|
|
Kapłani Starych Wiar Jako Chrześcijanie
|
|
|
|
Zainteresowało mnie, czy może kapłani kultow poganskich przechodzili na strone chrześcijanstwa i zostawali duchownymi nowej wiary. W Irlandii np. ruch monastyczny mial oparcie w grupie filidów i z nich się w dużej mierze wywodził. A wiecie coś, jak było gdzie indziej?
|
|
|
|
|
|
|
|
Islandia - parlament (Althing) w 1000 r. na wniosek przewodniczącego (kapłana pogańskiego) uchwalił przyjęcie chrześcijaństwa. Spowodowała to raczej polityka - chęć uniezależnienia się od Norwegii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Goworozec @ 4/01/2010, 11:59) Islandia - parlament (Althing) w 1000 r. na wniosek przewodniczącego (kapłana pogańskiego) uchwalił przyjęcie chrześcijaństwa. Spowodowała to raczej polityka - chęć uniezależnienia się od Norwegii.
czy oznacza to, że byli łże-chrześcijanami? Byli kryptopoganami?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiele nacji (także my Polacy) przyjmowało wiarę (taką lub inną) z powodów politycznych. To czy stali się potem wyznawcami z głębi serca czy nie to już inna sprawa. Nasz Jagiełło się ochrzcił a według nieprzychylnych mu dziejopisów zachował wiele pogańskich zabobonów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Goworozec @ 4/01/2010, 12:10) Wiele nacji (także my Polacy) przyjmowało wiarę (taką lub inną) z powodów politycznych. To czy stali się potem wyznawcami z głębi serca czy nie to już inna sprawa. Nasz Jagiełło się ochrzcił a według nieprzychylnych mu dziejopisów zachował wiele pogańskich zabobonów.
zabobony to trwają w najlepsze do dziś. Ciekawe kto przejdzie po szlaku czarnego kota?
Teza o politycznych przyczynach konwersji stała się niejako już prawie prewem historyczym.
Podany przez Ciebie przykłąd Islandii jest bardzo ciekawy, bo mamy tu do czynienia przypadek laboratoryjny. Jeśli przyjęcie chrześcijaństwa miało całkowity wewnętrzny charakter, gdzie zadecydowali wręcz sami kapłani to niezależnie od bezpośrednich przyczyn stoi pytanie: kiedy i w jaki sposób zostali chrześcijanami "z serca". Czy może decyzję, nawet polityczną, nie podjęli z cała powagą i (nomen-omen) błogosławieństwem inwentarza - czyli na serio.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodzi mi raczej o to, czy kaplani "przekwalifikowywali" się i staewali się kapłanami albo mnichami chrzescijanskimi?
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdecydowanie podpisuję się pod poglądem głoszonym przez kol. Goworozeca. Przejęcie chrześcijaństwa przez "głowy kościołów pogańskich" - kapłanów miało tylko i wyłącznie znaczenie polityczne. Proceder ten dotyczył również władców (wspomniany Jagiełło, którego współczesna historiografia próbowała wybielić i przedstawić jako dobrego neofitę). Teraz mówimy o jednostkach (kapłani, władcy, ludzie będący bezpośrednimi współpracownikami tychże); a co z mieszkańcami danego kraju? Dopiero tutaj uchwytny był na szeroką skalę proceder przechrzczenia się ze starej pogańskiej wiary na inną - chrześcijańską (również pogańską z punktu widzenia wyznawców np. Odyna, Jupitera, Tryglawa, Ozyrysa czy Mitry ). Jak długi był okres przejmowania li tylko zwyczajów rekomendowanych przez kapłanów i misjonarzy chrześcijańskich? Niektórych zwyczajów nie dało się za nic wykorzenić, i niestety (dla misjonarzy chrześcijańskich czy władców - neofitów) musieli przystać na warunki jakie postawiły dopiero co ochrzczone ludy.
A wracając do pytania zadanego przez kol. godrydla: Konstantyn Wielki piastujący urząd pontifex maximum (zdaje mi się ?) przed śmiercią ochrzcił się w obrządku ariańskim.
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
może inny ciężar gatunkowy, bo chodzi nie o religię tylko o wyznanie, ale pomocniczo możemy zobaczyć proces protestantyzacji. Nawet na przykładzie Isladii (niestety nie był tak bezkrwawy jak przyjęcie chrześcijanśtwa - życie stracił ten z dwojga biskupów który chciał pozostać przy katolicyźmie).
Konwersje na protesantyzm niewątliwie były decyzjami politycznymi. Nie zmiejsza to w niczym oceny żarliwości w wyznawaniu nowej wiary. Dotyczy to także (a może w szczególnie) byłych duchownych katolickich.
Jeśli istniał proces "przekwalifikowania" się starych kapłanów to myślę, że robili wszystko by uwiarygodnić siębie i głoszoną przez siebie nową doktrynę. Tym samym raczej bardziej tępili niż propagowali kryptopoganizm.
Otwartą i ciekawą nadal jest tezą czy faktycznie do takich zmian dochodziło.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(godfrydl @ 4/01/2010, 12:30) Chodzi mi raczej o to, czy kaplani "przekwalifikowywali" się i staewali się kapłanami albo mnichami chrzescijanskimi?
Hej, przeszkodą w okresie późniejszym był brak kwalifikacji (nieznajomość łaciny, pisma i wymaganego wykształcenia kościelnego). Jeżeli zaś chodzi o antyk, to do pewnego stopnia w społeczeństwie antycznym funkcje kapłańskiej pełnili filozofowie. A tu się konwesrsje zdarzały: np. św. Augustyn był wcześniejszej pogańskim filozofem. Pozdrawiam, Andrzej
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|