Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rydz-Śmigły w propagandzie II RP, Czy istniał kult Rydza?
     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 13/11/2009, 18:12 Quote Post

QUOTE
jakichś nadmiernie kretyńskich rozkazów nie wydawał.

Bo nie był kretynem wink.gif
QUOTE
(poza przedwczesnym opuszczeniem Warszawy

Tylko właśnie jedna i to czasami nie bardzo skandaliczna decyzja w efekcie powoduje lawinę często bardzo groźnych skutków. Opuszczając W - wę [wraz ze sztabem] stracił realne [szybkie]możliwości dowodzenia dwiema bardzo istotnymi a w zasadzie najważniejszymi w tamtym okresie (5 - 10 IX)sprawami. Jedna, wprowadzanie środków zaradczych dla Armii Łódź oraz druga możliwość dowodzenia (w planie ewentualna walna bitwa)dwóch praktycznie nie naruszonych armii (Poznań i Pomorze).
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
January
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 323
Nr użytkownika: 6.234

Zawód: Wyrzucam śmieci
 
 
post 7/12/2009, 11:15 Quote Post

zawsze mnie zastanawiało, jaki poziom intelektualny trzeba reprezentować, żeby będąc przez kilka lat Naczelnym Wodzem, nie spróbować sobie choć przez chwilę wyobrazić (nie mówię już, przećwiczyć....) dowodzenia i funkcjonowania Sztabu NW w warunkach wojny, w warunkach konieczności zmiany miejsca pobytu itp.

Inna sprawa, że przecież byli jeszcze jacyś oficerowie w sztabie, oni to powinni sobie byli wyobrażać pracę w warunkach bojowych.
Teho tez nie rozumiem:)
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Delwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.951
Nr użytkownika: 30.421

 
 
post 7/12/2009, 14:15 Quote Post

Z jednej strony wiedzieliśmy, że wojny okopowej nie będzie (1920 się kłania) a z drugiej istniała jakaś wizja wojny nader statycznej gdzie łączność się nie rwie, meldunki i rozkazy docierają itp.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 14/12/2009, 22:31 Quote Post

Na temat przeniesienia sztabu do Brześcia istnieje bardzo wiele opinii. Od popierających (uzasadniających potrzebę) do skrajnie negatywnych.
Na temat przeniesienia w odpowiednie miejsce (w zależności od rangi sztabu) wypowiedział się gen Rómmel (i trzeba przyznać mu wiele racji)
QUOTE
Natomiast motywy, które mnie skłoniły do tego wyboru, były następujące: uważam, że sztab armii nie może zmieniać codziennie swego mp, tak jak to robią dywizje. Należało zrobić jeden większy odskok, ponieważ przy odwrocie front z każdym dniem zbliżał się do mnie

Na potwierdzenie uwaga płk Jaklicza:
QUOTE
Opuszczaliśmy Warszawę prawdopodobnie dla tego, że armia "Łódź" pękła, a Niemcy mogli w każdej chwili zbliżyć się do Warszawy.

Również, "za" przemawia koncepcja wycofania się na linię Wisła, a następnie Bug - San oraz stworzenia tzw. "przedmościa rumuńskiego" (w celu ewentualnej pomocy Francji i Anglii)czy ewakuacji wojsk do Francji. W takim przypadku Brześć jest rzeczywiści dobrym miejscem (ale tylko w takim przypadku)
Ale są i bardziej zgryźliwe i dosadne opinie. Opinia gen Berbeckiego (notabene będącemu ze sztabem):
QUOTE
Rydz - Śmigły i Stachiewicz byli zmuszeni przenieść kwaterę główną do jeszcze głębszego schronu w Warszawie, pod gmachem GISZ - u, gdyż z pod Płocka niepodobieństwem było dowodzić południowym, najwięcej zagrożonym skrzydłem.
Po paru dniach wzmagającego się bombardowania Warszawy, dbałe o bezpieczeństwo swoje i wodza otoczenie wymogło przeniesienie kwatery głównej do najgłębszego schronu - w forcie Brześć n/Bugiem
... Dowodzenie z Brześcia stało się wręcz fikcyjne,
Szukając miejsc bezpiecznych, przeniesiono dzień po dniu kwaterę główną do Młynowa, Hrubieszowa, Łucka, Kołomyi.
Dowodzeni przestało istnieć.

Dwie krótkie uwagi:
- chyba rzeczą najważniejszą jest zapewnienie bezpieczeństwa głównodowodzącemu i jemu sztabowi (nie oni są od narażania się na niebezpieczeństwo)
- ale przecież w tym "otoczeniu" był również piszący te słowa - dlatego powinien raczej napisać "wymogliśmy"
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

3 Strony < 1 2 3 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej