|
|
Konstytucja 3 Maja - ogolnie,
|
|
|
|
Podzielam pogląd Łojka, iż konstytucja była wielkim wydarzeniem w kraju, jednak warto było wykorzystać sytuację międzynarodową (budowa wielkiej koalicji przeciw Rosji)-ceną za uwolnienie się od wpływów rosyjskich były cesje terytorialne na rzecz Prus (Toruń i odcięty od RON Gdańsk) oraz przystąpienie do systemu celnego.
Z drugiej strony - taka wojna oznaczałaby niszczenie ziem RON i możliwe, że uzależnienie od Prus (Łojek pisze, iż to było kwestią 15-20lat odzyskanie tych ziem z naddatkiem).
|
|
|
|
|
|
|
FIDELOMANIAK
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 17 |
|
Nr użytkownika: 72.123 |
|
|
|
|
|
|
Witam. "Czy Konstytucja 3 maja mogła przywrócić jej dawną świetność" brzmi temat pewnego konkursu. Co uważacie na ten temat?
|
|
|
|
|
|
|
|
To musi byc konkurs historii alternatywnej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Konstytucja 3 maja w RON nie była, aż tak rewolucyjna jak we Francji, gdyż miała na celu zreformowanie państwa(będac bardzo istotnym czynnikiem tych starań). We Francji mieliśmy do czynienia z rewolucją i całkowitą zmianą ustroju i praw nim rządzacych.(również w znaczeniu kontytucji). Wiem,że nie należy w tym przypadku rozpatrywać(jako pewnik),sytuacji po tym co nastapiło,warto jednak przypomnieć,że rozwiazania prawne w ks.Warszawskim za panowania w Europie systemu napoleońskiego też, nie uwzględniło w pełni wolności(kwestii najcześciej podnoszonej chłopów), wszystkich warstw.W praktyce polożenie chlopow bylo niwmalże bez zmian. Konstytucja gdyby mogła dłużej zadziałać z pewnością dałaby wymierne efekty w postaci poprawy funkcjonowania parlamentaryzmu i ogólnie funkcjonowania RON. No ale co by bylo gdyby... to inny temat.Wiemy jaki był układ międzynarodowy i wewnetrzny(przepraszam za zjadanie liter)
|
|
|
|
|
|
|
|
Radzę pamiętać, że Konstytucja 3 maja, choć nie tak rewolucyjna, to moim zdaniem nie była zła, a jak na warunki polskie, bardzo dobra. Mogła być wstępem do prawdziwej rewolucji władzy, obyczajów. Pierwsza konstytucja nie musiała być idealna, ale na pewno mogła przynieść wiele dobrego i być wstępem do kolejnej, dużo lepszej. Radzę pamiętać, że co 25 lat miał się zbierać Sejm Konstytucyjny, który mógł zmienić konstytucję (był zapis o tym). Niestety, jako że Polak Polakowi wilkiem, musiało to się nie udać, a i Ci sąsiedzi. Ale nie powiem, że Konstytucja 3 maja była zła. Jak na warunki polskie, to była rzecz, na którą system czekał już od bardzo dawna.
|
|
|
|
|
|
|
symusi
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 36 |
|
Nr użytkownika: 80.521 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Konstytucja może i nie była idealna, ale nie należy jej porównywać do francuskiej i amerykańskiej, bo USA było całkowicie nowym państwem i mogło sobie spokojnie układać konstytucję po swojemu, taką jaka im odpowiadała, my zaś musieliśmy uwzględnić to, aby żaden ze stanów nam się nie zbuntował (chociaż sam sposób uchwalenia konstytucji jest po prostu śmieszny, co oni sądzili że magnaci ją zaakceptują ). No a Francja- tam doszło do krwawej rewolucji, w której stan trzeci obalił rządy króla i arystokracji, samemu przejmując władzę. Więc trudno się dziwić że rzeczona konstytucja była liberalna,w końcu każdy arystokrata i każdy duchowny to i tak był "wróg rewolucji", więc i tak jak był złapany to zostawał zgilotynowany, więc burżuje mieli wolną drogę do dominacji w życiu publicznym. A konstytucja 3 maja- fakt, nie była idealna, ale mogła wzmocnić państwo i otworzyć drogę na przyszłe reformy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE No a Francja- tam doszło do krwawej rewolucji, w której stan trzeci obalił rządy króla i arystokracji, samemu przejmując władzę. Więc trudno się dziwić że rzeczona konstytucja była liberalna,w końcu każdy arystokrata i każdy duchowny to i tak był "wróg rewolucji", więc i tak jak był złapany to zostawał zgilotynowany, więc burżuje mieli wolną drogę do dominacji w życiu publicznym.
Kiedy uchwalono pierwszą francuską konstytucje nie było jeszcze wielkiego terroru, a krzykacze nawołujący to mordowania szlachty i duchowieństwa nie mieli zbytnich wpływów we władzach. Zaś kiedy już ten okres nastąpił to poza żyrondystami, którzy spośród "górali" zostali najwcześniej wytępieni przez jakobinów, każde stronnictwo polityczne szukało raczej wsparcia wśród uboższych warstw niż burżuazji, co szczególnie widać było u wściekłych a zaraz po nich u hebertystów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Śmieszną francuską konstytucje zdezaktualizowała polityycze realia - naszą musiało obalić największe mocarstwo kontynentalne... Naszą konstytucje zaakceptowała zdecydowana większość sejmików a francuską partyjne widzimisię uczyniło martwą. Nasza oznaczała poszerzenie narodu politycznego (no, może liczebnie nie, bo gołota i in. stracili część praw - ale mieszczanie z miast królewskich mieli przecież większe znaczenie z punktu widzenia aparatu fiskalnego) przez dookopotowanie mieszczan - we Francji za to pożarto kler i szlachtę, a potem mieliśmy sporą rotację wśród przedstawicieli Stanu Trzeciego... K3M była z całą pewnością lepsza od dorobku francuskiej rewolucji. Czy mogła przetrwać gdyby od samego początku łasić się do Katarzyny ew. bez zapisu o dziedziczności tronu? Albo dokonując cesji na rzecz Prus? Ciekawa kwestia.
Ten post był edytowany przez Ossee: 27/12/2012, 0:39
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Konstytucja może i nie była idealna, ale nie należy jej porównywać do francuskiej i amerykańskiej Jako akt prawny należy właśnie porównywać. Dlaczego niby nie ?
CODE my zaś musieliśmy uwzględnić to, aby żaden ze stanów nam się nie zbuntował (chociaż sam sposób uchwalenia konstytucji jest po prostu śmieszny, co oni sądzili że magnaci ją zaakceptują smile.gif Po pierwsze to chodziło bardziej oto aby wyeliminować wady poprzedniego ustroju i przeprowadzić reformy w duchu republikańskim, a nie utrzymywać równowagę między stanami. Po drugie, nie powiedziałbym aby sposób uchwalenia konstytucji był śmieszny. Co to w ogóle znaczy śmieszny. Myśl polskiego oświecenia była na tyle bogata, że pozwoliła na utworzenie takiego aktu prawnego. Sąsiedzi byli zaangażowani w wojny z Imperium Osmańskim, więc czas sejmu czteroletniego uznałbym za względnie niezły. Konstytucję uchwalono szybko i w tajemnicy , a do samego przyjęcia doszło przez przypadkowe podniesienie ręki króla Augusta. Nie mniej K3M mimo iż realnie nie miała dużych szans się utrzymać w sensie ideowym jest pomnikiem.
CODE mogło sobie spokojnie układać konstytucję po swojemu, taką jaka im odpowiadała, A to takie proste właśnie nie było. Spór między federalistami i antyfederalistami był na tyle spory, że w 1791 uchwalono pierwsze dziesięć poprawek.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Konstytucję uchwalono szybko i w tajemnicy , a do samego przyjęcia doszło przez przypadkowe podniesienie ręki króla Augusta. Nie mniej K3M mimo iż realnie nie miała dużych szans się utrzymać w sensie ideowym jest pomnikiem.
Szybko - ale za późno... Rok czy dwa lata wcześniej + cesje na rzecz Prus i wszystko mogło potoczyć się inaczej.
Ten post był edytowany przez Ossee: 27/12/2012, 0:41
|
|
|
|
|
|
|
symusi
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 36 |
|
Nr użytkownika: 80.521 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Ale zastanów się czego Prusy żądały w zamian za poparcie. Już sam I rozbiór mógł się okazać dla polskiego skarbca grobem- utrata najcenniejszych dla nas ziem była wielkim ciosem. A teraz Prusy żądają Gdańska. Jakbyś nie wiedział że ustępstwa prowadzą do eskalacji żądań. Po Gdańsku zarządzaliby zapewne całej Wielkopolski i cholera jeszcze wie czego, za każdym razem grożąc nam obaleniem konstytucji. A ile wojska nasza Rzeczpospolita mogła wystawić? 65 tys. A Prusy? Cztery razy tyle, chodź były państwem o wiele mniejszym. Nie było realnych szans na uchwalenie konstytucji w tym momencie. Z resztą ta Rzeczpospolita i tak musiała zginąć, bo za dużo było tu prywaty i egoizmu szlachty, musiała zginąć i wkrótce się odrodzić. Chyba jedyna realna szansa na zachowanie Rzeczpospolitej z konstytucją (to znaczy szansa na wygranie wojny o konstytucję) to BIERNA współpraca z Rew. francuską (mieliśmy wspólnych wrogów), ta mogłaby szachować naszych wrogów, sprawiać by musieli zepchnąć sprawę Polski na drugi rząd.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czołem!
QUOTE Czy mogła przetrwać gdyby od samego początku łasić się do Katarzyny ew. bez zapisu o dziedziczności tronu?
Nie.
QUOTE Albo dokonując cesji na rzecz Prus?
Tak bardzo chcesz skrócić żywot RON?
QUOTE króla Augusta
To był Stanisław II August, a nie jakiś August IV.
QUOTE Rok czy dwa lata wcześniej + cesje na rzecz Prus i wszystko mogło potoczyć się inaczej.
To, że inaczej, to oczywiste. A to, że dobrze - baaardzo wątpliwe.
QUOTE Z resztą ta Rzeczpospolita i tak musiała zginąć, bo za dużo było tu prywaty i egoizmu szlachty, musiała zginąć i wkrótce się odrodzić.
Kurde, to kto posłował na Sejm Wielki...? Pełna prywaty, egoistyczna szlachta. A i determinizmu w upadku RON nie ma za grosz.
Ten post był edytowany przez Skrzetuski: 27/12/2012, 12:23
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|