Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
11 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Jak oceniasz zmiany jakie zaszły po '89 roku?
 
Jak oceniasz zmiany jakie zaszły po 1989 roku w Polsce??
Pozytywnie [ 174 ]  [59.79%]
Negatywnie [ 96 ]  [32.99%]
Nie mam zdania [ 20 ]  [6.87%]
Suma głosów: 290
Goście nie mogą głosować 
     
CHUFU
 

II ranga
**
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 74
Nr użytkownika: 62

 
 
post 5/08/2003, 21:20 Quote Post

user posted image


Ostatnio wyniki takiej ankiety przeczytałem w GW, i troche mnie zdziwiło że znaczna część ludzi ocenia te zmiany negatywnie.Dlatego prezentuje tutaj te winiki oraz odsyłam do artykułu na ten temat - http://www1.gazeta.pl/kraj/1,34317,1604464.html
Jaka jest Wasza opinia?? Zapraszam do dyskusji i oddawania głosów.

pozdrawiam
CHUFU
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
NEL
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 91

 
 
post 7/08/2003, 0:15 Quote Post

Mam taka refleksje po krotce tlumaczaca te wyniki.Narod ktory przez 50 lat zostal rozpuszczony przez polityke socjalna , nie potrafi sie odnalesc w kapitalistycznym swiecie.
Z wieloma osobami starszymi rozmawiam znajomymi i nieznajomymi ( np taksowkarz) ktorzy twierdza za to niemalze skandal ze panstwo tak malo im ...DAJE...
A oni by chcieli pralke wczasy itp...Praca chyba nigdy nie byla domena Polakow a teraz rynek wymusza szukanie sobie dodatkowego zajecia.Ci ktorzy zorientowali sie na czym polega kapitalizm juz dawno sie dorobili... ph34r.gif
Poglady ideologiczne sa na dalekim miejscu, to ze rodzice takich malkontentow walczyli po stronie aliantow a po zakonczeniu byli przesladowani nie przeszkadza myslec w sposob jaki opisalam.

jak dla mnie to zmaksymalizowany komformizm ale to nic nowego...

pozdrzawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
TKM
 

V ranga
*****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 525
Nr użytkownika: 16

 
 
post 7/08/2003, 7:20 Quote Post

Zgadzam się z przedmówczynią. Ludzie nie zauważyli, że nikt ich już nie wsadza do więzienia za niechęć do władzy, że mogą protestować i strajkować ile chcą, że nikt w szkołach nie uczy o przewodniej roli socjalizmu, że w książkach nie ma już 'wykropkowanych' fragmentów, że w Polsce wszystkie nowości i towary są dostępne tak jak na 'Zachodzie'. Te oczywiste zmiany przesłania kiepska kondycja finansowa społeczeństwa i brak pracy. A w komunie każdy pracę miał i nie musiał specjalnie się narobić, żeby dostać trochę kasy. Teraz na każdy grosz trzeba ciężko zapracować i większości ludzi się nie chce.
pozdr. Tytus
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Mariusz-ek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 644

 
 
post 13/02/2004, 19:07 Quote Post

Też nie dziwię się wynikom sondażu. nie mogę tylko zrozumieć, jak krótką pamięc mają ludzie żyjący w komunie. Wtedy też narzekali na wszystko (może tylko mniej jawnie), że nic w sklepach nie ma, że na mieszkanie się czeka latami, że władza ma za nic szarych obywateli itd.

Teraz faktycznie jest ciężko, ale nikt nie mówił, że bedzie lekko. Zachód przez 50 lat po wojnie budował swój dobrobyt, my chcielibyśmy dojśc do bogactwa od razu, zapominając, że przez prawie 50 lat wszystko w tym kraju było burzone. trzeba conajmniej drugie tyle lat, żeby to wszystko jakoś poukładać - dochodzi do tego jeszcze mentalność ludzi żyjących w tamtej epoce. Ona dopiero zmieni się chyba jak to pokolenie wyginie.

Żle, niestety, oceniam naszych rodaków, co być może przeszkodzi kiedyś dogonić nam Niemcy czy inny bogaty kraj. Chodzi mi o lenistwo i brak kompetencji. Codziennie widzi sie, jak pracują nasi rodacy, co dzieje się w urzędach, złodziejstwo, cwaniactwo, zamiast zwyczajnej, solidnej pracy kazdy "kombinuje".


QUOTE(NEL @ Aug 7 2003, 01:15 AM)
Z wieloma osobami starszymi rozmawiam  znajomymi i nieznajomymi ( np taksowkarz) ktorzy twierdza za to niemalze skandal ze panstwo tak malo im ...DAJE...

może warto zastanowić się nad zdaniem bodaj Kennediego (nie jestem pewien), że nie nalezy pytać, co kraj może zrobić dla nas, ale co my możemy zrobić dla kraju.....


Zasadniczo jednak popieram przemiany zapoczątkowane w 1989 roku, bo one dają nam szansę zmienić te wszystkie lata izolacji i podziału świata na dwa obozy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Wszechbor
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 568

 
 
post 14/02/2004, 17:39 Quote Post

QUOTE(Mariusz-ek @ Feb 13 2004, 08:07 PM)

Zachód przez 50 lat po wojnie budował swój dobrobyt, my chcielibyśmy dojśc do bogactwa od razu, zapominając, że przez prawie 50 lat wszystko w tym kraju było burzone. trzeba conajmniej drugie tyle lat, żeby to wszystko jakoś poukładać - dochodzi do tego jeszcze mentalność ludzi żyjących w tamtej epoce. Ona dopiero zmieni się chyba jak to pokolenie wyginie.

Żle, niestety, oceniam naszych rodaków, co być może przeszkodzi kiedyś dogonić nam Niemcy czy inny bogaty kraj. Chodzi mi o lenistwo i brak kompetencji. Codziennie widzi sie, jak pracują nasi  rodacy, co dzieje się w urzędach, złodziejstwo, cwaniactwo, zamiast zwyczajnej, solidnej pracy kazdy "kombinuje".


Nie rozumiem tutaj Ciebie że przez 50 lat wszystko było niszczone. Niszczone były może pewne wartości, ale materialnie nie wszystko. Zauważ że przemys był sprawniejszy i "większy" niż dziś. A co do tego żebyśmy kiedyś dogonili gospodarczo Niemców choćby za 1000 lat musiałby się stać jakiś cud.... np. 450 lat wojny domowej w Niemczech
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Mariusz-ek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 644

 
 
post 14/02/2004, 19:43 Quote Post

może źle się wyraziłem- niszczone. Ale przecież nie możesz powiedzieć, że w czasach przed 1989 roku wszystko było tylko budowane. Zauważ, że dobrych dróg przez 40 lat nie wybudowano i dalej ich nie ma. Powstawał przemyłs ciężki i zakłądy przemysłowe, chociaż nie zawsze chodziło o efekt ekonomiczny a raczej propagandowy (Huta im. Lenina). Pomimo, że niby przemysł był taki sprawny, to nie możesz zaprzeczyć, że wiecznie były problemy z zaopatrzeniem, kolejki niemal po każde dobro (od kiełbasy, szynki po lodówki, meble itd.) Produkcja przemysłu cięzkiego była swoistą parą w gwizdek. co z tego, że wydobywało się tyle węgla, skoro wiadomo, że żeby "zwiększyć" rzekome wydobycie dodawano do węgla tłuczone kamienie.

lata 70. wydawały się latami rozwoju, ale niestety, wszystko to osiągnięte zostało kredytami, które do dziś są niepospłacane...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 29/02/2004, 17:56 Quote Post

Zastanawiają się moi przedmówcy nad tym dlaczego ludzie tak źle oceniają zmiany; być może dostrzegają oni to co idealistom się wymyka.
A prawda jest taka, że Polska to kraj który UWIELBIA zniewolenie, lub choćby lekką dominację. Nawet gdy coś robimy w slusznej, dobrej wierze raz dwa przeksztalca się to w wynaturzenie tego zjawiska.
Kiedyś zylismy w czasach gdy tematem podczas egzaminów na studia było :"kto jest twoim światłem życia i dlaczego własnie Lenin"; dziś natomiast mamy temat: "kto jest twoim światłem życia i dlaczego własnie Jan Paweł 2"; niestety prawda jest taka że jedną "jedynie słuszną ideologię" po prostu zastapilismy inną.
Co do zamykania za "niesłuszne gadanie" - 1 facet już siedział za "palantów z Solidarności"; wielokrotnie też Urban gęsto się tłumaczył przed sądem (podobnie jak za "komuny").
Wspominacie o wolności strajków; owszem, można, policja mało kiedy pałuje uczestników. Tyle że zauważcie że pomimo tak znacznego pogorszenia warunków pracy (ludzie zap.... po 12 godz dziennie, 6 dni w tyg. za 600 zet !!!!!!!!!) jakoś mało jest strajków w sektorze prywatnym. Pytanie- czemu? Przecież za strajk nie pójdziesz już siedzieć!!! Odpowiedź - bo za strajk stracisz pracę, a dzis przy /faktycznie/ 30% bezrobociu bardzo trudno znaleźć nową. A jeść się chce !!!
Kiedyś za udział w strajku mogli Cię zwolnić ze stanowiska ale dali ci jakąś pracę, może i byle jaką, ale zawsze NA CHLEB SRODKI MIALEŚ I CHLEB MOŻNA BYŁO KUPIĆ !!!!!
Reasumujac - ludzie dzisiaj widzą, że teraz łańcuch jest długi tak samo, tylko miskę odunęli (spod nosa na ...... samą granice zasięgu języka;) ) i jeszcze zabronili szczekania !!!!!
Nie dziwmy się nostalgii
Szczerze powiem, że mnie samaczasami nachodzi..nic za darmo, może więc i warto byłoby łyknąć ciut Lenina /zamiast JP2/ i zakąścić solidną pajdą razowca /zamiast powąchania bułeczki/
P.S: Od razu informuje pot. dyskutantów - nie glosuje na Leppera ani innych oszołomków i gladkobuzich fagasików
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Mariusz-ek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 644

 
 
post 1/03/2004, 0:17 Quote Post

w Wyborczej od jakiegoś czasu trwa dyskusja na podobny temat. Dotychczasowe dyskusje mozna poczytać pod tym linkiem http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/8,34474,1937130.html
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Celt
 

po prostu Celt
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 959
Nr użytkownika: 328

 
 
post 3/03/2004, 9:43 Quote Post

Niestety, ten link stracił aktulność sad.gif
Dzis w tym miejscu dyskusja toczy sie na temat " Kraj sportów ekstremalnych - dyskusja".
Może byś powiedział jakie były twe ogólne wrazenia z dyskusji na interesuący nas temat?
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Mariusz-ek
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 644

 
 
post 3/03/2004, 9:51 Quote Post

QUOTE(Celt @ Mar 3 2004, 10:43 AM)
Niestety, ten link stracił aktulność sad.gif
Dzis w tym miejscu dyskusja toczy sie na temat " Kraj sportów ekstremalnych - dyskusja".
Może byś powiedział jakie były twe  ogólne wrazenia z dyskusji na interesuący nas temat?

to jest własnie to. To przemyslenia młodych ludzi na temat obecnje sytuacji w Polsce, zostać czy może wyjechać w kraju po skończeniu studiów. dlaczego jest tak jak jest, czy uda się to zmienić itd. Zobacz
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Szczekun
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 2.280

 
 
post 23/11/2004, 15:57 Quote Post

Zmiany są kolosalne i widoczne na codzień nowe drogi,domy,sklepy,firmy itp ale w mentalności społecznej zmiany są mniej widoczne jesteśmy niecierpliwi czas upływa stajemy się coraz starsi,a co za tym idzie mniej liberalni i otwarci, stąd te resentymenty za latami naszej młodościnie nie koniecznie za tow. sekretarzem. Młodzi natomiast są niecierpliwi chcieli by już natychmiast w tej chwili i toteż trzeba zrozumieć bo młodym jest się tylko raza póżniej ma się tylko wspomnienia.Mogliśmy to załatwić bez grubej kreski ale podejrzewam że przybyłby nam jeszcze jeden dzień w kalendarzu naszych wspaniałych zrywów niepodległościowych,parę pomników,wdów itp aktów pamięci, a w sumie efekt byłby podobny czyli konieczność przebudowy całego aparatu państwa łącznie z rzeczą najtrudniajszą czyli mantalnością narodu z martyrologicznej i sobie pańskiej na pozytywistyczną i prospołeczną.No może mniej było by użerania z uwłaszczoną ubecją ale to kwestja kosztów .
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
sarna23
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 160
Nr użytkownika: 1.981

 
 
post 23/11/2004, 17:17 Quote Post

Najbardziej mnie boli to, że nie odrzucono całęgo tego komunistyczno-socjalistycznego syfu, który dalej siedzi na stołkach... jakże byłoby pięknie [i mniej afer] gdyby wszystkie łajzy co "wtedy" rządziły i kradły dziś nie mogłyby obejmować żadnych publicznych stanowisk, chodzi mi przedeewszystkim o polityków i sędziów... bo to ze dalej pchają sie do władzy iczym głodne świnie do koryta mnie boli i jest karygodne.
Reszt poszła raczej ok, choć ci co mielibyć tacy dobrzy bo wlaczycli o naszą wolnośc upadli pod krzyżem nadmiaru włądzy i braku umiejętności... przez pewien czas dźwigali to pomagając sobie werwą, ale potem to jak zwykle w naszym kraju obudziły się własne interesa, stołkowe koligacje, obsadzanie znajomoymi itp.
Boli mnie też to, że na samym początku sprzedano te firmy, któe by i tak sie utzymały na rynku... po jaką cholerę sprzedano Wedla? ja nie wiem.
to samo z prywatyzacją, dla mnie to hasło równa się bankrustwo, bo nie znam sprywatyzowanej firmy co dalej działa w pełny tego słowa znaczeniu.
Mógłbym jeszcze biadolić, ale czy to coś zmieni? nie... to juz jest historią, a o niej się tu tylko rozmawia...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
Lewak
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 18
Nr użytkownika: 1.445

 
 
post 24/11/2004, 20:23 Quote Post

ZGADZAM SIĘ!!!
Tylko, że opozycja, kiedy doszła do władzy to zamiast oczyścić Polskę z socjalistow i komunistów zajęła się użeraniem między sobą o stołki. I co z tego wyszło:
-1993 rok- wybory do parlamentu wygrywa SLD
-1995 rok- prezydentem zostaje Aleksander Kwaśniewski
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
sarna23
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 160
Nr użytkownika: 1.981

 
 
post 24/11/2004, 23:12 Quote Post

QUOTE
Tylko, że opozycja, kiedy doszła do władzy to zamiast oczyścić Polskę z socjalistow i komunistów zajęła się użeraniem między sobą o stołki.

to jest kolejny ból... ale my Polacy już tak mamy... nam nie może się dziać dobrze, bo będzie za dobrze i sie rozpieprzy...
Nasz naród solidaryzuje się jedynie wtedy gdy mamy realnego wroga, wtedy jakoś to jest... a potem szkoda słów, góra 20 lat wolności i znów padniemy czyimś łupem... nas to nawet jakaś Birma podbije... wystarczy rzuciś nam temat o polityce, trochę alkoholu, podkręcić temat polityczny, dać alkoholu, zrzuciś wszystko na żydów, niemców i ruskich, dać alkoholu, potem powiedzieć że to my jesteśmy tymi złymi, dać alkoholu i sami się wyżremy, pozabijamy, wybijemy czy co tam jeszcze.

"Obyć żył w ciekawych czasach" ... jakże trafne przekleństwo do polskich realiów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
fiodor
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 232
Nr użytkownika: 2.162

 
 
post 25/11/2004, 21:36 Quote Post

QUOTE
Tylko, że opozycja, kiedy doszła do władzy to zamiast oczyścić Polskę z socjalistow i komunistów zajęła się użeraniem między sobą o stołki

Przecież to bez znaczenia. 15 lat w III RP i jeszcze dzielić ludzi na komunistów i solidarność - to bez sensu. Ile można tym wszystko tłumaczyć? Po 89 rządzili już wszyscy - i jedni i drudzy. Zmieniają się tylko nazwy partii. Po tym wszystkim wierzyć, że jedna ze stron jest czysta i niewinna jest grubą naiwnością.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

11 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej