Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pisanie Prac Z Historii, Wasze doświadczenia
     
piotpal
 

W Służbie Ich Królewskich Mości: Qltury i Nauki
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.255
Nr użytkownika: 7.889

Piotr P.
Zawód: student
 
 
post 21/01/2006, 22:20 Quote Post

Chciałbym, aby w poniższym temacie zamieszczaliście Wasze doświadczenia uzyskane przy pisaniu prac zaliczeniowych z historii (mogą być od gimnazjum wzwyż). Wędrówki po bibliotekach, szukanie źródeł itd. Podzielcie się własnymi przeżyciami z innymi. Być może inni nie będą już błądzić. Oto moja krótka historyjka na ten temat.
Byłem w trakcie pisania pracy magisterskiej. Dostałem niezbyt dokładne namiary na moje źródło historyczne. Szczęśliwy, że nie potrzebuję szukać tematu wkroczyłem do sali katalogów. Wyjąłem skrzynkę i zacząłem poszukiwania. Niestety okazało się, że źródło nie jest skatalogowane pod danym tytułem. Przetrząsnałem kilka skrzynek w poszukiwaniach, za każdym razem zmieniając nieco pisownię tytułu. No i nic. Zrezygnowany przyszedłem drugiego dnia. Wtedy mnie olśniło, że katalogi są układane według autorów, a nie tytułów. Takie małe zaćmienie umysłu wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
arkadiusz bednarczyk
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 405
Nr użytkownika: 32.229

Arkadiusz Bednarczyk
 
 
post 14/10/2007, 13:54 Quote Post

Najważniejsze są fiszki. Trzeba zacząć je sumienne kompletowac zapisując na nich autora i tytuł pracy, rok wydania i co znaleźliśmy w danej publikacji. Najwięcej trudności jest chyba przy pisaniu artykułów (czy też prac0 z zakresu historii średniowiecznej. Ta dziedzina szczególnie wymaga oparcia się na zródłach: czy to w postaci gotowych kodeksów dyplomatycznych (zbiorach zawierających średniowieczne dokumenty) czy też lekturze oryginalnych dokumentów; papirusów czy pergaminów i "odcyfrowaniu" paleografi i brachygrafii (skrótów stosowanych przez autora zapiski). Pomocne moga okazać się fotokopie oryginalnych dokumentów i ewentualnie ich cyfrowy zapis na płytach CD.
Pisząc pracę trzeba trzymać sie pewnego porządku, starać się odpowiedziec na pytanie (tezę postawioną w tytule pracy czy też rozdziale). Unikać namolnego wstawiania wszędzie najdrobniejszych dat (to nie książka telefoniczna) no i dbać o logiczna spójność pracy 9artykułu). Nie muszę dodawać, że każdą tezę należy udokumentować źródłem historycznym, a także jego umiejętną interpretacją.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
mentor01
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 283
Nr użytkownika: 24.824

Shaolin Monk
Stopień akademicki: <mam miec>
Zawód: <czysciciel pokoju>
 
 
post 14/10/2007, 15:05 Quote Post

a mam pytanie:) macie może drodzy dyskutujący jakieś ciekawe sugestie na to co powinno się znaleźć w pracy na olimpiade a czego należy unikać (tz co jest mile widziane przez sprawdzających:))

pozdrawiam:)
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Woreczko
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 175
Nr użytkownika: 21.065

Lukasz Wojtach
Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Muzealnik
 
 
post 14/10/2007, 18:53 Quote Post

QUOTE(arkadiusz bednarczyk @ 14/10/2007, 13:54)
Najważniejsze są fiszki. Trzeba zacząć je sumienne kompletowac zapisując na nich autora i tytuł pracy, rok wydania i co znaleźliśmy w danej publikacji. Najwięcej trudności jest chyba przy pisaniu artykułów (czy też prac0 z zakresu historii średniowiecznej. Ta dziedzina szczególnie wymaga oparcia się na zródłach: czy to w postaci gotowych kodeksów dyplomatycznych (zbiorach zawierających średniowieczne dokumenty) czy też lekturze oryginalnych dokumentów; papirusów czy pergaminów i "odcyfrowaniu" paleografi i brachygrafii (skrótów stosowanych przez autora zapiski). Pomocne moga okazać się fotokopie oryginalnych dokumentów i ewentualnie ich cyfrowy zapis na płytach CD.
*


Każdy ma pewnie inną opinię. Ja np. nigdy nie posługiwałem się fiszkami. A najlepiej mi się pisało właśnie ze średniowiecza. A dlaczego? A no właśnie - mało źródeł, łatwo spamiętać w głowie większość materiału - fiszki są niepotrzebne i można się skupić na "intelektualnej" stronie pracy zamiast "technicznej", tj. na interpretacji źródeł zamiast na ich gromadzeniu, porządkowaniu, fiszkowaniu itd itp.

Każdy temat ma swoją specyfikę i najlepiej tak do niego podchodzić, jak to się wydaje najprzyjemniejsze.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Konstanthinos
 

Basileus kai Autokrator ton Romaion
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.927
Nr użytkownika: 14.581

K.
Stopień akademicki: student historii
Zawód: Basileus Oikumene
 
 
post 14/10/2007, 20:24 Quote Post

Ja nigdy nie korzystam z fiszek i tego typu "pomocy". Zawsze mi sie to gubi, miesza ze sobą, jest mi to jakoś nieporęczne, i wymaga trochę roboty. Przeważnie, gdy piszę, gromadzę wokół siebie kilka źródeł, i staram sie wybrać to, co najlepsze, i skomasować w jedno. Ostatnio pisałem artykuł historyczny z pewnym panem, znaczy się: on przygotował dość okrojony konspekt, korzystając z jednego, podstawowego źródła, ja dodawałem resztę, korzystająca z wielu. To także ciekawy sposób - najpierw stworzyć szkielet, póxniej dodawać nowe wiadomości.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Gabrielle deMornay
 

Duchesse de Montebello
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 742
Nr użytkownika: 4.112

Stopień akademicki: mgr
Zawód: tropicielka staroci
 
 
post 20/10/2007, 15:35 Quote Post

Mam bardzo podobną metodę pisania prac naukowych (z historii bądź z historii sztuki) jak Konstanthinos. Gromadzę mnóstwo literatury naukowej i źródeł historycznych, czytam to wszystko, a potem kompiluję w jedną całość, bądź wybieram najbardziej wiarygodne fragmenty. Fiszek nie używam, zaraz by mi się pogubiły w stercie moich papierzysk i pofrunęły w siną dal, a ponadto ich redagowanie zabrałoby mi więcej czasu niż przeczytanie literatury (kiedyś próbowałam, więc wiem). Pomimo to dorobiłam się kilku opasłych teczek z różnorakimi dokumentami i moimi notatkami, opatrzonych stosownymi tytułami.
Zaś po zakończeniu "akcji" moje biurko i okolice (czyt. podłoga i krzesła) wyglądają jakby tajfun przeszedł. tongue.gif

Samo gromadzenie literatury jest sztuką samą w sobie. Często potrzebnych książek nie ma nigdzie w bibliotekach, albo są tylko w czytelniach.
Co do ciekawostek, wprawdzie nie na potrzeby pracy, ale na egzamin potrzebuję pewną książkę, 370 stronic w języku francuskim, która jak na ironię jest tylko li u mnie w instytucie (nawet w Jagiellonce nie ma, o zgrozo). Niestety nasza biblioteka nie wypożycza w ogóle żadnych egzemplarzy do domu, więc musiałabym w niej tkwić całymi dniami, aby księgę przetłumaczyć. (wyjaśniam: w ramach przyjacielskiego podziału literatury między siebie, każdy ma zrobić notatki z innych pozycji, aby inni mogli na tym skorzystać). Na szczęście mogłam zrobić aparatem zdjęcia wszystkich stron książki i zamiast w czytelni biedzę się w domu przed komputerem (a komputer niezdrowy jest!). smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
deu
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 152
Nr użytkownika: 12.843

Stopień akademicki: dr
 
 
post 22/10/2007, 21:52 Quote Post

A ja tu wyleje swoje żale:
1. Podczas pisania pracy magisterskiej trafiłem do archiwum we Florencji. Miałem rekomendację od promotora. Dzięki niej zostałem przyjęty w sposób niezwykle uprzejmy i całkowicie profesjonalny. Przydzielono mi nawet osobę do pomocy.
2. W tym roku w ramach poszukiwań materiałów źródłowych do doktoratu zawinąłem do Rzymu, chcąc wejść do Archiwum Watykańskiego, wyposażony w jeszcze większą ilość niezbędnych dokumentów. I zonk. Archiwiści w Rzymie robią cała masę problemów. Ostatecznie do archiwum nie udało mi się wejść. Cóż... trzeba będzie tam wrócić.
Wnioski: wszystkim piszącym i prowadzącym poszukiwania -> archiwum - archiwum nie równe. I dobra rada - zanim się gdzieś udacie, lepiej się dowiedzieć jakie dokumenty są niezbędne, by móc wejść do archiwum.
Ludziom z ASV (Archivio Segreto Vaticano) -> MUERTA VOSTRA !!!!!
pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej