| |
|
|
 Polska jedynym krajem świata
| |
|
|
|
|
Nawet nie o to chodzi. Piegziu ma zapewne rację, że tzw. "klasa polityczna" będzie w tej materii niemal jednomyślna - i że będzie miała poparcie większości tzw. "elektoratu" (no choćby emerytów - oni się raczej rozłazić nigdzie nie zechcą...). Tylko co z tego..? Potrzebny jest jeszcze sprawny aparat administracyjny i środki przymusu. Sprawny, kompetentny, skłonny do pewnego minimum poświęcenia... Widzicie coś takiego dookoła..?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Pytanie: po co wyjeżdżać? Żeby się poczuć, jak w XIX stuleciu? Prądu brak (chyba, że się osiedlisz przy elektrowni wodnej), aptek brak (nawet, jesli są, to nikt ich nie zaopatrzy), wody brak. A i to zakładając, że po cudzoziemcach pozostała infrastruktura.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Za granicami są już ludzie. Czyli Polacy z Wileńszczyzny od początku rabują mienie państwowe! Strzelać do nich? Nie mówiąc o tym, że kraj czekają potężne kłopoty wewnętrzne i braki (no prawie) wszystkiego. Zanim władza się zorientuje co właściwie się wydarzyło szabrowanie niemieckich domów i sklepów będzie trwało w najlepsze (zwłaszcza, że masa Polaków albo tam na stałe mieszka albo Zdarzenie zaskoczy ich w Berlinie czy w Hamburgu.
Ten post był edytowany przez Svetonius21: 9/03/2019, 11:03
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Dlaczego Polacy z Wileńszczyzny mieliby coś rabowac? Po prostu wrócą na ziemie, które uważają za swoje własne i co najwyżej pościągają tabliczki z litewskimi nazwami ulic  może zaczną palić wszystkie książki napisane po litewsku, coby ślad po wrednotach nie pozostał i żeby oni tez musieli mówić tylko po polsku, gdyby jakims cudem wrócili...
Podobnie pewnie byłoby w innych miejscach na globie. Po prau latach zaś nastąpiłoby masowe bezrobocie i wielki kryzys, bo państwo nie miałoby skad pożyczać pieniędzy, ino musiałoby ciągle dodrukowywać nowe.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Jeśli infrastruktura pozostaje to będzie co szabrować. Niemieckich samochodów wystarczy dla każdego.
A co z bydłem, końmi, trzodą? Też się przenoszą?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE I pytanie brzmi, kto pierwszy dorwie się do arsenałów nuklearnych (Polonia amerykańska może tu być do przodu). Jeżeli w pierwszych dniach Poludzkość dogada się na tyle, żeby się nie unicestwić arsenałem jądrowym, to nastąpi stopniowy podział łupów (całkiem pokojowo raczej się nie obejdzie. Po całym świecie powstaną państewka, a w samej Polsce pewnie do rozłamu (trochę po liniach regionalnych, a prędzej partyjnych. Nie wiem, co z tego na koniec wyjdzie, ale raczej sama Polska się nie ostanie, ale będziemy mieli Polamerykanów, Polanglików, Polniemców etc a do tego Polplatfomowców, Polpisowców i liczne inne szczepy
Z ta Polonia to moga byc numery. Dwa duze osrodki (z racji powiazan rodzinnych) stana sie celem wyjazdu wiekszosci mieszkancow Podlasia (Greenpoint) i Podhala (Chicago). Konflikt pomiedzy tymi dwoma ludami jest nieunikniony bo Polonia jest narodem pazernym na ziemie (genetyczne) - i bardzo krwawy biorac pod uwage fakt, ze sytuacja spowoduje dostep do circa 300 milionow broni palnej oraz wszystkiego co mialy nieistniejace juz sil zbrojne bylego USA. Mozliwe, ze wytluka sie co do jednego - wiec pozostana mniejsze osrodki polonijne: California (oddzielona od reszty kraju pasem gor) i Florida (same stare baby i dziady). Florydowcy wymra ze starosci i jako lunch dla aligatorow. Kaliforniaki zapija sie na smierc bo dorwa sie do gigantycznych skladow wina w Napa Valley. Polnocna Ameryka stanie sie krajem pustym, czekajacym na nowego, wasatego Janusza Kolumbowskiego.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Tak w ogóle, to paradoksalnie wyjazd jakiejś części Polaków zagranicę w pewne rejony może być preferowany - kto dostarczy ropę i gaz?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(matigeo @ 9/03/2019, 14:28) Tak w ogóle, to paradoksalnie wyjazd jakiejś części Polaków zagranicę w pewne rejony może być preferowany - kto dostarczy ropę i gaz?
Trzeba zabezpieczyć rosyjską infrastrukturę naftową. A do tego położyć łapy na atomówkach.
Podlascy rolnicy pewnie na dniach uzbroją się w zdobyczną broń białoruską (niby zewnętrzna granica UE ale wcale nie jest taka szczelna). Polacy z Wileńszczyzny uzbroją się jeszcze lepiej. Co z Ukraińcami i Białorusinami, przeniesionymi razem z RP? Będą wracać do domów, sprawdzać, czy ich rodziny ocalały.
Ten post był edytowany przez Svetonius21: 9/03/2019, 13:37
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Jak infrastrukturę, to jeszcze norweską i azerską.
Nasze mniejszości przynajmniej mają gdzie mieszkać - cudzoziemcom nie zazdroszczę. Gorzej, niż w innych ISoTach.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(matigeo @ 9/03/2019, 14:41) Jak infrastrukturę, to jeszcze norweską i azerską. Nasze mniejszości przynajmniej mają gdzie mieszkać - cudzoziemcom nie zazdroszczę. Gorzej, niż w innych ISoTach.
Do tego będzie trzeba zaangażować sporo ludzi. Weź tu jeszcze upilnuj, żeby żaden nie uciekł przy okazji.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Z drugiej strony, nie bardzo mają po co uciekać - dookoła zupełna pustynia. Ilu preppersów by się znalazło w takiej grupie?
EDIT: wszystko, czym się nie zaopiekujemy, popadnie w ruinę w przeciągu kilku lat. Rury wodociągowe popękają, budynki zaczną się sypać, niekontrolowane pożary dokończą dzieła.
Kurczę, wychodzi na to, że przygarnięcie bezpańskich pól naftowych to najmniejszy problem...
Ten post był edytowany przez matigeo: 9/03/2019, 16:30
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Po co wyjeżdżać? A po co mam dalej gospodarować na niespełna 20 ha piasku - jak mogę na 20.000 ha czarnoziemu..? Że nie ma prądu? Poradzę sobie! Za parę lat - prąd będzie... Zbieram ekipę i prywatyzujemy "Stawropolski Konnyj Zawod". Życiowe marzenie bym spełnił...
W ogóle, to JEŚLI infrastruktura przetrwała - to najważniejszą dziedziną gospodarki jest szaber. Póki będzie co szabrować. Inne branże ulegną znacznemu skurczeniu. A rząd i tak będzie miał co robić i gdzie funfli lokować: przecież wszystko, co było własnością zagraniczną, jest teraz "mieniem porzuconym" i z automatu przechodzi na własność rządu. Cały sektor bankowy, Biedronka, Lidl... Ile to "holdingów" przyjedzie utworzyć..!
Dla mnie pomysł "zniknięcia" wszystkich nie-Polaków jest mocno nielogiczny. Nawet jak na "kosmiczne nietoperze". Czy "kosmiczne nietoperze" wygaszą huty, zastopują rafinerie i fabryki, wrzucą jałowy bieg we wszystkich stosach atomowych..? Bo jeśli nie, to Ziemia mało nadaje się do życia. Polacy na pewno sobie z tym nie poradzą. Nie w czasie, który pozostanie od "Incydentu" do globalnej katastrofy..!
Łatwiej byłoby przenieść Polskę (i TYLKO Polskę) na zupełnie dziewiczą planetę...
Ale może o tym odrębny wątek założymy..? I niekoniecznie zaraz trzeba całą Polskę przenosić. Wystarczy normalna wyprawa międzygwiezdna do jakiejś nieodległej egzoplanety. Będzie o co się kłócić i tak...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
ptr1
|
| |
|
| I ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 41 |
|
| Nr użytkownika: 98.356 |
|
|
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
| |
|
QUOTE(jkobus @ 9/03/2019, 17:41) Dla mnie pomysł "zniknięcia" wszystkich nie-Polaków jest mocno nielogiczny. Nawet jak na "kosmiczne nietoperze". Czy "kosmiczne nietoperze" wygaszą huty, zastopują rafinerie i fabryki, wrzucą jałowy bieg we wszystkich stosach atomowych..? Bo jeśli nie, to Ziemia mało nadaje się do życia. Polacy na pewno sobie z tym nie poradzą. Nie w czasie, który pozostanie od "Incydentu" do globalnej katastrofy..!
Jeżeli potrafią sprawić że zniknie 7,5 mld ludzi to tym bardziej mogą zastopować wszystkie elektrownie, fabryki itd.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Najtrudniej to z tego wybrac Polaków...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Powodem niech będzie legenda o panu Twardowskim 
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
9/03/2019, 10:35
