|
|
Protestantyzm a rasizm
|
|
|
|
QUOTE Mała uwaga - co jak co, ale ortodoksyjnego kalwinizmu mistycznym bym nigdy nie nazwał, a już na pewno nie skrajnie Mistyki to się można doszukiwać w prawosławiu, u zielonoświątkowców, czy w niektórych zakonach katolickich. OK źle się wyraziłem, ale nie zmienia to faktu, że takie pojmowanie apartheidu to trochę pomieszanie z poplątaniem. Z resztą jego twórcy, w większości kończyli europejskie uczelnie w latach 20 i 30-tych czerpiąc pełnymi garściami z takich "osiągnięć" ówczesnej ateistycznej Europy jak Ustawy Norymberskie Hitlera czy inżynieria społeczna Stalina. Z kalwińską religijnością nie miało to wiele wspólnego. Z resztą religia i rasizm generalnie bardzo rzadko idą ze sobą ręka w rękę (vide czarni muzułmanie, latynokatolicy). Wyjątkiem było chyba tylko japońskie shinto ale to raczej ideologia państwowo-narodowa niż religijna...
Ten post był edytowany przez Travis: 21/05/2012, 16:51
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Travis @ 21/05/2012, 16:49) Z resztą jego twórcy, w większości kończyli europejskie uczelnie w latach 20 i 30-tych czerpiąc pełnymi garściami z takich "osiągnięć" ówczesnej ateistycznej Europy jak Ustawy Norymberskie Hitlera czy inżynieria społeczna Stalina. Z kalwińską religijnością nie miało to wiele wspólnego. Z resztą religia i rasizm generalnie bardzo rzadko idą ze sobą ręka w rękę (vide czarni muzułmanie, latynokatolicy). Wyjątkiem było chyba tylko japońskie shinto ale to raczej ideologia państwowo-narodowa niż religijna...
No tak, tylko że spośród twórców apartheidu zarówno Daniel Malan, jak i Hendrik Verwoerd (ten właśnie studiował w Niemczech) byli uczeni w teologii, więc można się spodziewać, że religijność kalwińska jednak miała wpływ na ich teorie. Oczywiście kalwinizm nie był jedynym źródłem apartheidu, ale była to jedna ze składowych.
QUOTE(de Ptysz) manipulacją jest twierdzenie, że predestynacja odnosi się do całych narodów. To jest nadinterpretacja tej doktryny, która w oryginale jest jak najbardziej jednostkowa. Co do tego pełna zgoda. Jednak taka nadinterpretacja funkcjonowała.
QUOTE lepiej powiedzmy, w jakich warunkach doszły do takiego wniosku, I to jest bardzo istotne. Takie podejście zrodziło się nie z samej religii, ale i z doświadczeń historycznych tej zbiorowości.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Wieniaminow @ 21/05/2012, 20:17) I to jest bardzo istotne. Takie podejście zrodziło się nie z samej religii, ale i z doświadczeń historycznych tej zbiorowości.
O to właśnie mi chodziło. Kalwinizm kalwinizmem, ale rasizm nie był jego podstawowym owocem. Gdyby zaistniał odpowiednei warunki, to apartheid mógłby się narodzić choćby i w środowisku buddyjskim, czy latająco-spaghettistycznym.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE O to właśnie mi chodziło. Kalwinizm kalwinizmem, ale rasizm nie był jego podstawowym owocem. Gdyby zaistniał odpowiednei warunki, to apartheid mógłby się narodzić choćby i w środowisku buddyjskim, czy latająco-spaghettistycznym.
Pytanie czy rzeczywiście takie warunki musiałyby zaistnieć - dla przykładu Ku Klux Klan był (i chyba jest) ciągle na wskroś protestancki, co automatycznie przekłada się na antykatolickość, antysemityzm i w ogóle rasizm w czystej postaci. Czy istnieje podobna organizacja (niemająca protestanckiego charakteru, ale jednocześnie chrześcijańska), która by miała tak wyraziste rasistowskie oblicze?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pytanie czy rzeczywiście takie warunki musiałyby zaistnieć - dla przykładu Ku Klux Klan był (i chyba jest) ciągle na wskroś protestancki, co automatycznie przekłada się na antykatolickość, antysemityzm i w ogóle rasizm w czystej postaci. Czy istnieje podobna organizacja (niemająca protestanckiego charakteru, ale jednocześnie chrześcijańska), która by miała tak wyraziste rasistowskie oblicze? Szanowny Indygo , z naszego podwórka NOP , przeczytałem wywiad z . Führerem tej organizacji , który wyraźnie stwierdził ze statutowo , jej członkiem może być jedynie Polak -Katolik , trochę mi się głupio zrobiło , bo mimo ze jestem Polakiem o raczej narodowych poglądach , nie jestem godny do uczestniczenia w tej organizacji jako z"urodzenia "ewangelik-augsburski . cóż przeżyję
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Szanowny Indygo , z naszego podwórka NOP , przeczytałem wywiad z . Führerem tej organizacji , który wyraźnie stwierdził ze statutowo , jej członkiem może być jedynie Polak -Katolik , trochę mi się głupio zrobiło , bo mimo ze jestem Polakiem o raczej narodowych poglądach , nie jestem godny do uczestniczenia w tej organizacji jako z"urodzenia "ewangelik-augsburski . cóż przeżyję
To rzeczywiście ciekawa sprawa. Choć mimo wszystko widzę jednak różnicę - Ku Klux Klan swoje idee wcielał w życie - natomiast NOP w porównaniu do "osiągnięć i planów" KKK jest "miętki". KKK jest bardziej rasistowski, NOP - nacjonalistyczny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To rzeczywiście ciekawa sprawa. Choć mimo wszystko widzę jednak różnicę - Ku Klux Klan swoje idee wcielał w życie - natomiast NOP w porównaniu do "osiągnięć i planów" KKK jest "miętki". KKK jest bardziej rasistowski, NOP - nacjonalistyczny. Coz , w USA bron jest ogólnie dostępna , a w Polsce o murzyna ciężko , a jak się takiego ju znajdzie to należy go szykanować oszczędnie by się szybko nie zużył , lub nie wyjechał , łatwiej wiec o rasizm religijny Żydzi , protestanci , tez dobry wróg , a ze od dobrego Polaka-katolika , trudno ich odróżnić , tym lepiej zawsze można niewygodnego o te grzechy oskarżyć .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancaster @ 21/05/2012, 21:28) z naszego podwórka NOP , przeczytałem wywiad z . Führerem tej organizacji , który wyraźnie stwierdził ze statutowo , jej członkiem może być jedynie Polak -Katolik
Samo ograniczenie organizacji do Polaków-katolików nie czyni z niej organizacji rasistowskiej ...
Ciekawe tylko jak NOP-owcy definiują "Polaka"? Jeśli biologicznie to mamy rasizm.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Taaaak , protestanccy Anglicy a Szkoci wytępili Hindusów , i ludy Bantu ( ze o wrednych kalwinach Niderlandzkich na Południu Afryki nie wspomnę ), rasistowscy protestanci Holendrzy wyżynali w pień ludność Indii Wschodnich , bo walczyli o wyższość białej rasy , tak ....
Widać że nie znasz historii kolonializmu. Anglicy i Holendrzy rozpoczynali masowe osadnictwo tylko tam gdzie natrafiali na sprzyjające warunki klimatyczne. Indie i większość Afryki zatem odpadają. Ale jak już natrafili to miejscową ludność wyżynano/zapędzano do niewoli a w późniejszych czasach wysiedlano na gorsze ziemie (Jak choćby w Kenii). Co do Afryki Południowej to jak najbardziej, Burowie wytępili/zniewolili rdzenną ludność Kraju Przylądkowego. Nie byli jak się jednak powszechnie uważa to murzyni Bantu, tylko Buszmeni i Hotentoci. Bantu przybyli w ten rejon prawie sto lat po rozpoczęciu holenderskiej kolonizacji.
Taka ciekawostka: wiecie co było przyczyną Wielkiego Treku? Zniesienie niewolnictwa w Kraju Przylądkowym przez Anglików
QUOTE Tylko Arcy-katoliccy Hiszpanie miłość a pokój ludom obu Ameryk nieśli ....
Nie mówię wcale że nieśli. Mówię tylko ze do tej pory podboje i migracje odbywały się w taki sposób: jakieś plemię najeżdżało dany teren, podbijało miejscowych, zabierało im część ziemi i kobiety. Po pewnym czasie wrogość między dwiema społecznościami, starą i nową, zanikała i dochodziło do asymilacji na korzyść elementu silniejszego liczebnie, czy też stojącego na wyższym poziomie rozwoju. Portugalskie czy hiszpańskie podboje w Ameryce dobrze wpasowywały się w ten model. Protestanci wprowadzili jednak w niego nową jakość: całkowitą eksterminację/wypędzanie zastanych społeczności.
QUOTE QUOTE W kwestii skojarzeń z Niemcami to jednak lepiej być ostrożnym. Protestantyzm to taki worek do którego wrzuca się bardzo różne treści, często dość odległe. Generalnie to co urodziło się z Lutra dało zupełnie inne społeczeństwa niż to co wyszło z Kalwina Dokładnie. Nadreprezentacja katolickich Austriaków w organach terroru III Rzeszy jest tego znakomitym dowodem.
Takie dwie mapki :
http://www.historycy.org/index.php?act=Att...pe=post&id=7956
http://www.historycy.org/index.php?act=Att...pe=post&id=7955
Pierwsza to rozkład głosów na NSDAP w 1933, druga to procent katolików w Niemczech. Korelacja wyznań z postawami politycznymi od razu rzuca się w oczy.
Nawiasem, czy to nie dziwne że wielkie postępy reformacja zrobiła wyłącznie w krajach germańskich ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(de Ptysz @ 21/05/2012, 20:25) O to właśnie mi chodziło. Kalwinizm kalwinizmem, ale rasizm nie był jego podstawowym owocem. Gdyby zaistniał odpowiednei warunki, to apartheid mógłby się narodzić choćby i w środowisku buddyjskim, czy latająco-spaghettistycznym.
Dla wprowadzenia takich warunków wystarczy wprowadzić demokrację w państwie gdzie "lepsza rasa" jest w mniejszości ... tak na przykład jak na południu USA czy RPA. Być może i nasi rodzimi Sarmaci wpisują się w taki scenariusz...
QUOTE Dokładnie. Nadreprezentacja katolickich Austriaków w organach terroru III Rzeszy jest tego znakomitym dowodem.
Na wykładzie dotyczącym nazizmu słyszałem o nadreprezentacji bawarskich rzeźników wśród członków SS. Akurat o katolikach nie za bardzo.
Ten post był edytowany przez Lukezz: 22/05/2012, 10:37
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(DDT @ 22/05/2012, 10:12) Widać że nie znasz historii kolonializmu. Anglicy i Holendrzy rozpoczynali masowe osadnictwo tylko tam gdzie natrafiali na sprzyjające warunki klimatyczne. Indie i większość Afryki zatem odpadają. Ale jak już natrafili to miejscową ludność wyżynano/zapędzano do niewoli a w późniejszych czasach wysiedlano na gorsze ziemie (Jak choćby w Kenii). Co do Afryki Południowej to jak najbardziej, Burowie wytępili/zniewolili rdzenną ludność Kraju Przylądkowego. Nie byli jak się jednak powszechnie uważa to murzyni Bantu, tylko Buszmeni i Hotentoci. Bantu przybyli w ten rejon prawie sto lat po rozpoczęciu holenderskiej kolonizacji.
Znowu ignorujesz demografię - liczebność Indian w latynoameryce była dużo wyższa , zresztą i same migracje z Iberii nie rozkłądały się w koloniach równomiernie i w wielu koloniach ludzie niższego pochodzenia po prostu asymilowali się z Metysami, względnie tworzyli warstwę Kreoli. Ameryka Północna to już inna bajka, bo raz, że Indian było mniej, dwa, sama kolonizacja przybrała bardziej masowy charakter i była bardziej zintensyfikowana.
QUOTE(DDT @ 22/05/2012, 10:12) Nawiasem, czy to nie dziwne że wielkie postępy reformacja zrobiła wyłącznie w krajach germańskich ? Powiedz to francuskim hugenotom, protestantyzującej do końca XVII w. Belgii, Czechom, Łotwie, Estonii, Węgrom, czy nawet prężnemu niegdyś protestantyzmowi w Polsce. Czekam, aż dojdziemy do punktu, w którym ktoś nazwie Lutra duchowym ojcem hitleryzmu
Ten post był edytowany przez de Ptysz: 22/05/2012, 10:30
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Powiedz to francuskim hugenotom, protestantyzującej do końca XVII w. Belgii, Czechom, Łotwie, Estonii, Węgrom, czy nawet prężnemu niegdyś protestantyzmowi w Polsce.
Mówiłem o dużych i TRWAŁYCH postępach. We Francji nawet w czasach swojej świetności hugenotów było zaledwie 10%. Belgia pozostała katolicka. Czechy, Łotwa i Estonia w omawianym okresie były silnie związane z kulturą niemiecką. W Polsce Protestantyzm objął wyłącznie Niemców i trochę szlachty. Na Węgrzech jego głównym skupiskiem był mocno zgermanizowany Siedmiogród a większość społeczeństwa i tak pozostała przy katolicyzmie.
|
|
|
|
|
|
|
|
-Na Węgrzech nawet dziś, po latach ateizacji protestantyzm to trochę mniej jak 20% społeczeństwa, nie spytam, jak to się przedstawiało przed wojną także wśród mniejszości węgierskich poza krajem -Południowe Niderlandy (czyli Belgia) dobrze chłonęły reformę i dopiero siłowa kontrreformacja w toku XVII w. zrobiła swoje, z Francją podobnie, zresztą nie chce mi się wierzyć, aby 10% społeczeństwa mogło przez niemal pół wieku prowadzić walkę z ugruntowanymi katolikami -W Czechach właśnie protestantyzm był związany z obozem narodowym, za to Niemcy byli w większości papistami
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Znowu ignorujesz demografię - liczebność Indian w latynoameryce była dużo wyższa , zresztą i same migracje z Iberii nie rozkłądały się w koloniach równomiernie i w wielu koloniach ludzie niższego pochodzenia po prostu asymilowali się z Metysami, względnie tworzyli warstwę Kreoli. Ameryka Północna to już inna bajka, bo raz, że Indian było mniej, dwa, sama kolonizacja przybrała bardziej masowy charakter i była bardziej zintensyfikowana. Zgadzam się , w liczbach bezwzględnych katoliccy konkwistadorzy wytępili więcej tubylców niż wszyscy razem wzięci protestanccy koloniści .
|
|
|
|
|
|
|
|
Mogło to wynikać z tego, ze trafili na obszary bardziej zaludnione, a nie było dokąd spychać tubylców. Aczkolwiek, równolegle, wchodzili w mariaże z niewiastami ludów podbitych. Protestanci byli w tej materii bardziej rasistowscy.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|