Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Dlaczego Gierek nie wprowadził wolnych wyborów?
     
kLaudi
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 364
Nr użytkownika: 15.043

Zawód: BANITA
 
 
post 27/05/2008, 15:47 Quote Post

no bo myślę, że gdyby Gierek zrobił wolne wybory, to wyniki wyglądałyby mniej więcej tak:
PZPR - 90%
ZSL- 5%
SD- 2%
KOR- 1%
ROPCIO - 1%
KPN - 1%
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Ryszard Lwie Serce
 

الشيطان
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.405
Nr użytkownika: 24.473

Zaurak
Stopień akademicki: magister iuris
Zawód: Mlot na Fiskusa
 
 
post 27/05/2008, 15:57 Quote Post

Może po prostu dlatego, że bał się bratniego ZSRR? (Nie muszę chyba przypominać, że to on przeforsował w konstytucji rozwiązania pt. wieczna przyjaźń z ZSRR). Był po prostu tchórzem. Jak wszyscy aparatczycy PRL.

PS: i nie wiem skąd rewelacje o takich prognozowanych wynikach. Nawet jeśli PZPR miało za Gierka takie poparcie, to w sytuacji wolnych wyborów, jeśli by dopuścić do głosu opozycję, to wyniki byłyby zupełnie inne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
kLaudi
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 364
Nr użytkownika: 15.043

Zawód: BANITA
 
 
post 27/05/2008, 16:17 Quote Post

No wtedy nie było jeszcze Solidarności a gdyby były wolne wybory może by nie powstała, bo wtedy Sejm stałby się realną areną politycznych sporów...A goście z KOR, ROPCIO, KPN wyborców za sobą by nie pociągnęli, nawet gdyby pozwolić im kandydować i dać parę minut programów wyborczych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Agrawen
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 636
Nr użytkownika: 31.137

Micha³ Pluta
Stopień akademicki: magister historii
Zawód: belfer
 
 
post 27/05/2008, 16:52 Quote Post

Pytanie zostało źle sformułowane.
Najprostsza odpowiedź brzmi - było to w tamtych warunkach niemożliwe.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Bartłomiej Rychlewski
 

naczelny opluwacz , wróg ludzkości postępowej
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.116
Nr użytkownika: 7.736

Stopień akademicki: mgr nauk tajemnych
Zawód: prawnik oprawca
 
 
post 27/05/2008, 19:39 Quote Post

Bo mu Stasia nie pozwoliła !

Chłopie zastanów się !!!!! Wolne wybory w kraju bratnim ZSRR ??! Przecież oni nawet nie wiedzieliby ,,jak się to robi"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 27/05/2008, 19:54 Quote Post

O przepraszam bardzo!

W rodzinnej miejscowości rodziców działał milicjant o ksywie Marynciak. Był to operator pierwszego radaru drogowego w okolicy. Marynciak po prostu radar umieścił na podwórku swojego domu, siedział na krzesłku w ogródku, pił piwo i kasował.

Gdy przyszły wybory do rad narodowych (lata 70-te)- PZPR umieścił Marynciaka na miejscu "mandatowym" tzn do głosowania bez skreśleń.
Wtedy nastąpił cud wolnych wyborów - społeczeństwo wykasowało Marynciaka!
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Ryszard Lwie Serce
 

الشيطان
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.405
Nr użytkownika: 24.473

Zaurak
Stopień akademicki: magister iuris
Zawód: Mlot na Fiskusa
 
 
post 27/05/2008, 19:57 Quote Post

QUOTE
No wtedy nie było jeszcze Solidarności a gdyby były wolne wybory może by nie powstała, bo wtedy Sejm stałby się realną areną politycznych sporów...A goście z KOR, ROPCIO, KPN wyborców za sobą by nie pociągnęli, nawet gdyby pozwolić im kandydować i dać parę minut programów wyborczych.


Myślę że samo dopuszczenie opozycji, choćby nawet niepopularnej, do głosu zniszczyłoby tę misterną konstrukcję jaką były rządy komuny. Jedynie system kompletnej dezinformacji, jaki miał wtedy rzeczywiście miejsce i odsunięcie jakiejkolwiek merytorycznej polemiki z przestrzeni publicznej dawało jako-takie szanse utrzymania się PZPR u władzy choćby przez 10 lat. W sytuacji, gdyby pojawił się wyłom w tej polityce (zresztą bardzo ciekawią mnie przyczyny, dla których Gierek miałby się zdecydować na "wolne wybory"), cała komunistyczna maszyna by się zawaliła. Mieliśmy tego dowód w 1989.

Na upadek komuny w Polsce nie mógł sobie pozwolić ZSRR. I to właściwie przesądza sprawę. Jednak do tego fragmentu mojej wypowiedzi nie odniosłeś się. Nie wiem dlaczego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 27/05/2008, 20:13 Quote Post

Czy to pytanie to jest jakiś żart ? Czy też może prowokacja ? Jak można było przeprowadzić jakiekolwiek wolne wybory w latach 1970 - 1980 ???
 
Post #8

     
Bartłomiej Rychlewski
 

naczelny opluwacz , wróg ludzkości postępowej
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.116
Nr użytkownika: 7.736

Stopień akademicki: mgr nauk tajemnych
Zawód: prawnik oprawca
 
 
post 27/05/2008, 20:28 Quote Post

QUOTE(pulemietczik @ 27/05/2008, 20:54)
O przepraszam bardzo!

W rodzinnej miejscowości rodziców działał milicjant o ksywie Marynciak. Był to operator pierwszego radaru drogowego w okolicy. Marynciak po prostu  radar umieścił na podwórku swojego domu, siedział na krzesłku w ogródku, pił piwo i kasował.

Gdy przyszły wybory do rad narodowych (lata 70-te)- PZPR umieścił Marynciaka na miejscu "mandatowym" tzn do głosowania bez skreśleń.
Wtedy nastąpił cud wolnych wyborów - społeczeństwo wykasowało Marynciaka!
*



DOOOOBRE !
Zastanawiam się jeno, czy społeczność twej miejscowości została przykładnie ukarana za ,,kułacką, aspołeczną i antysocjalistyczną" postawę ( np. wodociąg wybudowano w gminie ościennej, albo ksiądz dobrodziej nowego muru wokół plebanii nie mógł przez lat 12 wybudować )?
A co do pana milicjanta , to skrzywdzony został przez złe społeczeństwo bo chłopina ,,wziął sprawy w swoje ręce" po prostu ijak mniemam o ile wątroba wytrzymała, to obecnie jest szanowanym byznesmanem .

Chodziło mi jednakże o to, że władza nasza socjalistyczna nie wiedziała jak zorganizować wolne wybory - no bo i niby skąd miałaby wiedzieć ?

pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 27/05/2008, 20:39 Quote Post

QUOTE(pulemietczik @ 27/05/2008, 19:54)
Gdy przyszły wybory do rad narodowych (lata 70-te)- PZPR umieścił Marynciaka na miejscu "mandatowym" tzn do głosowania bez skreśleń.
Wtedy nastąpił cud wolnych wyborów - społeczeństwo wykasowało Marynciaka!
*



może sie myle, ale mnie sie zawsze wydawało, że "superata" kandydatów ponad mandaty wystąpiła tylko w wyborach w 1957.

W latach siedemdziesiątych można było oczywiście skeślać, ale nie wybierac. Nie znam ordynacji, czy skreślenie przez większość powodowało nieuzyskanie mandatu?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 27/05/2008, 20:53 Quote Post

QUOTE
Nie znam ordynacji, czy skreślenie przez większość powodowało nieuzyskanie mandatu?


Też nie pamiętam dokładnie, chociaż od małego regularnie zakłócałem wybory. Najczęściej hiperpoprawnością - bardzo aktywnym udziałem w "spotkaniach przedwyborczych z kandydatami"

Ale aż tak bardzo to nie przeginali. Musiała być możliwość niewybrania. Wydaje mi się, że były miejsca mandatowe i niemandatowe - przynajmniej do Rad Narodowych
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.630
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 27/05/2008, 20:58 Quote Post

Z lat 80-tych pamiętam na pewno wybory wiekszościowe do RN, przynajmniej miejskich
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 27/05/2008, 20:59 Quote Post

[quote=pulemietczik,27/05/2008, 20:53]
[quote]Ale aż tak bardzo to nie przeginali. Musiała być możliwość niewybrania. Wydaje mi się, że były miejsca mandatowe i niemandatowe - przynajmniej do Rad Narodowych
*

[/quote]

to, że potrafili przeginać to akurat jestem spokojny. Lista ustal Front Jedności Narodu (w stanie wojennym PRON) i wydaje mi się, że ustalał jedną liste na wszystkie mandaty (dlatego wybray parlamentarne w 1957 były tak ultrademokratyczne bo były tam dwa miejsca naliście więcej).

Natomiast uciekła mi informacja, że chodzi o rady narodowe. Z ciekawości postaram się sprawdzić ordynacje.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 27/05/2008, 21:01 Quote Post

QUOTE
Zastanawiam się jeno, czy społeczność twej miejscowości została przykładnie ukarana za ,,kułacką, aspołeczną i antysocjalistyczną" postawę ( np. wodociąg wybudowano w gminie ościennej, albo ksiądz dobrodziej nowego muru wokół plebanii nie mógł przez lat 12 wybudować )?



Pewnie dlatego ten śmietnik koło rzeki i ogródków działkowych wybudowano smile.gif sleep.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
pulemietczik
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.814
Nr użytkownika: 39.443

Stopień akademicki: dr
Zawód: wpisuje PESEL-e
 
 
post 27/05/2008, 21:41 Quote Post

Była jedna lista, ale kandydatów było ciut więcej niż miejsc. Głosując "bez skreśleń" dawało się głosy na kandydatów na tzw "miejscach mandatowych"
PRON to moja ulubiona organizacja, uwielbiałem dyskutować z jej działaczami.

Carantuhillu - rzecz się działa w Juszczynie, ale przed epoką Chojnackiego. Znam to tylko z opowiadań rodziców, ale pamięć o tym funkcjonariuszu na pewno żyje do dziś. Znajdziesz dane na artykuł.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej