|
|
Najwięksi zboczeńcy
|
|
|
Claus
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 66.781 |
|
|
|
|
|
|
Witam. Chciałbym się dowiedzieć kto waszym zdaniem w historii naszego kraju był największym... nazwijmy to "wielbicielem miłości" ? Jeśli znacie jakieś artykuły to proszę o linki
|
|
|
|
|
|
|
|
Z nieco bliższych nam czasów: legendarny Jerzy Kalibabka ("miałem 2000 kobiet"), na motywach z życia którego powstał słynny serial "Tulipan".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Alamgir @ 19/07/2010, 21:45) Heliogabal - cesarz rzymski. W dziale "Historia Polski ogólnie" Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 19/07/2010, 21:56) QUOTE(szapur II @ 19/07/2010, 21:49) QUOTE(Alamgir @ 19/07/2010, 17:16) August II Mocny. Podobno spłodził 300 bękartów. Pruska wraża propaganda. Temat też specyficznie sformułowany - trudno nazwać ludzi, którzy uwielbiają jedną z najbardziej naturalnych czynności pod słońcem "zboczeńcami"... Czemu " wraża propaganda " mi facet imponuje , dobrze byc krolem Prusacy o Auguście II wymyślali różne ploty, jeszcze w ciągu jego życia. Robili z niego opoja, popisującego się niezwykłą siłą, kobieciarza. Oczywiście z pewnością nim był, ale i tak w jego przypadku znamy mniej metres i jego dzieci niż w wypadku Ludwika XIV, czy Ludwika XV. A wyczyny Augusta II podkoloryzowywano, żeby przedstawić go w jak najgorszym świetle w pojęciu epoki trochę bardziej purytańskiej od XVIII w. - XIX-wiecznych Niemiec z ich wspaniałą historiografia, która miała na celu gloryfikację Prus (duże kłopoty natury moralnej sprawił niemieckim historykom 2 poł. XIX w. Fryderyk II z jego mozliwym homoseksualizmem i/lub stulejką) - fajnie pisał o kompromitowaniu Augusta II Staszewski w biografii pierwszego z Wettynów na tronie polskim.
|
|
|
|
|
|
|
|
L. Stomma, Życie seksualne królów i książąt polskich i inne smakowitości.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdecydowanie bardziej urozmaicone są "Królów francuskich przypadki" tegoż autora, choć mam wrażenie, że treść i książki przypomnianej przez kol. Vapnataka, i tej, o której piszę, została tak podkręcona, aby ich kolejne fragmenty czytało się dobrze na łamach pewnego czasopisma dla panów...
He, he sądzę, że sam temat nadaje się do zamknięcia, choćby z tytułu użycia, powiedziałbym, zbyt kolokwialnego słowa w temacie wątku . Ale jeśli miałbym pisać o "przygodach królów francuskich" to może niech będzie to taka związana z Polską, a konkretnie w tle z królową Francji Marią z Leszczyńskich. Po jej śmierci Ludwik XV zakochał się w jednej z najpiękniejszych, jak uważam, (pod względem aparycji) kobiet, czyli Pani du Barry. Król miał wówczas 58 lat, natomiast jego nowa miłość 25, i wcale bogatą przeszłość. Pewnego dnia, król pochwalił się jednemu ze swoich zaufanych, że pani du Barry nauczyła go niezwykłych nowych rzeczy w łóżku, na co rozmówca miał stwierdzic, bo WKM nigdy do burdelu nie chodził...
Ten post był edytowany przez szapur II: 19/07/2010, 22:38
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam pytanie: czy temat dotyczy istotnie zboczeńców, bo jak do tej pory jest raczej mowa o hyperseksualistach, którzy zboczeńcami raczej nie są.
Dla mnie strasznym i odrażającym zboczeńcem był Paweł Tuchlin zwany "Skorpionem".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 19/07/2010, 21:32) Z kochajacych inaczej , Henryk Walezy Czy Henryk Walezy na pewno był homoseksualistą? Czytałem kiedyś, że jechał do Rzeczpospolitej z kilkunastoma kochankami. Właśnie dlatego podróż z Francji miała się przedłużać.
|
|
|
|
|
|
|
|
Henryk był na pewno biseksualny. Za to homo zdaje się był Stefan Batory.
Pierw trzeba by zdefiniować w ogóle zboczenie. Zboczenie wedle epoki czy według współczesnych standardów? Bo współcześnie to chyba pod to podpada już chyba tylko: pedofilia, zoofilia i ostre sado-maso, a reszta ta dopuszczalne urozmaicenia, przynajmniej według seksuologów. Na pewno rozliczne kochanki czy seks z młodą dziewczyną po pokwitaniu do zboczeń nie można zaliczyć.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 20/07/2010, 9:50) Za to homo zdaje się był Stefan Batory. Gdybyś miał taką żonę to też wolałbyś być uważany za homo.
Życie seksualne Batorego nie jest dosyć dobrze (obszernie) napisane w różnych pracach. Za mało o nim wiemy. Zamykanie się na klucz, jak sam to piszesz, stworzyło masę mitów na temat jego preferencji. Póki co, możemy stwierdzić: Miał starą i paskudną żonę więc był normalny, że nie chciał z nią spółkować. Byłby zboczeńcem gdyby sypiał.
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę, że "starość i paskudność" nie miałaby żadnego znaczenia, szczególnie paskudność, starość bardziej Anna Jagiellonka w momencie poślubienie Stefana Batorego miała ponad 50 lat i żadnego widoku na urodzenie dziecka płci męskiej. A biorąc pod uwagę "bycie zboczeńczem, gdy chodzi o sypianie z brzydkimi żonami", to monarchowie, czy wielu arystokratów to ... do potęgi
Ten post był edytowany przez szapur II: 20/07/2010, 14:35
|
|
|
|
|
|
|
|
Pozostaje jeszcze Warnenczyk, Podobno noc przed bitwa spedzil na niezlej orgietce z kumplami
|
|
|
|
|
|
|
|
Wracajac do tematu , czytalem ze Henryk III Głogowczyk , lubil dziewki sluzebne osmagac i obic nim je do loza zabral , a to co zrobil z Henrykiem V Brzuchatym ( pan na Legnicy ) pod sadyzm podchodzi cytuje za Kronikami Ksiazat Slaskich : Ten odebrał go sam, odprowadził do Głogowa i zamknął w straszliwym więzieniu; chcąc go zmusić do uległości, rozkazał zrobić jakby skrzynię, z żelazną kratą, przez którą mógł oddychać i przyjmować pożywienie,drugi zaś podobnie dobrze zabezpieczony otwór pozostawił, żeby mógł przez niego wypróżniać się i trzymał go tak w więzieniu najokropniej przez prawie sześć miesięcy, że z jego ud i pleców wypełzła masa robactwa, zwłaszcza, że nie mógł ani stać, ani siedzieć i ani nawet leżeć, umieszczony tak w ciasnocie. A po to był nękany tymi cierpieniami, żeby przez ból wymusić od niego miasta z ich okolicami, to znaczy: Namysłów, Bierutów,Oleśnica, Kluczbork, Byczynę, Wołczyn, Olesno, Chojnów i Bolesławiec rozdzielone przez granice swoje w pobliżu Legnicy na moście nad czarną wodą. Niezależnie od tego żądano dodania trzydziestu tysięcy marek, jeśli z tejże niewoli miał być wypuszczony. On zaś nawet po uwolnieniu zawsze był chory i póki żył, nigdy nie powrócił zupełnie do zdrowia".
|
|
|
|
|
|
|
|
Nareszcie mamy jakiegoś prawdziwego zboczeńca. Smaganie dziewek po kształtnych tyłkach jeszcze by się pewnie nie kwalifikowało, aczkolwiek obicie pewnie było poważniejsze, w połączeniu z opisem tortur i ich samodzielnym wykonywaniem zaprawdę był to sadysta.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|