|
|
Bawarczyk zamiast Sasa
|
|
|
|
Założeniem tematu jest to, że wszyscy trzej synowie Jana Sobieskiego giną bezpotomnie przed ojcem. W tej sytuacji naturalnym kandydatem do korony polskiej jest mąż ich siostry, elektor bawarski Maksymilian II Emanuel. Dysponując bawarskimi zasobami finansowymi (w odróżnieniu od Jakuba Sobieskiego) wygrywa elekcję i zostaje koronowany jako król Maksymilian I. Jak wygląda jego panowanie w porównaniu do Augusta Sasa? Bawarczyk raczej nie byłby zainteresowany w odbijaniu Inflant, więc olałby namowy Piotra i żadnej wojny północnej raczej by nie było. Mógłby przyjąć ofertę sojuszu Karola XII i razem z nim i Francuzami pójść na cesarza. Oznaczałoby to mimowolny (Sejm pewnie zachowałby neutralność, ale Maks wykorzystywałby polskie terytorium jako bazę do walki z cesarzem) udział RON w wojnie o sukcesję hiszpańską. Z drugiej strony, Maksymilian (zwłaszcza jeżeli skumałby się ze Szwedami) nie byłby taki skłonny do uznawania tytułu królewskiego władcy Prus. Pod Blenheim było blisko do zwycięstwa sił franko-bawarskich, więc może awantura z cesarzem skończyłaby się lepiej dla Maksa i RON niż OTL awantura z Karolem dla Augusta i RON?
|
|
|
|
|
|
|
|
To mogłoby drastycznie skrócić wojnę z Turcją dekadę później - nie ma włóczenia się po Mołdawii "bo synuś potrzebuje ksiestwa, aby zostać wybranym po mojej śmierci".
Ten post był edytowany przez matigeo: 4/12/2019, 21:45
|
|
|
|
|
|
|
|
Też prawda, czy może zatem II połowa panowania Sobieskiego wyglądałaby inaczej niż OTL? Bez synów mógłby się skupić na jakichś reformach wewnętrznych (być może z nieposzlakowaną opinią zwycięzcy spod Wiednia coś by wyszło z projektów "sejmu konnego") albo wojnie z Rosją. Maks mógłby dostać zatem jako-tako działające państwo, zamiast domu publicznego jaki dostał August.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlaczego zakładacie, że elektor bawarski jako król polski będzie wrogi wobec cesarza? Jeśli wpadnie na pomysł odzyskania od Rosji Kijowa i innych ziem polskich, sojusz z Austrią będzie mu potrzebny.
I dlaczego zakładacie, że Maksymilian Emanuel I (w RON) nie będzie prowadził jakiejś polityki dynastycznej?
Może Sobieski zamiast sojuszu z Austrią i Rosją sprzymierzy się z Turcją...
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlatego, że RON nie jest dziedziczna i Maks raczej by stawiał interesy Bawarii przed jej interesami. A jaką ma prowadzić poza tą, którą prowadził w OTL?
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko że do prowadzenia takiej samej polityki wobec cesarza będzie potrzebował zaplecza polskiego - w końcu po to Sas objął tron polski. Stronnictwo prohabsburskie działające w Polsce nie ułatwi mu życia. Natomiast skoro zostanie królem RON dzięki pokrewieństwu z poprzednim monarchą, to raczej nie zostawi tego tronu samopas i wzorem pozostałych polskich władców elekcyjnych będzie próbował umocnić na nim swoją dynastię. Kolejna sprawa - Bawaria jest jeszcze bardziej oddalona od RON niż była Saksonia. Więc tutaj powstaje pytanie, czy Maksymilian na pewno skupi się na Bawarii, skoro może nie dostać zezwolenia na opuszczenie RON?
|
|
|
|
|
|
|
|
Nawet siedząc w Warszawie może sie skupiać na Bawarii. To nie od tego zależy. Oczywiście, prohabsburgowie będą dla Bawarczyka problemem i temu nie zaprzeczałem.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|