|
|
Utworzenie Armii Polskiej we Francji
|
|
|
LaaX
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 42.124 |
|
|
|
|
|
|
Witam mam takie pytanie : skad Rzad Sikorskiego mial pieniadze na utworzenie armi we Francji??
Potrzebuje szybkiej odpowiedzi
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Koszt organizacji Wojska Polskiego we Francji ponosiła Francja i Wielka Brytania, ale rząd polski był zobowiazany do ich póżniejszego zwrotu! Mianowicie jedną trzecią tego kosztu ponosiła Francja w wysokości 600 milionów franków, a dwie trzecie Wielka Brytania w wysokości 5 milionów szterlingów z pożyczki z 7 września 1939 roku. Następnie koszt zaopatrzenia materiałowego, żywnościowego a także pieniężnego przyjęła na siebie te zobowiązania Francja w wyniku umowy z 4 stycznia 1940 roku
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gryfita23 @ 1/03/2008, 9:58) ...Następnie koszt zaopatrzenia materiałowego, żywnościowego a także pieniężnego przyjęła na siebie te zobowiązania Francja w wyniku umowy z 4 stycznia 1940 roku... ...wyposażając Wojsko Polskie w bieda umundurowanie i drewniane karabiny, pozbawiając je scentralizowanego polskiego dowództwa i sprzedając je Niemcom kawałek po kawałku w zamian za camembert i Beaujolais w rodzinnym szato. Przykre jest zwłaszcza to, że masowo dezerterowali żołnierze polskiego pochodzenia, potomkowie emigrantów osiadłych we Flandrii i Walonii. O Kanadyjczykach, a tym bardziej Amerykanach nie wspomnę, bo to jeszcze nie ten czas, a ich postawa była wyjątkowo szm....
Dzięki użytkownikowi Gryfita23 za post. Pokazał w nim jak prosto omamić, oszukać ludzi a najlepiej za ich pieniądze. Za klęskę tę zapłacili żołnierze polscy we Francji, Angli i Palestynie.
Efekt misji Sikorskiego we Francji 39/40 był jego największą klęską i wskazał jeżeli nie na jego agenturalność, to na wyjątkowy afekt do bufonady Ludwika XVI.
.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Przykre jest zwłaszcza to, że masowo dezerterowali żołnierze polskiego pochodzenia, potomkowie emigrantów osiadłych we Flandrii i Walonii Głównie z powodu tego, że duża część osób miał przekonania komunistyczne, jeśli chodzi o ta grupę i po prostu niechciała walczyć...
QUOTE O Kanadyjczykach, a tym bardziej Amerykanach nie wspomnę, bo to jeszcze nie ten czas, a ich postawa była wyjątkowo szm.... Możesz powiedzieć coś o ich postawie!???
QUOTE Efekt misji Sikorskiego we Francji 39/40 był jego największą klęską i wskazał jeżeli nie na jego agenturalność, to na wyjątkowy afekt do bufonady Ludwika XVI. Ale czy tylko Francja i Wielka Brytania itp. jest winna za tą kleskę?, wiesz co piłsudczycy robili w obozach internowania w Rumuni i Węrzech "sabotowali rozkazy" Naczelnego Wodza, można powiedzieć ,że nawet utrudniali ucieczki żołnierzy WP do Francji, no ale z drugiej strony też ludzie zwiazani z obozem generał Sikorskiego nie byli dłużni tamtym.... !!!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gryfita23 @ 16/03/2008, 19:08) QUOTE O Kanadyjczykach, a tym bardziej Amerykanach nie wspomnę, bo to jeszcze nie ten czas, a ich postawa była wyjątkowo szm.... Możesz powiedzieć coś o ich postawie!??? Werbunek do WP w Kanadzie dał 17.000 rekrutów i na polecenie Sikorskiego został zlikwidowany. Werbunku do WP w USA nie można było prowadzić wobec dozgonnej miłości Roosevelta do Stalina. .
QUOTE(gryfita23 @ 16/03/2008, 19:08) QUOTE Efekt misji Sikorskiego we Francji 39/40 był jego największą klęską i wskazał jeżeli nie na jego agenturalność, to na wyjątkowy afekt do bufonady Ludwika XVI. Ale czy tylko Francja i Wielka Brytania itp. jest winna za tą kleskę?, wiesz co piłsudczycy robili w obozach internowania w Rumuni i Węrzech "sabotowali rozkazy" Naczelnego Wodza, można powiedzieć ,że nawet utrudniali ucieczki żołnierzy WP do Francji, no ale z drugiej strony też ludzie zwiazani z obozem generał Sikorskiego nie byli dłużni tamtym.... !!! Szczera prawda. Wiem o piaskownicowych sporach piłsudczyków, o zdradach stanu Sikorskiego i Andersa, ale pora na to, żeby te mity odkopać, zbadać i ostatecznie zakopać.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 19/03/2008, 5:13
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Werbunek do WP w Kanadzie dał 17.000 rekrutów i na polecenie Sikorskiego został zlikwidowany Czy ten werbunek dotyczył Wojska Polskiego we Francji w 1940 roku? Jeśli tak, to proszę jeśli jest taka możliwość o podanie literatury, bądz stron internetowych gdzie mogę sobie o tym poczytać. Gdyż o tym wydarzeniu to ja nie wiedziałem.
QUOTE Szczera prawda. Wiem o piaskownicowych sporach piłsudczyków, o zdradach stanu Sikorskiego i Andersa, ale pora na to, żeby te mity odkopać, zbadać i ostatecznie zakopać. Zgadzam się z tobą. No ale niestety dużo prawdy nigdy nie wyjdzie na zewnątrz, gdyż by mogło szkodzić wizerunkowi jakiegoś przywódcy czy nawet Polski ( i niechodzi mi tu tylko o II wojnę, ale o cała historią naszego kraju)itp. itd.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(gryfita23 @ 16/03/2008, 23:19) QUOTE Werbunek do WP w Kanadzie dał 17.000 rekrutów i na polecenie Sikorskiego został zlikwidowany Czy ten werbunek dotyczył Wojska Polskiego we Francji w 1940 roku? Jeśli tak, to proszę jeśli jest taka możliwość o podanie literatury, bądz stron internetowych gdzie mogę sobie o tym poczytać. Gdyż o tym wydarzeniu to ja nie wiedziałem. Sikorski będąc we Francji, nie werbował dalekiej Polonii. Starał się ściągnąc uciekinierów i pozyskać lokalnych polonusów wychodząc z założenia (vide Clausewitz), że tylko znacząca siła zbrojna, zgrupowana nawet na Marsie doprowadzi do celu. Temu przesłaniu służyło tworzenie krok po kroku nie tylko Armi Krajowej, ale także całej podziemnej infrastruktury państwowej (działało szkolnictwo, administracja, forum polityczne no i black market)
A teraz do rzeczy;
Werbunek do Wojska Polskiego w Kanadzie i USA ogłoszony został w trakcie wizyty Sikorskiego w Ameryce w kwietniu 1941 i zakończony rok później. Efekt był znacznie gorszy niż pisałem powyżej - do punktu werbunkowego w Owen Sound, Ontario i Windsor-Out zgłosiło się 1300 ochotników, z czego 300 się wycofało, a zdolnych i chętnych do dalszego szkolenia w Wielkiej Brytanii wysłano ok. 800 osób (czytaj m.in. ISBN 83-7322-666-4; Piotr Żaroń, "Generał Władysław Sikorski, żołnierz..."). Dlatego, żaden US-soldier nawet z polskim nazwiskiem nie był, bo nie chciał być traktowany jako Polak (za mały żołd?).
QUOTE(gryfita23 @ 16/03/2008, 23:19) QUOTE Szczera prawda. Wiem o piaskownicowych sporach piłsudczyków, o zdradach stanu Sikorskiego i Andersa, ale pora na to, żeby te mity odkopać, zbadać i ostatecznie zakopać. Zgadzam się z tobą. No ale niestety dużo prawdy nigdy nie wyjdzie na zewnątrz, gdyż by mogło szkodzić wizerunkowi jakiegoś przywódcy czy nawet Polski (i niechodzi mi tu tylko o II wojnę, ale o cała historią naszego kraju)itp. itd. No tak, ale jak długo tak można?
.
|
|
|
|
|
|
|
|
aQUOTE Piotr Żaroń, "Generał Władysław Sikorski, żołnierz... Jest książką według mnie bardzo dobrą jak nie najlepszą o generale Sikorskim w latach 1939 - 1943. Właśnie ją sobie dziś kupiłem choć do niej już dotarłem wcześniej.
QUOTE No tak, ale jak długo tak można?
Też to mnie wnerwia, bo uważam ,że prawda nawet najgorsza musi być ujawniona. A niestety tak się niedzieje.
A teraz pytanie czy ktoś zna te porozumienie , kiedy było? Dla mnie jest to bardzo ważne wiec do rzeczy: (...)W stosunku do osób cywilnych i innych starająch się przedostać do Francji własnymi sposobami rząd Sikorskiego zawarł z Francuzami wprost niewiarygodne porozumienie. Na propozycje Polaków Francuzi zgodzili sie na podzielenie wszystkich obywateli Polskich przybyłych do Francji po 15 sierpnia 1939r. lub starających sie obecnie o wizę na trzy kategorie: 1)podejrzani 2) niepożądani 3) wszyscy inni. Osoby "podejrzane" miały być na żadanie rządu polskiego kierowane do obozów koncentracyjnych dla zagraniczników. "Niepożądani" mieli byc skoncentrowani w rejonach specjalnie w tym celu wyznaczonych, których nie będą mogli opuszczac bez pozwolenia władz. "Wszyscy inni", po otrzymaniu zezwolenia władz polskich i francuskich , otrzymają prawo pobytu we Francji i wizy pobytowe. Ten cytat pochodzi z ksiązki Bogdana Stachiewicza pt "Generał Wacław Stachiewicz. Wspomnienia. Warszawa 2004 strona 199
|
|
|
|
|
|
|
Potiomkin
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 76.430 |
|
|
|
Przemek |
|
Zawód: uczen liceum |
|
|
|
|
Słyszałem kiedyś wykład radiowy prof. Pawła Wieczorkiewicza, który przy temacie Błękitne Armii Hallera odniósł się do tematu ochotników z Ameryk (USA, Brazylia, Kanada. Podczas I wojny światowej udział ich był znaczny, co można motywować patriotyzmem ówczesnej Polonii która oczywiście była świadoma szansy jaką dawała wojna narodów, o którą modlił się Mickiewicz. Z kolei w 1940 ochotników miało być mniej, gdyż w dwudziestoleciu żaden rząd polski nie zdobył się na przyznanie praw kombatanckich (np. renta za straconą nogę) Polakom z Ameryki.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|