Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony « < 6 7 8 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Stefan Okrzeja straci ulicę za stalinizm i PRL, PRAWICOWA PARANOJA
     
teemem
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 778
Nr użytkownika: 56.334

teemem
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: konkretny
 
 
post 22/10/2009, 10:32 Quote Post

W centrum Lublina generalnie przywrócono przedwojenne nazwy ulic. Poza paroma czerwonymi ulicę stracił Osterwa.
Ulica Świętoduska, za prl Hanki Sawickiej, otrzymała starą nazwę. Często mówi się "na Hanki Świętoduskiej"... Nie wiem czy młodsi również.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #106

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.492
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 22/10/2009, 21:36 Quote Post

QUOTE(mariuniu @ 21/10/2009, 9:21)
Ten dyskurs co do meritum sprawy jest jałowy . Zostawmy to społecznosciom lokalnym i ich przedstawicielom w organach samorządowych. Wierzę w ich mądrość historyczną i dbałość o ,,estetyke" w podejmowaniu decyzji zgodnych z interesem społeczności lokalnych.
*


Skoro o interesach - kto w przypadku zmiany ulic zwraca mieszkańcom koszty związane z wymianą dowodów osobistych, praw jazd, ...., przedsiębiorcom za wymiany pieczątek , itp ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #107

     
Dagome
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.260
Nr użytkownika: 46.895

Dagome Arbiter Elegantiarum
Stopień akademicki: Iudex
Zawód: Dagome Iudex
 
 
post 23/10/2009, 6:13 Quote Post

QUOTE(Danielp @ 22/10/2009, 22:36)
Skoro o interesach - kto w przypadku zmiany ulic zwraca mieszkańcom  koszty związane z wymianą dowodów osobistych, praw jazd, ....,  przedsiębiorcom za wymiany pieczątek , itp ?
*



No fakt. W takich przypadkach koszty powinniśmy ponosić wspólnie jako społeczność lokalna. Ale powinno być nas na to stać jak na odtruwajace lekarswto. Zdrowie tak ogólnie nie ma ceny. Faktycznie, tu zgadzam się z którymś z przedmówców brak ustawy dekomunizacyjnej to istotny problem również dla tego zagadnienia. Tam mogłyby się znaleźć odpowiednie zapisy odnośnie kosztów odtruwania. Nawiasem mówiąc, że też czerwona zaraza nie miała z tym problemów, zmieniali i nikt nawet nie śmiał zapytać o koszty. Jeszcze uroczystości urządzno i akademie wszelakie wdzięcznie śpiewając milutkie piosnki typu bandera rossa. Ludzi spędzano pod przymusem na takie sabaty by musieli tę pogardę dla zasad ekonomii ogladać i ślinę goryczy i upodlenia, bez możliwości sprzeciwu łykać. A teraz takie osobniki i ich epigony korzystają z dobrodziejstwa demokracji żądając dla siebie z wyższej pozycji "równości", filozoficznie i po "gospodarsku" pytając o koszty. Bacowie szemrani. Tyle że tu nie o koszty im chodzi. Te zawsze można jak wyżej pisałem znaleźć. Przypomnę, że w ramach denazyfikacji naziści płacili dodatkowo podatek denazyfikacyjny. W ustawie dekomunizacyjnej której zabrakło, winny się też znaleźć podobne zapisy, choćby niewielkie opłaty nakładające na radosnych członków pzpr i innych aktywistów. Może nie byłoby przynajmniej niepoważnych pytań o środki.
Odnośnie Okrzei, postać tego kolegi Walerego Sławka była istotnie wykorzystywana przez wiadome siły do budowania własnej legendy. Szkoda że zginął przedwcześnie bo gdyby żył i działał dalej z pewnością nie mieli by podstaw do takiej manipulacji. Niestety stało się inaczej i teraz wielu, zwłaszcza niehistorykom kojarzy się z "ciemną stroną mocy". Dlatego nie można mieć pretensji do społeczeństwa za takie jego postrzeganie, ale do tych co zadają pytania o zasadność zmiany nazw ulic z jego imieniem. To oni przyszyli mu tę łatę za którą inni płacą przy zmianie nazwy ulicy. Wołanie przez złodzieja "łapaj złodzieja" to czysta hipokryzja (choć może nie tylko, ale boję się przypuszczać że może być jeszcze gorzej).
 
User is offline  PMMini Profile Post #108

     
mariusz 70
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.883
Nr użytkownika: 51.390

mariusz kukowski
Stopień akademicki: pisze,czyta
Zawód: wykonywany:pracuje
 
 
post 23/10/2009, 7:00 Quote Post

W Ciechanowie zamieniono znanego pijaka-politruka Swierczewskiego na Pulk Ulanow Legionowych.Ladniej i z tradycja,bo kiedys w tym miescie stacjonowali.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #109

     
Woj
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.891
Nr użytkownika: 25.745

Stopień akademicki: posiadam
Zawód: historyk
 
 
post 23/10/2009, 9:07 Quote Post

QUOTE(Dagome @ 23/10/2009, 7:13)
No fakt. W takich przypadkach koszty powinniśmy ponosić wspólnie jako społeczność lokalna. Ale powinno być nas na to stać jak na odtruwajace lekarswto. Zdrowie tak ogólnie nie ma ceny.


Problem w tym, że odtruwające lekarstwo bez pytania pacjenta o zdanie - za to na koszt owego pacjenta - to aplikowano (co słusznie skądinąd zauważasz) w minionym systemie. Natomiast system ten społeczeństwo zmieniło między innymi po to, by odzyskać podmiotowość. I jakoś przymuszanie ludzi wbrew ich woli do takich czy innych działań, a następnie obciążanie ich kosztami tychże z odzyskaną podmiotowością mi się nie kojarzy. To wręcz dawne myślenie, tylko w nowe szaty ubrane. A już szczególnie absurdalne jest, gdy zmianie, niejako "na siłę" ulegają nazwy pozbawione tak naprawdę ideologicznego wydźwięku rodem z PRL.
Natomiast wiem, że w wielu przypadkach narzucone po 1945 r. nazwy ulic po prostu się nie przyjęły - odrzucone przez miejscową społeczność, która wciąż posługiwała się starą nomenklaturą. I tu nie mam żadnych wątpliwości co do przywrócenia nazw poprzednich.
Jest tu zresztą i druga strona medalu. Proszę mi wskazać ludzi, którzy na nowohucki Plac Centralny mówią "Plac imienia Ronalda Reagana". A tak on teraz formalnie się ma nazywać. rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #110

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.492
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 24/10/2009, 22:40 Quote Post

QUOTE(Dagome @ 23/10/2009, 6:13)
QUOTE(Danielp @ 22/10/2009, 22:36)
Skoro o interesach - kto w przypadku zmiany ulic zwraca mieszkańcom  koszty związane z wymianą dowodów osobistych, praw jazd, ....,  przedsiębiorcom za wymiany pieczątek , itp ?
*



W ustawie dekomunizacyjnej której zabrakło, winny się też znaleźć podobne zapisy, choćby niewielkie opłaty nakładające na radosnych członków pzpr i innych aktywistów. Może nie byłoby przynajmniej niepoważnych pytań o środki.
*


Pytanie jest jak najbardziej poważne - "kto płaci ?". Sam zestaw: dowód osobisty + prawo jazdy to dziś ca 100 zł (taki urok nowych dokumentów - w starych można było zrobić adnotację urzędową/ nowy wpis i było po sprawie). Plus stracony czas czyli najczęściej dzień urlopu dla osoby która nie ma możliwości urwać się z pracy na parę godzin, kosztów zdjęć, biegania z nowym dowodem po US, banku/kach, itp nie liczę).
Jak jest to niewielka ulica domków jednorodzinnych to jeszcze ujdzie w tłoku dla lokalnej społeczności, ale jak to ulica składająca się z samych "desek" to robi się "duża suma" .

Czy ktoś z kolegów miał doświadczenia z ww sytuacją ? Jeśli można prosić to jak było w waszych przypadkach ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #111

     
godfrydl
 

Diabolus in musica
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.136
Nr użytkownika: 9.524

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 24/10/2011, 11:55 Quote Post

Krótki tekścik o patronach:
http://www.glaukopis.pl/index.php?menu_id=1&id=21
 
User is offline  PMMini Profile Post #112

8 Strony « < 6 7 8 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej