Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Radość z upadku komunizmu, Wasze wspomnienia
     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 18/08/2011, 8:37 Quote Post

Na naszym forum jest wiele osób, które pamiętają chwile upadku komunizmu. Zapraszam do podzielenia się prywatnymi odczuciami z tych chwili. Jak świętowaliście upadek komunistycznego zniewolenia ojczyzny? Jak zapamiętaliście radość innych obywateli? Jak ludzie świętowali i cieszyli się z tej chwili? smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 18/08/2011, 9:11 Quote Post

Niektórzy świętowali, pani Szczepkowska, wyszła przed kamerę i powiedziała, że się skończył. Pewnie w jakiś kręgach było wesoło, u zwykłych ludzi - pamiętam Kraków i Warszawę z tego okresu, jakiś manifestacji radości to nie było, ludzie bardziej przejmowali się hiperinflacją, najpierw mieli pieniądze, tylko nie mogli nic za to kupić, bo towarów nie było, po 1989 r. - zaczęło nie brakować towarów, gorzej już z kupowaniem - w każdym razie każdy musiał kupić sobie wówczas video, tak dla konkurencji na tle sąsiada... W 1988 r. była fala strajków, potem też były, w Krakowie pamiętam strajk komunikacji miejskiej 1990, albo 1991, zorganizowano komunikację zastępczą, ciężarówki wojskowe.
Tak piszę i zastanawiam się Hieronimie, co rozumiesz przez "upadek komunizmu". Pierwotnie myślałem, że chodzi Ci o 1989, ale przecież dla niektórych osób koniec komunizmu to krach układu postmagdalenkowego w 2005, dzięki nieopanowaniu członków SLD w kwestii m.in. firanek w Mercedesie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 18/08/2011, 9:13 Quote Post

QUOTE
Tak piszę i zastanawiam się Hieronimie, co rozumiesz przez "upadek komunizmu". Pierwotnie myślałem, że chodzi Ci o 1989

Twe pierwotne myśli, odpowiadały prawdzie smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
ziuk76
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 641
Nr użytkownika: 70.783

Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 28/08/2011, 19:50 Quote Post

Upadek komunizmu przywitałem jako ówczesny licealista z ogromną nadzieją, że w Polsce będzie po prostu normalnie i definitywnie skończą się rządy centralnych i lokalnych czerwonych kacyków. Liczyłem też na poprawę sytuacji gospodarczej w kraju. Nie przewidziałem natomiast tak szybkiego rozbicia obozu solidarnościowego, "wzmacniania lewej nogi" przez prezydenta Wałęsę, ogromnego bezrobocia i pauperyzacji oraz tego, że dawna nomenklatura zdobyła dzięki różnym powiązaniom silną pozycję ekonomiczną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 28/08/2011, 20:10 Quote Post

QUOTE(ziuk76 @ 28/08/2011, 19:50)
Upadek komunizmu przywitałem jako ówczesny licealista z ogromną nadzieją, że w Polsce będzie po prostu normalnie i definitywnie skończą się rządy centralnych i lokalnych czerwonych kacyków. Liczyłem też na poprawę sytuacji gospodarczej w kraju. Nie przewidziałem natomiast tak szybkiego rozbicia obozu solidarnościowego, "wzmacniania lewej nogi" przez prezydenta Wałęsę, ogromnego bezrobocia i pauperyzacji oraz tego, że dawna nomenklatura zdobyła dzięki różnym powiązaniom silną pozycję ekonomiczną.
*


Bardzo podobnie , bylem licealistą , zaczytywałem się książkami historycznymi z odkłamaną historią , nosiłem w klapie ładny znaczek KPN , na studiach w Stolicy chcialem wstąpić do NSZ , ale jakoś mi przeszło , to co w tych kluczowych momentach mi się przypomina to natłok towarów z tzn "szczek "istny bazar przed domami Centrum i na Krakowskim .
A i wierzyłem w to co pisała wyborcza ... ( o durna młodości ...)
 
Post #5

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 28/08/2011, 20:41 Quote Post

QUOTE
ale jakoś mi przeszło
/


A mnie nie. Żyję w wolnym kraju, bardzo niedoskonałym, ale wolnym, i jest to źródłem mojej codziennej radości, nawet, jak wiele rzeczy nie jest takich, jakie chciałbym, żeby były.
Pozdrawiam Marek
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
wicliff
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 454
Nr użytkownika: 66.639

 
 
post 28/08/2011, 22:03 Quote Post

trochę za młody byłem by mieć jakieś uczucia w tej sprawie (przynajmniej sensowne), jednak pamiętam trochę co mówiło otoczenie (czytaj wtedy dla mnie dorośli), a wspomnienia sa takie:
Przed tym wielkim upadkiem, wszyscy tylko planowali jak będzie się super żyło już w kapitalizmie.
A po upadku: przykro powiedzieć, ale zamiast euforii i ogólnego zadowolenia wielkie rozczarowanie nową rzeczywistością lat 1990 - 93...



Ten post był edytowany przez wicliff: 28/08/2011, 22:05
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 28/08/2011, 23:54 Quote Post

QUOTE
na studiach w Stolicy chcialem wstąpić do NSZ

Cholerka myślenie życzeniowe , chodziło mi o NZS a nie NSZ wink.gif ( czeski błąd )
 
Post #8

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 29/08/2011, 0:28 Quote Post

Ekscytował się człowiek obradami Okrągłego Stołu, oglądał w tv, kibicował "naszym", słyszał coś o jakiejś Magdalence- nie zwracał uwagi... Potem rozlepiał plakaty "naszych" sfotografowanych z Bolkiem, dumny wrzucał głos do urny, z wypiekami na twarzy oglądał wieczór wyborczy, cieszył się ze zwycięstwa naszych.
Potem patrzył ogłupiały jak komuchy kręciły krajem jak przedtem perorując o grubej kresce Mazowieckiego i na to co się wyrabia za Kozłowskiego. A na koniec dowiedział się człowiek od Adasia, że jest antysemitą i że wyssał antysemityzm z mlekiem matki.
I taka była ta radość z "obalenia komuny". Lepiej było obalić pół litra...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
ziuk76
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 641
Nr użytkownika: 70.783

Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 29/08/2011, 15:57 Quote Post

QUOTE
A i wierzyłem w to co pisała wyborcza ... ( o durna młodości ...)


Ja, niestety (!), też czytałem wtedy ten dziennik. Na szczęście na studiach przejrzałem na oczy i michnikowszczyzna przestała mnie definitywnie interesować.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 29/08/2011, 16:07 Quote Post

Czy "człowiek słyszał o jakiejś Magdalence", to bym nie powiedział - o Magdalence zaczęto mówić później, jak Wałęsa zaczął obcinać swych ministrów w kancelarii, i w trakcie i po "nocnej zmianie".
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 29/08/2011, 16:14 Quote Post

QUOTE(szapur II @ 29/08/2011, 16:07)
Czy "człowiek słyszał o jakiejś Magdalence", to bym nie powiedział - o Magdalence zaczęto mówić później, jak Wałęsa zaczął obcinać swych ministrów w kancelarii, i w trakcie i po "nocnej zmianie".
*


Zgadza się Szapurze ,
ale pierwsze chwile były piękne i pełne entuzjazmu , .... a jak po drugiej stronie barykady , powiem tak Ci średniacy ( nim czerwona pajęczyna podniosła swój odrażający odwłok panikowali z strachu ) , Teśc był zawodowym ( ot zawody były ) działaczem PZPR - Sekretarzem gminy w średniej wielkości miasteczku na lubelszczyznie , pamięta jak ci co mu cale niemal życie sekretarzowali , nabili go po twarzy na ulicy i utratę "pracy " , wyzwiska i śmiechy , miał ciężką depreche - totalny upadek , ale towarzysze nie opuścili w potrzebie z czasem ..... dry.gif
 
Post #12

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.265
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 29/08/2011, 17:27 Quote Post

QUOTE(szapur II @ 29/08/2011, 17:07)
Czy "człowiek słyszał o jakiejś Magdalence", to bym nie powiedział - o Magdalence zaczęto mówić później, jak Wałęsa zaczął obcinać swych ministrów w kancelarii, i w trakcie i po "nocnej zmianie".
*


Ja o Magdalence usłyszałem w roku 1990 za sprawą lektury wydanej wówczas książki Krzysztofa Dubińskiego pt. "Magdalenka. Transakcja epoki", nawiasem mówiąc całkiem interesującej.

Ten post był edytowany przez Fuser: 29/08/2011, 17:27
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
polpatr
 

Wielki Mistrz Jedi
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 771
Nr użytkownika: 53.851

Stopień akademicki: imperator
Zawód: obroñca imperium
 
 
post 29/08/2011, 17:32 Quote Post

QUOTE(szapur II @ 29/08/2011, 17:07)
Czy "człowiek słyszał o jakiejś Magdalence", to bym nie powiedział - o Magdalence zaczęto mówić później, jak Wałęsa zaczął obcinać swych ministrów w kancelarii, i w trakcie i po "nocnej zmianie".
*


Moje osobiste wrażenie jest takie, że dzisiaj zwykli ludzie nazwę "Magdalenka" kojarzą z nieudaną akcją policji z 2003r. jeśli w ogóle cokolwiek kojarzą. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
ziuk76
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 641
Nr użytkownika: 70.783

Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 3/09/2011, 12:08 Quote Post

QUOTE
Czy "człowiek słyszał o jakiejś Magdalence", to bym nie powiedział - o Magdalence zaczęto mówić później, jak Wałęsa zaczął obcinać swych ministrów w kancelarii, i w trakcie i po "nocnej zmianie".


Na początku lat 90. jeszcze o tym za mocno nie mówiono. Dopiero kiedy telewizja publiczna pokazała materiały filmowe dostarczone przez Czesława Kiszczaka zrobiło się trochę szumu. Część ludzi była w szoku (m.in. i ja) jak zobaczyła na nich czołowych działaczy "Solidarności" Lecha Wałęsę i Adama Michnika, którzy przy wymianie komplementów wznosili toasty w towarzystwie szefa MSW i innych prominentów z PZPR. Co innego jak się tylko słyszało o rozmowach w Magdalence, a co innego jak zobaczyło się na własne oczy atmosferę tego wydarzenia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej