historycy.org -> Dzieci walczące: rozważania na przykładach

Dzieci walczące: rozważania na przykładach,

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

.:: Śledź ten temat :: Wyślij temat na email :: Wydrukuj ten temat ::.

Razorblade1967

VI ranga

Grupa: Użytkownik

Postów: 1.155

Nr użytkownika: 57.526

Zawód: emeryt

1/09/2018, 14:08

QUOTE(poldas372 @ 1/08/2018, 21:33)
Co wiemy w prawnym i praktycznym sensie na ten temat?
1 - Przyjęto w prawie międzynarodowym (konwencja), że dolny próg wiekowy udziału dzieci w walce, to 15 lat.

Tylko gwoli ścisłości...

Zapis ten stwierdzający, że strony konfliktu zbrojnego powstrzymają się od powoływania dzieci w wieku poniżej 15 lat oraz w przypadku powoływania osób w wieku 15-18 lat będzie się dawało pierwszeństwo starszym pojawił się dopiero w Protokole dodatkowym do Konwencji Genewskich z 12 sierpnia 1949 (art. 77) - a ten protokół wszedł w życie z dniem 7 grudnia 1978 (podpisywany był od 12 grudnia 1977). Co więcej... Polska ratyfikowała ten dokument dopiero 19 września 1991.

Zapis z tego protokołu pojawił się w bardzo podobnym brzmieniu (prawie identycznym) w Konwencji o prawach dziecka z 1989 - art.38

Wcześniej takie uregulowania nie istniały... a więc w żaden sposób nie można traktować wcielania do służby wojskowej dzieci w wieku poniżej lat 15 jako czegoś sprzecznego z "prawem wojennym" w okresie wcześniejszym niż powstały zapis międzynarodowego prawa konfliktów zbrojnych.

Co prawda w samej Konwencji Genewskiej z 1949 pojawia się zapis o ochronie dzieci w wieku poniżej 15 lat, ale jest on bardzo ogólny i nieprecyzyjny... tak więc kwestia niepowoływania do służby to dopiero rok 1978.

Co więcej wtedy jeszcze była mowa o "powstrzymywaniu się", nie było to wprost zaliczone do "zbrodni wojennych", bo to pojawiło się dopiero w Statucie Międzynarodowego Trybunału Karnego z 1998 roku. Potem (2000) był jeszcze Protokół fakultatywny o prawach dziecka w sprawie angażowania dzieci w konflikty zbrojne, który stosuje ograniczenia w stosunku do osób poniżej lat 18-tu (nieuczestniczenie bezpośrednio w walce i brak obowiązku poboru).

Ten post był edytowany przez Razorblade1967: 1/09/2018, 14:08

Post #16

1234

Wielki Wuj

Grupa: Użytkownik

Postów: 4.631

Nr użytkownika: 4.636

1/09/2018, 14:37

QUOTE(MightyQuinn @ 1/09/2018, 0:05)
Przegladajac archiwa "Przekroju" trafilem na ciekawe zdjecie za nastepujacym podpisem:

"Odznaczony Krzyzem Grunwaldu 14 letni inwalida pulkowy Edmund Kopija, ktory utracil noge w bitwie pod Jastrowem."

https://przekroj.pl/archiwum/numery/20/2

Na poczatku myslalem ze "inwalida pulkowy" to takie dziecko ktore zostalo ranne podczas bitwy i zostalo odnalezione podczas niej lub po niej i przygarniete przez wojsko, ale pozniej, czytajac ze chlopak otrzymal wysokie odznaczenie, przyznawane za mestwo w walce z Niemcami, uswiadomilem sobie ze dziecko to bylo bezposrednim uczestnikiem walk. Pytanie nasuwa sie samo: czy Edmund Kopija byl ewenementem, czy rekrutacja dzieci do 1 Armii LWP byla rzecza powszechna?

Może dziecko pułku? Trafiały się takie dzieci co potraciły całe rodziny a przy wojsku było co zjeść i było w miarę bezpiecznie. Na pierwszą linię nikt ich nie pchał,raczej jakieś kuchnie czy tabory ale czasem mogli się trafić niemieccy maruderzy czy nagły kontratak i taki dzieciak trafiał w wir walki.

Post #17

2 Strony < 1 2

1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)

0 Zarejestrowanych:

« Następny starszy :: Historia powszechna ogólnie :: Następny nowszy »