|
|
Auxilia, z jakich krain pochodziłi jednostki?
|
|
|
|
Witam Interesuje mnie fakt samych wojsk pomocniczych. Skąd je głównie rekrutowano, tzn. krain czy państw. Nie interesuje mnie żaden konkretny okres historyczny. Wiadomo, że okresie republiki auxilia stanowione były przez armie sojuszników, a ich głównym zadaniem było wspieranie legionów rzymskich. Oddziały pomocnicze rekrutowały się spośród mieszkańców miast latyńskich i sprzymierzeńców. Kiedyś znalazłem informację, że za czasów pryncypatu liczba wojsk pomocniczych niekiedy wynosiła tyle co regularnej armii rzymskiej czyli ok. 150.000. Wracając jednak do tematu skąd głównie brano zaciąg?
Pozdrawiam ps przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi, dlatego też się pytam (bo wiem że można nieźle oberwać jeśli temat już taki był )
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cosiek6 @ 11/04/2008, 10:12) Witam Interesuje mnie fakt samych wojsk pomocniczych. Skąd je głównie rekrutowano, tzn. krain czy państw. Nie interesuje mnie żaden konkretny okres historyczny. Wiadomo, że okresie republiki auxilia stanowione były przez armie sojuszników, a ich głównym zadaniem było wspieranie legionów rzymskich. Oddziały pomocnicze rekrutowały się spośród mieszkańców miast latyńskich i sprzymierzeńców. Kiedyś znalazłem informację, że za czasów pryncypatu liczba wojsk pomocniczych niekiedy wynosiła tyle co regularnej armii rzymskiej czyli ok. 150.000. Wracając jednak do tematu skąd głównie brano zaciąg? Pozdrawiam ps przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi, dlatego też się pytam (bo wiem że można nieźle oberwać jeśli temat już taki był ) Poszukaj jeszcze raz. Napewno jest, bo kiedyśsięwypowiadałem w tej kwestii
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 11/04/2008, 13:43) Poszukaj jeszcze raz. Napewno jest, bo kiedyśsięwypowiadałem w tej kwestii
Przeszukałem i udało mi się znaleźć coś na temat łuczników. Zresztą to Twoja wypowiedź Theodorusie
QUOTE Rekrutowano auxilia z ludów sprzymierzonych, zależnych lub zaciągano oddziały "narodowościowe" tongue.gif Tak też łucznicy mogli być i z Syrii i z Krety , ale zależy też kiedy.
A poza tym? Wiadomo że np. do gwardii przybocznej cesarza brano germańskich wojowników, ze względu na mocną budowę ciała (w porównaniu do Rzymian- średnio po 160 cm). Liczyła się oczywiście także galijska jazda, rekrutowana z różnych ludów galisjkich. A co z pozostaymi regionami Imperium??? Wiesz może?
|
|
|
|
|
|
|
RufusFerrus
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 54 |
|
Nr użytkownika: 28.117 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE A poza tym? Wiadomo że np. do gwardii przybocznej cesarza brano germańskich wojowników, ze względu na mocną budowę ciała (w porównaniu do Rzymian- średnio po 160 cm).
... bajeczka wymyślona na potrzeby XIX-wiecznej "narodowej" historiografii niemieckiej - olbrzymi jasnowłosi i niebieskoocy mieszkańcy pradawnych germańskich borów przewyższający cechami fizycznymi i psychicznymi zniewieściałych "mieszczuchów" Rzymian. Niestety często powtarzana bujda na różnych forach i dzisiaj...Kwestia wzrostu w starożytności to temat na osobny wątek więc nie będę go tu rozwijał...
Zgadza się że Germanie byli dobrymi wojownikami jednak wodzowie wykorzystywali ich do ochrony zawsze gdy nie ufali własnym ziomkom. Podstawę gwardii cesarskiej zawsze stanowili pretorianie - synowie rzymskich "rodów szlacheckich".
Co do oddziałów pomocniczych to dobrą renomą zawsze cieszyli się mieszkańcy Hiszpanii, Ilirowie i Trakowie. Jak kawaleria to oczywiście sarmacka, jak łucznicy to Syryjczycy...Zresztą różnie to bywało w różnych okresach...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cosiek6 @ 11/04/2008, 17:53) A co z pozostaymi regionami Imperium? Jeszcze procarze balearscy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wielkie dzięki za odpowiedzi
|
|
|
|
|
|
|
|
Jazda liczyła w tym czasie mniej więcej 10-15% całości sił zbrojnych. Dr nic Fields w swojej książce "Roman Auxiliary Cavalryman" (źródło: Hyland: "Equus: The Horse in the Roman World" ) podaje następujące ilości konnych w armii na ten okres: Galia Lugduniensis - 13000 - 33% całości Hispania Tarraconensis - 6000 - 15% Tracia - 4500 - 11,5 % Pannonia - 4000 - 10% Gallia Belgica - 3500 - 9% Syria-Phoenice - 2000 - 5% Africa-Numidia - 2000 - 5% Britannia - 1500 - 4% Syria-Palestina - 1000 - 2,5% Galia Narboniensis - 1000 -2,5% Moesia - 1000 - 2,5% Z tego wynika że około połowa jazdy rzymskiej tego okresu wywodziła się z Galii. Co do kohort pomocniczych pieszych najwięcej wystawiały prowincje graniczne (naddunajskie i nadreńskie), ale było też sporo ze spokojniejszych prowincji (wiadomo np: o 1 takiej kohorcie cypryjskiej służącej na Krymie i w Armii Dunaju)
Co do tej gwardii przybocznej, to w okresie pryncypatu istniał 500, a potem 1000 osobowy oddział rekrutowany z Batawów i Trewirów w tym czasie, o których pisał min. prof. Dąbrowa. I nie jest to żadna bajeczka.
|
|
|
|
|
|
|
RufusFerrus
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 54 |
|
Nr użytkownika: 28.117 |
|
|
|
|
|
|
"Jazda liczyła w tym czasie mniej więcej 10-15% całości sił zbrojnych...."
Jakiego okresu dotyczą te dane?
"Co do tej gwardii przybocznej, to w okresie pryncypatu istniał 500, a potem 1000 osobowy oddział rekrutowany z Batawów i Trewirów w tym czasie, o których pisał min. prof. Dąbrowa. I nie jest to żadna bajeczka."[/QUOTE]
Wiadomo...już Cezar miał germańską gwardię przyboczną. Tyle że ich rekrutacja nie wynikała z rzekomej przewagi cech fizycznych German nad Rzymianami...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(RufusFerrus @ 14/04/2008, 23:36) Wiadomo...już Cezar miał germańską gwardię przyboczną. Tyle że ich rekrutacja nie wynikała z rzekomej przewagi cech fizycznych German nad Rzymianami...
Rzekomej? Oczywiście Rzymianie nie byli cherlakami, byli często krępi i mocnej budowy, ale chyba jednak Germanie byli jakby rozmiar czy dwa więksi. Co nie oznacza że to była przyczyna, utworzenia z nich oddziałów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(asceta @ 14/04/2008, 22:44) QUOTE(RufusFerrus @ 14/04/2008, 23:36) Wiadomo...już Cezar miał germańską gwardię przyboczną. Tyle że ich rekrutacja nie wynikała z rzekomej przewagi cech fizycznych German nad Rzymianami... Rzekomej? Oczywiście Rzymianie nie byli cherlakami, byli często krępi i mocnej budowy, ale chyba jednak Germanie byli jakby rozmiar czy dwa więksi. Co nie oznacza że to była przyczyna, utworzenia z nich oddziałów. Zaznaczam, że do pretorian też maluchów nie brano. Tak samo jak do innych jednostek. Jakby sie uprzeć, to z samych azjatów z Polski byśby zmontowali sporą ekipę około 185 cm wzrostu. Z rzymian tym łatwiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(RufusFerrus @ 14/04/2008, 22:36) "Jazda liczyła w tym czasie mniej więcej 10-15% całości sił zbrojnych...."
Jakiego okresu dotyczą te dane?
I-II w n.e.
Tężyzna fizyczna u przybocznej jazdy Germańskiej Cezara (300 koni) była również większa od innych barbarzyńskich nacji (Celtów).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(cosiek6 @ 11/04/2008, 10:12) Interesuje mnie fakt samych wojsk pomocniczych. Skąd je głównie rekrutowano, tzn. krain czy państw. Nie interesuje mnie żaden konkretny okres historyczny.
Oddziały auksiliów rekrutowano w zasadzie spośród wszystkich nacji zamieszkujących imperium. Niechlubnym wyjątkiem są Hellenowie. W okresie cesarstwa widocznie panowało przekonanie, że potomkowie Leonidasa, Pauzaniasza czy Epaminondasa w ogóle nie nadają się do służby wojskowej. Gdzie ci Spartiaci, Tebanie czy Ateńczycy? Co za degrengolada . Ostali się jedynie Kreteńczycy (cohors II Cretensis). Niewiele lepiej wypadają sąsiedzi Hellenów - Epiroci (cohors I Epireorum) i Macedończycy (cohors II Macedonica quingenaria i ala Macedonica). Ale nie znalazłem ŻADNEGO oddziału wywodzącego się z kontynentalnej Grecji (może ktoś jakiś zna?). To już nawet cieszący się kiepską opinią Egipcjanie wystawiali więcej oddziałów: cohors II Aegyptiorum, cohortes I Thebaeorum quingenaria equitata, cohors II Thebaeorum (obie z Tebaidy w Egipcie, a nie z Teb w Beocji), alae I i II Aegyptiorum, ala II nova Aegyptiorum.
|
|
|
|
|
|
|
|
Może to wynika z faktu, że podstawę armii greckiej (kontynentalnej) stanowiła falanga, czyli odpowiednik ciężkiej piechoty w Romie, a ta składała się z obywateli rzymskich i jej mieli pod dostatkiem. Dopóki były jakieś państwa we wsch. rejonach morza śródziemnego zapewne wielu greckich najemników znajdowało tam zatrudnienie, a potem z biegiem czasu coraz więcej Hellenów miało obywatelstwo rzymskie i mogło służyć w legionach. A legiony były z reguły powoływane lub uzupełniane w prowincjach granicznych, a za takie ciężko uznać Grecję, Epir. Powstały co najmniej dwa legiony Macedońskie IV i V.
Ten post był edytowany przez Gajusz Juliusz Cezar: 15/10/2008, 13:43
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Gajusz Juliusz Cezar @ 14/10/2008, 19:33) Może to wynika z faktu, że podstawę armii greckiej (kontynentalnej) stanowiła falanga, czyli odpowiednik ciężkiej piechoty w Romie, a ta składała się z obywateli rzymskich i jej mieli pod dostatkiem.
Możliwe, że tak właśnie było. Jakąś rolę mógł też odegrać fakt, że Grecja była nadzwyczaj spokojną prowincją: w I wieku p. n. e. Hellenowie mieli okazję powojować jedynie podczas 1 wojny z Mitrydatesem, później mogli co najwyżej pokibicować Rzymianom walczącym pod Farsalos, Filippi i Akcjum; obcy najeźdźcy pojawili się w Grecji dopiero w 170 r. (najazd Kostoboków).Później też nader rzadko coś się w Grecji działo... Długotrwały pokój i wysoki poziom cywilizacyjny zazwyczaj powodują demilitaryzację społeczeństwa - Grecy chyba po prostu odwykli od wojny i stali się społeczeństwem cywili. Podobny proces miał zresztą miejsce w całym imperium, stąd m. in. problemy z pozyskaniem odpowiedniej liczby rekrutów w okresie późnego cesarstwa. Z drugiej strony, być może mój wywód nie ma sensu, bo jednak w razie potrzeby Hellenowie potrafili stanąć do walki z bronią w ręku, jak podczas najazdu Kostoboków w 170 r. oraz Herulów i Gotów w 267 r. - w obu przypadkach z najeźdźcami całkiem skutecznie walczyły lokalne, greckie milicje.
QUOTE Dopóki były jakieś państwa we wsch. rejonach morza śródziemnego zapewne wielu greckich najemników znajdowało tam zatrudnienie, a potem z biegiem czasu coraz więcej Hellenów miało obywatelstwo rzymskie i mogło służyć w legionach. A legiony były z reguły powoływane lub uzupełniane w prowincjach granicznych, a za takie ciężko uznać Grecję, Epir. Powstały co najmniej dwa legiony Macedońskie IV i V.
Co do możliwości służby Hellenów - rzymskich obywateli w legionach, oczywiście też się z zgadzam. Np. w II wieku n.e. pojawia się wielu wysokich rangą oficerów o greckich imionach. Z tym, że legiony IV i V Macedonica powstały w wyniku zaciągów w Italii, a nie Macedonii. "Piątka" swój przydomek zawdzięcza temu, iż początkowo stacjonowała właśnie w Macedonii, a "czwórka" - ponieważ w Macedonii przeszła chrzest bojowy podczas wojny Cezara z Pompejuszem (?).
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|