Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony « < 2 3 4 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Król Duch
     
arfem
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 1.346

 
 
post 7/09/2004, 9:14 Quote Post

Ostatnio przeglądając książki natknełem się na "Króla Olch" Goethego. Uderzyło mnie podobieństwo jego do podań słowiańskich o krainie podziemia.

Król olszyn w koronie, z ogonem jak żmija!"
" To tylko, mój synu, mgła nocna się zwija".
" Chodź do mnie, chłopczyno, zapraszam najmilej,
Pięknymi zabawki będziem się bawili,
Chodź na brzeg, tu kwiatki kraśnieją i płoną,
A moja ci mama da suknię złoconą".
Mój ojcze, mój ojcze! czy widzisz te dziwa?
Król olszyn do siebie zaprasza i wzywa!"
" Nie bój się, mój synu! Skąd tobie te dreszcze?
To tylko wiatr cichy po liściach szeleszcze".
" Chodź do mnie, chłopczyno, poigrasz z rozkoszą,
Mam córki, co ciebie czekają i proszą,
Czekają na ciebie z biesiady nocnymi,
Zaśpiewasz, potańczysz, zabawisz się z nimi".
" Mój ojcze, mój ojcze! ach, patrzaj... gdzie ciemno...
Król olszyn ma córki, chcą bawić się ze mną".
" Nie bój się, mój synu, ja widzę to z dala.
To wierzba swe stare gałęzie rozwala".
" Chodź do mnie, mój chłopcze, dopóki masz porę.
Gdy chętnie nie przyjdziesz, toć gwałtem zabiorę".

Kraina podziemna – pośmiertna.

W korzeniach drzewa życia miał siedzieć na złotym tronie Czarnoksiężnik. Miał on 30 córek mogących zamieniać się w ptaki. W kilku bajkach najważniejsza z nich nosi imię Welena. Często zamiast Czarnoksiężnika w tym miejscu występuje Król Żmij, smok lub diabeł. Z tego też miejsca biło źródło tajemniczej, podziemnej rzeki zapomnienia; (Analogia do podziemnyh rzek Hadesu)zabyt’ reki. Po jej przebyciu dusza zapominała po 30 dniach o swoim przeszłym, ziemskim życiu. Generalnie podziemna kraina nie różniła się od świat ziemskiego. Główne różnice polegały na: obfitości występującej tam wody, gdyż jeziora, rzeki, morza i miały z nią bezpośrednie połączenie. Inną charakterystyczną cechą podziemi było występowanie tam w nadmiarze złota, którym Czarownik (Król Żmij) hojnie wynagradzał tych, którzy wykonali jakieś niebezpieczne zadanie dla niego, pomogli mu w niebezpieczeństwie albo dobrze go potraktowali na ziemi. Trzecia różnica to występowanie dusz ludzkich i innych stworzeń (południce, smoki, kraśnięta) i zwierząt (jaszczurki, węże, żaby, ptaki) o cechach chtonicznych. Wejście do owej krainy znajduje się w jaskiniach, rzekach, jeziorach, studniach, a także pod każdym drzewkiem bzu.

Czyżby w ludowych podaniach germańskich z których kożystał Goethe ostała się opowieść o upiornym królu porywającym ludzi\dzieci było by to kolejne potwierdzenie jego istnienia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #46

     
chr
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.083
Nr użytkownika: 2.972

 
 
post 4/03/2005, 21:52 Quote Post

Masa tu bardzo ciekawych rzeczy.
Co do urny Bolesława to czemu wygląda jakby była zrobiona w powiedzmy XVI-XIX w, a napisy całkiem są nowożytne.

Grodzisko w Belsku w rejonie Połtawy.
To bardzo ciekawy obiekt. Myślę, że mógł się z nim wiązać pewien problem. Otóż jak Rosjanie odkryli w pierwszej ćwierci XXw, w okolicy Połtawy bardzo bogaty grobowiec z napisami Chuvrat, to mogła zaświtać im idea. Mogli powiązać znany im na pewno obiekt w Belsku z teorią o Wielkiej Chorwacji, jej stolicy z grobowcem, chrześcijańskiego do tego władcy. Myślę, że to dla niezależnego potwierdzenia jakiejś teorii wysłali znaleziska do Austrii. Jednak odpowiedź była taka, że teraz chyba nie będą prowadzić tam badań.
Dawne fortyfikacje bywały wykorzystywane po latach. Dla mnie Belsk - wielkości Konstantynopola z V w. był miastem. Może stolicą Scytów, może też, potem Kubrata. Miastem jednak chyba namiotów lub jurt. Taki styl. Styl nie pozostawiający śladów.
[attachmentid=736]
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #47

     
antracyt
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 596
Nr użytkownika: 4.698

 
 
post 19/06/2005, 23:52 Quote Post

Urna Boleslawa pochodzi z pozniejszych czasow i zawiera symbolike swojej epoki a nie czasow Boleslawa. Artysta nie dostalaby zlecenia z niemodym kramem sredniowiecznym. Zrobil urne na miare czasow, swoich oczywiscie.
Z Chorwatami to jak z Bulgarami. Zeslawizowani prototurcy lub z turkizowani Slowianie.
Badania genetyczne na wyspie Hrva wykazaly duza ilosc genow ludnosci centralnej Azji. I tak niewadomo kiedy sie wymieszali. Na te wysepki Austriacy wysiedlali jeszcze w XXw. mniejszosci slowianskie. Slowianie w pln. Wloszech znikneli razem z Musollinim. sad.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #48

     
Rawa
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 805
Nr użytkownika: 492

 
 
post 20/06/2005, 10:07 Quote Post

QUOTE
Badania genetyczne na wyspie Hrva wykazaly duza ilosc genow ludnosci centralnej Azji.

Pytanie, której ludności z Azji Centralnej. Turcy pojawili sie tam po 560 AD.
Jezeli masz na mysli geny wspólne Mongołom i Turkom to zapewne wynik nadzoru nad Slawonami i Sklawenami jaki Awarowie zlecali Bułgarom.Inne badania wskazują na przewagę genów lokalnej ludności mieszkającej tam przed przybyciem Słowian.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #49

     
antracyt
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 596
Nr użytkownika: 4.698

 
 
post 10/07/2005, 16:15 Quote Post

Skad wiadomo, ktore geny byly pierwsze ? Czy to geny podbitych czy podbijajacych? "Przewaga genow ludnosci mieszkajacej tam przed Slowianami". To ich geny sa znane ? I niby z ktorego najazdu tureckiego, mongolskiego, awarskiego itp. moga pochodzic te centralno-azjatyckie geny ?


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #50

     
Lacki Lew
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 1.780

 
 
post 13/08/2005, 6:53 Quote Post

Ja mysle ze ten wiersz Slowackiego to byl o Popiolu(Chosciszko) Bil wszystkie plemiona slowianskie z jednakowej brutalnosci az w koncu wszystkie plemiona sie zlonczyli i poszli przeciwko jemu...tak niby zjednoczyl swoj kraj. Ironicznie tak naprawde ze z ogniem i mieczem zjednoczyl te plemiona. Los ich zjednoczyl.
 
User is offline  PMMini Profile Post #51

     
jansze
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 114
Nr użytkownika: 14.072

 
 
post 21/02/2006, 13:35 Quote Post

QUOTE(Nawoj @ 4/08/2004, 8:02)
Imię Bolesław (Zapomniany) jest raczej domniemaniem, bo wówczas imię dziedziczył wnuk po dziadze co związane było wiarą Słowian, dziedziczył w linii żeńskiej.

To ciekawe stwierdzenie czyby słowianie znali się na genetyce - he ziarty ziartami
Ale rzeczywiście najwięcej dziedziczy mężczyzna po ojcu swej matki - jest do niego często bardziej podobny niżdo ojca - ja kam swego dziadka czoło nos brwi i usta i gurnączęść czaski po ojcu resztę owalu twarzy kolor oczu - ale widać na zdjęciu podobieństwo i do jednego i do drugiego
Ja w takim razie odziedziczyłem majątek według dawnych wierzeń słowiańskich smile.gif
Przenoszone w ten sposób są też przypadłości takie jak daltonizm i inne cechy
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #52

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 30/09/2008, 9:49 Quote Post

Zły, upiorny król porywający dzieci w legendach to nie jest żaden ślad istnienia takiej osoby w zamierzchłej przeszłości. To po prostu typowy przykład ludowego podania ostrzegającego przed samotnymi wędrówkami po lesie, lub próba wyjaśnienia takich zaginięć. Takich podań było mnóstwo. Pierwsze z brzegu: historia o południcach. Niektórym ludziom nie chciało się wierzyć, że jak będą pracować na polu w okresie najsilniejszego operowania słońca to może im się coś stać, dlatego wymyślono południce czyhające na pracowników w tym okresie i ludzie w to łacniej wierzyli.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #53

     
kopiecwbieruniu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 71.719

oki ka
Zawód: uczen
 
 
post 9/03/2011, 16:15 Quote Post

Ja znam legendę o kopcu. mieszkam w Bieruniu.
mieszkającego w okolicy kata odwiedziła jego chrześniaczka wraz z córką. Kiedy dziewczynka bawiła się w izbie, wiszący na ścianie miecz egzekucyjny poruszył się. Kat uznał to za znak, że miecz pragnie krwi. Poprosił więc matkę dziecka by mógł chociaż drasnąć dziecko mieczem. Oburzona matka odmówiła. Po latach dziewczyna wyrosła na zbrodniarką i sąd skazał ją na ścięcie. Stary kat dwukrotnie uderzał ale ręce mu drżały i wyrok musiał wykonać jego pomocnik. Nieudolnego kata zasypano kamieniami co dało początek temu kopcu.
Koniec smile.gif cieszę się, że mogłam pomóc. a zna ktoś może inne legendy o Bieruniu? Mam na zadanie znaleźć jakieś.

Ten post był edytowany przez welesxxi: 11/03/2011, 8:19
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #54

     
esme-89
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 72.974

Zawód: student
 
 
post 26/05/2011, 22:18 Quote Post

W związku z bieruńskim Kopcem:)
Znajduję się on obok dzielnicy, a jak twierdzą niektórzy w dzielnicy Bieruń Stary. Jej mieszkańcy wiedzą o jego istnieniu i część z nich kojarzy jakieś legendy( przynajmniej ci starsi- za moich nie tak całkiem dawnych czasów mówiliśmy o tym w szkole). Jako że moja podstawówka znajduje się blisko (dosłownie kilkaset metrów) Kopca było to miejsce obowiązkowych wycieczek. Niestety już nie jest, a pamięć o nim coraz bardziej się zaciera.
Co do Twojej rodziny- to
1)Bieruń Nowy jest kawałek oddalony o tego miejsca
2) mieszkańcy Nowego i Starego rzadko odwiedzają się wzajemnie, ponieważ duża część Nowobieruniaków albo przyjechała tu za pracą ( do kopalni Piast)albo przyjechali tu ich rodzice, a w Starym jest więcej "miejscowych", których rodziny mają dłuższy staż. Dlatego w Nowym mogli o Kopcu zwyczajnie nie słyszeć, tak jak w Starym nie wiedzą wszystkiego o Nowym.
Trochę dziwne zważywszy na to, że Bieruń nie jest bardzo dużym miastem, ale tak bywa.
pozdr
 
User is offline  PMMini Profile Post #55

4 Strony « < 2 3 4 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej