|
|
Jaką dynastię byś ocalił (a)
|
|
|
|
Spośród wymarłych już rodów, jaką dynastię byś ocalił (a) najchętniej (przez ocalenie mam na myśli dotrwanie linii rodowej do 2019 roku) i w jaki sposób byś to zrobił (a) - jakiego POD-u był użył (a), aby osiągnąć swój cel?
|
|
|
|
|
|
|
|
Mówiąc szczerze dosyć wymagający temat. I sporo dynastii do ocalenia.
Na pierwszy ogień zapewne poszłaby dynastia Piastów. Najłatwiej chyba byłoby ocalić ostatniego piastowskiego księcia Jerzego Wilhelma legnickiego. Powiedzmy...wystarczyłoby przekonać 15-olatka, aby nie jechał na łowy potem znaleźć mu odpowiednią żonę.
ponadto szybciej ożeniłabym księcia cieszyńskiego Fryderyka Wilhelma.
Co do Jagiellonów to chyba akurat najprostsze - przekonać Zygmunta, żeby nie wypuszczał niedźwiedzia dla ucieszenia ciężarnej żony co do samego Zygmunta Augusta, nie mam pojęcia, kiedy dotknęła go paskudna choroba, więc ciężko byłoby temu zapobiec. Gdyby jednak się udało, może z Katarzyną Habsburżanką doczekałby się syna - austriackie księżniczki były płodne.
Osobiście ocaliłabym dynastię Yorków. Wysłałabym syna księcia Clarence gdzieś na wygnanie, żeby żył w pokoju, a jego potomek ewentualnie upomniał się o tron po śmierci Edwarda VI Tudora.
Ocaliłabym również dynastię Paleologów (żyli w hrabstwie Montferratu) - tutaj jednak nie jestem pewna, czy zmiana żony ostatniego z rodu wystarczyłaby. Na pewno zmieniłabym zaś dzieje Manuela Paleologa, wysłałabym go do Moskwy, gdzie mógłby założyć jakiś znaczący ród bojarski i ocaliłabym potomków z rzezi rewolucji bolszewickiej (w końcu w taki sposób przetrwali potomkowie Giedymina).
To tyle na tę późną porę
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja tam bym ocalił...Hohenstaufów - Konradyn wygrywa bitwę pod Tagliacozzo z Karolem Andegaweńskim, zostaje królem Sycylii oraz cesarzem, a więc żyje długie lata i płodzi masę dzieci.
Kolejną kandydatką do ocalenia jest..dynastia normańska - Wilhelm Adelin nie ginie młodo i smutno, obejmuje tron i ma dzieci.
Następni w kolejce są...Luksemburgowie - Maria Andegaweńska nie upada z konia i rodzi Zygmuntowi syna, którego linia jest kontynuowana aż do 2019 roku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzisz...to ta późna pora ja przez inne małżeństwo Władysława Neapolitańskiego albo nawet samego Ludwika Węgierskiego ratowałabym samych Andegawenów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wilczyca24823 @ 14/12/2019, 22:43) Gdyby jednak się udało, może z Katarzyną Habsburżanką doczekałby się syna - austriackie księżniczki były płodne.
I epileptyczne... Tym paniom jednak podziękujemy
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Na pierwszy ogień zapewne poszłaby dynastia Piastów. Najłatwiej chyba byłoby ocalić ostatniego piastowskiego księcia Jerzego Wilhelma legnickiego. Powiedzmy...wystarczyłoby przekonać 15-olatka, aby nie jechał na łowy smile.gif potem znaleźć mu odpowiednią żonę.
ponadto szybciej ożeniłabym księcia cieszyńskiego Fryderyka Wilhelma.
Podobnie, choć najbardziej mi żal Hrabiego Legnicy Augusta , w jego osobie mogli się odrodzić śląscy piastowie, niestety Habsburg Leopold I, nie uznał jego zasadnych praw....Co więcej miał jedynie córki, które jednak przy odrobinie prawniczej prawniczej inwencji( casus Haus Habsburg-Lothringen), mogły przekazać miano Piastów swym potomnym.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jagiellonów czesko-węgierskich-nawet jeśli linia polsko-litewska wygaśnie to linia znad Dunaju łatwo może powrócić na trony Polski i Litwy, w drugą stronę to tak nie działało. Trzymamy Habsburgów z dala od Krakowa. Czesi unikają Białej Góry.
W dalszej kolejności:
-Hohenzollernów pruskich (nie ma zjednoczenia Prus i Brandenburgii pod jednym berłem, zalet raczej nie trzeba wyjaśniać)
-Tudorów (Artur Tudor nie umiera jako nastolatek, jego brat Henryk nie ma okazji, aby zapisać się w dziejach jako krwawy tyran).
-Avizów (Miguel da Paz, czyli Michał, książę pokoju, dożywa wieku dorosłego, sprząta Habsburgom tron hiszpański z przed nosa, a jego ród trwa i trwa).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE -Hohenzollernów pruskich (nie ma zjednoczenia Prus i Brandenburgii pod jednym berłem, zalet raczej nie trzeba wyjaśniać)
To musiałbyś trzymać jednocześnie i Hohenzollernów brandenburskich. W tym przypadku najlepiej wygasić obydwie linie rodowe (brandenburską wcześniej, tak aby nie mogli przejąć regencji nad chorym psychicznie Albrechtem Fryderykiem);
QUOTE Tudorów (Artur Tudor nie umiera jako nastolatek, jego brat Henryk nie ma okazji, aby zapisać się w dziejach jako krwawy tyran).
Nie wiesz, jaki będzie z charakteru Artur - w końcu brat Henryka...
QUOTE Jagiellonów czesko-węgierskich-nawet jeśli linia polsko-litewska wygaśnie to linia znad Dunaju łatwo może powrócić na trony Polski i Litwy,
Sądzę, że raczej byłoby tym trudniej, im dalsze pokrewieństwo z linią polsko-litewską, ale jestem za.
QUOTE I epileptyczne... Tym paniom jednak podziękujemy
W późniejszych pokoleniach Habsburgów epilepsja zanikła. Na tamtą chwilę niewiele chyba było panien w wieku do zamążpójścia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Svetonius21 @ 15/12/2019, 0:41) Jagiellonów czesko-węgierskich-nawet jeśli linia polsko-litewska wygaśnie to linia znad Dunaju łatwo może powrócić na trony Polski i Litwy, w drugą stronę to tak nie działało. Trzymamy Habsburgów z dala od Krakowa. Czesi unikają Białej Góry. W dalszej kolejności: -Hohenzollernów pruskich (nie ma zjednoczenia Prus i Brandenburgii pod jednym berłem, zalet raczej nie trzeba wyjaśniać) -Tudorów (Artur Tudor nie umiera jako nastolatek, jego brat Henryk nie ma okazji, aby zapisać się w dziejach jako krwawy tyran). -Avizów (Miguel da Paz, czyli Michał, książę pokoju, dożywa wieku dorosłego, sprząta Habsburgom tron hiszpański z przed nosa, a jego ród trwa i trwa).
To w takim razie nie lepiej dać biedulce Jadwidze męskie potomstwo? To lepiej zabezpiecza Jagiellonom tron węgierski niż późniejszy POD.
Co do oceny Henryka jako krwawego tyrana - on może i nim był, tyle, że....prawie nikt tak nie myśli. Nawet angielska historiografia dość rzadko szkaluje Henia.
CODE
Widzisz...to ta późna pora
Co to ma wspólnego z porą? Nigdzie nie powiedziałem, że ocalane dynastie mają być na jednej czaslinii.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jaki sens ma ocalenie dynastii? Konkretne osoby rozumiem, ale dynastie? Następca kończącego ową dynastię może się okazać kompletnym bałwanem, który doprowadzi państwo do zagłady, albo co gorzej maniakalnym zbrodniarzem, przy którym Iwan IV Groźny blednie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie ma, dlatego to są zabawy historyczne.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(xxxxf @ 15/12/2019, 8:32) QUOTE(Svetonius21 @ 15/12/2019, 0:41) Jagiellonów czesko-węgierskich-nawet jeśli linia polsko-litewska wygaśnie to linia znad Dunaju łatwo może powrócić na trony Polski i Litwy, w drugą stronę to tak nie działało. Trzymamy Habsburgów z dala od Krakowa. Czesi unikają Białej Góry. W dalszej kolejności: -Hohenzollernów pruskich (nie ma zjednoczenia Prus i Brandenburgii pod jednym berłem, zalet raczej nie trzeba wyjaśniać) -Tudorów (Artur Tudor nie umiera jako nastolatek, jego brat Henryk nie ma okazji, aby zapisać się w dziejach jako krwawy tyran). -Avizów (Miguel da Paz, czyli Michał, książę pokoju, dożywa wieku dorosłego, sprząta Habsburgom tron hiszpański z przed nosa, a jego ród trwa i trwa). To w takim razie nie lepiej dać biedulce Jadwidze męskie potomstwo? To lepiej zabezpiecza Jagiellonom tron węgierski niż późniejszy POD. Co do oceny Henryka jako krwawego tyrana - on może i nim był, tyle, że....prawie nikt tak nie myśli. Nawet angielska historiografia dość rzadko szkaluje Henia. CODE
Widzisz...to ta późna pora
Co to ma wspólnego z porą? Nigdzie nie powiedziałem, że ocalane dynastie mają być na jednej czaslinii.
Co do Artura-zwyczajnie trochę mi żal Katarzyny Aragońskiej. Swoją drogą POD z Miguelem da Paz wpłynie zarówno na Tudorów jak i na Jagiellonów, można więc upiec trzy pieczenie na jednym ogniu: -jeśli Miguel żyje to Filip Habsburg i Joanna Szalona nie zostaną następcami tronu kastylijskiego, Henryk VII nie dojdzie więc do wniosku, że Eleonora Habsburżanka, jako córka przyszłego króla Hiszpanii, to lepsza opcja od Katarzyny i nie będzie blokował jej drugiego ślubu. Oszczędzi jej przy tym sporo stresu, który w OTL wpędził ją w anoreksję. -skoro Karol Habsburg nie odziedziczy tronu hiszpańskiego, to nie będzie obstawał przy portugalskim ślubie Eleonory i nie sprzeciwi się jej małżeństwu z Zygmuntem Starym. Sprawy iberyjskie nie będą równie ważne dla Habsów jak w OTL.
|
|
|
|
|
|
|
|
Rozumiem.
Warto sobie zadać pytanie, co w takim wypadku dzieje się z Anną, córką Władysława Jagiellończyka? Karol nie chciał jej poślubić, a Ferdynand to trochę za niska liga w ATL.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(xxxxf @ 15/12/2019, 10:48) Rozumiem. Warto sobie zadać pytanie, co w takim wypadku dzieje się z Anną, córką Władysława Jagiellończyka? Karol nie chciał jej poślubić, a Ferdynand to trochę za niska liga w ATL. Karol chyba w końcu się przemoże, głosem elektorskim z Czech nie pogardzi. A Ferdynand zapewne nawet nie będzie Ferdynandem (nie urodzi się w Hiszpanii i dostanie jedno z tradycyjnych imion habsburskich lub burgundzkich).
|
|
|
|
|
|
|
|
Karol ponoć złożył przysięgę, że ożeni się w interesie Burgundii. Czy Anna spełnia ten warunek? Ferdynand może być Maksymilianem juniorem.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|