|
|
Progi punktowe na prawo UJ (Krakow), Temat kontynuowany od 2007 r.
|
|
|
baseball
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 66.821 |
|
|
|
Gigi :) |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
witam jaki był w tym roku próg na prawo na UJ? jak się studiuje ten kierunek? czy jest ciężko?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(baseball @ 22/07/2010, 11:52) czy jest ciężko?
Fragment z pewnego forum:
"Pamiętam tzw. cywila jedynkę na II roku (prawo cywilne część ogólna i zobowiązania) w 2003r., w wykonaniu prof. Traple i Zamorskiej. Pał było chyba z 70-80 %, nigdy się dowiedziałem ile naprawdę, bo nie podali żadnej statystyki. Co do mnie – byłem bardzo z siebie dumny, myślałem, że napisałem na pięć, przez telefon dowiedziałem się od grubiańskiej pani z sekretariatu katedry że dostałem „tylko” trzy. Byłem wkurzony, dopiero potem kolega mi powiedział, że jestem chyba „psychiczny” i powinni mnie zamknąć w zakładzie. Ci którzy dostali pały, nie mieli chyba wglądu w te prace, kryteria oceniania zupełnie nieobiektywne, niesprawdzalne i nie dające się zweryfikować. Ponoć ówczesne kierownictwo katedry z uśmiechem stwierdziło, iż oblanych jest tyle, że nie ma technicznej możliwości udostępnienia im prac do wglądu (egzamin był w czerwcu, zaczynały się wakacje, pustki na uczelni i szanowne profesorskie grono też chce wypocząć) i lepiej będzie, jeżeli nieuki się nauczą i przyjdą na poprawkę we wrześniu, niż wszczynać awantury. Temat tego właśnie egzaminu był opisany w którejś „Polityce”, artykuł nazywał się „Prawo zdać”, jak ktoś poszuka w archiwum na www to znajdzie. Krótko po tej publikacji dziekan się zdenerwował i zmienił całe kierownictwo katedry, a dotychczasowe profesorostwo dobrowolnie odsunęło się od egzaminowania, gdyż – jak stwierdziło – nie będzie przykładać ręki do „psucia społeczeństwa”. Po krótkim okresie „bezkrólewia” następcą został prof. Kubas, nota bene praktykujący adwokat i ówczesny wiceszef Naczelnej Rady Adwokackiej. Mieliśmy z nim egzamin z tzw. cywila II (prawo rzeczowe i spadki) - egzamin wariacki typu „kamikadze”, test wielokrotnego wyboru, zdecydowana większość pytań typu „kazusowego”, odpowiedzi wcale nieoczywiste, bez dogłębnej znajomości tematu, komentarzy i orzecznictwa SN w ogóle nie podchodź – słowem „Total abandon” (pełny odlot - jak tytuł słynnej płyty Deep Purple z koncertu w Australii w 99r.), potem się okazało, iż większość lub całość pytań (dla nas, studentów) pochodziła z kolokwium z cywilnego dla aplikantów sądowych. Jakieś pytanka ?"
Obecnie zdawalność egzaminów takich jak KPA waha się w granicach 10-20%, więc niezmiennie trzymają poziom.
Ten post był edytowany przez Tokilap: 23/07/2010, 20:55
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|