Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
16 Strony « < 14 15 16 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dlaczego Afryka jest zacofana ?, IQ definitywna przyczyna problemu ?
     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 4/11/2008, 21:32 Quote Post

QUOTE
Błędne koło się zamyka i już chyba nie dojdziemy co jest przyczyną, a co skutkiem.


Bieda przed kolonialnych Afrykanów była jedynie pozorna. Żyli oni w stanie naturalnym i dlatego ich rozwój cywilizacyjny było opóźniony względem Europy, gdzie stan naturalny skończył się wraz z rozwojem Rzymu i z powodu najazdów różnych ludów ze wschodu od Indoeuropejczyków po Mongołów.
Dopiero w zderzeniu z kulturą europejską w dobie kolonializmu bieda Afrykanów z pozornej stała się realną. Tak niestety pozostało do dziś, co rzutuje na poziom życia mieszkańców Afryki.

QUOTE
Afryka jest zacofana ponieważ,żyją tam Murzyni i na dodatek sami się rządzą.


Społeczeństwa afrykańskie po okresie kolonialnej niewoli zostały porzucone przez Europejczyków. Cały kontynent pozostawiony samym sobie pogrążył się w zamęcie, to naturalne, że tak się stało.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #226

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 9/11/2008, 10:52 Quote Post

QUOTE
Bywały okresy i miejsca spokojniejsze.

Naturalnie teraz też są żeby wymienić chociaż by Botswanę czy Senegal.
QUOTE
Z niewolnictwem też nie można generalizować: poza sferą oddziaływania islamu oraz Europejczyków był to margines.

Europejczycy robili "zakupy" w Zatoce Gwinejskiej i Angoli, Arabowie sami wyprawiali się po niewolników w szeroko pojętym Sudanie to samo robili handlarze z miast Suahili wzdłuż wschodniego wybrzeża Afryki- od Somali do Mozambiku. Miejsc gdzie tego typu handlu nie uprawiano było w Afryce niewiele.
No i pamiętajmy że to bez udziału europejczyków Czaka urządzał na południu kontynentu rzezie wrogich plemion na skalę nigdy wcześniej ani później tam nie znaną.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #227

     
makron
 

Ill.ssimus Arbiter Elegantiae, Cassandrae fil.
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.824
Nr użytkownika: 7.636

Zawód: lekarz mrówek
 
 
post 18/12/2008, 19:08 Quote Post

Drodzy Dyskutanci!
Chciałbym podrzucić Wam link do artykułu, który ukazał się w zeszłym miesiącu w Newsweeku zainspirowany książką Homo przypadkiem sapiens Konrada Fiałkowskiego i Tadeusza Bielickiego (PWN, 2008). Jest tam przedstawiona dość ciekawa teoria tłumacząca stosunkowo krótki czas intensywnego korzystania z zasobów naszego mózgu w relacji do jego w miarę stałego (od dłuższego okresu), dużego rozmiaru, która - według mnie - może być uzupełniająca dla Waszej dyskusji.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #228

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 18/12/2008, 19:46 Quote Post

QUOTE
Chciałbym podrzucić Wam link do artykułu, który ukazał się w zeszłym miesiącu w Newsweeku zainspirowany książką Homo przypadkiem sapiens Konrada Fiałkowskiego i Tadeusza Bielickiego (PWN, 2008).

Niestety, to nie jest najlepsza rekomendacja...

Weźmy początkową stronę artykułu:
QUOTE
Przez setki tysięcy lat polował samotnie na afrykańskiej sawannie, nie mając żadnej broni. Jak więc sobie radził? Bardziej przypominał charta niż łowczego. Godzinami gonił zwierzęta, aż zaczęły padać ze zmęczenia. Dopadał je wtedy i dobijał kamieniem albo dusił rękami.

Spekulacja. Do tego na słabych podstawach.
QUOTE
Tym drapieżnikiem bez kłów i pazurów był homo erectus, który już dwa miliony lat temu zasiedlał wschodnią część Afryki. Na ludzkim drzewie genealogicznym zajmuje wyjątkowo ważne miejsce, bo wprost od niego wywodzi się homo sapiens.

Nieprawda.
QUOTE
Homo erectus łudząco przypominał człowieka współczesnego. Był nieowłosiony,

Spekulacja.
QUOTE
i całkiem pokaźny mózg - jego objętość wynosiła od 700 do 1200 cm sześciennych. To prawie tyle co u nas, bo wielkość tego narządu u przedstawicieli homo sapiens waha się od 900 do 2000 cm sześciennych (choć zdarzają się odstępstwa - francuski pisarz Anatol France miał czaszkę o pojemności zaledwie 700 cm sześciennych).

Mylące porównanie stosunkowo niewielkiej próbki dla H.erectus ze skrajnymi wartościami dla całej populacji H.sapiens sapiens. Gdyby tak odrzucić nieliczne wartości ekstremalne, zeszlibyśmy do poziomu 1200-1500 cm3 dla przeciętnego człowieka współczesnego.
Dodatkowo wartości dla H.erectus pochodzą z okresu ca. 1,5 mln lat, w czasie których gatunek ten ewoluował, do tego dość konwergentnie z naszymi przodkami.
QUOTE
Homo erectus był tylko nieco bardziej rozgarnięty niż dzisiejszy szympans.

Spekulacja bez żadnych podstaw.
 
User is offline  PMMini Profile Post #229

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 22/12/2008, 12:47 Quote Post

Ze względu na poziom absurdu, jaki został w tym temacie osiągnięty jakiś czas temu, wątek zostaje mocno okrojony. Przepraszam wszystkich, których wartościowe odpowiedzi na bezwartościowe posty zostały usunięte.
 
User is offline  PMMini Profile Post #230

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 17/12/2013, 21:33 Quote Post

Co do IQ w Afryce - najniższe IQ w Afryce i jednocześnie najniższe na świecie (średnio 59) jest rzekomo w Gwinei Równikowej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwinea_R%C3%B3wnikowa

Ale poddawana jest w wątpliwość rzetelność metod tych badań IQ:

http://answers.yahoo.com/question/index?qi...26143632AAfOGOU

QUOTE
Sections from Wikipedia explaining where the 59 came from.

In a 2008 review of the data used in Lynn's book (Race Differences in Intelligence by Richard Lynn), Hunt and Wittmann[4] write:

"The majority of the data points were based upon convenience rather than representative samples. Some points were not even based on residents of the country. For instance, the “data point” for Suriname was based on tests given to Surinamese who had migrated to the Netherlands, and the “data point” for Ethiopia was based on the IQ scores of a highly selected group that had emigrated to Israel and, for cultural and historical reasons, was hardly representative of the Ethiopian population.
The data point for Mexico was based upon a weighted averaging of the results of a study of “Native American and Mestizo children in southern Mexico” with result of a study of residents of Argentina. Upon reading the original reference, we found that the “data point” that Lynn and Vanhanen used for the lowest IQ estimate, Equatorial Guinea, was actually the mean IQ of a group of Spanish children in a home for the developmentally disabled in Spain. Corrections were applied to adjust for differences in IQ across cohorts (the “Flynn” effect), on the assumption that the same correction could be applied internationally, without regard to the cultural or economic development level of the country involved. While there appears to be rather little evidence on cohort effect upon IQ across the developing countries, one study in Kenya (Daley, Whaley, Sigman, Espinosa, & Neumann, 2003[5]) shows a substantially larger cohort effect than is reported for developed countries."

Some criticisms have focused on the limited number of studies upon which the book (IQ and the Wealth of Nations also written by Richard Lynn) is based. The IQ figure is based on one study in 34 nations, and two studies in 30 nations. There were actual tests for IQ in 81 nations. In 104 of the world's nations there were no IQ studies at all and IQ was estimated based on IQ in surrounding nations.[2] The limited number of participants in some studies has also been criticized. A test of 108 9-15-year olds in Barbados, of 50 13–16-year olds in Colombia, of 104 5–17-year olds in Ecuador, of 129 6–12-year olds in Egypt, and of 48 10–14-year olds in Equatorial Guinea, all were taken as measures of national IQ.[3]

So the sample wasn't exactly a fair sample.


Tak się dziwnie składa, że Gwinea Równikowa ma za to najwyższe PKB na osobę w Afryce (jest ono wyższe niż w niektórych krajach Europy):

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_count...P%29_per_capita

Tutaj dane tylko dla Afryki, ale nieaktualne:

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Afric...P%29_per_capita

Z pierwszego linku wynika, że Gwinea Równikowa ma wyższe PKP na osobę niż Polska, Słowacja czy Grecja.

Dodajmy, że jeszcze przed odkryciem tam ropy naftowej Gwinea Równikowa miała najwyższe PKB per capita w Afryce.

=======================================

QUOTE
Fakt że wśród laureatów nagrody Nobla najwięcej jest reprezentantów tzw. rasy białej


Tak jeszcze konkretniej to najwięcej wśród laureatów Nobla jest "narodu wybranego" - Żydów:

http://jeznach.neon24.pl/post/100402,koszerne-nagrody-nobla

QUOTE
Patrząc wybiórczo, to najwyższe IQ mają Żydzi (czyli biali) - ok. 110.


Właściwie to Żydzi Aszkenazi, średnio 110 - 114 (pozostali Żydzi średnio o 15 punktów niżej).

To według Richarda Lynna (a na drugim miejscu Chińczycy, Koreańczycy i Japończycy - ok. 105 - 106):

http://www.youtube.com/watch?v=EsZ11VVdP_M

http://www.youtube.com/watch?v=7R-hTToDRzs

http://www.youtube.com/watch?v=mALGiZ2LxHU

http://dylewski.com.pl/menu-boczne/iluzja-...dowska-czesc-1/

http://dylewski.com.pl/menu-boczne/iluzja-...dowska-czesc-2/

================================

Czarnych członków Mensy w USA jest wg. linku niżej 362 na 57,000 - czyli są jakby faktycznie niedoreprezentowani (czarni to 12% ludności USA):

http://www.bet.com/news/national/photos/20...ver-Pure-Genius

Ten post był edytowany przez Domen: 17/12/2013, 22:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #231

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 17/12/2013, 22:38 Quote Post

QUOTE
Pan pyta się biedaka:
- Czemuś biedny?
- Bom głupi.
- Czemuś głupi?
- Bom biedny.

Błędne koło się zamyka i już chyba nie dojdziemy co jest przyczyną, a co skutkiem.


Według jednego z filmów na You Tube, które zalinkowałem wyżej, Żydzi Aszkenazi (europejscy) mają wyższe IQ od przeciętnej dlatego, że przez lata utrzymywali się z "zawodów wymagających wysokiej inteligencji" (wiadomo, chyba nie muszę się rozpisywać na temat tego, jakimi profesjami trudnili się europejscy Żydzi od czasów średniowiecza) - powodowało to, że osoby o wyższej inteligencji lepiej sobie radziły, przez co miały więcej dzieci, które nie umierały z głodu - miały swoje dzieci, itd. A inteligencja jest (tylko częściowo, ale jednak - przynajmniej w pewnej części przypadków) dziedziczna. Czyli selekcja naturalna. Chodzi o to, że mało inteligentny rolnik wyżywi swoje dzieci, a mało inteligentny kupiec nie.

Jeśli założymy, że ta teoria jest prawdziwa (jeśli w ogóle założymy, że te badania nad IQ są rzetelne gdy chodzi o rezultaty wśród różnych grup ludności), to jest dla mnie oczywiste, że bieda jest przyczyną niższego IQ a nie odwrotnie. Po prostu w mniej rozwiniętych społecznościach - wśród ludów "prymitywnych", tak to nazwijmy - jednostki o wyższym IQ nie były aż tak bardzo faworyzowane w procesie "selekcji naturalnej".

Ale to tylko jeśli założymy, że takie wielkie różnice w przeciętnym IQ między populacjami faktycznie występują (np. Żydzi Aszkenazi IQ 110 - 114 gdy tymczasem tacy Buszmeni z Afryki Południowej IQ zaledwie 54 - 60), a przyznam, że mam co do tego poważne wątpliwości - wyżej zresztą wkleiłem fragment, gdzie podnoszone są poważne zarzuty co do rzetelności metod badania IQ wśród różnych populacji.

=====================================

Zresztą z tym równaniem głupi = biedny coś jest nie tak, skoro najgłupszy (rzekomo) naród Afryki, jest jednocześnie najbogatszy.

Ten post był edytowany przez Domen: 17/12/2013, 22:46
 
User is offline  PMMini Profile Post #232

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 30/12/2013, 21:15 Quote Post

Jan Długosz pisał:

QUOTE
Europa, chociaż zimowemi ściśnięta mrozami, zdatniejsza jest do uprawy i dogodniejsza ludziom na mieszkanie, niż Afryka, wrząca skwarem słonecznym: bowiem i przyroda więcej ma tu swobody, i łagodność nieba, połączona z przemysłem mieszkańców, którzy od zimna ogniskami i piecami się zabezpieczają, sprawia, iż ta część ziemi najwięcej jest zaludnioną.


Z jednej strony Europa miała warunki trudne, które były swoistym impulsem do rozwoju cywilizacyjnego i twórczego sobie z tymi warunkami radzenia (np. wspomniane zimno / mrozy), a z drugiej strony jej klimat był przewidywalny (choć w niektórych porach roku ciężki) a klęsk elementarnych było mniej ("łagodność nieba"), co sprzyjało długotrwałemu i nieprzerwanemu rozwojowi demograficznemu i cywilizacyjnemu. Z Afryką jest odwrotnie - warunki pozornie łatwe (łatwiej jest tam "doraźnie przeżyć"), ale mniej przewidywalne zmiany, utrudniające nieprzerwany rozwój na dłuższą metę.

Z kolei o Polsce Długosz pisał:

QUOTE
Polska kraina, obfitująca w zboże, ponętna owocami, wielością ryb i smacznego nabiału, słynna zwierzyną, zamożna w bydło i trzody, miodonośne pasieki, stada koni i rozliczne ptastwo, bogata w żelazo i ołów, woski i masło, acz gdzieniegdzie uprawie ziemi odpowiada urodzaj bardziej wymuszony niż dobrowolny, kraina lesista, a ztąd obfitująca w bydło i trawy; grunt ma w wielu miejscach jałowy i nieużyty, z przyrodzenia niepłodny, ale okryty lasami i rozmaitego rodzaju drzewiną, przygodny już to na pasieki, już na pastwiska dla bydła, i nigdzie nie próżnujący. Wina i oliwy kraj ten dla ostrego północnego zimna nie ma; zamiast wina używa piwu, które robią z żyta, pszenicy i jęczmienia albo orkiszu. Jest miejscami i ziemia tłusta, a gdzieniegdzie piaszczysta, borowa, stepowa i nieurodzajna. W sól zaś tak dalece obfituje, że jej w bałwanach więcej wydobywają niżeli warzą.. Tęga od śniegów i lodem oślizgła, ale zdrowa dla przystępności powietrza i przewiewu wiatrów. Trzęsienia ziemi, których inne kraje doznają, tak iż miasta i wsie w ruinach się grzebią, i góry na pował upadają, równie jak i powodzie, są tu prawie nieznane, lub bardzo rzadko jak nadzwyczajne wydarzają się zjawiska. Zboże wszelkiego rodzaju daje się przechowywać przez długie lata. i czasy, nie psując się bynajmniej, kiedy w sąsiednich i pogranicznych Węgrzech dłużej nieco nad rok potrzymane wyradza wołki i robaczywieje. Ma też Polska i siarki kopalnie, acz nie bardzo obfite i przejęte halunem. Wód jednak z przyrodzenia ciepłych nie wydaje.


Ten post był edytowany przez Domen: 30/12/2013, 21:31
 
User is offline  PMMini Profile Post #233

     
rasterus
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.628
Nr użytkownika: 89.006

 
 
post 21/02/2014, 2:37 Quote Post

Czytałem kiedyś o Afryce i inteligencji. Była ciekawa informacja. Niższa inteligencja jest wynikiem pasożytów. Organizm musi więcej energii poświęcić na walkę z pasożytami, ma mniej środków na rozwój mózgu.

Sama liczba pasożytów też wpływa na organizacje ludności. Żeby powstała cywilizacja rozwinięta potrzebna jest masa krytyczna ludności, gęstość zaludnienia niestety zwiększa szanse na rozwój epidemii. W gorącym klimacie Afryki ma to duże znaczenie. W Ameryce Południowej też cywilizacje rozwijały się do określonej szerokości geograficznej, tak samo Azja. Amazonka, Nowa Gwinea, Nowa Zelandia, Australia to wszystko terytoria gdzie nie rozwinęły się struktury państwowe. Ludzie żyli lub czasami nawet żyją jeszcze w paleolicie.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #234

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 15/12/2019, 22:31 Quote Post

QUOTE(Subutai @ 4/05/2006, 7:21)
Państwo egipskie zostało założone przez czarnych Afrykanów, którzy podili i podpożądkowali sobie białych mieszkańców Delty (Azjanitów). Wkrótce ludność wymieszała się, jednak ogólnie rzecz biorąc arystokracja egipska miała ciemniejszy kolor skóry niż lud. Na afrykańskość elity Egiptu wskazują m.in. religia, której część wywodzi się z afrykańskiego totemizmu, pozycja faraona odpowiadająca pozycji afrykańskich boskich władców np. Królów Aszantów.


https://www.youtube.com/watch?v=t7gUnn5Of94 laugh.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #235

     
Alexander Malinowski 3
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.569
Nr użytkownika: 100.863

Alexander Malinowski
Zawód: Informatyk
 
 
post 21/05/2020, 22:43 Quote Post

Tutaj jest o gospodarce Afryki Południowej i dlaczego zdąża na dno:

https://qr.ae/pNyWxj
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #236

16 Strony « < 14 15 16 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej