Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wojna siedmioletnia a Polska
     
feldwebel Krzysztof
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 732
Nr użytkownika: 56.377

Krzysztof Czarnecki
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 16/03/2015, 22:25 Quote Post

Szansa jest. Trzeba przeryć opracowanie Sztabu Generalnego (Kriege Friedrichs des Grossen, tomy Kunersdorf oraz Minden und Maxen. Jeżeli gdzieś w literaturze pruskiej będzie jakaś informacja, to tylko tam. Z drugiej strony trzeba przekopać kroniki lokalne okolic Kalisza, stare mapy itp. (najlepiej zaborcze - jeżeli Rosjanie świętowali zwycięstwo, to niewykluczone, że gdzieś na jakiejś mapie to miejsce będzie zaznaczone, może jako pomnik).

Ale nadmiernych nadziei mieć nie warto.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
kontousuniete170817
 

Unregistered

 
 
post 17/03/2015, 10:15 Quote Post

W opracowaniu tyczącym armii rosyjskiej w wojnie siedmioletniej Dymitra Fedorowicza Masłowskija pt. Русская армия в Семилетнюю войну. Походы в Пруссию графа Салтыкова 1-го и Бутурлина. Берлинская операция графа Захара Чернышева. Осада Кольберга графом Румянцевым (1759-1762 гг.), tom 3, Moskwa 1891, poza podanymi marszrutami głównych wojsk i informacjami tyczącymi kwaterowania wojsk rosyjskich i austriackich, oraz 20 tys. osłonie jaką zapewnił Laudon w październiku od Kalisza po Kraków wojskom austriackim; nie znajduję informacji o potyczce? stoczonej we wrześniu.

Niemniej przeszukam kroniki pułkowe, być może coś tam będzie.

Ten post był edytowany przez vyss: 17/03/2015, 10:34
 
Post #32

     
kristian11345
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 295
Nr użytkownika: 70.706

Wilhelm Schawarzenberg
Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog
 
 
post 15/03/2016, 17:13 Quote Post

Jak uważacie? Udział RON w wojnie po stronie koalicji byłby gwoździem do trumny państwa pruskiego i wojna zakończyłaby się przed tragiczną dla Polski śmiercią carycy Elżbiety ?

I pytanie czy racją stanu elektoratu Brunszwik-Luneburg było opowiedzenie się w konflikcie po stronie pruskiej? Wszak Berlin wyrastał na hegemona w Niemczech północnych i stawał się zagrożeniem dla Hanoweru.

Ten post był edytowany przez kristian11345: 15/03/2016, 17:21
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 12/04/2016, 19:27 Quote Post

QUOTE(kristian11345 @ 15/03/2016, 17:13)
Jak uważacie? Udział RON w wojnie po stronie koalicji byłby gwoździem do trumny państwa pruskiego i wojna zakończyłaby się przed tragiczną dla Polski śmiercią carycy Elżbiety ?

I pytanie czy racją stanu elektoratu Brunszwik-Luneburg było opowiedzenie się w konflikcie po stronie pruskiej? Wszak Berlin wyrastał na hegemona w Niemczech północnych i stawał się zagrożeniem dla Hanoweru.
*


Co do pierwszej kwestii to najpierw spróbujmy określić czy było to prawdopodobne i możliwe? Nie było. Dziękuję, tyle w temacie. Po wielkiej wojnie północnej nasza sytuacja geopolityczna stała się bardzo zła a po siedmioletniej katastrofalna. Poza tym nie było siły zdolnej do podporządkowania sobie tego nielicznego wojska i sejmu, wszelkie próby=zerwanie sejmu przez sprzedajnych posłów.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
tellchar
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.753
Nr użytkownika: 100.061

Stopień akademicki: dr
Zawód: wyk³adowca
 
 
post 13/01/2019, 0:14 Quote Post

A co do drugiego pytania to Hanower wówczas był w unii personalnej z Wielką Brytanią, a WB była sojusznikiem Prus. Dlatego Hanower musiał być po stronie Prus.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.571
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 13/01/2019, 0:38 Quote Post

CODE
Z tymi gwardiami to w ogóle zamieszanie było. Raz, że jej liczebność i skład się zmieniały dwa, że "polska gwardia" piesza i konna nie stanowiły w zasadzie gwardii przybocznej. Były to bowiem regularne regimenty piechoty i dragoni utrzymywane ze skarbu publicznego (a nie skarbu nadwornego), które w dodatku wypełniały zadania analogiczne do tych pełnionych przez inne jednostki armii koronnej. Król - w przeciwieństwie do oddziałów prywatnych - nie mógł też regimentami tymi swobodnie dysponować. W zasadzie polska gwardia piesza utrzymywana z pieniędzy publicznych winna nosić raczej miano "regimentu króla" (analogicznie do regimentu królowej czy królewicza), zaś gwardia konna analogicznego "regimentu króla" dragonii. Wydaje się bowiem, że takie nazewnictwo lepiej oddawałoby charakter przedmiotowych jednostek.


W konstytucjach sejmowych z 1717 w VL T.6. regiment konny koronny i oba regimenty litewskie tak są właśnie nazywane. Regimenty Króla Tylko regiment piesz koronny nazywany jest gwardią piesza.

CODE
Jak to? Pełniła wartę przed Pałacem Saskim, Zamkiem Królewskim i pałacem hetmańskim. Ochraniały Sejmy i trybunały. Asystowała królowi przy podejmowaniu zagranicznych posłów (Kitowicz).


A takto wszystkie cztery regimenty gwardyjskie na utrzymaniu skarbu pospolitego nie były gwardią przyboczną zwaną też milicją królewską. Król miał prawo do milicji tak jak magnaci. Nikt nie burzył się jak AIIIS przekroczył 1200 ludzi - limit z czasów WIVW. Osiągnął 4000 . Stawiał głównie na polską lekką jazdę. W tej milicji były 2 pułki lekkokonne a potem dosżły 3 pułki ułanów. Pułki te jako nadworna milicja uzyskały miano nadwornych. Okresowo byli też karabinierzy gwardii. W ówczesnym czasie nie było gwardii polskiej ale były dwa gwardyjskie regimenty piesze:
Przyboczny Grenadierów - 2 bataliony 16 kompanii - na mistrze nosił srebrną blache z polskim orłem
Gwardia Piesza to dawna Gwardia Niemiecka - 2 bataliony po 5 kompanii muszkieterskich i 2 kompanie grenadierów.


 
User is offline  PMMini Profile Post #36

3 Strony < 1 2 3 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej