Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Easy Riders czasów Gierka, Zloty harleyowców
     
pejotlbis
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 496
Nr użytkownika: 97.178

Piotr Jakubowski
 
 
post 28/08/2015, 7:52 Quote Post

Witam!
Z różnych zródeł wiadomo ze fenomen polskich "angels" czyli dzisiaj "harleyowców" nie rozpoczał się w latach 90-tych, tylko że jest o wiele starszy.
W roku 1977 miał miejsce taki zlot gdzie i ilu było uczestników nie wiem, mam nadzieję ze ktoś to opisze, był to jeden z takich tematów życia publicznego o którym nie mówiono wtedy nic, a musiało to być zjawisko nie takie małe, skoro poświęcony został temu film "Pięć i pół bladego Józka" 1971 reż. Henryk Kluba- film który przeleżał na półce cały PRL
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 28/08/2015, 10:25 Quote Post

Harley Davidson w PRLu lat Gierka ???
Nie sadze. Obecnosc motocykli zachodnich marek w tamtych czasach byla mniej niz sladowa. Jezeli zas istniala jakas grupa ktora probowala kopiowac Hell Angels to przypuszczam, ze bylo to na bazie informacji "z ust do ust" od nielicznej grupy ktora z najrozniejszych powodow miala mozliwosc przebywania na terenie Anglii w polowie lat szescdziesiatych i pozniej - i widziala na ulicach i drogach grupy motocyklowe Moods i Rockers, takie brytyjskie namiastki Hell Angels.
Musialo to byc jednak troche groteskowe, bo zamiast jezdzic na Triumphach i NSU, trzeba bylo jezdzic WFMka lub Junakiem. Tez motocykle - ale nie to ...

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
czarny piotruś
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.638
Nr użytkownika: 77.765

 
 
post 28/08/2015, 11:12 Quote Post

Wprawdzie helsów wtedy nie było ale motocykli produkcji zachodniej było sporo. Część produkcji przedwojennej głównie motocykle niemieckie i angielskie, następne to amerykańskie i niemecnie motocykle wojskowe w tym Harley Davidson model WLA 42, których było najwięcej. Sądzę, ze w latach 70'tych było ich sprawnych kilkaset sztuk, do tego kilkadziesiąt motocykli angielskich przywiezionych przez wracających żołnierzy PSZ. Zloty tych pasjonatów faktycznie się odbywały, początkowo nieoficjalnie a pierwszy legalny zlot motocykli ciężkich zorganizował warszawski klub motocyklowy zarejestrowany przy PZMocie "Kardan",i było to o ile pamiętam na przełomie lat 70/80.

Ten post był edytowany przez czarny piotruś: 28/08/2015, 11:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
zagier
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 71.609

jarek
Stopień akademicki: mgr
Zawód: mechanik
 
 
post 28/08/2015, 17:58 Quote Post

Pierwsze kluby H-D powstały w Polsce w latach 70. W Warszawie HDC chyba najstarszy w Polsce, wywodził się z Saskiej Kępy. Pierwsze jeszcze nie oficjalne zjazdy to lata 69-73. Największe odbywały się w Tucholi. Następne lata to już międzynarodowe zjazdy w Wolsztynie. Dzięki kontaktom z klubami za granicą zjawiało się na nich całkiem sporo obcokrajowców oczywiście jak na te czasy. Klubów H-D było już w tym czasie kila miedzy innymi w Łodzi i w Gdańsku. Motocykle to głównie WLA i wojenne Indiany, BMW, NSU i wszelakie inne marki również nie były czymś rzadkim. Sokołów również trochę się zachowało. Nowe motocykle z za żelaznej kurtyny również się trafiały, zwłaszcza w takich grupach jak Skorpion. Sporo nowoczesnych motocykli było również sprowadzonych przez PZMot. w tym dwa Vincenty. Wiele z nich przerabiano na choppery. Harleyowcy z Polski brali również udział w zjazdach w Czechach, Holandii i innych krajach gdzie nawiązywali kontakty z tamtejszymi klubami. Tak że, nie Sądzę aby to były ilości śladowe. Kluby w Polsce działały prężnie oczywiście jak na warunki które panowały i były zauważalną grupą, zwłaszcza w dużych miastach. Jeśli ktoś chciał by się zagłębić w historię ruchu H-D w Polsce to polecam książkę "Harley mój kumpel".

Dziekuje za rzeczowe wyjasnienie.
Moderator N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 28/08/2015, 18:51
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
TLM
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 106
Nr użytkownika: 6.177

 
 
post 16/11/2015, 16:55 Quote Post

QUOTE(Net_Skater @ 28/08/2015, 10:25)
(....)
Musialo to byc jednak troche groteskowe, bo zamiast jezdzic na Triumphach i NSU, trzeba bylo jezdzic WFMka lub Junakiem. Tez motocykle - ale nie to ...

N_S
*

Junak, czeska Jawa, czy nrdowska eMZka, to nie były złe motocykle.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej