|
|
Tajne organizacje spiskowe
|
|
|
|
QUOTE(poldas372 @ 6/11/2011, 21:24) To tylko słowa.
Przekonamy się już za kilka dni
|
|
|
|
|
|
|
|
No i się porobiło... chociaż ustawka nie wyszła. Policja wykonala kawał dobrej roboty tylko po co ludzie musieli tak skopać to święto?
|
|
|
|
|
|
|
|
Zastanowić się tylko należy, czy uczestnicy demonstracji w ogóle wiedzą o co im chodzi. Anarchiśc, którzy sprowadzają posiłki z Niemiec aby zakłócić polskie święto niepodległości. Czy to aby nie profanacja. Poza tym co mają skrajni lewacy i narodowcy do 11 listopada 1918 roku?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(GrzOwc @ 11/11/2011, 18:27) Zastanowić się tylko należy, czy uczestnicy demonstracji w ogóle wiedzą o co im chodzi. Anarchiśc, którzy sprowadzają posiłki z Niemiec aby zakłócić polskie święto niepodległości. Czy to aby nie profanacja. Poza tym co mają skrajni lewacy i narodowcy do 11 listopada 1918 roku? Co co mają narodowcy ? Chcą jedynie w stolicy własnego kraju świętować radosną rocznice odzyskania niepodległości , zdziwiony ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kamaz73 @ 12/11/2011, 11:58) W taki sposób?
W taki, czyli jaki?
Chcieli przemaszerować ulicami Warszawy i oddać hołd Dmowskiemu i nikt nie powinien był im w tym przeszkadzać. I nie ma przy tym znaczenia, czy Dmowskiego oceniamy w taki czy inny sposób, czy popieramy endecję, czy też odwołujemy się do tradycji piłsudczykwoskiej - każdy ma prawo do własnej oceny i do publicznego manifestowania swoich poglądów.
A osoby, które nawoływały do zablokowania przemarszu narodowców i które ściągnęły do tego niemieckich bojówkarzy, winny odpowiedzieć za podżeganie do przemocy i sprowokowanie rozruchów... Jest to po prostu skandal!
Szczerze powiedziawszy, nie rozumiem też postępowania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny. Od co najmniej kilku tygodni było wiadomo, co się święci. Jak można było temu nie przeciwdziałać? Nie rozumiem, jak można było pozwolić na zablokowanie przemarszu?
Nie jest przy tym prawdą, że Urząd Miasta miał związane ręce. W ustawie Prawo o zgromadzeniach czytamy:
Art. 8. Organ gminy zakazuje zgromadzenia publicznego, jeżeli: [...] 2) odbycie zgromadzenia może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach.
Art. 9. 1) Decyzja o zakazie zgromadzenia publicznego powinna być doręczona organizatorowi w terminie 3 dni od dnia zawiadomienia, nie później jednak niż na 24 godziny przed planowanym terminem rozpoczęcia zgromadzenia.
Tak więc przepisy są, tylko trzeba po nie sięgnąć...
Tymczasem coś tu nie zatrybiło i w rezultacie mieliśmy ustawkę z udziałem polskich i niemieckich lewackich bojówkarzy oraz kiboli...
|
|
|
|
|
|
|
|
wojtek k. Chcieli przemaszerować ulicami Warszawy i oddać hołd Dmowskiemu i nikt nie powinien był im w tym przeszkadzać. I nie ma przy tym znaczenia, czy Dmowskiego oceniamy w taki czy inny sposób, czy popieramy endecję, czy też odwołujemy się do tradycji piłsudczykwoskiej - każdy ma prawo do własnej oceny i do publicznego manifestowania swoich poglądów Teoretycznie się z Tobą zgadzam. Problem w tym że Ci co demonstrowali z założenia mają sporo przeciwników o politycznej konotacji i Oni też mają prawo do demontrowania swojej niechęci do tych środowisk. Ergo: należałoby chyba wogóle dać sobie spokoj z takimi demonstracjami i z lewa i z prawa przynajmniej w dniu niepodległości czy święta konstytucji bo bawienie się w takie "przepychanki" prowokuje się ekstremistów do tego co widzieliśmy wczoraj. Quidquid agis, prudenter agas et respice finem – cokolwiek czynisz, czyń roztropnie i wypatruj końca... można by rzecz za antenatami. Tego napewno zabrakło.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlaczego nie można podejść do sprawy podług następującego założenia; Prawicowcy - Lewacy - Policja. Każdy z nich miał w tym interes, aby się wykazać. Wszystkim się to udało. A może nie?
Pozdrawiam poldas
|
|
|
|
|
|
|
|
Przed chwilą środowisko "Krytyki Politycznej" ( BLumsztajn, Żakowski, Szczuka itd) zamiast potępić ekstremistów z lewackiej strony którzy przyczynili się do zniszczenia atmosfery święta... nie tylko nie potępili owych sprawców ale wręcz podziękowali im za "osłonę" ich "kolorowej niepodległej". "KP" odcieła się od tej akcji na Nowym Świecie stwierdzając iż to był przypadek że: - do ataku na grupę rekonstrukcyjną doszło na w poblizu lokalu "KP" - że grupa Antify polskiej uzbroiła obcokrajowców oraz kierowała nimi w zakresie atakowania celi ( wspominali o tym poszkodowani jak i normalni obserwatorzy) - że schronili się po ataku właśnie w lokalu "KP" Pod tymi bzdetami podpisali się też : Kalisz, Palikot itp. Skandal!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tymczasem coś tu nie zatrybiło
Wogule nie powinno byc takich demonstracji. To ich tylko prowokuje, po co nam extremisci, niech ida na ustawki na jakiejs lesnej polanie a nie w stolicy naszego kraju. Nawoluja do swieckiego i neutralnego panstwa a zarzucaja stolice tego panstwa jakimis sloganami i swoimi kolorowymi flagami. Jak tak mozna, gdyby im dac wladze to bysmy dopiero zobaczyli czym jest rezim.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ku Klux Klan) Wogóle nie powinno byc takich demonstracji. Powinny być; To kanalizuje ludzkie emocje. Proponuję poczytać Kolegę Albinosa. On to sensownie tłumaczy.
Pozdrawiam poldas
|
|
|
|
|
|
|
|
poldas372
W takiej formie? Z takimi efektami? To przerażające co sądzisz. Przestrzeń publiczna nie jest dla bandyterki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE w zasadzie teza nie jest trudna do udowodnienia. Wszak cała opozycja do 1989 był nielegalna czyli w sposób zorganizowany działała formalnie w spisku. Z tą spiskową organizacją (Solidarność) władza siadła do rozmów. Nie podpada pod spisek. Solidarność ani nie ukrywała swego istnienia, ani celu swego istnienia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Solidarność ani nie ukrywała swego istnienia, ani celu swego istnienia. Dopiero potem zaczęli się po cichu dogadywać, i do dziś dzielą się nie tylko medalami
QUOTE wojtek k. Napisano Dzisiaj, 09:01 Wywiad z prezydentem Siemianowic Śląskich Jackiem Guzym: http://www.siemianowice.pl/isi/index.php?o...at=13&nid=13084
Tu żadnego spisku nie da rady się doszukać .
Patrząc na filmik (wszyscy go znają) nakręcany przez "przypadkowego" kamerzystę, który nagrywając czeka, bo wie, że z prawej podejdzie "niby kibol" ubrany w białą kominiarkę i przyłoży spokojnie stojącemu reporterowi, też nie można dopatrzeć się spisku. Przecież taki film jest dowodem na zmowę bijącego z nagrywającym. Czy dwóch to już Tajna Organizacja Spiskowa ? Bo że to spisek przeciwko tym kibolom w białych kominiarkach nie ulega wątpliwości. Wcale nie trzeba rozpatrywać czy bijący miał pomarańczowe ściągacze, czy taka samą fakturę moro. Bicie reportera przez faceta ubranego jak kibol na tle tych kiboli ma dać obraz jacy są ci kibole, ma właśnie im zaszkodzić. Nie ważne kto bił, czy służby specjalne nasłane przez rząd by mieć podstawę do wprowadzenia zmian w ustawach, czy antifa. Czy wydanie zezwolenia na dwie manifestacje ugrupowań skrajnych (jedni na drugich tak mówią), przepuszczenie jednej przy ambasadzie jakże znienawidzonego przez nich kraju nie miało na celu wywołanie awantury? Czy to nie jest spisek? To wy historycy powinniście o takich przypadkach pamiętać; podpalenie Reichstagu, prowokacja w Gliwicach, a parę carskich i potem komunistycznych prowokacji też byście sobie przypomnieli.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|