Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Przywileje górnicze i inne, Sens ich słuszności
     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 11/11/2012, 18:01 Quote Post

Dowiedziałem się przed chwilą, że minister gospodarki do swojego uposażenia pobiera tzw. "Barbórkę"
Generalnie;
Kolesie na dole pracują. Ci na górze zasuwają w nie mniejszym stopniu.
Istnieją grupy uprzywilejowane względem innych sektorów gospodarki.
Pytanie - Co z tym problemem warto zrobić?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 11/11/2012, 19:27 Quote Post

CODE
Pytanie - Co z tym problemem warto zrobić?

Znieść przywileje, ale politycy się boją, wiadomo ze wiąże się to z poważnymi protestami, a protesty górników jak wiemy z doświadczenia nie zamykają się na postawieniu pola namiotowego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 11/11/2012, 22:25 Quote Post

Znieść przywileje.
Górnicze, mundurowe, rolnicze.
Związkowe. (związki pracowników i przedsiębiorców - jako stowarzyszenia, i tyle. Utrzymywane tylko i wyłącznie ze składek. Znieść Komisję Trójstronną - albo nie znosić, trzeba by się nad tym zastanowić...)

 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Bruno
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 208
Nr użytkownika: 12.162

 
 
post 12/11/2012, 9:02 Quote Post

QUOTE(Ossee @ 11/11/2012, 22:25)
Znieść przywileje.
Górnicze, mundurowe, rolnicze.
Związkowe. (związki pracowników i przedsiębiorców - jako stowarzyszenia, i tyle. Utrzymywane tylko i wyłącznie ze składek. Znieść Komisję Trójstronną - albo nie znosić, trzeba by się nad tym zastanowić...)
*


Zwłaszcza z tym ostatnim się zgadzam.
Żeby się na ten temat wypowiadać należy go znać od podszewki. Ja go znam pracując w górnictwie od 28 lat.
I zapewniam wszem i wobec że człowiek pracujący w ścianie wydobywczej, czy przodku nie jest w stanie pracować tak jak reszta społeczeństwa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 12/11/2012, 9:16 Quote Post

Tak, tak, dokładnie.
Tylko gónicy mogą decydować o tym, ile społeczeństwo będzie do nich dokładać... rolleyes.gif

Nie można? To proponuję się przekwalifikować.
Albo niech ci, któzy przepracują ileśtam lat idą do góry.
A jak to na zachodzie wygląda?
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 12/11/2012, 10:20 Quote Post

CODE
I zapewniam wszem i wobec że człowiek pracujący w ścianie wydobywczej, czy przodku nie jest w stanie pracować tak jak reszta społeczeństwa.

Jak nie jest w stanie to nie będzie, żadna ustawa ku temu potrzebna nie jest.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
pogezan
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.103
Nr użytkownika: 78.883

 
 
post 12/11/2012, 10:46 Quote Post

Jak by się wszyscy górnicy przekwalifikowywali to ja bym musiał w piecu chyba gazetami palić.
Mnie do przodka by końmi nie zaciągnięto. Górnikom "podziemnym" przywileje jak najbardziej się należą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 12/11/2012, 11:17 Quote Post

CODE
Górnikom "podziemnym" przywileje jak najbardziej się należą.

Kto za te przywileje ma płacić, jakie to mają być przywileje, kto ma je ustalać?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Thomuss
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 143
Nr użytkownika: 4.829

Stadhouder Republiki
Stopień akademicki: Poszukiwacz prawdy
Zawód: Antyfaszysta
 
 
post 12/11/2012, 12:42 Quote Post

Znam temat dobrze, wujek całe życie przepracował w KWK ,,Szczygłowice'' w Knurowie.
Górnikom pracującym ,,na dole'' jak najbardziej należą się przywileje. Płacone przez kopalnie, które winny być sprywatyzowane. Nie jest to polski wymysł, górnicy mają benefity również w innych krajach. W Czechach, USA, Wielkiej Brytanii, Norwegii. Taka specyfika tego zawodu. W UK Margaret Thatcher rozwaliła górnictwo węgla kamiennego, a teraz otwiera się z powrotem kopalnie choćby w Walii poszukując do nich fachowców np. z... Polski.
Górnictwo to ciężki zawód, obecnie bardzo wyspecjalizowany. To operatorzy skomplikowanych maszyn i urządzeń, elektrycy, specjaliści od wentylacji, specjaliści-minerzy od kontrolowanych eksplozji, wreszcie ratownicy górniczy. To już nie czasy ,,Łyska z pokładu Idy'' ale praca na dole dalej jest niebezpieczna.
Nafciarze też zarabiają krocie w prywatnych firmach i jakoś nikt nie krzyczy, żeby odbierać im przywileje, których mają bez liku. Mój szwagier pracuje na norweskiej platformie wiertniczej na Morzu Północnym. 2 tygodnie pracy, tydzień w Polsce. Pracodawca funduje przeloty do Polski, raz do roku wczasy tygodniowe w ciepłym kraju. Nie wspominając o premiach, dodatkach świątecznych, czy takich drobiazgach jak kupno laptopa aby pracownik mógł porozmawiać przez Skype z rodziną w Polsce.

QUOTE
Kto za te przywileje ma płacić, jakie to mają być przywileje, kto ma je ustalać?


Oczywiście, że SPRYWATYZOWANE spółki węglowe. Inaczej nie utrzymają pracowników, chyba że zaczną sprowadzać z Białorusi.Tu jest pies pogrzebany - utrzymując państwowe firmy, płacimy za przywileje, za które normalnie płaci prywatny pracodawca, bo wie ,że inaczej nie utrzyma fachowca. Oczywiście , jeżeli firma wydobywcza jest w gorszej kondycji finansowej (spadek cen surowców na rynkach światowych) przywileje się negocjuje ze związkami, częściowo je obcinając.A propos związków - u nas siedzą w nich najwięksi krzykacze, dla których państwowy cycek jest ,,być albo nie być''.Dlatego cały czas podbechtują załogi do żądań finansowych, aby tylko wykazać, że są potrzebni.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
pogezan
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.103
Nr użytkownika: 78.883

 
 
post 12/11/2012, 13:40 Quote Post

QUOTE(misza88 @ 12/11/2012, 11:17)
Kto za te przywileje ma płacić, jakie to mają być przywileje, kto ma je ustalać?
*



Kto ma płacić? Zawsze właściciel; jeżeli właścicielem jest Skarb Państwa, to logiczne że my wszyscy. Jeżeli kopalnia jest sprywatyzowana, to summarum też my zapłaci.... np. w wyższej cenie węgla.
Jakie to maja być przywileje; takie jakie właściciel wynegocjuje z górnikami.
Kto je ma ustalać; jw.


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 12/11/2012, 15:23 Quote Post

CODE
Górnikom pracującym ,,na dole'' jak najbardziej należą się przywileje. Płacone przez kopalnie, które winny być sprywatyzowane.

Właśnie, z tym że tego nie można nazwać przywilejem, tylko płacą za pracę.
CODE
Oczywiście, że SPRYWATYZOWANE spółki węglowe.

Właśnie, bez wcześniejszej emerytury opłacanej z budżetu.
CODE
A propos związków - u nas siedzą w nich najwięksi krzykacze, dla których państwowy cycek jest ,,być albo nie być''.

Niestety, do tego mają oni silne wsparcie polityczne PiS-u.
CODE
Kto ma płacić? Zawsze właściciel; jeżeli właścicielem jest Skarb Państwa, to logiczne że my wszyscy.

Nie, nie. Tego typu przywileje mogą być opłacane ewentualnie z zysków danej spółki, bez dodatkowych subwencji z podatków. Druga kwestia jest taka że spółce Skarbu Państwa często niestety nie zależy na zysku a na dopieszczeniu wyborców.
CODE
Jeżeli kopalnia jest sprywatyzowana, to summarum też my zapłaci.... np. w wyższej cenie węgla.

I tak powinno być.

Ten post był edytowany przez misza88: 12/11/2012, 15:25
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.204
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 12/11/2012, 15:55 Quote Post

Witam!
QUOTE(pogezan @ 12/11/2012, 11:46)
Górnikom "podziemnym" przywileje jak najbardziej się należą.
*


Za..? Rolnik też pracuje w ciężkich, bardzo szkodliwych warunkach (nawozy, pestycydy, herbicydy, zwierzęta, maszyny), a ma mniej. W szkodliwych warunkach pracuje facet w warsztacie samochodowym (narzędzia, maszyny, lakiery), a nie ma nic. Pytam-za co kopidoły tyle dostają?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
master86
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.766
Nr użytkownika: 67.202

Robert
 
 
post 12/11/2012, 16:54 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 12/11/2012, 16:55)
Witam!
QUOTE(pogezan @ 12/11/2012, 11:46)
Górnikom "podziemnym" przywileje jak najbardziej się należą.
*


Za..? Rolnik też pracuje w ciężkich, bardzo szkodliwych warunkach (nawozy, pestycydy, herbicydy, zwierzęta, maszyny), a ma mniej. W szkodliwych warunkach pracuje facet w warsztacie samochodowym (narzędzia, maszyny, lakiery), a nie ma nic. Pytam-za co kopidoły tyle dostają?
*



To taka mentalność uformowana za Solidarności w PRL-u... zrobimy raban, zadymę i dostaniemy to, czego chcemy. Też jestem przeciwny wszelkim przywilejom. Mają zawód, jaki mają. Nikt im nie zabraniał zajmować się czym innym.
Margaret Thatcher fajnie zareagowała, jak w latach 80-tych strajkowali górnicy: wyrzuciła ich na zbity pysk wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Thomuss
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 143
Nr użytkownika: 4.829

Stadhouder Republiki
Stopień akademicki: Poszukiwacz prawdy
Zawód: Antyfaszysta
 
 
post 12/11/2012, 17:59 Quote Post

Misza88 o tym samym mówię.

Myślę, że się nie rozumiemy. Otóż moim zdaniem państwo w ogóle nie powinno być właścicielem kopalni czy innych zakładów przemysłowych.Margaret Thatcher część kopalń zamknęła, część sprywatyzowała.Teraz otwiera się je z powrotem.Uwierzcie, że brytyjscy górnicy też mają sowite przywileje socjalne,poza wysokimi płacami. Nie tylko górnicy węgla kamiennego. Jeszcze na początku lat 90tych pracownik kamieniołomu Stoney Cove w regionie East Midlands zarabiał 700 f tygodniowo na rękę co nawet dzisiaj jest bardzo wysoką sumą.W tej gałęzi przemysłu zawsze się dobrze zarabiało, przy wydobyciu ropy i gazu także. Jeżeli, daj Boże dojdzie kiedyś do prywatyzacji polskich kopalń (łącznie z KGHM) to i tak zapłacimy za przywileje ich pracowników choćby pod postacią wyższych cen surowców, jak już zostało słusznie zauważone. Inaczej ciężko będzie znaleźć chętnych do pracy, którzy wtedy znajdą zatrudnienie choćby w kopalniach czeskich, co już można zauważyć.

QUOTE
Za..? Rolnik też pracuje w ciężkich, bardzo szkodliwych warunkach (nawozy, pestycydy, herbicydy, zwierzęta, maszyny), a ma mniej. W szkodliwych warunkach pracuje facet w warsztacie samochodowym (narzędzia, maszyny, lakiery), a nie ma nic. Pytam-za co kopidoły tyle dostają?
*


Mam genialny i jednocześnie bardzo prosty pomysł , jak temu zaradzić UWAGA: Należy wybrać do władzy taką partię , która sprywatyzuje kopalnie. Dziękuję bardzo. Proste, co?



 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.204
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 12/11/2012, 18:05 Quote Post

QUOTE(master86 @ 12/11/2012, 17:54)
To taka mentalność uformowana za Solidarności w PRL-u... zrobimy raban, zadymę i dostaniemy to, czego chcemy. Też jestem przeciwny wszelkim przywilejom. Mają zawód, jaki mają. Nikt im nie zabraniał zajmować się czym innym.
Margaret Thatcher fajnie zareagowała, jak w latach 80-tych strajkowali górnicy: wyrzuciła ich na zbity pysk wink.gif
*


Ależ ja to wiem... I uważam, że Małgośka bardzo dobrze zrobiła. U nas w sumie związki są strasznie silnie upolitycznione, są siedliskiem katokomuny (a nie wiem, czy może być coś gorszego...), a do tego są straszliwie drogie w utrzymaniu (w sensie wyżej postawieni związkowcy). A pożytek z nich? Żaden. Ani zakładowi nie pomagają, ani państwu, a na dłuższą metę szkodzą nie tylko im, ale i pracownikom, których rzekomo mają chronić.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej