Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wielka Schizma z 1054 r.
     
gusiakos
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 21.232

Agnieszka
Zawód: studentka
 
 
post 15/09/2006, 7:22 Quote Post

Jakie były przyczyny i skutki Wielkiej Schizmy z 1054 roku?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
adamos2006
 

Crusader
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.518
Nr użytkownika: 19.582

Zawód: technik
 
 
post 15/09/2006, 9:14 Quote Post

Przyczyna bezposrednia byla ekskomunika patriarchy greckiego Michala Cerulariusza przez papieskiego legata.Ale juz za czasow wielkiego Rzymu istnial wyrazny podzial na czesc zachodnia i grecka,wschodnia.Pozniejsze losy imperium wplynely na pozycje koscielnych hierarchow.Na wschodzie silne Bizancjum sprawilo,ze tamtejsi patriarchowie byli zalezni od basileusa.Na zachodzie upadek Rzymu i powstanie szeregu barbarzynskich panstewek sprawilo,ze sytuacja papiestwa byla zdecydowanie lepsza.Byli niezalezni od wladzy swieckiej.Stad ambicje nastepcow sw.Piotra do przewodzenia swiatu chrzescijanskiemu.Ale taki uniwersalizm pod pastoralem rzymskim byl nie do zaakceptowania przez Konstantynopol,ktory sam chcial byc dziedzicem Rzymu.Wiec konflikt byl nieuchronny.Mozna go bylo odkladac,odwlekac ale zapobiec mu nie bylo mozna.Ustepstwo Papieza sprawiloby,ze szybko jego wladza ograniczylaby sie do biskupstwa Rzymu...A skutki.Widoczne sa do dzisiaj.Przede wszystkim podzial Kosciola,ale tez podzial kulturowy Europy.To tak w duzym skrocie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
gusiakos
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 21.232

Agnieszka
Zawód: studentka
 
 
post 15/09/2006, 9:25 Quote Post

Oprócz tego dodałabym spór o filioque.
Jaka jest w gruncie rzeczy różnica między tym, że Duch pochodzi od Ojca i Syna a pochodzeniem od Ojca przez Syna?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
adamos2006
 

Crusader
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.518
Nr użytkownika: 19.582

Zawód: technik
 
 
post 15/09/2006, 10:20 Quote Post

Nie przecenialbym roli tego sporu.To nie on zdecydowal o schizmie.A co do roznicy,to wkraczamy na grunt teologii,a ja nie czuje sie na tym polu mocny.Wydaje mi sie,ze chodzi o nature Syna Bozego.Kontrowersje dotycza tego czy z Bogiem-Ojcem sa rowni,sa jednoscia.Czy tez Chrystus zostal stworzony przez Ojca.Jesli Duch pochodzi od Ojca i Syna to sa to istoty rowne sobie co do boskosci.Jesli zas od Ojca przez Syna to logicznym wnioskiem byloby stwierdzenie,ze Syn Bozy nie jest wspolistotny Ojcu,bylby wtedy jakby posrednikiem miedzy Bogiem-Ojcem,a ludzmi.Chodz nie jestem pewny czy nie glosze tu jakichs herezji.Zaciekawilas mnie i sam chetnie uslyszalbym jak to wlasciwie jest z tym Filioque.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Maciaz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 263
Nr użytkownika: 21.486

 
 
post 15/09/2006, 10:33 Quote Post

http://pl.wikipedia.org/wiki/Filioque
Oto i odpowiedź dotycząca filique rolleyes.gif
Dodałbym do tego także problem przyjmowania komunii świętej. Prawosławni oskarżali katolików o to, iż nie spożywają komuni pod postacią kwaszonego chleba.
Generalnie problem jest o wiele głębszy a wywodzi się z podziału jaki utrwalił się w Cesarstwie Rzymskim.
Preludium całego problemu była schizma akacjańska. Na soborze w Chalcedonie w 451 r. zwyciężył pogląd "unii hipostatycznej" przeciwnej monofizytom, jednak spór pomiędzy poszczególnymi odłamami chrześcijaństwa trwał w Bizancjum dalej. Próba wyciszenia dyskusji o naturze Chrystusa została podjęta przez Cesarza Zenona i patriarchę Akacjusza w 482 r. (dokumentem o nazwie Henotikon). Nie przyniosła ona jednak uspokojenia, mało tego doszło do zerwania stosunków między Rzymem a Konstantynopolem. Był to PIERWSZY ELEMENT PROBLEMU. Kolejni Cesarze sprzyjali monofizytom i dopiero Justyn I przywrócił jedność chrześcijan we wschodniej i zachodniej części byłego Imperium Romanum. KOLEJNYM ELEMENTEM była tzw. Schizma Focjańska. W 858 r. na tron patryjarszy został powołany z naruszeniem pewnych zasad kanonicznych, Focjusz zastępując niewygodnego Ignacego. Focjusz próbował uzyskać wsparcie papieskie, ale po wstępnej akceptowalności swego obioru przez legatów papieskich (861), spotkał się z zakwestionowaniem swoich praw przez Mikołaja I. Spowodowało to w 867 r. zerwanie jedności kościelnej. Wprawdzie schizma nie trwała długo bo już w rok po tym nowo obrany (obalił Michała Pijaka) Cesarz Bazyli I (założyciel dynastii Macedońskiej) usunął Focjusza ze stanowiska i przywrócił jedność z Papiestwem, ale schizma ta wpisała się na trwałe w stosunki z Rzymem, tym bardziej że w późniejszym czasie Focjusz został patryjarchą ponownie.
No i kolejnym ELEMENTEM była schizma, o którą ci chodzi, a którą opisał już kolega u góry. Dodam tylko, że schizma wschodnia aż do roku 1204 (tj. zdobycia Konstantynopola) była nie znana ludności prawosławnej i dopiero zniszczenie Bizancjum przez IV Krucjatę i nienawiść do łacinników jaka się wtedy zrodziła spowodowała nieodwracalne zmiany...
Z ciekawostek: z prawnego punktu widzenia schizma była nieważna. Legat papieski ekskomunikował patryjarchę, ale papież nie potwierdził tej klątwy bo... Zmarł dzień później w Rzymie smile.gif
>>> I mógłbym tak pisać i pisać... wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Konstanthinos
 

Basileus kai Autokrator ton Romaion
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.927
Nr użytkownika: 14.581

K.
Stopień akademicki: student historii
Zawód: Basileus Oikumene
 
 
post 15/09/2006, 14:31 Quote Post

Można także dodać, że Michał Celulariusz był bardzo ambitny, moźliwe, że chciał, by papież był zależny od Konstantynopola, a gdy mu się to nie udało, szukał byle pretekstu (głównie antury wiary), by zerwać z Rzymem i być poza nim, a w przyszłosci ponad nim.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Pater_Patrie
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 344
Nr użytkownika: 17.677

maciek
Stopień akademicki: (sic!)
 
 
post 16/09/2006, 21:59 Quote Post

QUOTE(Maciaz @ 15/09/2006, 11:33)
Legat papieski ekskomunikował patryjarchę, ale papież nie potwierdził tej klątwy bo... Zmarł dzień później w Rzymie  smile.gif
>>> I mógłbym tak pisać i pisać...  wink.gif
*



Mógłbyś uściślić co masz na myśli pisząc: " Zmarł dzień później w Rzymie" ? Z tego co wiem Leon IX zmarł w kwietniu 1054 r. , podczas gdy do ekskomuniki Cerulariusza przez kard.Humberta doszło 16 czerwca tegoż roku, więc jakby nie patrzeć dobre 3 miesiące po zgonie Biskupa Rzymu... Poza tym co do nieprawomocności aktu schizmy, to jakkolwiek ze względu na papiestwo była ona nieważna, to przecież Michał Ceruraliusz zafundował legatom własną anatheme, która ze względu na Konstantynopol była z tego punktu widzenia w zupełności ważna .
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
algeroth
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 10
Nr użytkownika: 22.937

Zawód: student
 
 
post 11/10/2006, 21:40 Quote Post

QUOTE
Ale juz za czasow wielkiego Rzymu istnial wyrazny podzial na czesc zachodnia i grecka,wschodnia.Pozniejsze losy imperium wplynely na pozycje koscielnych hierarchow.Na wschodzie silne Bizancjum sprawilo,ze tamtejsi patriarchowie byli zalezni od basileusa


dodam tylko ze glowna sprawczynia tego zamieszania byla geografia:)
bliski kontakt ze wschodem "iranskim" sprawil ze
1. wladza cesarzy nabrala bardzo absolutystycznego charakteru.
2. kosciol "wschodni" byl bardziej otwarty na dysputy teologiczne (choc trzeba przyznac ze czasem mialy one swoj krwawy final), wiec trudno bylo mu zaakceptowac sztywna, doktrynalna wladze papieska.

tak na marginesie dodam tylko, ze uwazam, iz faktyczny i ostateczny podzial swiata chrzescijanskiego mial miejsce pewnego bozego narodzenia ad. 800
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
bartek920
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 490
Nr użytkownika: 23.106

 
 
post 20/11/2006, 15:07 Quote Post

Nie przeceniajmy wartości różnic na tle dogmatycznym i obrzędowym. W głównym stopniu zaważyła tu polityka. Papiestwo e tym okresie przeżywa okres rozkwitu i rości sobie pretensje do władzy nad światem, podobnie patriarcha i cesarz. Wszyscy chcą władzy, bo władza daje bogactwo i szacunek. Także różnice kulturowe isniejące między grekami a łacinnikami.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Ahmed Kahir Al-Akath
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 32
Nr użytkownika: 27.064

Ahmed Kahir Al-Akath
 
 
post 15/01/2007, 10:28 Quote Post

Rok 1054 jest tylko oficjalnym przełomem bo różnice między obydwoma kościołami na tle dogmatycznym jak również wielu innych przez lata nasilały się w takim stopniu że sam wyżej wymieniony rok był i wydarzenia z nim związane wisiały w powietrzu od wielu wcześniejszych lat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Miastar
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 11
Nr użytkownika: 29.681

Michal Starczewski
Zawód: student
 
 
post 13/03/2007, 3:30 Quote Post

Ależ różnic dogmatycznych nie było i nie ma do dziś! Prawosławie nie uznaje dogmatów, które zostały wyrażone na Zachodzie po 1054. Ale ponieważ zatrzymało się w miejscu, nie wyraziło żadnych własnych. Zresztą ani jeden nowy dogmat katolicki nie jest sprzeczny z prawosławiem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
yarovit
 

Lemming Pride Worldwide
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.689
Nr użytkownika: 22.276

 
 
post 13/03/2007, 4:59 Quote Post

1054 wcale nie byl jakimkolwiek przelomem ani rozlamem w oczach wspolczesnych. Pozniejsi cesarze, a w szczegolnosci Aleksy Komnen zalagodzili spor dogmatyczny, zas rozlamu moralnego mialo nie bys jeszcze dlugo. W czasie pierwszej krucjaty zarowno Grecy jak i Lacinnicy uwazali sie za czlonkow jednego i tego samego kosciola. Wszystko zaczelo sie psuc w chwili, gdy obie nacje poprzebywaly sobie troche razem na terenie panstewek krzyzowych. Poczatek prawdziwej schizmy to lata 20te 11 wieku, gdy zaczely powstawac na Bliskim Wschodzie dwie niezalezne struktury koscielne. Jednak rokiwm, ktory absolutnie przypieczetowal rozlam miedzy Wschodem i Zachodem byl rok 1204.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Alamgir
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 360
Nr użytkownika: 61.635

Stopień akademicki: doktor
Zawód: Duszpasterz
 
 
post 17/07/2010, 11:07 Quote Post

Żaden katolicki dogmat nie jest sprzeczny? Wymienię kilka sprzecznych.
-Wniebowzięcie NMP,
-Czyściec,
-Nieomylność papieża,
i wiele, wiele innych.


Kolejna próba ożywienia tematu, hehe.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 17/07/2010, 12:20 Quote Post

Dogmatów katolickich po schizmie prawosławie nie uznaje ale różnic doktrynalnych nie ma, albo są niewielkie.
W życiu codziennym (nazwijmy to) ma to ten wyraz, że jeśli chcesz poślubić prawosławną Rosjankę możesz z miejsca brać ślub kościelny bez żadnych ceregieli. Gorzej z protestantyzmem...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Desdichado
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Nr użytkownika: 65.736

Stopień akademicki: BANITA
Zawód:
 
 
post 19/07/2010, 14:28 Quote Post

Główną przyczyną było nieuctwo papieża który nie znał greki, a nieuki z kancelarii przetłumaczyły "oekumenos" na "uniwersalis". Dla patryjarchy "oekumenos" dotyczyło wiernych Cesarza (jedynego prawowitego) i "malekitów" na Bliskim Wschodzie. Dla papieża "uniwersalis" -obejmowało cały świat! Wystarczający powód. Ważniejszy niż inne doktrynalne...
No ale dalej to już pooooooszło.... Rok 1204 kwestię ostatecznie rozstrzygnął.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej