|
|
Galileusz, Skazany, za co?
|
|
|
|
No własnie, jakie zarzuty postawiono Galileuszowi i na jaką karę został skazany?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, że został skazany na dożywotnie więzienie, za popieranie i głoszenie tez Kopernika. Więzienie zostało później zamienione na areszt domowy na wsi pod Florencją, połączony z zakazem spotykania się z innymi naukowcami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak, zgadza się Galileusz popierał teorię Kopernika, bądź chyba nawet sam odkrył ją pierwszy, tylko Kościół kazał mu wyprzeć się swoich przekonań pod groźbą spalenia na stosie. Zrobił to i dla bezpieczeństwa Kościoła skazano go (jak już wspomniano) na areszt domowy. Ponadto warto wspomnieć, że był masonem, a ruch ten był praktycznie od zawsze potępian przez Sanctae Romanae Ecclesiae (Święty Rzymski Kościół).
|
|
|
|
|
|
|
Reynevan
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 75 |
|
Nr użytkownika: 1.971 |
|
|
|
Stopień akademicki: doctor subtilissimus |
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
QUOTE(agatstone @ 24/02/2006, 9:17) Tak, zgadza się Galileusz popierał teorię Kopernika, bądź chyba nawet sam odkrył ją pierwszy. Hmm... coś mi się zdaje, że nawet nie miałby okazji odkryć jej przed Kopernikiem. Urodził się przecież 21 lat po jego śmierci. Chyba, że chodzi ci o to, że doszedł do takich wniosków sam, nie znając teorii Polaka.
|
|
|
|
|
|
|
Elena
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 42.861 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Galileusz nie został spalony na stosie, zmarł smiercią naturalną o ile dobrze pamietam 8 stycznia 1642 roku, czyli ze miał około siedemdziesięciu kliku lat. Wyrzekł się swoich poglądów dlatego nie został skazany na śmierć.
|
|
|
|
|
|
|
krill
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 48.163 |
|
|
|
Adam Onowski |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
agatstone: QUOTE Ponadto warto wspomnieć, że był masonem, a ruch ten był praktycznie od zawsze potępian przez Sanctae Romanae Ecclesiae (Święty Rzymski Kościół).
Masoneria narodziła się dopiero w XVIII wieku. Czasami zadziwia mnie poziom forum.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(krill @ 9/09/2009, 20:48) agatstone: QUOTE Ponadto warto wspomnieć, że był masonem, a ruch ten był praktycznie od zawsze potępian przez Sanctae Romanae Ecclesiae (Święty Rzymski Kościół). Masoneria narodziła się dopiero w XVIII wieku. Czasami zadziwia mnie poziom forum. Nie to po prostu kolejny śmieszny stereotyp . Bo jak dobrze wiemy ustaliliśmy pewne rzeczy o Galileuszu w innym temacie . W oświeceniu Galileusz był bohaterem . Jednak ja uważam , że gdyby żył w tym okresie nie byłby żadnym masonem , nie wiem czy popierałby oświecenie , raczej tak bo była to dla niego szansa na udowodnienie teori Kopernika . Niestety w powszechnej świadomości Galileusz kojarzy się z inkwizycją , a przecez ustalilismy , że nikt go nie torturował etc etc . A jak wiadomo ktoś kto sie sprzeciwa Kościołowi( a on tego nie robił tak jak to niektórzy myślą) to musi byc mason i nie wiadomo co . Jednakże TUod posta 54 padły najważniejsze stwierdzenia obalające pewne mity .
|
|
|
|
|
|
|
krill
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 72 |
|
Nr użytkownika: 48.163 |
|
|
|
Adam Onowski |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
No ja akurat nie postrzegam masonerii ani kościoła jako instytucji przesiąkniętych złem. Są plusy i minusy, jak zawsze. Nie jestem też do końca przekonany czy mit Galileo spalonego na stosie jest rzeczywiście tak żywy; tak czy inaczej ja nigdy nie kojarzyłem go z palącymi się stosami. Nie twierdzę jednakowoż, że takich ludzi nie ma
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(krill @ 10/09/2009, 1:06) No ja akurat nie postrzegam masonerii ani kościoła jako instytucji przesiąkniętych złem. Są plusy i minusy, jak zawsze. Nie jestem też do końca przekonany czy mit Galileo spalonego na stosie jest rzeczywiście tak żywy; tak czy inaczej ja nigdy nie kojarzyłem go z palącymi się stosami. Nie twierdzę jednakowoż, że takich ludzi nie ma Jest dośc żywy mit nie tylko dotyczący Galileusza , ale również inkwizycjnego porządku . Ludzie naczytali się Umbert Eco i powielają nieprawdę. Co by dużo nie mówic Galileo nie został skazany za poglądy , ale dyspcyplinarnie za to , że nie umiał udowdnic tego co głosił.
|
|
|
|
|
|
|
stas
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 55 |
|
Nr użytkownika: 58.856 |
|
|
|
|
|
|
Ciekawe wydaje się porównanie Galileusza i Kopernika pod względem ich statusu społecznego. Galileusz był "tylko" wybitnym uczonym i naukowcem, ale był też tylko synem muzyka. Kopernik, mimo że przyjęło się mówic, że był synem tylko zamożnego mieszczanina toruńskiego, trzeba zaliczyc do wyższych warstw ówczesnego społeczeństwa. Jego stryj było przecież tylko księciem-biskupem Warmii. Był spokrewnionym z rodzinami patrycjuszowskimi i burmistrzami Torunia i Gdańska. Jako kanonik warmijski był nie tylko duchownym, ale w zasadzie współzarządcą tego małego państewka kościelnego. Znał i korespondował (przeważnie w celach politycznych i medycznych) królów polskich, księcia pruskiego, biskupów i możnowładców. W porównaniu z nim status Galileusza w ówczesnym społeczeństwie stanowym był dużo niższy, w zasadzie nieporównywalny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE by dużo nie mówic Galileo nie został skazany za poglądy , ale dyspcyplinarnie za to , że nie umiał udowdnic tego co głosił. tak, tylko, że nikoko nie skazano za to, że nie potrafił udowodnić naukowo prawdziwości tezy o systemie geocentrycznym lub np. literalnie pojmowanej prawdziwości księgi Genesis.
|
|
|
|
|
|
|
|
Galileusza skazano za złamanie zakazu z 1616 roku, kiedy to kardynał Robert Bellarmin dzięki swoim zabiegom doprowadził do wpisania na Indeks Ksiąg Zakazanych dzieło Kopernika i oficjalnego uznania teorii heliocentrycznej za błędną. Galileusz swój "Dialog o dwu systemach słonecznych" napisał po włosku, a nie po łacinie, co było na owe czasy ewenementem. Dzięki temu mógł go przeczytać nie tylko uczony, ale każdy włoski nie-analfabeta. Podczas procesu grożono Galileuszowi, że jeśli nie przyzna się do winy i nie wyrzeknie się swoich teorii, to zostanie poddany torturom, ale nie wiem, czy śmiercią na stosie też mu grożono. Skazano go na dożywotnie więzienie, ale nie wyegzekwowano tego, bo zaraz potem zmieniono decyzję i zdecydowano o dożywotnim areszcie domowym i zakazie kontaktowania się z innymi uczonymi oraz o pokucie - odmawianiu raz na tydzień siedmiu psalmów. Kiedy po pół roku pobytu u kardynała Piccolominiego pozwolono Galileuszowi wrócić do domu, psalmy pozwolono odmawiać za niego jego córce, która była zakonnicą. Utrzymano zakaz kontaktu z uczonymi, ale pozwolono mu pisać i publikować, tyle że Galileusz był już wtedy ślepy z powodu zbyt częstego patrzenia przez teleskop na Słońce.
Galileusz był katolikiem, a nie heretykiem, w przeciwieństwie do Giordano Bruno, będącego gnostykiem, panteistą i magiem. Nie wiem, dlaczego pokutuje dziś mit, że Bruno także został skazany za głoszenie teorii Kopernika i w ogóle stwierdzenie, że za to groziła kara śmierci - choć nikogo za to nie spalono. Odnośnie wypowiedzi salvuska, to pewnie niektórzy mylą Galileusza z Bruno.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ambioryks @ 22/02/2010, 11:36) Skazano go na dożywotnie więzienie, ale nie wyegzekwowano tego, bo zaraz potem zmieniono decyzję i zdecydowano o dożywotnim areszcie domowym i zakazie kontaktowania się z innymi uczonymi oraz o pokucie - odmawianiu raz na tydzień siedmiu psalmów. Kiedy po pół roku pobytu u kardynała Piccolominiego pozwolono Galileuszowi wrócić do domu, psalmy pozwolono odmawiać za niego jego córce, która była zakonnicą. Utrzymano zakaz kontaktu z uczonymi, ale pozwolono mu pisać i publikować, tyle że Galileusz był już wtedy ślepy z powodu zbyt częstego patrzenia przez teleskop na Słońce.
QUOTE Trybunał Rzymskiej Inkwizycji stosunkiem głosów 7 do 3 skazał 69-letniego wówczas uczonego na dożywotni areszt domowy, który spędził najpierw w willi Medyceuszów w Pincio, następnie przeniósł się jako gość do pałacu arcybiskupiego w Siennie, by ostatecznie zamieszkać w willi Arcetri „Il gioiello” (”Perła”). W czasie pobytu w niej był odwiedzany zarówno przez naukowców jak i przez dostojników kościelnych, z którymi prowadził dysputy. Ostatecznie zakaz opuszczania willi został mu uchylony. Drugą częścią kary Galileusza było cotygodniowe odmawianie siedmiu psalmów pokutnych przez trzy lata, co czynił nadal po jej zakończeniu z własnej woli. Uczony w czasie procesu wyrecytował formułę odwołującą i przeklinającą swoje "błędy", określającą je jako "obrzydliwe" unikając surowszej kary; wydrukowany już nakład Dialogu Inkwizycja nakazała spalić, a samo dzieło zostało przez Kościół wpisane na indeks ksiąg zakazanych (zdjęte z indeksu zostało w 1835 roku). Przez cały okres od wyroku do naturalnej śmierci (9 lat po nim) Galileusz kontynuował również pracę naukową, odkrył librację Księżyca, zbudował pierwszy zegar wahadłowy. W 1637 stracił wzrok.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Galileusz
Jak widać kara była bardziej symboliczna niż dokuczliwa, i nie ograniczała pracy twórczej czy też kontaktów ze światem.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|