Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Katastrofa smoleńska i jej konsekwencje
     
Kamaz73
 

Pancerny Inseminator
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.187
Nr użytkownika: 22.254

Robert
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: zolnierz zawodowy
 
 
post 13/04/2016, 8:21 Quote Post

Wawel, zamach, "polegli", zdradzeni o świcie itd. to po prostu próba zmitologizowania zwykłej katastrofy komunikacyjnej. Forma mitu założycielskiego państwa PiSu bo jak każdy Twór musi mieć powód do zaistnienia w tym wypadku obalenie demokracji jest uzasadniane spiskami i właśnie "zamachem" na jakoby wybitnych przedstawicieli Polski.
Chamska i zakłamana zagrywka ale jak widać Polacy to kupują.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
PiotrG
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 172
Nr użytkownika: 80.771

 
 
post 13/04/2016, 9:23 Quote Post

QUOTE(Kamaz73 @ 13/04/2016, 8:21)
Wawel, zamach,  "polegli", zdradzeni o świcie itd. to po prostu próba zmitologizowania zwykłej katastrofy komunikacyjnej. Forma mitu założycielskiego państwa PiSu bo jak każdy Twór musi mieć powód do zaistnienia w tym wypadku obalenie demokracji jest uzasadniane spiskami i właśnie "zamachem" na jakoby wybitnych przedstawicieli Polski.
Chamska i zakłamana zagrywka ale jak widać Polacy to kupują.
*




I do tego jeszcze pomnik na krakowskim przedmieściu o wymiarach 73m x 118m, jako ucieleśnienie wali i jednocześnie miejsce narodzin ...no nie wiem czego miejsce narodzin oni by tam chcieli widzieć, powiedzmy że nowego Polaka o właściwych czyli pisowskich poglądach. Do tego miejsce miało by służyć jako stały punkt w morzu intryg żydowsko-rosyjsko-masońskich pod ,którym tłumy wyznawców mogę się gromadzić i chłonąć jad. Ot i tyle.

A całość zamieszania w związku z katastrofą smoleńską jest moim zdaniem nie do zakończenia. Kaczyński w moim mniemaniu doskonale wie że rozsiewanie tej atmosfery utrzymuje poparcie dla jego formacji. Daje stałe grono wyznawców, wiernych pewnych , zdeterminowanych.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 13/04/2016, 9:53
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 13/04/2016, 13:51 Quote Post

QUOTE
Rzecz wydaje się prosta - określenie "polec" niesie ze sobą ładunek emocjonalny, nadaje wydarzeniu rangi i ma za zadanie granie na emocjach.



Za kilkanaście lat wszyscy będą używać zapewne tego słowa w stosunku do tej katastrofy. Propaganda zrobi swoje.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 9/04/2018, 19:55 Quote Post

QUOTE
Dwa pytania zawarte w poscie:
1. Czy takie zdarzenie miało znaczący wpływ na politykę i społeczeństwo?
2. Czy katastrofa smoleńska ma jakieś realne znaczenie w historii Polski?


Mijają kolejne dwa lata od pierwszego postu.
Mamy już sobą kilka lat rządów PiSu, jednak nie odnoszę wrażenie żeby temat był bardziej wałkowany niż za PO.

Odnosząc się do pytania tematu, myślę na dziś, że za 20 lat gdy ktoś będzie pisał historie Polski 2000-2020, będzie musiał wspomnieć o katastrofie smoleńskiej z tej choćby racji że człowiekiem o decydującym znaczeniu dla polityki jest Kaczyński.

Czy coś więcej?
Myślę że wydarzenie to ma znaczenie gdzieś tak pomiędzy wielką powodzią z 1997, ale mniejsze niż np. relacje Polska-UE.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.491
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 9/04/2018, 20:32 Quote Post

QUOTE(Rommel 100 @ 9/04/2018, 20:55)
QUOTE
Dwa pytania zawarte w poscie:
1. Czy takie zdarzenie miało znaczący wpływ na politykę i społeczeństwo?
2. Czy katastrofa smoleńska ma jakieś realne znaczenie w historii Polski?


Mijają kolejne dwa lata od pierwszego postu.
Mamy już sobą kilka lat rządów PiSu, jednak nie odnoszę wrażenie żeby temat był bardziej wałkowany niż za PO.
*


Chyba dawno nie byłeś na Mównicy. Tam wątek ma 415 stron. wink.gif

QUOTE(Rommel 100 @ 9/04/2018, 20:55)
Odnosząc się do pytania tematu, myślę na dziś, że za 20 lat gdy ktoś będzie pisał historie Polski 2000-2020, będzie musiał wspomnieć o katastrofie smoleńskiej z tej choćby racji że człowiekiem o decydującym znaczeniu dla polityki jest Kaczyński.
*


Wspomni choćby z tego powodu, że Smoleńsk ma duży wpływ na politykę za kadencji obecnego rządu. A jeżeli spojrzy się na to z puntu widzenia społeczeństwa to doszło do silnej polaryzacji, przy czym wymieniłbym cztery obozy.
Zwolenników Kaczyńskiego i jego wiary winę Rosji i Tuska, przeciwników Kaczyńskiego, którym nie podoba się jego polityka; a protestują nie dlatego, że nie wierzą w zamach, ale w ramach sprzeciwu wobec całokształtu; tych, których te szopki nie ruszają i przechodzą z tym do porządku dziennego oraz czwarty, najmniejszy obóz złożony z rodzin, które nie zgadzały się na ekshumacje.

QUOTE(Rommel 100 @ 9/04/2018, 20:55)
Czy coś więcej?
Myślę że wydarzenie to ma znaczenie gdzieś tak pomiędzy wielką powodzią z 1997, ale mniejsze niż np. relacje Polska-UE.
*


Czy mniejsze niż relacje Polska-UE? Powiedziałbym, że równoważne, bo Smoleńsk był często wykorzystywany przez PiS w polityce międzynarodowej. Nie mówię tu o próbie umiędzynarodowienia śledztwa, ale o łączeniu go z MH17, czy próba zamachu na Skirpala.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 9/04/2018, 20:42 Quote Post

QUOTE
Chyba dawno nie byłeś na Mównicy. Tam wątek ma 415 stron.  wink.gif


No nie wchodzę tam.
Ale po pierwsze ten temat już wcześniej był oblegany, prawdopodobnie za PO bardziej żywy.
Po drugie, to że unikam takich zbyt szczegółowych konfliktowych tematów może daje mi lepszy obraz.
Bo nie śledzę dzień po dniu co się dzieje w polskiej polityce, ale jak coś ważnego to o tym wiem. Wiem więc o sporach wokół Puszczy, reformy sądownictwa, o wetach prezydenta, o 500+, o zmianach w rządzie.
Smoleńsk mi tylko koło ucha przechodził w tle tych wydarzeń.
Myślę że to nie przypadek.

QUOTE
Czy mniejsze niż relacje Polska-UE? Powiedziałbym, że równoważne, bo Smoleńsk był często wykorzystywany przez PiS w polityce międzynarodowej. Nie mówię tu o próbie umiędzynarodowienia śledztwa, ale o łączeniu go z MH17, czy próba zamachu na Skirpala.


Oczywiście że mniejsze, bo obecnie bycie Polski w UE to fundament, a sporem żyje cała polityczna Polska. A to że ktoś tam coś połączy ze Smoleńskiem nic nie znaczy. PiS był antyrosyjski przed 10.IV.2010, PO też jest, z własnych, innych powodów.

 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.491
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 9/04/2018, 21:14 Quote Post

QUOTE(Rommel 100 @ 9/04/2018, 21:42)
QUOTE
Czy mniejsze niż relacje Polska-UE? Powiedziałbym, że równoważne, bo Smoleńsk był często wykorzystywany przez PiS w polityce międzynarodowej. Nie mówię tu o próbie umiędzynarodowienia śledztwa, ale o łączeniu go z MH17, czy próba zamachu na Skirpala.


Oczywiście że mniejsze, bo obecnie bycie Polski w UE to fundament, a sporem żyje cała polityczna Polska. A to że ktoś tam coś połączy ze Smoleńskiem nic nie znaczy. PiS był antyrosyjski przed 10.IV.2010, PO też jest, z własnych, innych powodów.
*


Tylko przesłanki antyrosyjskie mają teraz bardziej osobisty wydźwięk niż przed 2010 rokiem. Wcześniej były grą na rzecz elektoratu, a teraz nabrały cechy zemsty.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Kamaz73
 

Pancerny Inseminator
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.187
Nr użytkownika: 22.254

Robert
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: zolnierz zawodowy
 
 
post 10/04/2018, 14:51 Quote Post

Myślę że jasna prezentacja faktycznego przebiegu katastrofy na podstawie rzetelnie zrobionych badań wykonanych przez polskich fachowców z polskiej komisji zrozumiała dla każdego "Janusza i Grażyny":

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska...r5MK7&ocid=iehp

A tymczasem trwa prywatna impreza PiSu dotycząca upamiętniania po raz "tysięczny" zdarzenia które powinno dawno być traktowane jak inne podobne tragedie historyczne ale stało się asumptem do tworzenia mitu "założycielskiego" dla polityki PiSu oraz sposobem na wyciągnięcie z budżetu masy forsy dla członków rodzin ofiar tego wypadku komunikacyjnego o której wysokości mógłby pomarzyć każdy inny Polak który stracił bliskich w wypadkach kolejowych, lotniczych czy samochodowych w naszym kraju i poza nim! Dodajmy że większość ofiar nie była nawet UBEZPIECZONA i leciała sobie tym samolotem jak taksówką! Przy czym nawet w taksówce prawo reguluje kwestie odszkodowań a tutaj zrobiono wyjątek dla "polityków" za nasze pieniądze!
Skandal goni skandal. Nasi obywatele którzy potracili bliskich na wojnie nie dostali nic, albo wielokrotnie mniej od swego państwa za poświęcenie za co postawiono im pomnik Nieznanego Żołnierza jako formę uczczenia ich pamięci a tymczasem grupka ludzi bardziej lub mniej zasłużonych, ale nieświadomych że grozi im śmierć, którzy zginęli w czasie zwykłego wypadku komunikacyjnego jest zestawiana z tymi którzy polegli w pełni świadomie ryzykując życie tylko dlatego że kilku polityków straciło bliskich!
W dodatku zrobiono to łamiąc prawo odbierając teren miasta dla potrzeb polityków nie samorządowych.
Tak jak pomnik "Krwawego felka" na placu Dzierżyńskiego był symbolem PRLu tak obecny "Pomnik Smoleński" jest symbolem PRL-bis zrealizowanego przez obecny reżim u władzy i myślę że podobnie skończy gdy w końcu PiS znajdzie się tam gdzie jego miejsce... poza polityką w demokratycznym i wolnym kraju.
Mam nadzieję że Kaczyński dożyje momentu gdy mu ten zamachowy pomnik jego obłudy i zadufania wsadzą tam gdzie jego miejsce.... na Nowogrodzką obok nowego KC "PRL-bis".

Kaczyński uzasadnił jego powstanie w tym miejscu.... tym że zginęły osoby które "chciały" coś zrobić dla Polski. Co za obłuda, ale trafił w punkt: to jest faktycznie pomnik "chciejstwa" tyle że obywatela Kaczyńskiego. Na przekór wszystkim, głosom rozsądku itp., korzystając z władzy postanowił wsadzić coś co da wyraz jego ego. I jest symbolem tego że trzeba było zdemontować demokrację w Polsce aby jego ego mogło uzyskać w końcu to co sobie zapragnęło.
Jest też niezwykle wymownym że na placu który potrafił być wypełniony po brzegi gdy prawdziwi bohaterowie historii przemawiali... teraz stek bzdur Prezesa przy pomniku chciejstwa i zadufania słucha zebrana tylko grupka oszołomionych jego uporem ludzi, fanatyków i członków rodzin rojących o teoriach spiskowych za nasze pieniądze plus Ci którym wyboru nie dano jak np. żołnierze itp..


Ten post był edytowany przez Kamaz73: 10/04/2018, 15:08
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 10/04/2018, 23:26 Quote Post

CODE
W dodatku zrobiono to łamiąc prawo odbierając teren miasta dla potrzeb polityków nie samorządowych.
Tak jak pomnik "Krwawego felka" na placu Dzierżyńskiego był symbolem PRLu tak obecny "Pomnik Smoleński" jest symbolem PRL-bis zrealizowanego przez obecny reżim u władzy

HGW jest wspólwinna bo odrzucala projekt swiatla (najlepszy wg mnie bo malo ingerujacy w uklad przestrzenny a symboliczny) oraz wysunela prowokacyjna propozycje pomnika na petli autobusowej.
Pomnik w centrum powinien byl stanąć. Obiawiam sie ze bedzie czesto oblewany farbą ale to juz wina tego ze katastrofa zamiast zjednoczyc ludzi jeszcze bardziej ich spolaryzowala.


Rommel 100

CODE
Odnosząc się do pytania tematu, myślę na dziś, że za 20 lat gdy ktoś będzie pisał historie Polski 2000-2020, będzie musiał wspomnieć o katastrofie smoleńskiej z tej choćby racji że człowiekiem o decydującym znaczeniu dla polityki jest Kaczyński.

Czy coś więcej?
Myślę że wydarzenie to ma znaczenie gdzieś tak pomiędzy wielką powodzią z 1997, ale mniejsze niż np. relacje Polska-UE.

Na pewno trzeba sie odniesc. Katastrofa wg mnie pod wzgledem spolecznym pełni podobną funkcje do zabojstwa prezydenta Narutowicza tzn. wielka tragedia ktora nie zostala wykorzystana zeby chocby o jotę cos poprawic w funkcjonowaniu panstwa czy tez w nastawieniu spooeczenstwa.

Oczywiscie masz racje ze Kaczynski jest kluczowy. On jest w istocie osią polskiej polityki.

Wg mnie katastrofa ma wiekszw znaczenie niz np. wejscie do UE w takim sensie ze to drugie to byla naturana konsekwencja upadku komunizmu, kwestia pare lat w ta czy w tamtą.
Z kolei smierc prezydenta w wypadku lotniczym do domena panstw 3-go swiata. Powiedzialbym ze bardzo duze znaczenie spoleczne i polityczne. Jesli w historii III RP czegos takiego szukac po 89 to mysle ze afera Rywina i dekompozycja SLD by przystawala oraz moze podwojne zwyciestwo PISu 2015

Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 10/04/2018, 23:27
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 11/04/2018, 10:57 Quote Post

CODE
Wg mnie katastrofa ma wiekszw znaczenie niz np. wejscie do UE w takim sensie ze to drugie to byla naturana konsekwencja upadku komunizmu, kwestia pare lat w ta czy w tamtą.

Nieprawda. Nasze wejście do UE to coś co można porównać z chrztem z 966 roku. Wydarzenie epokowe. A katastrofa to tylko incydent w naszej historii. Bardzo "medialny" (choć nie jest to tu określenie może najszczęśliwsze), tragiczny (jak każda katastrofa w której giną ludzie) ale w sumie dla państwa bez większego znaczenia (znaczenie dopiero próbuje się mu nadać, i to dość sztucznie).
A co do "nieuchronności" wejścia do UE, to sugeruje by sobie wszyscy zadali pytanie czy mając rząd taki jak obecnie a nie będąc jeszcze w UE mieliśmy szansę do tej UE wejść? Bo ja nie sądzę byśmy zostali przyjęci. Co więcej, to co się dzieje obecnie w Polsce będzie miało kolosalny wpływ na przyszłość - nie będziemy traktowani jako partner odpowiedzialny nawet jeżeli rząd się zmieni. Bo przekonano się iż nie jesteśmy przywiązani specjalnie do demokracji i praworządności a PiS lub podobne ugrupowanie, przy takim nastawieniu społeczeństwa, może kiedyś znów objąć władzę.
Gdyby więc ugrupowanie takie jak PiS objęło rządy w Polsce przed 2004 rokiem (a patrząc z obecnej perspektywy wstecz było to możliwe) to do UE przyjęci byśmy zapewne nie zostali.
To co się stało z naszym krajem po roku 1989 (a raczej po roku 1988 - bo wtedy się to zaczęło decydować) wcale nie było nieuchronne. Udało się nam zrobić coś niesamowitego dla siebie i Europy (świata?) bo mieliśmy nieprawdopodobne szczęście i go wykorzystaliśmy. Ale wcale nie było powiedziane, że tak się musiało stać.
Istnieje zresztą duża szansa, że możemy to jeszcze wszystko zmarnować. Ale to też nie będzie efektem katastrofy smoleńskiej, która w tym wszystkim jest instrumentalnie wykorzystywanym epizodem.

Ten post był edytowany przez Napoleon7: 11/04/2018, 11:00
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
ku 030321
 

Unregistered

 
 
post 12/10/2020, 17:11 Quote Post

https://crowdmedia.pl/nie-pomogla-ani-ochro...prezes-zdebial/
 
Post #41

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 17/02/2021, 22:20 Quote Post

Przeszukałem forum i nie znalazłem aby gdziekolwiek wspomniane były podobieństwa między katastrofą smoleńską a katastrofą mozambickiego Tupolewa z 1986 roku. W katastrofie tej zginął prezydent Mozambiku Samora Machel.
Wówczas podobnie jak w 2010 roku za rozwiązanie sprawy wzięła się komisja z kraju, gdzie doszło do katastrofy, a mianowicie skonfliktowanej z Mozambikiem Afryki Południowej. Eksperci z RPA utrudniali stronie mozambickiej dostęp do czarnych skrzynek oraz do wraku Tupolewa. To brzmi znajomo? To dalej się robi jeszcze bardziej znajomo jak się przeczyta ustalenia komisji:
samolot był w pełni sprawny
nie stwierdzono śladów sabotażu ani ingerencji z zewnątrz
przyczyną katastrofy było niezachowanie przez załogę procedur ILS
załoga zdecydowała się na lądowanie mimo braku dostatecznej widoczności
załoga zignorowała ostrzeżenie z systemu GPWS o zbliżaniu się do ziemi.
Prezydent Machel zginął w bardzo podobnych okolicznościach co prezydent Kaczyński. O śmierć prezydenta Machela strona mozambicka oraz sojuszniczy ZSRR obwiniali służby południowoafrykańskie z prezydentem Botha na czele. Nie sugeruję, że w obu przypadkach doszło do ingerencji służb w katastrofę. Mogło do niej dojść tylko w przypadku jednej z katastrof lub w żadnej. Zwracam jednak uwagę na fakt podobieństw między obydwoma katastrofami. Konsekwencją śmierci Machela była tylko zmiana na stanowisku prezydenta kraju, ponieważ rządzące ugrupowanie FRELIMO utrzymało się u władzy. W Polsce śmierć prezydenta prawdopodobnie tylko przyśpieszyła zmianę na fotelu prezydenckim. Co ciekawe w dniu katastrofy główny kontrkandydat Kaczyńskiego Komorowski automatycznie zasiadł w fotelu prezydenta jako marszałek sejmu. Jeżeli więc śmierć Kaczyńskiego była rzeczywiście uknuta to mogła to być, jak sugeruje Saakaszwili zemsta Putina, lub próba powstrzymania Kaczyńskiego przed ujawnieniem na koniec kadencji jakichś ważnych dokumentów, na przykład aneksu do raportu WSI.

Poza tym tragedia smoleńska nie przyniosła żadnych znaczących następstw.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Miro P
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.414
Nr użytkownika: 97.341

 
 
post 17/02/2021, 22:54 Quote Post

QUOTE(Arbago @ 17/02/2021, 23:20)
Przeszukałem forum i nie znalazłem aby gdziekolwiek wspomniane były podobieństwa między katastrofą smoleńską a katastrofą mozambickiego Tupolewa z 1986 roku. W katastrofie tej zginął prezydent Mozambiku Samora Machel.
Wówczas podobnie jak w 2010 roku za rozwiązanie sprawy wzięła się komisja z kraju, gdzie doszło do katastrofy, a mianowicie skonfliktowanej z Mozambikiem Afryki Południowej. Eksperci z RPA utrudniali stronie mozambickiej dostęp do czarnych skrzynek oraz do wraku Tupolewa. To brzmi znajomo?
*


Nie, bo Rosjanie raczej nie utrudniali. Zaprosili nawet do siebie "ekspertów" od Macierewicza, ale żaden chyba nie skorzystał z tego zaproszenia.

QUOTE
Co ciekawe w dniu katastrofy główny kontrkandydat Kaczyńskiego Komorowski automatycznie zasiadł w fotelu prezydenta jako marszałek sejmu.

Na podstawie art.131 Konstytucji

QUOTE
Jak sugeruje Saakaszwili zemsta Putina.. 

Zemsta Putina za co?

QUOTE
  ...lub próba powstrzymania Kaczyńskiego przed ujawnieniem na koniec kadencji jakichś ważnych dokumentów, na przykład aneksu do raportu WSI.

Zdaje się, że raport został ujawniony, stał się więc coś?

QUOTE
Zwracam jednak uwagę na fakt podobieństw między obydwoma katastrofami. Konsekwencją śmierci Machela była tylko zmiana na stanowisku prezydenta kraju, ponieważ rządzące ugrupowanie FRELIMO utrzymało się u władzy. 

Jak śmierć ponosi urzędujący prezydent jakiegoś kraju, to rzeczywiście sensacyjnym wydarzeniem jest to, że następuje zmiana na stanowisku prezydenta. wink.gif

Ten post był edytowany przez Miro P: 17/02/2021, 23:03
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 18/02/2021, 8:45 Quote Post

Nie pisałem, ze to była jakaś sensacja, że zmienił się prezydent. Pisałem raczej, że nic znaczącego się nie wydarzyło. Proszę czytaj moje posty ze zrozumieniem.

QUOTE
Zemsta Putina za co?


Saakaszwili uważa, że tragedia smoleńska mogła być zemstą Putina za postawę Kaczyńskiego podczas konfliktu w Gruzji. Mówił on, że Putin zawsze stara się ukarać swoich wrogów.

QUOTE
Na podstawie art.131 Konstytucji


Jednocześnie blokując to co mógł Kaczyński uczynić - ujawnić aneks.

QUOTE
Zdaje się, że raport został ujawniony, stał się więc coś?


Aneks do raportu nie został ujawniony.


Nie chcę głosić tu teorii spiskowych, ale jednak chciałbym aby z automatu nie odrzucać innych wyjaśnień tej tragedii, zważywszy na okoliczności i podobieństwa do tragedii z 1986 roku.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
ChochlikTW
 

W trakcie uczłowieczania
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.491
Nr użytkownika: 98.976

Stopień akademicki: magister
 
 
post 18/02/2021, 9:24 Quote Post

QUOTE
QUOTE
Zemsta Putina za co?


Saakaszwili uważa, że tragedia smoleńska mogła być zemstą Putina za postawę Kaczyńskiego podczas konfliktu w Gruzji. Mówił on, że Putin zawsze stara się ukarać swoich wrogów.


Teoria Saakaszwiliego nie trzyma się kupy. Śp. L. Kaczyński nie był jedynym przywódca, który wyraził stanowczy sprzeciw, a tym ciężko uznać, że odegrał on w tym konflikcie wielką rolę. Postać poboczna, która pchała się na pierwsze strony gazet.

CODE
Jednocześnie blokując to co mógł Kaczyński uczynić - ujawnić aneks.

Masz na myśli aneks do raportu o WSI? W 2008 roku J. Kaczyński stwierdził, że ówczesny wyrok TK blokuje jego ujawnienie - https://www.money.pl/gospodarka/polityka/ar...5,0,351909.html Obecnie masz TK obsadzone przez PiS/ZP, od paru lat rządzą nami i jak można przeczytać w felietonie na portalu wpolityce.pl z roku 2017 J. Kaczyński zmienił zdanie. https://wpolityce.pl/polityka/363487-swiat-...aniec-i-zdrajca
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej