|
|
69 rocznica operacji "Ostra Brama", Wilno 07.07.2013
|
|
|
|
QUOTE(Bartłomiej Rychlewski @ 8/07/2013, 10:44) Zdjęcia z obchodów - szkoda , że nie było nikogo ani z polskiego konsulatu, ani z ambasady ani z władz RP .http://www.aukcjoner.pl/gallery/013802281-.html#I1 Jaka szkoda ? Po prostu wstyd wobec tych co na Ziemi Wileńskiej o polskości pamiętają
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Bartłomiej Rychlewski @ 8/07/2013, 10:44) Zdjęcia z obchodów - szkoda , że nie było nikogo ani z polskiego konsulatu, ani z ambasady ani z władz RP . http://www.aukcjoner.pl/gallery/013802281-.html#I1 w kraju 7.07 na TVP Historia leciał dokument o operacji "Ostra brama.
|
|
|
|
|
|
|
|
No i szykuje nam się HBek pt. "Wilno 1944".
|
|
|
|
|
|
|
|
A są jakieś informacje na temat, czy do konsulatu/ambasady/rządu były wysłane zaproszenia od organizatorów?
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=elchullogrande,8/07/2013, 14:51]
CODE A są jakieś informacje na temat, czy do konsulatu/ambasady/rządu były wysłane zaproszenia od organizatorów?
Na Boga Ojca !!! Jakie zaproszenia !!!??? Toż to psim obowiązkiem Pana Konsula i Pana Attache Wojskowego jest pamiętanie o takiej rocznicy - nota bene wygląd cmentarza na Rossie a nawet nagrobków żołnierzy przed nim bardzo źle świadczy o działalnosci pklacówek dyplomatycznych, choć zgodnie z prawem to Rada Pamięci tym zająć się powinna - nie wspominam o innych cmentarzach na Litwie.
W zeszłym roku jeszcze chyba ktoś się pofatygował na Rossę w tym już nie - dlaczego - zapomnięli czy nie chcą pamiętać - nie wiem , ale i tak choćby przed Litwinami wstyd.
Ten post był edytowany przez Bartłomiej Rychlewski: 8/07/2013, 15:04
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Bartłomiej Rychlewski @ 8/07/2013, 14:43) Na Boga Ojca !!! Jakie zaproszenia !!!??? Toż to psim obowiązkiem Pana Konsula i Pana Attache Wojskowego jest pamiętanie o takiej rocznicy - nota bene wygląd cmentarza na Rossie a nawet nagrobków żołnierzy przed nim bardzo źle świadczy o działalnosci pklacówek dyplomatycznych - nie wspominam o innych cmentarzach na Litwie. Około 95% polskich cmentarzy na kresach jest dzisiaj zaniedbanych. Sytuacja ta nie dotyczy jednie Wileńszczyzny, ale także Wołynia czy Galicji Wschodniej. Cmentarz Obrońców Lwowa to jeden z nielicznych wyjątków.
W Ostrówkach na Wołyniu ludzie przyjeżdżają samodzielnie zza Buga, aby powyrywać chwasty. Zamiast martwić się o stawianie krzyży, nagrobków i pomników, trzeba walczyć o to, aby to pamiątkowe miejsce nie zamieniło się w dziki zagajnik.
Niestety, ale żaden polski rząd nie dba o to, aby zachować pamięć o naszych przodkach na wschodzie. A kto nie pamięta o zmarłych, niech się modli do Boga, aby ten o nim nie zapomniał.
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=Piegziu,8/07/2013, 15:57]
CODE Niestety, ale żaden polski rząd nie dba o to, aby zachować pamięć o naszych przodkach na wschodzie. A kto nie pamięta o zmarłych, niech się modli do Boga, aby ten o nim nie zapomniał.
Według tego, co mówią kombatanci oraz reprezentanci Polaków mieszkających na wschodzie - rząd pana Tuska dzierży zdecydowanie palmę pierwszeństwa jeżeli chodzi o zapominanie o rodakach - prezydent Kaczyński co rok przysyłał i pismo i przedstawiciela swojego jego brat premier podobnie. Pan Komorowski, którego tatuś ponoć zawdzięcza życie najświĘtszej Panience, której oddał się w okolicach kapliczki w Pawłówce i który sam mieni się Kresowiakiem, jakoś zapomniał podobnie jak jego kumpel Donek.
Poza modleniem SIĘ można takze czynnie pomagać ( np. przez Stowarzyszenie Odra - Niemen, ale tu pewni kolegów odrzuci - bo w stowarzyszeniu głównie kibole sie udzielaja i własnymi rękami ik za własną forsę krzyze stawiają i leśne cmentarze odnawiają). Mnie juz drugi raz z rzędu na Białoruś wpuścić nie chcą , ale swoje też zrobiłem podróżując z kolegami po Litwie - trzeba tylko chcieć i ruszyć zadek - choć twierdzę i nadal twierdzić będę że to zadanie nie dla mnie ale dla rządu i organów władzy RP.
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj, a jakie w Niemczech tragiczne władze są - wszak większość poniemieckich cmentarzy na ZO jest zrujnowanych i zaniedbanych.
Czyli obowiązkami konsula i ambasadora jest wyszukiwanie, kiedy jakaś rocznica czegoś jest i latać tam na nią?
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=elchullogrande,8/07/2013, 16:45]
CODE Czyli obowiązkami konsula i ambasadora jest wyszukiwanie, kiedy jakaś rocznica czegoś jest i latać tam na nią?
Nie jakaś rocznica i nie czegoś tam, to po pierwsze, po wtóre Żydzi chyba by ukamienowali swojego przedstawiciela pełnomocnego, który zapomniałby o ruchawce w Białymstoku czy zrywie w Warszawie, a nawet pogromie którego nie było ( Ejszyszki, Rzeszów), ale który funkcjonuje w żydowskiej tradycji.
|
|
|
|
|
|
|
|
To dobrze, że w ramach prowadzenia polityki zagranicznej przez sp. b. prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego, pamiętał on o Polakach na Litwie i ważnych rocznicach, szkoda, że wprost przeciwnie zdarzyło się z Wołyniem... No ale rozumiem, w końcu tutaj w przypadku Wilna nie wchodzi w grę wzmacnianie jakiś ugrupowań antyrosyjskich.
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=szapur II,8/07/2013, 17:20]
CODE To dobrze, że w ramach prowadzenia polityki zagranicznej przez sp. b. prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego, pamiętał o n o Polakach na Litwie i ważnych rocznicach, szkoda, że wprost przeciwnie zdarzyło się z Wołyniem... No ale rozumiem, w końcu tutaj w przypadku Wilna nie wchodzi w grę wzmacnianie jakiś ugrupowań antyrosyjskich.
Szkoda, ale jeszcze większa szkoda, że Ci ,,lepsi" i ,,mądrzejsi", którzy rządzą obecnie , politykę pamięci narodowej realizują jeno albo przez pokazanie się wspólne z tenisistami , siatkarzami czy piłkarzami, albo przez wspominanie i wysuwanie na pierwszy plan własnych zasług ( jeden półhrabia z Kresów , a drugi czołowy ,,obalacz komuny" i chuligan Lechii). Po wtóre Kaczyński być może zbyt ,,ulgowo " i ,,miękko" traktował Ukraińców , ale o swoich rodakach tam pomordowanych i poległych jednak pamiętał.
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=Bartłomiej Rychlewski,8/07/2013, 16:05] [quote=elchullogrande,8/07/2013, 16:45]
CODE Czyli obowiązkami konsula i ambasadora jest wyszukiwanie, kiedy jakaś rocznica czegoś jest i latać tam na nią?
Nie jakaś rocznica i nie czegoś tam, to po pierwsze, po wtóre Żydzi chyba by ukamienowali swojego przedstawiciela pełnomocnego, który zapomniałby o ruchawce w Białymstoku czy zrywie w Warszawie, a nawet pogromie którego nie było ( Ejszyszki, Rzeszów), ale który funkcjonuje w żydowskiej tradycji.
[/quote]
A widział Ty przedstawicieli rządu Izraela upamiętniających te dwie osoby zabite, które jeno p. Eliach widziała?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Bartłomiej Rychlewski @ 8/07/2013, 15:35) Według tego, co mówią kombatanci oraz reprezentanci Polaków mieszkających na wschodzie - rząd pana Tuska dzierży zdecydowanie palmę pierwszeństwa jeżeli chodzi o zapominanie o rodakach - prezydent Kaczyński co rok przysyłał i pismo i przedstawiciela swojego jego brat premier podobnie. Pan Komorowski, którego tatuś ponoć zawdzięcza życie najświĘtszej Panience, której oddał się w okolicach kapliczki w Pawłówce i który sam mieni się Kresowiakiem, jakoś zapomniał podobnie jak jego kumpel Donek. Tak się składa, że ja z kolei mam stały kontakt z osobami, które cudem ocalały ze zbrodni na Wołyniu oraz w Galicji Wschodniej (dwie z nich to moi dziadkowie, jeden już ś.p.). Znaczna większość krytykuje działania Polski wobec Ukrainy od czasów pomarańczowej rewolucji, wraz z rządami Kaczyńskiego oraz Tuska. Przykładowo w czasach PiSu, w imię wyimaginowanych idei budowania bloku antyrosyjskiego (tzw. kontynuacja idei jagiellońskiej zmodyfikowana o tragiczną doktrynę Giedroycia, czyli taka, którą pragnie tylko Polska), wielokrotnie poświęcono prawdę historyczną. W czasach Tuska jesteśmy świadkami niepokojącego zjawiska próby wciśnięcia Ukrainy do struktur UE, co może się dla nas fatalnie skończyć.
QUOTE Poza modleniem SIĘ można takze czynnie pomagać ( np. przez Stowarzyszenie Odra - Niemen, ale tu pewni kolegów odrzuci - bo w stowarzyszeniu głównie kibole sie udzielaja i własnymi rękami ik za własną forsę krzyze stawiają i leśne cmentarze odnawiają). Mnie juz drugi raz z rzędu na Białoruś wpuścić nie chcą , ale swoje też zrobiłem podróżując z kolegami po Litwie - trzeba tylko chcieć i ruszyć zadek - choć twierdzę i nadal twierdzić będę że to zadanie nie dla mnie ale dla rządu i organów władzy RP. Nie rozumiem dlaczego cały czas bronisz kiboli. Większość z nich to agresywni ludzie, którzy potrafią pobić człowieka (a jak pokazują niektóre przypadki nawet zabić) za obcą przynależność klubową (kazus 10-letniej dziewczynki z koszulką Wisły Kraków obitej kijem baseballowym oraz pociętej nożem), którzy wykorzystują patriotyczne hasła do usprawiedliwiana swojego bandyckiego zachowania (....)
Chyba, że używasz słowa "kibole" w stosunku do normalnych kibiców...
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 8/07/2013, 20:04
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Po wtóre Kaczyński być może zbyt ,,ulgowo " i ,,miękko" traktował Ukraińców , ale o swoich rodakach tam pomordowanych i poległych jednak pamiętał.
QUOTE Według tego, co mówią kombatanci oraz reprezentanci Polaków mieszkających na wschodzie - rząd pana Tuska dzierży zdecydowanie palmę pierwszeństwa jeżeli chodzi o zapominanie o rodakach - prezydent Kaczyński co rok przysyłał i pismo i przedstawiciela swojego jego brat premier podobnie.
Z tego co pamiętam, odnośnie Kaczyńskiego, gorzej z autopsji, bardziej z pierwszych opracowań po 10 kwietnia (biografia Semki) były prezydent kultywował wizji sojuszu Litwy-Ukrainy-Polski, i z tego też powodu czasem nie chciał zadrażniać relacji poprzez przykładowo Wołyń. Miałem wrażenie że dotyczyło to także Litwy na której przecież polska mniejszość, ma i miała za L.Kaczyńskiego, przerąbane, a o co wtedy specjalnie jakoś prezydent nie walczył. Nie wiem czy ta kompromisowość to wada czy zaleta.
Tak pobieżnie, bo na początku myślałem że jednak L.K pamiętał o Wołyniu, znalazłem taką informację. http://www.rp.pl/artykul/162841.html W 2003 r. za określeniem rzezi na Wołyniu mianem ludobójstwa opowiadał się prezes PiS Jarosław Kaczyński. – Jeżeli w jakikolwiek sposób relatywizujemy, zmniejszamy wagę, nie określamy w sposób adekwatny właśnie, czyli jako ludobójstwo masowego zabijania Polaków, to stwarzamy podstawę do powtórzenia takich wydarzeń – mówił w Sejmie.
QUOTE którzy wykorzystują patriotyczne hasła do usprawiedliwiana swojego bandyckiego zachowania.
Proponuję żebyś zszedł z tego tematu. Albo załóż nowy tego dotyczący, co i tak się skończy tym że nikt nikogo nie przekona-przerabiałem to już nie raz na tym forum. Ps. upraszczasz z tym (....), bo kryje się za tym dużo wiecej, takie same hasla obowiazywaly w PRL-u, a miały przynajmniej zapewne w Twoim odczuciu inny wydźwięk.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 8/07/2013, 23:04
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|