Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polityka wobec Litwy
     
Kuba525
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 7.209

Zawód: uczen
 
 
post 8/06/2005, 19:37 Quote Post

Mam jdno bardzo ważne pytanko. Czemu polska nie utrzymywala z LITWĄ dobrych kontaktów confused1.gif confused1.gif confused1.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 8/06/2005, 19:53 Quote Post

Poniewaz Litwini wierzyli Cesarstwu Niemickiemu, wierzac w to, ze to wlasnie oni ja wyzwolili. Polska prócz tego zaczela dosc zdecydowanie pogrywac na arenie miedzynarodowej, ratujac sie przed Sowietami. Pilsudski i polski sztab stosowal taktyke wojny prewenyjnej i w czysto altruistycznej obawie o Litwe zajal czest jej terytoriów- z Wilnem (wyzwalajac od Sowietów). Litwa chciala zwrotu ziemi, na co Pilsudski powiedziel "NIE". Wtedy Litwini zerwali z nami stosunki dyplomatyczne, do czasu, kiedy na jej granicy stanelo Wojsko Polskie, a w ambasadzie dn. 17 marca 1938 roku pojawila sie tresc ultimatum- albo wznawiacie stosunki dyplomatyczne w ciagu 48 godzin albo nasze sily pojawia sie na waszych ulicach. Litwini nawiazani, ale byla to przyajazn pod lufa karabinu. Trwala jak wystrzal. Utrwalila poczucie krzywdy i chec odwetu. To, plus odpowiednio nakladajace sie dzialania Niemickie na Litwie, w Austrii i Czechoslowacji oslabilo nasza pozycje na zochodzie. Litwa natomiast ciagle wierzyla w "darczynców"- spadkobierców II Rzeszy...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
macias
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 200
Nr użytkownika: 7.060

Zawód: uczen
 
 
post 8/06/2005, 20:09 Quote Post

Wynikało to ze sporu o Wileńszczyznę,gdyż Litwini chcieli uczynić Wilno swoją stolicą(gdy było 5% Litwinów).Wilno zajęli Rosjanie wlipcu1920 przekazując je Litwinom.W pażdzierniku1920 w czasie rozejmu Piłsudski wywołal pozorowany bunt w wojsku tzw. bunt Żeligowskiego,który zajął ten teren, tworząc tzw.Litwę Środkową,która zostaa w1922r. właczona doPolski. Z tego powodu stosunki przez cały okres międzywojenny były napięte-panował dziwny stan ni to wojny, ni pokoju(do ostrego kryzysu doszło w latach 1926-27).W marcu 1938 zastosowaliśmy ultimatum ,żadając nawiązania stosuńków dyplomatycznych,grożąc interwencją.Stosunki zostały nawiązane ,ale były chłodne.Pozdrawiam!!!!
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/06/2005, 10:20 Quote Post

Kwestią sporną była sprawa Wilna i Wieleńszczyzny. Litwini rościli sobie prawo do tych terenów choc nie mieli do tego żadnych podstaw ani historycznych ani etnograficznych. Wilno nigdy w przeszłości nie było stolica narodowego państwa litewskiego tylko stolicą wielonarodowościowego Wielkiego Księstwa Litewskiego, którego restytucji chciał zresztą Piłsudski ale Litwini nie chcieli. Pod względem etnicznym Wileńszczyzna była zdecydowanie polska, Litwinów było niewielu, natomiast w Wilnie było dużo zrusyfikowanych Żydów. Wielu historyków uważa że gdyby nie akcja Żeligowskiego na Wileńszczyźnie doszłoby do powstania przeciwko litewskim okupantom.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
trocki syberyjski
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 7.266

Zawód: technik
 
 
post 10/06/2005, 2:21 Quote Post

wszyscy sie mylicie z tymi banalnymi wypowiedziami w stylu komunistycznej wersji historii swiata

przytaczam co następuje:

"Zdaniem zaś angielskiego pisarza Wickhema Steeda (co przytacza również żargonowe pismo Hajnt) po ukończeniu wojny Żydzi byli wszędzie - czy to w Nowym Yorku, czy w Paryżu, czy w Londynie, czy w Buenos Aires - właśnie tymi, którzy wyłazili ze skóry, aby prowadzić walkę na korzyść Niemiec ." [19]
W kilka lat potem poczęli pracować metodą drugą, tj. żeby posiąść także państwo odrębne terytorialnie. Promotorem stało się wielkie stowarzyszenie Agro-Joint , które posiadło tytuł własności ziemi, wyznaczonej na żydowskie osady rolnicze na Krymie, w części Ukrainy i Białorusi (osadnicy są tylko stałymi dzierżawcami). Instytucja ta wystąpiła w listopadzie 1927 r., w Chicago z postulatem żydowskiej kolonizacji Polesia tuż obok żydowskich osad po stronie bolszewickiej, oficjalnie i "zupełnie i zdecydowanie" przedstawiono to ambasadorowi polskiemu w Ameryce w grudniu 1930 roku. [20]
Dziwnie wzmagała się żydowska buta i pewność siebie w stosunku do Polski. Typowym było wystąpienie posła Grynbauma w Sejmie, który po uchwaleniu ustawy o spoczynku niedzielnym, pozwolił sobie huknąć na całą salę "w tej chwili utraciliście Wilno i Lwów !" (Znaczyło to, jako Żydzi rozporządzają dostatecznymi wpływami, by wywrzeć zemstę okrojeniem granic państwa polskiego, skoro nie chce być Judeopolonią; znaczyło to, że Polaka może poczuć jak dalece na terenie międzynarodowym zawisłą jest od Żydów.
Wilno i Lwów pozostały jednak przy nas; Icek Grynbaum przeliczył się. Ale uważam, jako rozumie się samo przez się, że Żydzi poszukają innych dróg ażeby ziścić swe plany. Pamiętajmy, że Prusy wojnę przegrały, a jednak Izrael ją wygrał i Prusy rosły na nowo, Jak drożdżach. (Już całe Niemcy w Prusy przemienione ... ).

Roman Dmowskl, umysł jak najpoważniejszy i najlepszy u nas znawca opraw międzynarodowych, donosi co następuje:
"Najnowszy plan, który bodaj od dwóch z górą lat (od roku 1929) został uznany za najrealniejszy w kołach żydowskich na Zachodzie, jest w porównaniu ze wszystkimi dotychczasowymi wprost gigantyczny. Obejmuje on stworzenie szerokiego pasa od Bałtyku do Morzu Czarnego po obu stronach Dniepru, z ludnością rolniczą żydowską, stanowiącą na początek 25% ogółu. Ziemie wchodzące w skład tego pasa, należą dziś do Polski, Litwy kowieńskiej, do Rosji, Ukrainy i Białorusi sowieckiej. Temu, zdaje się, zawdzięcza nasze Polesie, że w ostatnich czasach tak wiele interesowano się; ze strony żydowskiej jego osuszeniem".


i tak dalej......


edit pulemietczik
Ponieważ po 3 latach ten temat został wznowiony - przyznam się, że z moją banalną komunistyczną wersją historii nie rozumiem jak się ma temat osuszania Polesia przez Żydów do spraw polsko-litewskich. Dyskutujmy o bolesnych sprawach polsko-żydowskich, zgoda, iż nie zawsze Polacy są tu winni, a New York Times na ten temat często kłamie. Ale na miłość Boską bez wkładania antyżydowskich off-topów gdzie się da.


Ten post był edytowany przez pulemietczik: 29/10/2008, 14:30
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 22/08/2007, 14:17 Quote Post

Czy realne było opanowanie i utrzymanie całej Litwy? Jaki byłby wpływ
tego przyłączenia na Wrzesień 39 i na kształt granic Polski po zakończeniu IIWŚ.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 22/08/2007, 16:06 Quote Post

Pewne jest jedno - taka aneksja miałaby fatalny wpływ na stosunki polsko-litewskie. I tak mamy do dziś sporo niezabliźnionych ran...
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 22/08/2007, 17:40 Quote Post

Pomijając Ironside, że odpowiedziałeś na coś o co nie pytałem i napisałeś truizm że obywatele państwa podbitego, nie darzyliby sympatią państwa agresora, to prosiłbym o bardziej rozbudowany bilans strat i zysków dla Polski niż przedstawienie opinii Litwinów na ten temat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 22/08/2007, 19:41 Quote Post

QUOTE(Władysław IV Waza @ 22/08/2007, 17:40)
Pomijając Ironside, że odpowiedziałeś na coś o co nie pytałem i napisałeś truizm że obywatele państwa podbitego, nie darzyliby sympatią państwa agresora, to prosiłbym o bardziej rozbudowany bilans strat i zysków dla Polski niż przedstawienie opinii Litwinów na ten temat.
*


Fatalna opinia polityczna - zaolzie przy tym to małe drobne!
Litwini raczej stawili by zbrojny opór,siły jakie zebraliśmy w III1938 były skromniutkie.Impreza mogła się przeciągnąć- zużycie naszych skromnych zapasów mob zupełnie niepotrzebne.Z wojskowego punktu widzenia absurd- wielkie niemieckie kleszcze w 1939 zostały założone bez względu na terytorium Litwy.Nasz front rozciągnięty o kolejne kilometry na Pn Nic dobrego z tego by nie wyszło!

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 22/08/2007, 21:47 Quote Post

A gdyby Żeligowski dostał większe siły to czy dałby radę opanować całą Liwę? W 1939 z terenów Litwy mogło nastąpić kontruderzenie na Prusy Wschodnie, które trochę opóźniłoby marsz Niemców.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
leszek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 3.472

Zawód: BANITA
 
 
post 22/08/2007, 22:58 Quote Post

QUOTE(Władysław IV Waza @ 22/08/2007, 21:47)
A gdyby Żeligowski dostał większe siły to czy dałby radę opanować całą Liwę? W 1939 z terenów Litwy mogło nastąpić kontruderzenie na Prusy Wschodnie, które trochę opóźniłoby marsz Niemców.
*




Żeligowski nie mógł dostać większych sił bo to przecież był "bunt żołnierzy pochodzących z Wileńszczyzny". Wtedy Polska nie miała sił na trwonienie ich w walkach z Litwinami. Gdybyśmy jednak Litwę jakimś cudem zajęli to trzeba by było rozbudować KOP a w 1939 roku Niemcy byliby witani jako wyzwoliciele. Nie ma też mowy o natarciu na Prusy Wschodnie bo już w 1935 nie było czym. Oprócz tego jednostki zebrane na Litwie miały by na tyłach partyzantkę nie gorszą od ukraińskiej.
Należy pamiętać że cała polska polityka wschodnia na początku wynikała z koncepcji federacyjnej, której oprócz samego Piłsudskiego chyba nikt nie popierał.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 22/08/2007, 23:37 Quote Post

Władek, czy fakt, że mam inne niż Ty zdanie w pewnych sprawach politycznych musi owocować wbijaniem mi szpil w każdym innym temacie?? No litości! I nieco wyrozumiałości dla głupiego, ograniczonego, niesłusznie chowającego urazę za 6 mln trupów, zaściankowego i nie potrafiącego myśleć logicznie PiSuara z ciemnogrodu wink.gif

A jeśli już chcesz być taki precyzyjny i rzeczowy, to po prostu nie chce mi się gdybać w temacie, który nie został umieszczony w dziale gdybologicznym, bo tam jest jego miejsce tongue.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 23/08/2007, 10:53 Quote Post

Władek, czy fakt, że mam inne niż Ty zdanie w pewnych sprawach politycznych musi owocować wbijaniem mi szpil w każdym innym temacie?

Tak tongue.gif

Faktycznie dałem w złym temacie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
bolas
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 395
Nr użytkownika: 19.442

Stopień akademicki: BANITA
Zawód:
 
 
post 27/08/2007, 14:11 Quote Post

Wpływ byłby pewnie w kontekście granic powojennych i Września 1939 zerowy albo wręcz niekorzystny. Cała Litwa zajęta = jeszcze dłuższa granica z Niemcami i Rosją, a to znaczy - jeszcze trudniejsza do obrony. Natomiast po wojnie jak wiadomo i tak wszystko przepadło na wschód od Bugu więc podejrzewam że to czy Kowno byłoby polskie czy nie nic by nie zmieniło.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Władysław IV Waza
 

Vladislaus Quartus Dei gratia rex Poloniae, magnus dux Lithuania
*******
Grupa: Banita
Postów: 1.775
Nr użytkownika: 5.849

Dominik
Zawód: król oczywiscie :)
 
 
post 27/08/2007, 14:16 Quote Post

Granica z Niemcami tak samo wydłużyłaby się nam jak i Niemcom, Niemcy musieliby bardziej rozciągnąć swoje siły, nawet jeśli Litwa Kowieńska niezbyt zaciekle się broniła, to i tak doszłoby do osłabienia niemieckiego uderzenia na nas.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

8 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej