|
|
Porównanie skuteczności nabojów broni ręcznej
|
|
|
|
Od dawna zastanawiało mnie jak się mają różnice w nazwijmy to śmiertelności (nie wiem czy są takie statystyki), danych naboi czy broni. Ogólnie chodzi mi jak się ma skuteczność w likwidacji wroga porównując ciężkie pociski pistoletowe jak .45 lub 44magnum, do pocisków karabinowych, i jak się mają te pociski jak 5,56 do starszego 7,62. Bo czytałem w różnych relacjach wspomnieniach np o tym że podczas walk na Pacyfiku, bardziej skuteczne były zabrane z domu rewolwery czy colty 1911 niż przydziałowe karabiny, albo z nowszych czasów wypowiedzi jakichś żołnierzy elitarnych jednostek którzy wolą 7,62 bo niby starcza jeden strzał.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tymi zagadnieniami zajmuje się balistyka końcowa, a w tym przypadku tzw. balistyka zranień (wound ballistic). Poszukaj sobie w necie pod hasłami "moc obalająca" (stopping power), rażenie obalające. Krótko, rażenie obalające polega na natychmiastowym obezwładnieniu przeciwnika, co de facto wiąże się zazwyczaj z jego poważnym zranieniem lub zabiciem. A moc obalająca to prawdopodobieństwo wystąpienia rażenia obalającego. Zależy ona generalnie od szybkości oddawania energii przez pocisk w celu. Mo`zna więc dobrać takie warunki, że jakiś porządny półpłaszczowy pocisk z broni krótkiej wypadnie lepiej od niektórych karabinowych, bo przebiją one cel na wylot zabierając ze sobą część energii, a ten rewolwerowy nie - utknie i odda ją całą.
Niemniej nie jest to do końca realistyczna sytuacja. Jak dobrze pamiętam (nie mam teraz czasu w necie szukać) w statystykach Marshalla i Sanowa, zestawionych na podstawie analizy realnych przypadków użycia broni w USA z archiwów policji i innych służb, karabiny i karabinki wypadły nieznacznie lepiej od broni krótkiej. Jeśli dobrze pamiętam, to z kalibrów o które pytałeś .45 ACP z typowym pociskiem pełnopłaszczowym wykazywał moc obalającą na poziomie 60-kilka %; półpłaszczowy .44 Magnum miał zwykle ponad 90%, a karabinki i karabiny kal. 5,56x45 i 7,62x51 - 100%. Wysoki wskaźnik dla pocisków typu karabinowego wynika po części z ich wydłużenia (gdy koziołkują, to w momentach poruszania się bokiem oddają dużo energii, intensywnie hamując), po części ogólnie bardzo dużej ich energii (7,62x51 ma na wykocie zwykle grubo ponad 3000 J), a po części z pewnych dodatkowych czynników. Pociski 5,56x45 uderzające z bliska mają np. dobrze zbadaną tendencję do łamania się przy wnikaniu w cel, zaraz na początku koziołkowania, po czym tylna połówka rozpryskuje się na małe kawałki. Skutkuje to bardzo intensywnym oddawaniem energii, ciężkimi i rozległymi zranieniami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Speedy, właśnie, odnośnie statystyk. Kiedyś, wiele lat temu (może i z 10), pisałeś na jakimś forum czy liście dyskusyjnej o statystykach odnośnie rażenia obalającego i napisałeś tam że w jakichś statystykach pocisk z naboju 5,56x45 mm dał około 100 procent pewności, a pocisk z naboju 7,62x39 mm ponad 90 procent. Do rzeczy, wiem jak zachowują się w ciele pociski różnych naboi, więc nie chodzi mi o to, chodzi mi właśnie o statystyki, czy pamiętasz może skąd je brałeś i czy znasz jakieś jeszcze odnośnie naboju 7,62x39 mm. Pamiętam że pisałeś coś o jakiejś stronce, ale z drugiej strony, nie mogę na szybko znaleźć Twojej wypowiedzi sprzed lat
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(AKMS @ 20/03/2015, 12:34) Speedy, właśnie, odnośnie statystyk. Kiedyś, wiele lat temu (może i z 10), pisałeś na jakimś forum czy liście dyskusyjnej o statystykach odnośnie rażenia obalającego i napisałeś tam że w jakichś statystykach pocisk z naboju 5,56x45 mm dał około 100 procent pewności, a pocisk z naboju 7,62x39 mm ponad 90 procent.
Prawdopodobnie właśnie o tych Marshalla & Sanowa. Sam już za dobrze nie pamiętam, co pisałem 10 lat temu
|
|
|
|
|
|
|
|
Taka ciekawostka: pocisk z magnum 44 (10.9×33mmR) o energii kinetycznej 1480 J zostanie zostanie zatrzymany przez CRISAT. Za to pocisk 4,6x30 mmm (mp7) o początkowej energii kinetycznej zaledwie 500 J przebije go z odległości...220 metrów! http://pl.wikipedia.org/wiki/CRISAT
|
|
|
|
|
|
|
|
Speedy, jeden Twój post na ten temat znalazłem tutaj. No i faktycznie, odnosi się on chyba do statystyki Marshalla i Sanowa, jednak nie jest sprzed 10 lat (więc szukam nadal tego postu, bowiem pamiętam że wspominał on o jakiejś stronie dotyczącej tego zagadnienia)
QUOTE Postawiłeś bardzo skomplikowany problem wbrew pozorom. I rzeczonych nabojów 7,62x39 i 5,56x45 jest ogromna obfitość, słabszych i mocniejszych, z różnymi pociskami itd., i broni do nich z dłuższą i krótszą lufą, co też oczywiście ma znaczenie. I nie sprecyzowałeś dystansu. I kamizelek kuloodpornych też jest ogromna obfitość, od takich, które przed pociskiem z AK w ogóle nie chronią po takie, których nawet przeciwpancerny 7,62x54R nie przebija z 5 m a co dopiero słabszy nabój. Wszystko to będzie odbijać się na wynikach. Nie podam nazwisk z pamięci (a szukać mi się nie chce w tej chwili ) ale kilka (-naście?) lat temu dwóch amerykańskich badaczy zajmujących się zagadnieniami mocy obalającej przeanalizowało ogromną bazę 7 czy 8 tys. przypadków postrzałów broni palnej w USA (głównie z policyjnych statystyk) pod tym kątem. Próbowali też dopasować do tego jakieś wzory empiryczne i takie tam, mniejsza o to. Krótka dygresja: moc obalająca definiowana jest jako prawdopodobieństwo wystąpienia rażenia obalającego przy 1 postrzale. Rażenie obalające polega na natychmiastowym obezwładnieniu postrzelonego, tak, że nie jest w stanie kontynuować walki. Moc obalającą podaje się zazwyczaj w postaci ułamka lub procentu. We wspomnianym wyżej badaniu większość próby stanowiły oczywiście postrzały z broni krótkiej. Ale przy próbie tak licznej również karabiny reprezentowane były w setkach czy nawet tysiącach przypadków. Nie pamiętam już teraz konkretnych wyników; pamiętam jednak że dla karabinów i karabinków 7,62x51, 7,62x39 i 5,56x45 wskaźnik mocy obalającej był bliski 100% (nie pamiętam konkretnych wartości, ale grubo ponad 90 dla wszystkich tych nabojów)
|
|
|
|
|
|
|
|
Gentlemen, naprawde szkoda tak fachowej dyskusji na Mownicy. Jaki dzial proponujecie ? Mozna drukowac sugestie w tym watku. Moderator Net_Skater
|
|
|
|
|
|
|
|
Może wkleić te posty tutaj. Jest tam sporo o sile obalającej
|
|
|
|
|
|
|
|
AKMS: czy okres czasowy Twojej propozycji (II WS) jest prawidlowy ?
N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
OK, idzie do "wojny i konflikty" Przez jakis czas zostawie link w Mownicy.
N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
Kiedyś czytałem książkę o amunicji specjalnej, głównie policyjnej i jednostek antyterrorystycznych. Ta amunicja nie podlega Konwencjom Genewskim, bo nie jest to amunicja wojskowa. Nacisk położony jest właśnie na siłę obalającą. Tam było o amunicji pistoletowej i rewolwerowej, najczęściej o ile pamiętam 9mm, ale np Amerykanie opracowali 10mm. Co do samych pocisków to naprawdę nie spodziewałem się że tyle różnych wymyślili, od napełnionych śrutem w żelu, po wąskie na czubku, i gwałtownie rozszerzające się u podstawy. Ogólnie ta amunicja ma całą swoją energie oddać w celu, nie przebijając go. Po prostu, jeden strzał i przeciwnik powinien nie być w stanie stanowić dalszego zagrożenia.
Ten post był edytowany przez and00: 20/03/2015, 20:05
|
|
|
|
|
|
|
|
and00, masz może na myśli "Brygady antyterrorystyczne" Stanisława Kochańskiego?
|
|
|
|
|
|
|
|
Niestety, dawno to było, obecnie nie pamiętam, ale może mam ją jeszcze, jednak nie przy sobie.
Ten post był edytowany przez and00: 21/03/2015, 1:36
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam kolejne pytanie, czy amunicja tego samego kalibru, która ma cięższy pocisk czy inny (jak magnum) bardzo zwiększa moc obalająca?
W większości statystyk jest podany tylko kaliber broni, bez wyszczególnienia jaki konkretni był to pocisk. Bo czytałem że niby różne wersje .45 ACP mogę mieć nawet dwukrotnie większą skuteczność.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|