|
|
Dotowanie uprawy ziemi w UE, Czy moralne jest korzystanie z prawa UE?
|
|
|
|
QUOTE(Walercia @ 18/06/2013, 17:04) Kupowanie ziemi po to, by na niej symulować uprawę - równie moralne, jak przychodzenie na budowę w stanie wskazującym, przelegiwanie 8 godzin pod stertą desek, i inkasowanie wypłaty. Symuluję pracę, nie wytwarzam założonego dobra, a pobieram pieniądze za wykonanie tej pracy. A jak to możliwe, że płacą za symulowanie uprawy? Przecież to łatwo sprawdzić.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 18/06/2013, 19:34) A jak to możliwe, że płacą za symulowanie uprawy? Przecież to łatwo sprawdzić. O ile inspektor ruszy w pole, co wcale nie jest pewne.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A jak to możliwe, że płacą za symulowanie uprawy? Przecież to łatwo sprawdzić. Ale musi jeszcze być wola sprawdzenia... Obawiam się, że dokładnego opisu "jak to możliwe" nikt nie poda, bo osoby, które mogłyby coś o tym zjawisku powiedzieć od środka, z oczywistych względów nie podzielą się swą wiedzą na publicznym forum...
Ten post był edytowany przez Walercia: 18/06/2013, 18:50
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Walercia @ 18/06/2013, 19:50) Obawiam się, że dokładnego opisu "jak to możliwe" nikt nie poda, bo osoby, które mogłyby coś o tym zjawisku powiedzieć od środka, z oczywistych względów nie podzielą się swą wiedzą na publicznym forum... Przykładowo-inspekcja nasienna musi iść na pole ziemniaków, pobrać materiał (czyt. wygrzebać kilka kg sadzeniaka z grządki) i tyle. A jak go dostanie do ręki?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiem, że sąsiadka, która bawi się w to, co roku co najmniej orze, nie wiem, jak dalej, ale wiem też, że właściwie co roku sprawdzają, co tam namodziła...
|
|
|
|
|
|
|
|
Orze za ile A ile dotacji bierze? Ile oszczędza będąc płatnikiem KRUS?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 18/06/2013, 20:09) Wiem, że sąsiadka, która bawi się w to, co roku co najmniej orze, nie wiem, jak dalej, ale wiem też, że właściwie co roku sprawdzają, co tam namodziła... Zgadza się. Ale jeden inspektor sprawdza ci tylko papiery, inny wściubia nos do obory, jeszcze inny rzuci okiem na pole, kolejny weźmie próbki, które mu dałeś. Na drugim biegunie są tacy, którzy nie tylko sprawdzą papiery, ale i zajrzą każdej krowie do tyłka, będą buszować w zbożu i na koniec wykopią pół worka zimnioków (których wcale nie ma, są tylko halucynacje z głodu). Zależy na kogo trafisz i jak wzajemnie chcecie się potraktować.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tromp @ 18/06/2013, 20:03) Przykładowo-inspekcja nasienna musi iść na pole ziemniaków, pobrać materiał (czyt. wygrzebać kilka kg sadzeniaka z grządki) i tyle. A jak go dostanie do ręki?
Względnie dostanie do ręki "coś jeszcze"... A wtedy inspekcja nie dotrze, nie zobaczy...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Walercia @ 18/06/2013, 20:15) Względnie dostanie do ręki "coś jeszcze"... A wtedy inspekcja nie dotrze, nie zobaczy... Dotrze i zobaczy, ba, pobierze materiał. A przynajmniej tak opowie w inspektoracie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kupowanie ziemi po to, by na niej symulować uprawę - równie moralne, jak przychodzenie na budowę w stanie wskazującym, przelegiwanie 8 godzin pod stertą desek, i inkasowanie wypłaty. Symuluję pracę, nie wytwarzam założonego dobra, a pobieram pieniądze za wykonanie tej pracy. Wypisujecie absurdy w tym temacie mało realne do zaistnienia. Dopłaty nie są na tyle duże aby opłacało się tylko za nie kupować ziemię. Taki "inwestor" musiałby czekać min. 15 lat aby ziemia się zwróciła.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marc20 @ 18/06/2013, 20:39) Wypisujecie absurdy w tym temacie mało realne do zaistnienia. Dopłaty nie są na tyle duże aby opłacało się tylko za nie kupować ziemię. Taki "inwestor" musiałby czekać min. 15 lat aby ziemia się zwróciła. Jasne-głównie chodzi o KRUS
|
|
|
|
|
|
|
|
A to szkoda inwestować 15 lat na przód?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marc20 @ 18/06/2013, 19:39) Dopłaty nie są na tyle duże aby opłacało się tylko za nie kupować ziemię.
Czyżby głos rozsądku? No właśnie, ile kosztuje hektar ziemi i ile można z niego wyciągnąć dotacji? Ile zaoszczędzi na KRUS-ie itp?
lancelot
QUOTE A to szkoda inwestować 15 lat na przód?
Tylko ile trzeba mieć na początku?
Ten post był edytowany przez Aquarius: 18/06/2013, 19:51
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Aquarius @ 18/06/2013, 19:49) No właśnie, ile kosztuje hektar ziemi i ile można z niego wyciągnąć dotacji? Kiedy ostatnio sprawdzałem (parę lat temu) od kilkunastu do 80 tys. zł.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 18/06/2013, 19:50) od kilkunastu do 80 tys. zł.
Co? Ziemia czy dotacje?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|