Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jan Wyhowski, info i okolicznosci smierci
     
Antoniuss
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 268
Nr użytkownika: 42.953

Sir Xarthras 87
Stopień akademicki: Magister militum
Zawód: Stra¿nik na stra¿y
 
 
post 9/03/2014, 22:38 Quote Post

Dyskusja wprawdzie już zamarła ładnych parę lat temu, ale może dorzucę swoje trzy grosze. Z hetmanem Wyhowskim jest naprawdę ciężka sprawa - historycy nie są pewni czy na pewno spiskował on z Bohunem i Brzuchowieckim - w razie przejścia na ich stronę niewiele miał do zyskania, Moskwa miała już swojego hetmana. Bardziej prawdopodobne że spiskował on z Tatarami, co później chronicznie robił Doroszenko. O śmierci Bohuna miały zadecydować listy znalezione w obozie jednego z pobitych kozackich watażków, wskazujące na jego negocjacje z Moskwą. Cała sprawa jest dosyć tajemnicza i niepewna, tym bardziej że Kozacy byli doskonali w oczernianiu swoich rywali - chociażby Brzuchowiecki doprowadził do śmierci Zołotoreńkę, jednego z głównych inspiratorów rzezi pod Batohem, zaciekłego zwolennika poddania Ukrainy Moskwie, jednego z pierwszych którzy sprzeciwili się Unii hadziackiej i ugodzie cudnowskiej, oskarżając go knowania z Janem Kazimierzem... Nie wiadomo, być może Bohun i/lub Wyhowski byli niewinnymi ofiarami intryg Tetery. Chociaż, patrząc na dalekowzroczność i konsekwencję polityczną kozackiej starszyzny to można wtedy było skazać dowolnego jej oficera za zdradę i w 50% przypadków nie trafiłoby to na kogoś niewinnego cool.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Mazin82
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 695
Nr użytkownika: 97.151

Morten Zimsi
 
 
post 7/12/2015, 18:14 Quote Post

Odswiezajac temat, obojetnie czy powody sa domniemane czy niedomniemane, to jednak patrzac na sytuacje Rzeczpospolitej na Ukrainie w tamtym czasie i osobe Wyhowskiego skazanie go na smierc dziwi.
Nie wiem, byc moze w tamtym konkretnym momencie nie mial juz u Kozakow nic do powiedzenia i Rzeczpospolitej by sie nie przydal, moze Kozacy byli tak zmienni do swoich wodzow, ze "inwestowanie" w zwyciezce spod Konotopu nie mialo juz zadnego sensu.

Jednak chociazby z perspektywy dzisiejszych relacji polsko-ukrainskich to tak surowy wyrok zarowno na nim jak i na Bohunie wydaje sie duzym bledem.
Skoro Rzeczpospolita po Potopie byla w stanie wybaczyc winy takiemu zdrajcy jak Radziejowski czy Boguslawowi Radziwillowi, to na dobra sprawe wydawaloby sie, ze karte w postaci Wyhowskiego i Bohuna mozna bylo gdzies zachowac.

A tu szafowano tymi wyrokami jakby to byli jacys zwykly watazkowie, bez nazwiska i bez znaczenia...

Tej postawy nie rozumiem, i ciekawe jakie opinie w tej sprawie panowaly wsrod wspolczesnych, bo przeciez te wydarzenia musialy odbic sie po kraju szerokim echem?
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Bohun(27luty1664r.)
 

Unregistered

 
 
post 20/02/2016, 14:50 Quote Post

I ja odswieze,tym bardziej,ze jest okazja. Powrocilem po 6 latach ponad na forum. Jestem bogatszy o nowe informacje:) Wiec... Moze punktem wyjscia powinno byc to,ze Wyhowski mial...za mocna pozycje? Moze kozaccy watazkowie,pojedynczo pionki,mogliby razem dogadac sie ponad glowami RON,Moskali i Turkow?
 
Post #18

     
Barg
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.879
Nr użytkownika: 56.976

 
 
post 23/02/2016, 14:10 Quote Post

QUOTE(Bohun(27luty1664r.) @ 20/02/2016, 14:50)
Moze punktem wyjscia powinno byc to,ze Wyhowski mial...za mocna pozycje? Moze kozaccy watazkowie,pojedynczo pionki,mogliby razem dogadac sie ponad glowami RON,Moskali i Turkow?
*


To znaczy z kim Kozacy mieli się dogadać ponad głowami RON, Moskwy i Turcji? Z Tatarami? Między sobą?
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Sir Xarthras
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 64
Nr użytkownika: 101.701

Antoniuss (poprzedni login zgubilem)
Stopień akademicki: magister militum
Zawód: doktorant
 
 
post 12/05/2017, 19:57 Quote Post

Czemu nie? O słabości Kozaczyzny decydował brak zgody - w końcu, w latach 1660 - 1709, we wszystkich bitwach na Ukrainie i w okolicach Kozacy walczyli... po obu stronach. Zdolny polityk (chociaż Wyhowski aż takiego auterytetu nie miał, ale po co ryzykować?), który potrafiłby zjednać sobie wszystkie pułki, przy pomocy Tatarów mógłby mocno namieszać na kresach, zwłaszcza, że Turcy nie byli już tak pasywni jak w 1648.

A co do śledztwa, M. Jemiołowski pisał, że Machowski:

,,bez wszelkiego sądu i inkwizycji […] dragonom swoim rozstrzelać go [Wyhowskiego] kazał”

Ten post był edytowany przez Sir Xarthras: 12/05/2017, 20:00
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
JanKazimierzWaza
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.020
Nr użytkownika: 100.202

 
 
post 12/05/2017, 21:16 Quote Post

W latach 60-tych wśród Kozaków były tak wielkie podziały, że nie znalazłby się dowódca, który byłby w stanie ich zjednoczyć. Mrzonki
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej