Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
46 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Plan Balcerowicza, ocena po latach ...
     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 7/11/2012, 21:35 Quote Post

No dobrze. A co - patrząc z perspektywy czasu - najbardziej wówczas zawalono ? Co dziś - gdy jesteśmy mądrzejsi o obecne doświadczenia - można było zrobić dużo lepiej ?

I jeszcze jedna rzecz - na ile ówczesne afery wszelkiej maści mogły być wynikiem błędów i braku doświadczenia reformatorów a na ile (ewentualnie) były świadomie "generowane" przez twórców / współtwórców / głównych architektów przemian (niby robimy reformy a tak naprawdę nabijamy własną kabzę - bo taki ogląd tamtego czasu funkcjonuje dość powszechnie)?

Ten post był edytowany przez szczypiorek: 7/11/2012, 21:39
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 7/11/2012, 21:38 Quote Post

Finansowanie wydatków państwa drukiem.
Brak masowej i powszechnej prywatyzacji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 7/11/2012, 21:45 Quote Post

QUOTE(Ossee @ 7/11/2012, 22:38)
Brak masowej i powszechnej prywatyzacji.
*



A czy jest kraj, w którym sprywatyzowano wszystko ? Każdy kraj stara się zostawić "dla siebie" ważne i strategiczne dziedziny gospodarki. Prywatyzacja to nie jest panaceum na dodatni bilans gospodarczy - prywatyzowane firmy i zakłady w końcu się skończą, wyprzeda się wszystko - i co dalej ? Dlatego uważam, że prywatyzować trzeba z głową, a uzyskane fundusze ze sprzedaży mądrze inwestować, a nie przejadać.
 
Post #18

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 7/11/2012, 21:57 Quote Post

Ile państwowych firm było w USA przed 2008 rokiem?
Nadzór jest wystarczający.

CODE
ki. Prywatyzacja to nie jest panaceum na dodatni bilans gospodarczy - prywatyzowane firmy i zakłady w końcu się skończą, wyprzeda się wszystko - i co dalej ?


A co ma być?
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 7/11/2012, 22:15 Quote Post

Wcześniej takich eksperymentów, jak powrót z kapitalizmu państwowego do klasycznego, nie czyniono.
Łagodny model przejścia z jednego systemu do drugiego, wymagał uwłaszczenia tzw. nomenklatury, co miało miejsce wśród bardziej kumatych. Partyjny beton "ogryzł" niewiele. Dużo zyskali koniunkturaliści.
Był to taki okres w polskich dziejach, że liczył się refleks i koneksje.
W moim odczuciu - Beneficjentami ówczesnej prywatyzacji, określanej "rabunkową" były osoby najlepiej przygotowane do tego.
Tutaj błędu w koncepcji "Dżefa Saxa" nie widzę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Arheim
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.974
Nr użytkownika: 70.627

Stopień akademicki: MS
 
 
post 8/11/2012, 8:54 Quote Post

QUOTE
W moim odczuciu - Beneficjentami ówczesnej prywatyzacji, określanej "rabunkową" były osoby najlepiej przygotowane do tego.


Do tego nie było dobrego nadzoru.
Jeszcze w 1991r szefami NIKu byli postkomunisci choć prezydent był juz wybrany w wolnych wyborach,rząd podobno demokratyczny.
To był własnie czas kontroli majątku narodowego bo jeszcze wtedy taki istniał.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Jacpi
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 941
Nr użytkownika: 76.416

Jacek Piorecki
 
 
post 8/11/2012, 12:39 Quote Post

QUOTE(szczypiorek @ 7/11/2012, 21:35)
No dobrze. A co - patrząc z perspektywy czasu - najbardziej wówczas zawalono ? Co dziś - gdy jesteśmy mądrzejsi o obecne doświadczenia - można było zrobić dużo lepiej ?

I jeszcze jedna rzecz - na ile ówczesne afery wszelkiej maści mogły być wynikiem błędów i braku doświadczenia reformatorów a na ile (ewentualnie) były świadomie "generowane" przez twórców / współtwórców / głównych architektów przemian (niby robimy reformy a tak naprawdę nabijamy własną kabzę - bo taki ogląd tamtego czasu funkcjonuje dość powszechnie)?
*


Co zawalono? A mianowicie to, że bez żadnych starań mogłeś wzbogacić się . Chodzi o stały kurs walut w oparciu do dolara w momencie kiedy istniała inflacja rzędu 150% rocznie. Oczywiście mając obywatelstwo polskie zamieniałeś dolary na złotówki powiedzmy po kursie 9500,00 po czym złotówki wpłacałeś na lokatę ( z dynamicznym oprocentowaniem ale po roku z z 1 mln złotych otrzymywałeś 2,5 mln zamieniałeś na USD po kursie powiedzmy tez po 9500. Ile jesteś do przodu? Ile kasy w ten sposób wypłynęło z Polski?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 8/11/2012, 13:39 Quote Post

CODE
Co zawalono? A mianowicie to, że bez żadnych starań mogłeś wzbogacić się . Chodzi o stały kurs walut w oparciu do dolara w momencie kiedy istniała inflacja rzędu 150% rocznie. Oczywiście mając obywatelstwo polskie zamieniałeś dolary na złotówki powiedzmy po kursie 9500,00 po czym złotówki wpłacałeś na lokatę ( z dynamicznym oprocentowaniem ale po roku z z 1 mln złotych otrzymywałeś 2,5 mln zamieniałeś na USD po kursie powiedzmy tez po 9500. Ile jesteś do przodu? Ile kasy w ten sposób wypłynęło z Polski?

Do tego wprowadzenie tzw. popiwku, który w konsekwencji przy takiej inflacji spowodował spadek płac.

Zna ktoś jakąś dobrą literaturę, może artykuły o prywatyzacji tamtych czasów?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 8/11/2012, 13:52 Quote Post

QUOTE
Zna ktoś jakąś dobrą literaturę, może artykuły o prywatyzacji tamtych czasów?


Też się dołączam do tego pytania.

Ten post był edytowany przez szczypiorek: 8/11/2012, 13:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
goralpm
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 632
Nr użytkownika: 58.171

Stefan Mocarz
Zawód: mistrz historii
 
 
post 28/12/2012, 16:32 Quote Post

Będzie ciężko zaleść literaturę, bo... osoby odpowiedzialne za tamte działa są do dziś w rządzie!
Plan Balcerowicza nie był planem Balcerowicza, był jedynie firmowany jego nazwiskiem w Polsce. Był to plan pewnego finansisty, a oficjalny tytuł brzmiał mniej więcej tak: plan przejścia z gospodarki totalitarnej do liberalnej.
Co ciekawe i o czym już się zapomina, Balcerowicz był trzecim ministrem w rządzie Mazowieckiego który zgodził się realizować ten plan, dwóch wcześniej odmówiło, argumentując tym, że doprowadzi to do wybuchów społecznych... To chyba dużo mówi, w chłodnej ocenie czym był Plan Balcerowicza i czy był dobry...
Plan Balcerowicza miał za zadanie wyciągnąć pieniądze od ludzi, oraz doprowadzić do upadku gospodarczego kraju by na tym koniku doprowadzić do przejęcia i wyprze darzy majątku (często kupowały zachodnie firmy konkurencyjne tylko po to by dany zakład po prostu zamknąć).
Plan Balcerowicza nie był wcale eksperymentem, był już dobrze przetestowany w Jugosławii.
Naturalnie nie kropka w kropkę ale z założenia dokładnie to samo. W Jugosławii realizowano ten plan zaraz po śmierci Tity. Po 8 latach doprowadziło to do wojny domowej. To była jedna z przyczyn rozbicia Jugosławii.
Plan Balcerowicza, przede wszystkim spowodował ubożenie Polaków oraz wprowadził nowy element jakim jest bezrobocie. Dzięki czemu siła robocza taniała. Plan Balcerowicza od początku był zły i źle się skończył - popatrzcie na Polskę dziś a na np. Czechy.
Plan Balcerowicza ubił Polskie Górnictwo, Hutnictwo, Stocznie... To Plan Balcerowicza pośrednio doprowadził do emigracji wg. oficjalniej Dannych ponad 4 mln rodaków, to wcale nie nie jest dobre, i dobrze się nie skończy, a ten kto wie coś o księgowości to wie jak łatwo jest papierowo wykazać wzrost gospodarczy:) tylko jakoś ten wzrost nie przekłada się na choćby atrakcyjność Polski pod względem kraju gdzie się dobrze żyje... stąd ludzie uciekają nie odwrotnie.
Na początku lat 90-siątych nawet Papież ostrzegał przed wprowadzeniem Planu Balcerowicza ale nikt go nie słuchał.
Efekt Planu to między innymi niespotykana ilość samobójstw wśród Polaków. w 2009 lub 2010.
Nie bez przyczyny jedną z pierwszych ustaw rządu Mazowieckiego było zniesienie odpowiedzialności karnej za defraudacje publicznych środków... Za co w PRL-u groziła kara śmierci, po 1990 roku nic nie groziło:)
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 31/12/2012, 10:52 Quote Post

No dobrze, a może jakaś dokładniejsza analiza, przykłady wyprzedanych przedsiębiorstw jak i złych decyzji. Piszesz zbyt ogólnikowo.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 31/12/2012, 13:01 Quote Post

@ goralpm

Wiesz, ja tam jestem daleki od wychwalania "Planu" pod niebiosa. Bo błędów na pewno nie unknięto. Ale czy miał być on realizowany w celu (niemalże) zniszczenia Polski - śmiem wątpić.

Nie wiem czy pamiętasz tamte czasy (ja tak) i wiesz jak funkcjownowała ówczesna PRL-owska gospodarka (czy raczej - "dyszała" ) ?

Czy wiesz jak działały ówczesne molochy przemysłu, gdzie zatrudnienie było delikatnie mówiąc ponad porzeby, technologia niemal XIX wieczna, kultura pracy - zapomnij ... (łącznie z wielodniowymi popijawami w zakładach !), produkt finalny mógł trafić (ze względu na jakość) do krajów Trzeciego Świata albo innych KDL (z niewieloma wyjątkami). Tę stajnię Augiasza trzeba było tak czy siak posprzątać.

Ten post był edytowany przez szczypiorek: 31/12/2012, 13:03
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 31/12/2012, 15:38 Quote Post

QUOTE
Czy wiesz jak działały ówczesne molochy przemysłu, gdzie zatrudnienie było delikatnie mówiąc ponad porzeby, technologia niemal XIX wieczna, kultura pracy - zapomnij ... (łącznie z wielodniowymi popijawami w zakładach !), produkt finalny mógł trafić (ze względu na jakość) do krajów Trzeciego Świata albo innych KDL (z niewieloma wyjątkami). Tę stajnię Augiasza trzeba było tak czy siak posprzątać.

Czesi posprzątali nieco inaczej , i wyszli na tym dużo lepiej , niż na "planowym studzeniu gospodarki ".
 
Post #28

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 31/12/2012, 16:38 Quote Post

A to lepiej w czym się przejawia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 31/12/2012, 17:12 Quote Post

QUOTE(Ossee @ 31/12/2012, 17:38)
A to lepiej w czym się przejawia?
*



A np. tym, że taki Volkswagen zainwestował w Skodę, a nie w FSO. Np. w Czechach PKB per capita wynosi 25 tys. euro, a w Polsce, 15 tys. euro.

http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul...-slowacja-wegry
 
Post #30

46 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej