|
|
Pandemia grypy pod koniec I WS, "Hiszpanka"
|
|
|
PomocnyMurzyn
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 48.308 |
|
|
|
|
|
|
Witam , skąd się wzięła taka nazwy dla Hiszpanki , czy ma ona cos wspólnego z tym krajem? Rozwiejcie moje wątpliwości , mile widziane linki wyjaśniające! Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Skąd się wzięła ta nazwa tego niestety nie wiem, ale grypa zwana hiszpanką objęła wszystkie kontynenty. Spowodowała też śmierć 50 mln ludzi, czyli więcej niż I wś.
|
|
|
|
|
|
|
PomocnyMurzyn
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 5 |
|
Nr użytkownika: 48.308 |
|
|
|
|
|
|
dzięki za odpowiedz , przeszukałem pół internetu , popytałem nauczycieli historii paru i nie znalazłem jeszcze odpowiedzi na to pytanie
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(PomocnyMurzyn @ 12/09/2008, 11:25) skąd się wzięła taka nazwy dla Hiszpanki, czy ma ona coś wspólnego z tym krajem? Istotnie, ta pandemia grypy (objęła cały świat, liczbę ofiar śmiertelnych szacuje się na 20-50 mln.) w Europie rozpoczęła się od Hiszpanii (wiad. za Władysławem Szumowskim, Historia medycyny filozoficznie ujęta, W-wa 1994). Oto opis naocznego świadka, lekarza służącego w czasie I wojny w armii rosyjskiej, praktykującego po wojnie na Mazowszu: "Za wracającymi do kraju z różnych stron świata zaczęła nadciągać groźna hiszpanka, o której słyszało się przerażające wieści; pochłonęła ona na Zachodzie daleko więcej istnień ludzkich, niż zginęło od działań wojennych. Późną jesienią i zimą 1918/19 epidemia przeszła przez Siennicę i jej okolice. Dużo było przypadków ciężkich, gwałtownych, zwłaszcza wśród powracających z niewoli lub ze Wschodu w nie opalanych wagonach, bez ciepłej odzieży i strawy. Nieraz stan chorych starszych wiekiem, poprzednio zapadających na płuca, naprowadzał na myśl zatrucie gazami bojowymi: duszność, brak tchu, sinica, niewydolność serca i śmierć po 24-48 godzinach. Po przebytej hiszpance u dzieci i osób młodych nacieczenie gruźlicze w płucach czasem przechodziło w rozpad i z wiosną liczba ofiar powiększyła się" (Karol Mitkiewicz, Spojrzenia wstecz, W-wa 1970)
|
|
|
|
|
|
|
|
We francuskiej wikipedii (hasło: grippe espagnole) znalazłem informację, że nazwa "grypa hiszpańska" wzięła się stąd, że na początku epidemii, w 1918 roku, tylko w Hiszpanii można było bez ograniczeń o niej pisać. Hiszpania nie brała udziału w wojnie, natomiast w krajach walczących działała cenzura, tępiąca wszelkie informacje "mogące spowodować zaburzenia społeczne" albo "osłabić ducha bojowego". Dlatego więc np. we Francji dziennikarze mogli opisywać "hiszpańską grypę", a nie wolno im było pisać o tej samej chorobie w ich kraju. Oczywiście, epidemia narastała z taką siłą, że tych informacji nie dało się zmiatać pod dywan zbyt długo, ale nazwa pozostała. Stąd mogło się wziąć wrażenie, że choroba zaczęła się w Hiszpanii, jednak wiele źródeł pisze, że pierwsze przypadki odnotowano w USA.
Jeśli uczysz się angielskiego, to radzę użyć w wyszukiwaniu hasła "spanish flu" albo "spanish influenza". Znajdziesz dużo więcej, niż o polsku.
Zgadza sie, Mr. chomik: w Google (j.angielski), drugie na poczatku haslo "The 11918 Influenza Pandemic" zawiera zwarte i precyzyjne opracowanie tematu ze szczegolnym uwzglednieniem historii pandemii na terenie USA. Bogata bibliografia tematu. MODERATOR N_S
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 14/09/2008, 15:36
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(chomik @ 13/09/2008, 5:34) Stąd mogło się wziąć wrażenie, że choroba zaczęła się w Hiszpanii, jednak wiele źródeł pisze, że pierwsze przypadki odnotowano w USA Pandemia grypy ogarnęła Europę poczynając od Hiszpanii, na innych kontynentach istotnie mogła wybuchnąć wcześniej. Nie dysponuję danymi z krajów pozaeuropejskich. Z głośnych ofiar grypy: zmarł na hiszpankę Guillaume Apollinaire, żołnierz i poeta francuski, który wcześniej przeżył trafienie odłamkiem w głowę; uratował go stalowy hełm i trepanacja czaszki w szpitalu polowym. (link http://www.poema.art.pl/site/itm_83952.html )
|
|
|
|
|
|
|
|
W amerykańskich źródłach powtarzają się informacje na temat masowych zachorowań w obozach wojskowych w stanie Kansas, w marcu 1918 roku, podczas gdy przez Europę epidemia przetoczyła się jesienią 1918 roku. Ale to nie są teksty ściśle medyczne, więc szczerze mówiąc nie wiem, jaka opinia w tej chwili dominuje wśród epidemiologów czy mikrobiologów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto jeszcze dodać że łagodniejsza odmiana grypy szalała już od początków 1918 r. dziesiątkując m.in. szeregi walczących na kontynencie armii. Działaniom wirusa sprzyjała obniżona odporność organizmu frontowego żołnierza spowodowana m.in. fatalnymi warunkami sanitarnymi w okopach, niedożywieniem oraz masowym stosowaniem broni chemicznej i wiążącej się z tym skażeniem znacznych połaci strefy przyfrontowej. Szczególnie narażona na wirus była armia niemiecka, której braki w zaopatrzeniu w ostatnim roku wojny były szczególnie widoczne. Latem 1918 r. stan liczebny wielu oddziałów był znacznie poniżej etatu - znaczny odsetek żołnierzy leżał po prostu w lazaretach. Duże problemy ze stanami etatowymi wskutek działania grypy mieli także alianci - m.in. Australijczycy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chwalba w "1919. Pierwszy rok wolności" pisze coś takiego, że "niektórzy historycy" uważają, że to epidemia grypy skróciła wojnę - nie pisze jednak jacy to historycy tak twierdzili. Są na to dowody? Szacunki jaki procent walczących zmarło z powodu grypy, leżało w lazaretach? Dalej pisze, taką ciekawą rzecz, że pierwsze ognisko na ziemiach polskich, to opisane, pojawiło się we Lwowie, a potem grypa szła w kierunku zachodnim wzdłuż linii kolejowej Lwów-Kraków. To oczywiście nie oznacza, że nie było innych wcześniejszych ognisk, ale to zostało opisane. Pisze też, że grypa stała się bardziej zjadliwa dopiero w Europie - czyli też wirus amerykański spotkał się z jakimś miejscowym gadem? Obniżona odporność, kiepskie warunki higieniczne i brak odpowiedniego pożywienia miał na to wpływ - ale też piszą wszyscy, że gorzej ten szczep grypy przechodzili młodzi, silni, dobrze odżywieni, niż starzy, czy dzieci?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(carantuhill @ 19/03/2019, 15:37) ale też piszą wszyscy, że gorzej ten szczep grypy przechodzili młodzi, silni, dobrze odżywieni, niż starzy, czy dzieci?
To już jest w miarę zbadane i udowodnione (wirusa udało się wyizolować w 2005 chyba, ze starych zakonserwowanych próbek tkanek oraz zwłok ofiar epidemii pochowanych w wiecznej zmarzlinie). Wg jakiegoś badania z 2007 za wysoką śmiertelność odpowiadała tzw. hypercytokinemia - zjawisko jeszcze nie tak do końca zbadane, ale znane, a polegające na niekontrolowanym wytwarzaniu przez organizm cytokin, białek sterujących reakcją odpornościową ("burza cytokinowa"). Typowym schematem jest tu gromadzenie się w płucach płynu zawierającego cytokiny i różne komórki układu odpornościowego, w takich ilościach, że prowadzi to do ich zablokowania i śmierci. Można to uznać za przykład nieprawidłowej (zbyt agresywnej) odpowiedzi układu odpornościowego na patogen. Stąd ludzie starzy i dzieci, osoby z natury mające osłabiony układ odpornościowy byli mniej narażeni na to zjawisko.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale z tego by wynikało, że przemęczeni, ranni, zagrzybieni, brudni, chorzy żołnierze łatwiej znosiliby grypę niż ludzie na "tyłach"? Oczywiście, że z zaopatrzeniem było różnie i głód dawał we znaki - ale warunki życia niewspółmierne do okopu?
|
|
|
|
|
|
|
|
Niekoniecznie - u nich układ odpornościowy działał prawidłowo (nie był "zużyty"), natomiast był wystawiony na inne negatywne czynniki (np. zwalczał choroby "okopowe" itp.).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Darth Stalin @ 20/03/2019, 12:22) Niekoniecznie - u nich układ odpornościowy działał prawidłowo (nie był "zużyty"), natomiast był wystawiony na inne negatywne czynniki (np. zwalczał choroby "okopowe" itp.).
A czy istnieją jakieś statystyki ile ta choroba zabiła cywilów, a ile żołnierzy?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(freddy @ 20/03/2019, 17:53) Tutaj masz artykuł z Wikipedii który z pewnością odpowie na Twoje pytanie.: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pandemia_gryp...atach_1918–1919
No niestety nie odpowie na to pytanie Bardziej wersja angielska, ale to też dane niepełne.
Wracając do moich pytań z poprzedniego postu. Czy są jakieś informacje, źródła świadczące, że walczące strony, zwłaszcza Niemcy brali pod uwagę pokój, ze względu na pandemię grypy? Bardziej niebezpieczna i wyjątkowo śmiertelna była druga fala epidemii w połowie 1918 roku, ta pierwsza z Kansas ponoć była łagodniejsza, czyli wirus gdzieś tam zmutował, być może w kontakcie z grypą u jakiegoś osłabionego żołnierza w Europie?
Oczywiście w tym czasie w Europie szalały inne choroby, dawno nie widziane w Europie. Powrócił tyfus, cholera, czerwonka, ba na ziemiach polskich pojawiła się malaria, że w Nowym Sączu szpital specjalny otworzyli. Przemieszczanie się ludności, głód, zniszczenia wojenne to było idealne środowisko do rozwoju chorób.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|