Zajmuję się numizmatyką, w tej chwili miedzianymi monetami koronnymi bitymi w mennicach saskich.
W zasobach archiwum w Dreźnie znalazłem dokumenty, w których mowa jest o transportach polskich monet z mennicy w Gubinie do Wieliczki. Nie do Warszawy, nie do Krakowa, tylko do Wieliczki (lata 1752-1755). Szukając wytłumaczenia, dowiedziałem się tylko, że w Wieliczce miały stacjonować jakieś saskie wojska, ale bez szczegółów - ile tego było, kto to był, dlaczego tam był.
Czy ktoś coś na ten temat wie?
Temat związany jest z bardzo słabo u nas rozpracowanym wątkiem wielu saskich prób obejścia zgody Sejmu na reformę armii i tworzenia polskich kadrowo regimentów pod saskim szyldem. Wspomniana przez kolegę próba była bodajże przedostatnią z licznych, datujących się od 1727 roku...
Sam temat jest fascynujący ale podwójnie kłopotliwy - raz, że uwidacznia jak zupełnie na głowie postawione jest nasze nauczanie i w ogóle postrzeganie tamtych czasów a dwa, że sascy monarchowie, nawet w ciągłej konfrontacji z niewyobrażalnie ciemną i zacofaną szlachtą nie poddawali się w próbie stworzenia siły zbrojnej zdolnej do skutecznej obrony obydwu należących do Wettynów krajów...
Można zaryzykować twierdzenie, że te ich "machinacje" z tym związane uratowały RON przed rozbiorami na przełomie lat 50-60 XVIII wieku...
Dziękuję za zainteresowanie moim postem.
Czy mogę prosić o namiary na jakieś opracowania tego tematu?
© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)