|
|
Absurdy i bajki w historiografii
|
|
|
|
Założyłem kiedyś podobny temat.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=37160&hl=
Tylko, że był on o stereotypach w historii. Wiele z tych stereotypów zawdzięczamy właśnie bajdurzeniu historyków. Chociażby dla przykładu podam zwycięską bitwę na Psim Polu, której nigdy nie było. Zawdzięczamy jej istnienie w świadomości społeczeństwa bajkom mistrza Wincentego, oraz braku zaangażowania ze strony nauczycieli historii - ignorantów z uporem maniaka podających historię o Psim Polu za prawdę.
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=romanróżyński,21/12/2010, 21:46] [quote] Autorami wielkiego absurdu powtarzanego przez większość opracowań o historii wojskowości są Jerzy Teodorczyk i jakiś Anglik którego nazwiska nie pomną. Teodorczyk wymyślił że salwa szwedzka powodowała padnięcie wszystkich konii w pierwszym szeregu szarżującej jazdy. Ta kretyńska-całkowicie sprzeczna ze źródłami teza jest do dziś bezkrytycznie powtarzana przez historyków takich jak Szcześniak ( Kłuszyn 1610) Nagielski (Warszawa 1656) i wielu innych. [/quote] Kolega potrafi udowodnić, że Teodorczyk coś takiego napisał!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kolega potrafi udowodnić, że Teodorczyk coś takiego napisał! Owszem, w artykule: Bitwa od Gniewem. Pierwsza porażka husarii. w: SMHW, tylko zapomniałem który tom, chyba 26. Z artykułem tym rozprawił się Radosław Sikora w dostępnym na internecie artykule o tejże bitwie. Wystarczy wpisać w google: Gniew 1626. Zresztą już sam tytuł teodorczykowego artykułu fałszuje historię. Przecież w 1612 w nieudanej wyprawie do Wołoszech także brała udział husaria, podobnie pod Cecorą w 1620.
Ten post był edytowany przez romanróżyński: 3/01/2011, 11:51
|
|
|
|
|
|
|
Wilk3
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 44 |
|
Nr użytkownika: 50.928 |
|
|
|
|
|
|
Pospolite ruszenie pod Piławcami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Cały blok propagandowy stworzony w czasach PRL dotyczący Świerczewskiego, konfliktu ukraińsko-polskiego, band UPA , traktowanie książki Gerharda "Łuny w Bieszczadach" jako źródła, a filmu "Ogniomistrz Keleń" jako obrazującego to co działo się na Podkarpaciu w czasie "wojny domowej".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Chociażby dla przykładu podam zwycięską bitwę na Psim Polu, której nigdy nie było. Zawdzięczamy jej istnienie w świadomości społeczeństwa bajkom mistrza Wincentego, oraz braku zaangażowania ze strony nauczycieli historii - ignorantów z uporem maniaka podających historię o Psim Polu za prawdę. A można wiedzieć, skąd wiemy, ze nie było?
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem, czy można zaliczyć, to do absurdów, ale Długosz czasami we swojej kronice mijał się z prawdą. Powodów mogło być wiele i raczej to nie jest temat, aby o tym pisać. Popełniał też trochę błędy z datowaniem niektórych wydarzeń np. w opisie wojny trzynastoletniej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(romanróżyński @ 21/12/2010, 21:46) Autorami wielkiego absurdu powtarzanego przez większość opracowań o historii wojskowości są Jerzy Teodorczyk i jakiś Anglik którego nazwiska nie pomną. Teodorczyk wymyślił że salwa szwedzka powodowała padnięcie wszystkich konii w pierwszym szeregu szarżującej jazdy. Ta kretyńska-całkowicie sprzeczna ze źródłami teza jest do dziś bezkrytycznie powtarzana przez historyków takich jak Szcześniak ( Kłuszyn 1610) Nagielski (Warszawa 1656) i wielu innych.
QUOTE(romanróżyński @ 3/01/2011, 10:56) QUOTE Kolega potrafi udowodnić, że Teodorczyk coś takiego napisał! Owszem, w artykule: Bitwa od Gniewem. Pierwsza porażka husarii. w: SMHW, tylko zapomniałem który tom, chyba 26. Z artykułem tym rozprawił się Radosław Sikora w dostępnym na internecie artykule o tejże bitwie. Wystarczy wpisać w google: Gniew 1626. Zresztą już sam tytuł teodorczykowego artykułu fałszuje historię. Przecież w 1612 w nieudanej wyprawie do Wołoszech także brała udział husaria, podobnie pod Cecorą w 1620. Jak na razie to kolega niczego nie udowodnił. Skoro w poście z dnia 21-12-2010 napisałeś cytuję „Teodorczyk wymyślił że salwa szwedzka powodowała padnięcie wszystkich konii w pierwszym szeregu szarżującej jazdy. Ta kretyńska-całkowicie sprzeczna ze źródłami teza jest do dziś bezkrytycznie powtarzana przez historyków .......”, to proszę iść do biblioteki, znaleźć odpowiedni tom SMHW i przeczytać artykuł Teodorczyka (a jest długi). A na końcu proszę o podanie strony i wiersza gdzie ten sporny tekst został zapisany. Jeśli kolega tego nie zrobi to wpiszemy kolegę na listę osób piszących kretyńskie absurdy. A na artykuł „Gniew 1626" proszę się nie powoływać, bo nie został on napisany przez Teodorczuka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Gaweł II @ 23/01/2011, 22:48) A na końcu proszę o podanie strony i wiersza gdzie ten sporny tekst został zapisany. Jeśli kolega tego nie zrobi to wpiszemy kolegę na listę osób piszących kretyńskie absurdy.
str. 169 - zupełnie z kosmosu wzięty opis autorstwa p. Teodorczyka: te 65 sekund szwedzkiemu zawodowemu muszkieterowi w zupełności wystarczało na spokojne wybranie sobie celu i dokładne wymierzenie broni, a ostatnie 20 sekund - na skupienie sie i oddanie strzału najstaranniejszego jaki z ówczesnej strzelby był możliwy. Skutek był taki, że ginęły zapewne wszystkie konie pierwszego szeregu, a drugi załamywał się nerwowo i zawracał.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mati_92 @ 7/12/2010, 19:03) Witam! Chciałbym byśmy w tym temacie przytoczyli rażące błędy lub bajdurzenia dziejopisów na przestrzeni wieków. Im bardziej absurdalne, tym lepsze. To może ja zacznę od mistrza Wincentego, zwanego Kadłubkiem i jego "Kroniki Polski", opisującej zwycięskie zmagania Polaków z Aleksandrem Macedońskim, a potem Juliuszem Cezarem.
Zależy co Kadłubek rozumiał pod pojęciem Polaka. Skoro nasi kronikarze średniowieczni byli przekonani, że Lech, Czech i Rus byli Dalmatyńczykami, a Krak - ojciec Wandy pochodził z Panonii, to stamtąd zarówno do Macedonii jak i Rzymu nie było już daleko. Po drugie Wanda zostaje też w Kronice Kadłubka władczynią całej Allemani, czyli ziem aż po Ren. To wiec logiczne, że tak wielka władczyni musi mieć odpowiednich rangą przeciwników. Ponad to Kadłubek uważał też za Polaków plemię Wandalów, a ci rzeczywiście dali się Rzymianom we znaki, choć nie koniecznie za czasów Cezara. Czyli inaczej mówiąc - chodzi tu tylko o uwspółcześnienie nomenklatury. Jeśli zamiast Polaków damy tutaj Traków, Ilirów, Celtów czy Germanów to wszystko się będzie już zgadzać. Tyle tylko, że to faktycznie nie są nasi przodkowie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zastanawiałem sie czy założyć nowy temat ale chyba dostatecznie pasuje tutaj.
W tematyce kozackiej m.in. dwa denerwujace mnie absurdy.
1) pogląd śp. Zbigniewa Wójcika o możliwości i celowości zrobienia unii hadziackiej w 1638 r.
To co uderza, to brak JAKIEJKOLWIEK argumentacji ze strony Wójcika na rzecz swojej tezy. Jest to tym bardziej naganne ze przeciez sprawa jest nie byle jakiej kategorii. Cóż, moze nie podał zadnych argumentów bo po prostu takich nie ma.
Jednak jego frywolnosc okazała sie tym gorsza ze o dziwo została na spora skale recypowana przez ludzi zainteresowanych historią. Mimo tego ze nic za nią nie przemawia.
Nie mam nic przeciwko kontrowersyjnym ocenom o ile sa oparte na źródłach albo logicznym rozumowaniu. U Wójcika tego zabrakło. Zresztą jest to z jego strony zagranie bardzo nieładne, gdyz w ten sposob przenosi odpowiedzialnosc z inicjatorow powstania i pelnych indolencji przedstawicieli elity wladzy z roku 1648, na autorów rozwiazania z 1638 a wiec w pierwszej kolejnosci hetmana Koniecpolskiego.
2) Odnoszace sie do roznych historykow sugerowanie kanclerzowi Ossolinskiemu genialnosci czy dlugoterminowego postrzegania sprawy kozackiej w czasie powstanie Chmielnickiego. W tej kwestii sa tez przynajmniej glosy przeciwne ale mam wrazenie ze wciąż za małą uwagę zwraca się na fakt ze to wlasnie dzialania kanclerza umozliwiły odniesienie Chmielnickiemu sukcesu na taką skalę, w 1648 i 1649.
Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 15/06/2019, 0:34
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(krakowiak @ 24/01/2011, 9:48) QUOTE(Mati_92 @ 7/12/2010, 19:03) Witam! Chciałbym byśmy w tym temacie przytoczyli rażące błędy lub bajdurzenia dziejopisów na przestrzeni wieków. Im bardziej absurdalne, tym lepsze. To może ja zacznę od mistrza Wincentego, zwanego Kadłubkiem i jego "Kroniki Polski", opisującej zwycięskie zmagania Polaków z Aleksandrem Macedońskim, a potem Juliuszem Cezarem. Zależy co Kadłubek rozumiał pod pojęciem Polaka. Skoro nasi kronikarze średniowieczni byli przekonani, że Lech, Czech i Rus byli Dalmatyńczykami, a Krak - ojciec Wandy pochodził z Panonii, to stamtąd zarówno do Macedonii jak i Rzymu nie było już daleko. Po drugie Wanda zostaje też w Kronice Kadłubka władczynią całej Allemani, czyli ziem aż po Ren. To wiec logiczne, że tak wielka władczyni musi mieć odpowiednich rangą przeciwników. Ponad to Kadłubek uważał też za Polaków plemię Wandalów, a ci rzeczywiście dali się Rzymianom we znaki, choć nie koniecznie za czasów Cezara. Czyli inaczej mówiąc - chodzi tu tylko o uwspółcześnienie nomenklatury. Jeśli zamiast Polaków damy tutaj Traków, Ilirów, Celtów czy Germanów to wszystko się będzie już zgadzać. Tyle tylko, że to faktycznie nie są nasi przodkowie.
Czytałem, że Słowianie z Polski mogli brać udział w najazdach Awarów na Galię, która długo miała prowincję zarządzaną przez byłych Rzymian. Wszystko więc się zgadza, bez drobnych szczegółów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czytałem, że Słowianie z Polski mogli brać udział w najazdach Awarów na Galię, która długo miała prowincję zarządzaną przez byłych Rzymian. Wszystko więc się zgadza, bez drobnych szczegółów. To bardzo ciekawe "Słowianie z Polski"- zwłaszcza że nazwa Polska pojawia się ok 1000 roku
QUOTE To może ja zacznę od mistrza Wincentego, zwanego Kadłubkiem i jego "Kroniki Polski", opisującej zwycięskie zmagania Polaków z Aleksandrem Macedońskim, a potem Juliuszem Cezarem.
A nie przyszło nikomu do głowy że te rzekome "bajdurzenia" nie są zapisem konkretnych wydarzeń historycznych , a raczej próbą osadzenia państwowości Polski w ogólnie pojętej historii powszechnej i co za tym idzie podniesienia jej prestiżu? Skąd niby Kadłubek miałby zródła i relacje o w/w wojnach?
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|