusy systemu niedostatku. Korupcja i nepotyzm wtedy szalały a najbardziej wszchmocne w nich były służby.
2. Pomoc w trudnej sytuacji życiowej - to samo, ale bardzo konkretnie, np. operacja w szpitalu dla dziecka. Trudne sytuacje można było generować, nawet systemowo - ktoś ma "urzędnicze" niczym nie uzasdnione klopoty z dostaniem paszportu w szybkim terminie.
3. Materiały kompromitujące - każdy ma coś co by go poniżyło w oczach środowiska, złamało kaireirę, rozbiło małzeństwo itd.
4. Materiały obciążające - unikamy kary w zamian za...
5. Pieniądze w gotówce lub zamiennikach - talon na balon (mieszkanie, samochód, telewizor, lodówka).
6. Niskie pobudki - zawiść, zemsta, osobista uraza, konflikt rodzinno-towarzyska - też można było generować - np. puszcza sie jednego a drugiemu mówi, ze tamtem idzie na wolność, bo nagadał co trzeba.

jeśli ktoś próbuje dzisiejsze czasy mieszać z tamtymi to najpierw powinien sie zastanowić ile tamych patologii dziś nawet nie żyje w pamięci społecznej (kartki na wódkę, wódka od 13.00, wysokie kary za bimbrowinictwo, spekulacje, czyli handel beleczym. posiadanie bez zgody waluty itd)



 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Erich
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 463
Nr użytkownika: 67.566

Rafal
Zawód: student
 
 
post 12/03/2011, 11:06 Quote Post

QUOTE(porze @ 1/03/2011, 16:08)
Strasznie was ponosi.
1. Pobudki patriotyczne - czyli chęć załapania się na bonusy systemu niedostatku. Korupcja i nepotyzm wtedy szalały a najbardziej wszchmocne w nich były służby.
2. Pomoc w trudnej sytuacji życiowej - to samo, ale bardzo konkretnie, np. operacja w szpitalu dla dziecka. Trudne sytuacje można było generować, nawet systemowo - ktoś ma "urzędnicze" niczym nie uzasdnione klopoty z dostaniem paszportu w szybkim terminie.
3. Materiały kompromitujące - każdy ma coś co by go poniżyło w oczach środowiska, złamało kaireirę, rozbiło małzeństwo itd.
4. Materiały obciążające - unikamy kary w zamian za...
5. Pieniądze w gotówce lub zamiennikach - talon na balon (mieszkanie, samochód, telewizor, lodówka).
6. Niskie pobudki - zawiść, zemsta, osobista uraza, konflikt rodzinno-towarzyska - też można było generować - np. puszcza sie jednego a drugiemu mówi, ze tamtem idzie na wolność, bo nagadał co trzeba.

jeśli ktoś próbuje dzisiejsze czasy mieszać z tamtymi to najpierw powinien sie zastanowić ile tamych patologii dziś nawet nie żyje w pamięci społecznej (kartki na wódkę, wódka od 13.00, wysokie kary za bimbrowinictwo, spekulacje, czyli handel beleczym. posiadanie bez zgody waluty itd)
*



Skąd niby wiesz że to tylko takie pobudki były?
Może niektórzy robili to bezinteresownie...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 12/03/2011, 14:20 Quote Post

QUOTE(Erich @ 12/03/2011, 11:06)
Skąd niby wiesz że to tylko takie pobudki były?
Może niektórzy robili to bezinteresownie...
*


Tu masz rację. Byli tacy, którzy kapowali na swoich kolegów i nie brali za to wynagrodzenia, czyli bezinteresownie. Często sami szukali kontaktu ze służbami.
Medycyna ma jakąś nazwę na to, ale zapomniałem jaką... rolleyes.gif

Ten post był edytowany przez emigrant: 12/03/2011, 14:20
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Erich
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 463
Nr użytkownika: 67.566

Rafal
Zawód: student
 
 
post 14/03/2011, 19:45 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 12/03/2011, 14:20)
QUOTE(Erich @ 12/03/2011, 11:06)
Skąd niby wiesz że to tylko takie pobudki były?
Może niektórzy robili to bezinteresownie...
*


Tu masz rację. Byli tacy, którzy kapowali na swoich kolegów i nie brali za to wynagrodzenia, czyli bezinteresownie. Często sami szukali kontaktu ze służbami.
Medycyna ma jakąś nazwę na to, ale zapomniałem jaką... rolleyes.gif
*



Jak sobie przypomnisz jaką to daj znać
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

7 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej