Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Zbrodnie na Niemcach ?
     
QAM
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 59.667

Kamil...
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: informatyk
 
 
post 27/10/2009, 8:20 Quote Post

Witam, chciałbym tutaj podjąć dyskusję na temat tzw. wypędzenia Niemców. Z góry uprzedzam, że interesuje mnie tylko rzeczowa dyskusja... Ten temat jest trochę takie tabu, lecz nie można ciągle od niego uciekać. Często na forach zagranicznych, nawet na portalach społecznościowych można spotkać się z oskarżeniami kierowanymi w kierunku nas Polaków... i mnie to po prostu drażni. Generalnie interesuję się historią, mimo że moja praca i wykształcenia nie mają nic z nią wspólnego. Brak jest mi wiedzy do skontrowania niektórych wypowiedzi. Oto jedna z nich:

Many refugees tried to return home when the fighting in their homelands ended. Before June 1, 1945, some 400,000 crossed back over the Oder and Neisse rivers eastward, before Soviet and Polish communist authorities closed the river crossings; another 800,000 entered Silesia from Czechoslovakia.
Soviet troops, as well as Polish civilians and militias exacted revenge on ethnic Germans and German nationals.
In Upper Silesia, a party official(POLISH) complained about some Polish security forces and militia raping and pillaging the German population and a general loss of sense for right and wrong
Some Germans were exempted from expulsion and retained because of their professional skills, if no Pole was at hand to replace them. These Germans were treated second class regarding salary and food supply. So-called "abandoned wives", whose husbands found themselves in post-war Germany and were not able to return, were compelled to "seek divorce" and were not allowed to leave for Germany before 1950-1952
Rudolph Joseph Rummel in 1998 examined the data collected by numerous English language authors, and found 3,724,000 deaths due to the expulsions. He estimated an additional one million civilians perished during the wartime flight and evacuation before the expulsions.


Może ktoś z Was jest w stanie coś na ten temat powiedzieć? Mam taką nadzieję.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Watta
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 438
Nr użytkownika: 20.820

Stopień akademicki: Technik Mechanik ;)
Zawód: rencista
 
 
post 27/10/2009, 13:39 Quote Post

O Wysiedleniu Niemców z ziem zachodnich Polski na tym forum było już bardzo dużo. Temat raczej nie jest tabu, przynajmniej nie dla nas bowiem.
- w 1945r ofensywę przeprowadzała Armia Czerwona przy dość niewielkim współudziale LWP i to przede wszystkim przed Armią Czerwoną Niemcy wiali ze swoich domostw masowo na zachód. Wiadomo,że nikt ze strony sowieckiej się nad nimi (uciekinierami) nie pochylił z troską, więc liczba ofiar była znaczna.
- Granica na Odrze i Nysie nie jest wymysłem Polaków tylko Stalina.
- Ponieważ taką a nie inną granice ustalono, wysiedlenie Niemców było koniecznością ze względu na zrozumiałą niechęć społeczeństwa polskiego do Niemców po przeżyciach i ofiarach II WŚ.
- Wysiedlenie Niemców było również koniecznością ze względu na konieczność zrobienia miejsca dla dziesiątków tysięcy przesiedleńców zza Buga.

Nikt nie chce być wysiedlony ze swojej ziemi pod przymusem, takie przymusowe wysiedlenie jakie dotyczyło przesiedlanych Niemców po II WŚ, biorąc po uwagę zrozumiałą niechęć powojenną Polaków do Niemców musi rodzić nieprzyjemne sytuacje związane z przemocą. Cierpień tego samego rodzaju doznali Polacy przesiedlani ze wschodu.
Dodatkowym, niekorzystnie wpływającym czynnikiem na sytuację wysiedlanych był fakt zdobycia władzy w Polsce przez komunistów a więc ogólnie represyjny system sprawowania władzy, stąd takie nieprzyjemne sprawy jak obozy przejściowe i związane z tym ofiary. Z pewnością jednak Polacy po wojnie nie dokonywali masowych zbrodni na Niemcach a ewentualne ofiary wysiedleń wynikały z wyżej wymiennych skomplikowanych powojennych relacji polsko-niemieckich.
Poza tym nie myśmy ta wojnę zaczęli, nie myśmy ją skończyli i nie myśmy decydowali jakie mają być granice naszej ojczyzny i kto w tych granicach ma prawo mieszkać.
Wydaje mi się,że na portalach społecznościowych użytkownicy mają bardzo podstawowe braki wiedzy, szczególnie zagraniczni i stąd takie a nie inne wpisy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
mariuniu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 44.786

gall anonim
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 27/10/2009, 13:52 Quote Post

QUOTE(QAM @ 27/10/2009, 8:20)
Witam, chciałbym tutaj podjąć dyskusję na temat tzw. wypędzenia Niemców. Z góry uprzedzam, że interesuje mnie tylko rzeczowa dyskusja... Ten temat jest trochę takie tabu, lecz nie można ciągle od niego uciekać. Często na forach zagranicznych, nawet na portalach społecznościowych można spotkać się z oskarżeniami kierowanymi w kierunku nas Polaków... i mnie to po prostu drażni. Generalnie interesuję się historią, mimo że moja praca i wykształcenia nie mają nic z nią wspólnego. Brak jest mi wiedzy do skontrowania niektórych wypowiedzi. Oto jedna z nich:

Many refugees tried to return home when the fighting in their homelands ended. Before June 1, 1945, some 400,000 crossed back over the Oder and Neisse rivers eastward, before Soviet and Polish communist authorities closed the river crossings; another 800,000 entered Silesia from Czechoslovakia.
Soviet troops, as well as Polish civilians and militias exacted revenge on ethnic Germans and German nationals.
In Upper Silesia, a party official(POLISH) complained about some Polish security forces and militia raping and pillaging the German population and a general loss of sense for right and wrong
Some Germans were exempted from expulsion and retained because of their professional skills, if no Pole was at hand to replace them. These Germans were treated second class regarding salary and food supply. So-called "abandoned wives", whose husbands found themselves in post-war Germany and were not able to return, were compelled to "seek divorce" and were not allowed to leave for Germany before 1950-1952
Rudolph Joseph Rummel in 1998 examined the data collected by numerous English language authors, and found 3,724,000 deaths due to the expulsions. He estimated an additional one million civilians perished during the wartime flight and evacuation before the expulsions.


Może ktoś z Was jest w stanie coś na ten temat powiedzieć? Mam taką nadzieję.
*


Polecam film ,,Gustloff ,rejs ku śmierci''.Historia autentyczna , wymowa filmu raczej tendencyjna.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 27/10/2009, 14:29 Quote Post

QUOTE(mariuniu @ 27/10/2009, 13:52)
Polecam film ,,Gustloff ,rejs ku śmierci''.Historia autentyczna , wymowa filmu raczej tendencyjna.
*



a ja zwracam uwagę, że tragedia Gustloffa i to w okresie wojny to ani wypędzenie, ani zbrodnia. A jeśli zbrodnia to tych co narazili cywilów na transport statkiem pod banderą wojenną.

Pierwszą zbrodnią naludności Niemieckiej to Nemmersdorf - pierwsza miejscowość na terytorium Niemiec zajęta przez Armię Czerwoną i później odbita.

Rozpowszechnienie przez Geobelsa zastałych śladów zbrodnii było jednak strzałem w kolano. Zamiast wzmocnić ducha oporu spowodowało masowe ucieczkę (stąd i Gusloff) lub samobójstwa.


Ciekawym, mało znanym aspektem zbrodni na Niemcach, jest wg mnie odmowa pod koniec wojny opieki nad rannymi przez duńskich lekarzy, którzy zajmowali się nimi na podstawie umowy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
QAM
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 59.667

Kamil...
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: informatyk
 
 
post 27/10/2009, 14:52 Quote Post

Dzięki za odpowiedź! Jeszcze ta liczba ponad 3mln osób, z tego co ja się orientuje to musi być wyssana z palca. Czy możecie coś na ten temat dodać?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Watta
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 438
Nr użytkownika: 20.820

Stopień akademicki: Technik Mechanik ;)
Zawód: rencista
 
 
post 27/10/2009, 15:07 Quote Post

Podana liczba 3724000 zgonów z powodu wypędzenia być możne jest prawdziwa o ile weźmiemy pod uwagę również okres wojny i ofensywy styczniowej Armii Czerwonej i związane z tym ofiary działań wojennych bo jeśli chodzi o okres powojenny i wysiedlenie ludności niemieckiej z ziem przyznanych Polsce to liczba ta całkowicie jest wyssana z palca.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Maciej3
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 494
Nr użytkownika: 57.190

 
 
post 2/11/2009, 14:23 Quote Post

Podczas zwiedzania Mamerek tamtejszy przewodnik wspomniał czemu nie ma roszczeń odszkodowawczych pochodzących od Niemców z tamtych terenów. Otóż ( według niego ) jak szedł Iwan to był nakaz ewakuacji niemieckiej ludności cywilnej ( zresztą specjalnie nie trzeba było ich poganiać ) przez zamarznięty zalew wiślany na mierzeję. Stamtąd miały ich zabrać jakieś statki ( szczegółów nie znam ). Ponoć jak Rosjanie wykryli tych ludzi na lodzie to posłali kilka bombowców które ten lód skruszyły swoimi bombami. Zbyt wielu się nie uratowało, dlatego teraz nie ma ani właścicieli ani ich spadkobierców ( a przynajmniej niewielu ). Ofiar było tyle
Gulsdorf to przy tym mały wypadek samochodowy.

Czy coś wiadomo o tym zatapianiu ludzi na mierzei czy to wymysł przewodnika? Bo ja nigdzie indziej o tym nie słyszałem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Greg6
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 256
Nr użytkownika: 47.233

Grzegorz Dziadek
 
 
post 2/11/2009, 20:20 Quote Post

Ja słyszałem że doszli do mierzei, ale nie było tam statków, więc musieli wracać tą samą drogą i wielu z nich zginęło. Jest to opowieść mojej babci, a ona z racji ustroju w jakim się wychowała miała dostęp do wątpliwych źródeł, więc trzeba to zweryfikować.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
pawelciol
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 166
Nr użytkownika: 57.007

Pawel (I wystarczy tyle)
Stopień akademicki: Jeszcze brak
Zawód: Student Polibudy
 
 
post 3/11/2009, 19:20 Quote Post

O tych nalotach Sowietów na lód pełen uciekinierów było w jakimś programie na National Geographic , były też tam wywiady z załogą "S-13" i wspomnienia osób z obu stron .
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
lazarus75
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 183
Nr użytkownika: 51.016

Piotr S.
Zawód: technik mechanik
 
 
post 6/11/2009, 14:23 Quote Post

Oglądałem kiedyś w telewizji wspomnienia jakiejs niemieckiej babci (prawdziwe czy też nie)która w czasie wkroczenia Armi Czerwonej na Sląsk była świadkiem jak mężczynaom spędzonym z okolicy kazano stanąć na odcinku kilkuset metrów na drodze a pożniej sie położyć,jakbym to okreslił w "szeregu".
Następnie na oczach reszty Niemców po głowach tych leżących przejechał radziecki czołg.
Nie wiem co o tym mysleć ale chyba zadne krzywdy nie usprawiedliwiaja takiej perfidii wobec cywili-starców,młodocianych i niesprawnych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
piottrw
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 40.573

Piotr Wilkosz
Zawód: historyk
 
 
post 6/11/2009, 14:58 Quote Post

Witam
Nie wiem czy można dać namiary, ale polecam nastepująca lekturę
Bernadetta Nitsche "Wysiedlenie Ludności Niemieckiej z Polski w latach 1945-1949. Książkę można przeczytać w Bibliotece Cyfrowej, szukająć pod autorem lub tytułem.
Co do tematu moja osobista refleksja jest taka jak w przysłowiu: Kto mieczem wojuje ten....
Pierwsza fala "wysiedleń" to 1944 rok i wejście AC do Prus, oraz ofensywa zimowa 45 roku. Była to "dzika" ewakuacja ludności niemieckiej, i faktycznie fale uciekinierów natykały się na czołgi radzieckie, które mogły rozjeżdżać wozy taborowe i ludzi też.
We wspomnieniach Pomorze reportaż z pola walki (przytaczam z pamieci autora też nie pamiętam,) Niemcy z Gdańska przed grabieżą i mordem próbować legitymowć się paszportami Wolnego Miasta Gdańska.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 19/12/2009, 16:10
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Maciej3
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 494
Nr użytkownika: 57.190

 
 
post 6/11/2009, 15:35 Quote Post

Zeby nie bylo watpliwosci - pamietam kto wywolal wojne ale nie lubie odpowiedzialnosci zbiorowej. Nie wiesz czy to akurat ci rozjezdzani glosowali na Hitlera ani czy potem nie zmienili zdania. Wojska niemieckie dokonywaly ogromnych zbrodni. A co winny dziadek ze komus tam kazano rozwalic wioske? Wiem ze latwo sie to mowi siedzac przy biurku - pewnie jak by mi moja rodzine zabito moglbym sie zachowywac podobnie. Ale przy takich akcjach gina nie ci co powinni. Jak zwykle zreszta.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 19/12/2009, 16:14
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
piottrw
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 40.573

Piotr Wilkosz
Zawód: historyk
 
 
post 9/11/2009, 15:11 Quote Post

Jedyną krzywdę jaka wyrządzono to wysiedlenie wraz z Niemcami ludności okreslanej (z ksiażki podanej post wyzej) jako autochtoni czyli Mazurzy, Ślązacy itp. Ta ludność często czuła sie polską ale mówiła po niemiecku, wiec wsadzono do jednego worka.
Przypominiałem sobie kolejną pozycję dotycząca "krzywdy Niemców" niestety nie pamietam tytułu, czytane jakieś 5 lat temu. Są to wspomnienia niemickiej kobiety w ciąży i po porodzie, przed wojną zamożnej, mieszkajacej gdzieś na ziemiach odzyskanych i jej wysiedlenie do Niemiec. Polecam, łezka w oku sie kręci, ale konkluzja dla mnie jest jasna. Jak by to była Polka lub Rosjanka to by nie mogła napisać pamiętnika bo na 99% nie przeżyłaby.
Pozdrawiam.

Ten post był edytowany przez Net_Skater: 19/12/2009, 16:17
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
kk1977
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 60.974

KK
Zawód: menago
 
 
post 4/12/2009, 19:54 Quote Post

Jeżeli chodzi o wypędzenia na obszarach nowych granic( masz 20 min na spakowanie się i wyjazd) to zazwyczaj spotykało to ludzi którzy mieli dużo do stracenia (czy to był gospodarz, właściciel fabryki, pałacu itd.)a nie mieli nic do zaoferowania nowym władzom( chyba że,ale to osobna sprawa).Natomiast większość niemieckich fachowców miało możliwość swobodnego przekraczania granic (a nawet pozostania w swoim miejscu zamieszkania) do czasu aż na ich miejsce znaleziono lub wyszkolono nowego pracownika. Bo jak na tym dzikim zachodzie uruchomić produkcję bez znajomości obsługi urządzeń. Często nawiązywały się między Niemcami a Polakami znajomości które trwały wiele lat po wojnie. Przykład z mojej miejscowości to uruchomienie kopalni( znalazła się po polskiej stronie, większość kadry do lat 50 stanowili Niemcy) która dostarczała węgiel do elektrowni po drugiej stronie granicy ( wcześniej był to jeden organizm). Dochodząc do konkluzji wystarczy mieć fach w ręku a zawsze się przydasz.
P.S. Linia produkcyjna Rollego trafiła do Tymbarka a pozostawiona została rozlewnia Win.
Co to za miasto?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 18/12/2009, 21:01 Quote Post

Polecam ksiazke Jurgena Thorwalda "Wielka Ucieczka" ciekawie oddaje nienmieckie doznania ucieczki z Wschodu . Zbrodnie na Niemcach to chyba niewlasciwy termin roznica polega na tym ze Panstwo Polskie nigdy nie prowadzilo polityki celowego wynszczenia ludnosci niemieckiej , a wysiedlenie Niemcow z Polskich Ziem Zachodnich bylo konsekwencja decyzji Wielkich Mocarstw , zaraz po zakonczeniu WWII panowalo przekonanie ze narodowasc niemiecka zawsze sprawia klopoty w krajach gdzie stanowi mniejszosc ( czesciowa prawda vide czechoslowacja 1938 ). Krzywdy Niemcow w Polsce po 1945 mialy charakter indywidalny , wiem ze istnialy obozy filtacyjne np Lambinowice , Swietochlowice na Slasku gdzie przetrzymywano cywili ( Slazacy , Niemcy ) zdarzaly sie tam mordy , gwalty itp ( 1855 osob zmarlo z powodu epidemi lub braku opieki medycznej ) . Komendantem byl tam oslawiany Salomon Moral prl-owski zrodniarz zmarly w 2007 w Tel-Avivie , i jego "dzialalnosc" nosi cechy osobistej zemsty za cierpienia Zydow .
 
Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej