|
|
Sojusz polsko-szwedzki
|
|
|
|
''stycznia 2011 roku komisja obrony narodowej parlamentu Szwecji uchwaliła pisemne zapytanie o możliwość zawarcia sojuszu wojennego z Polską. Szwedzi zaniepokojeni są sprzedażą francuskiej broni do Rosji. 24 grudnia 2010 roku Nicolas Sarkozy i Władimir Putin podpisali kontrakt na sprzedaż okrętów typu Mistral. Są to okręty desantowe do operacji na Bałtyku i na Morzu Czarnym. Okręt zabiera 450 żołnierzy, 70 wozów bojowych, 13 czołgów i 16 helikopterów. Wraz ze statkami Francja sprzedała Rosji całą technologię, mimo ostrzeżeń państw NATO. Królestwo Szwecji dba o własne bezpieczeństwo wspierając państwa bałtyckie - najwidoczniej uznało, że gazrurka Nord Stream oraz okręty desantowe to przesada. Szwecja wydaje na wojsko 5,3 mld dolarów, czyli równowartość 60% nakładów Polski. Ta sama komisja obrony, która wysunęła projekt sojuszu wojskowego z Rzeczpospolitą uchwaliła jednocześnie stały wzrost budżetu armii do 2015 roku. Jak dotąd żadna gazeta w Polsce nie poinformowała o tych wydarzeniach ze Szwecji.'' http://cholesterol.pardon.pl/dyskusja/3168...ki_co_tak_cicho Co o tym myślicie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 29/01/2011, 20:33) ''stycznia 2011 roku komisja obrony narodowej parlamentu Szwecji uchwaliła pisemne zapytanie o możliwość zawarcia sojuszu wojennego z Polską...
Nic z tego nie będzie , przynajmniej do wyborów."Dobre stosunki" z Rosją są ważniejsze
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawy to byłby sojusz z krajem ktory od wojen napoleonskich jest neutralny. Nie byli w NATO ani Lidze Narodów choc wtedy ryzyko wojny na kontynencie bylo faktycznie realne, a dzisiaj nikt nawet nie mowi o takiej mozliwości.Juz pomijam fakt że samo NATO rękoma i nogami broni się przed mowieniem o roli "odstraszyciela " Rosji i że to nie Rosja w ostatnich latach stawia bazy wojskowe na całym świecie Moim zdaniem pomysł z serii mocno egzotycznych i do traktowania z przymruzeniem oka.
Ten post był edytowany przez monx: 29/01/2011, 20:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(monx @ 29/01/2011, 20:29) Ciekawy to byłby sojusz z krajem ktory od wojen napoleonskich jest neutralny.
Czyli, jak dobrze rozumiem, kraj neutralny, który od ponad 200 lat nie prowadził wojny z Rosją poczuł się przez nią zagrożony. Tylko, my już chyba w takim razie jesteśmy bezpieczni. Co za szczęście, że nie musimy się czuć zagrożeni.
Ale nie ma się co martwić: Szwedzi są znani ze swego panikarstwa. Byle bzdet i już sojusze obronne wszystkim dookoła proponują. To sprawa powszechnie znana...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 29/01/2011, 20:34) kraj neutralny, który od ponad 200 lat nie prowadził wojny z Rosją poczuł się przez nią zagrożony Hem, hem. Moze jakas motywacja dla swoich obaw?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(pak111 @ 29/01/2011, 20:45) Hem, hem. Moze jakas motywacja dla swoich obaw?
Pewnie ten ich parlament to jakieś prawicowe oszołomy...
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie chcę tu nic insynuować, ale czyżby Europa (przynajmniej ta wschodnia) dążyła do nowej wojny ? Ukraińcy (niektórzy) domagają się zmiany granic, Szwecja chce sojuszu wojskowego z Polską jeszcze do tego dochodzą podejrzenia o "zamach" na tupolewa... Coś mi tu śmierdzi i wierzcie mi lub nie, ale dowiem się dlaczego. Musicie wiedzieć, że jestem dobrym słuchaczem, ale jeszcze lepszym obserwatorem. Moim zdaniem Polska powinna podchodzić teraz ostrożnie do stosunków z Rosją... i Ukrainą, bo sprawy w naszej części kontynentu mogą przybrać bardzo "ciekawy" obrót wydarzeń... Ale to tylko teoretyczne rozważania, więc zakończmy...
Ten post był edytowany przez Magnat Kresowy: 29/01/2011, 21:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Zaskoczyła mnie wiadomość o szwedzkiej propozycji sojuszu z Polską a dziwi mnie milczenie polskich mediów odnośnie sprawy. Co do Rosji, prowadzi imperialną politykę, przypomina mi państwo autorytarne. Oczywiście należy się temu sowieckiemu imperializmowi przeciwstawiać. Czy w taki sposób jaki proponują Szwedzi? Raczej nie w końcu jesteśmy świadkami "ocieplania" stosunków między Polską a Rosją, cokolwiek ten termin oznacza.
|
|
|
|
|
|
|
|
1. Jeśli chodzi o siłę i wartość tego sojuszu, to suma zer nadal jest zerem. Jak Szwedzi boją się Rosjan, to niech wstępują do NATO.
2. Czy Autor ma jakieś realistyczne koncepcje zniszczenia Rosji?
3. "Zamach" w Smoleńsku i "rewizje granic" polsko-ukraińskich, to tylko bredzenie grupek oszołomów, którzy chcą na tym ugrać to i owo dla siebie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 29/01/2011, 19:33) ''stycznia 2011 roku komisja obrony narodowej parlamentu Szwecji uchwaliła pisemne zapytanie o możliwość zawarcia sojuszu wojennego z Polską.
Czy pełny tekst tego zapytania jest gdzieś dostępny?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 29/01/2011, 23:27) QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 29/01/2011, 19:33) ''stycznia 2011 roku komisja obrony narodowej parlamentu Szwecji uchwaliła pisemne zapytanie o możliwość zawarcia sojuszu wojennego z Polską.
Czy pełny tekst tego zapytania jest gdzieś dostępny? W ogóle "nius" o sojuszu wydał mi się nieco "egzotyczny" - może wszystko to bujdy. Dysponuje ktoś wiarygodnym źródłem?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE("polpatr") W ogóle "nius" o sojuszu wydał mi się nieco "egzotyczny" - może wszystko to bujdy. Dysponuje ktoś wiarygodnym źródłem?
Informacja jest wiarygodna.
"The Swedish committee has forwarded Swedish Foreign Minister Carl Bildt a written question as to whether the Swedish government intends to respond to the sale of the Mistral ship and also has suggested that a closer military alliance with Poland maybe a way to go. "
http://www.stratfor.com/analysis/20110105-...s-baltic-region
http://www.youtube.com/watch?v=RMMQOSPM6RA...player_embedded
QUOTE("Galvatron") Jak Szwedzi boją się Rosjan, to niech wstępują do NATO.
Problem w tym, że NATO to coraz bardziej fasadowy sojusz, który jest wewnętrznie podzielony. Jeśli Francja - członek NATO - sprzedaje Rosji nowoczesne okręty (za czym idzie udostępnienie nowych technologii), które mogą być przezeń rozlokowane na Bałtyku, to nie dziwi mnie wcale nerwowa reakcja Szwecji.
Uważam, że powinniśmy pójść na taką współpracę ze Szwecją (ma ona do zaoferowania swoje technologie, a także pewien kapitał inwestycyjny). Nie wiem tylko, co my mamy do zaoferowania Szwecji? Nasza marynarka wojenna jest przecież praktycznie zlikwidowana. Trochę lepiej jest z polskim wojskiem lądowym i siłami powietrznymi..
Ten post był edytowany przez yulian: 30/01/2011, 4:24
|
|
|
|
|
|
|
|
pak - skąd ty to wszystko wiesz?
A poważnie to ten sojusz to coś nam daje? Jakieś poważne wzmocnienie naszego potencjału czy ewentualna wymierna pomoc w postaci wojsk? Na mój gust to ten sojusz jest spóźniony o jakieś 400 no 300 lat.
Ten post był edytowany przez Alcarcalimo: 30/01/2011, 9:09
|
|
|
|
|
|
|
|
Moi mili parafianie. Tematy o ewentualnych konfliktach zbrojnych Polski z jej wschodnimi sąsiadami już na Forum są.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale o co chodzi?
Szwedzi po prostu bardzo chętnie sprzedadzą nam wiele modeli swojego uzbrojenia (a w tej dziedzinie trzeba przyznać, że są świetni - szczególnie jeśli idzie o projekty okrętów, lotnictwo i broń przeciwpancerną), ewentualnie zainwestują w nasz przemysł zbrojeniowy, a zacieśnianie stosunków politycznych i militarnych temu sprzyja. Szwecja jest wprawdzie neutralna, ale na to nie znaczy, że rozbrojona - wręcz przeciwnie, posiadają oni siły zbrojne świetnie zorganizowane i nastawione na bardzo konkretnego przeciwnika (od ok. 50 lat).
Tyle.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|