|
|
Największy dowódca XVII i XVIII wieku...
|
|
|
|
Danil, chyba Ci klawiatura zamienia "y" z "z". Spróbuj nacisnąć po kolei "ctrl" i zaraz potem "shift", to powinno wrócić do normy. Ja tak w każdym razie miałem...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 8/12/2012, 18:12) Z polskich dowódców, jeśli weźmiemy za kryterium bycia najlepszym dowódcą gromienie w skali operacyjnej silniejszego przeciwnika w polu, Żółkiewski jako autor zwycięstwa pod Kłuszynem zdecydowanie wysuwa się na pierwsze miejsce.Rozgromił tam 5cio-, 6ciokrotnie silniejszego przeciwnika. No Kłuszyn to był majstersztyk
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(aleksandersewerynkochan @ 8/12/2012, 20:32) QUOTE(emigrant @ 8/12/2012, 18:12) Z polskich dowódców, jeśli weźmiemy za kryterium bycia najlepszym dowódcą gromienie w skali operacyjnej silniejszego przeciwnika w polu, Żółkiewski jako autor zwycięstwa pod Kłuszynem zdecydowanie wysuwa się na pierwsze miejsce.Rozgromił tam 5cio-, 6ciokrotnie silniejszego przeciwnika. No Kłuszyn to był majstersztyk Czy jedna bitwa czyni z wodza geniusza ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czy jedna bitwa czyni z wodza geniusza ? Nie ale jedna przegrana nie czyni nieudacznika...
|
|
|
|
|
|
|
Norbert8181
|
|
|
II ranga |
|
  |
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 63 |
|
Nr użytkownika: 59.263 |
|
|
|
|
|
|
Zmieniając nieco temat,a co można powiedzieć o Villarsie.Ile przegrał bitew?Dla "cudownego tandemu"- Churchil-Prinz Eugen niezły orzech do zgryzienia...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kadrinazi @ 8/12/2012, 18:48) QUOTE(danil @ 8/12/2012, 17:43) np.ten samz M.SkopinßSyzjski walcyzl y polakami moye ,nie gorsye,niy Gustaw w inni lata..)choc prawda y sywedami i niemcami..
Ta, jak pod Kalazinem stoczył słynną 'bitwę', prawda http://kadrinazi.blogspot.co.uk/2011/04/bi...n-28081609.html
..hm..nu,moskale zawsze byli mistrzami zimnej wojny i propagandy..ale ciekawe porownianie dwoch stron(zrodel)..zrodla moskiewskie pro te bitwe pisze ,ze byla tam nie tylko serja malych potyczek,ale i co,straciwszy nadzieje na bitwa w otwartym polu i nie mogac pobic Skopina,Polacy i Litwiny poszli na fortel- wg.historyka Wadima Kargalova (,,Russkie polkowodcy XVII wieka,,1990r.) ,,Doswiadczony dowodca Jan Sapiega postawil zmienic taktike.Jesli niemozliwo przebic sie przez ,,rogatki,,, ,zajeci russkimi ,,ogniennymi strzelcami,,,trzeba sprobowac gwaltowne atake z drugiej strony,gdzie umocnienia slabsze..19 augusta , ,,we 2 czasu noce ,, pod czas tumanu przed swiatankiem,spieszone husarze i kozacy poczeli robic przeprawe przez reka Zabna.. Ale Skopin -Szujski rozumial do tego taki maniewr..Gdy zastawy storozowe doniosli o tym,ze przeciwnik idzie ,on(Skopin) poslal w te miejsce liepszi pulki.Komandowali imi wiadomi wojewody Semen Golowin,Dawid Zerebcow,Grigorij Walujew,kniaz Jakow Boriatynski.Im bylo rozkazano stac dalej od reki,dac mozliwosc czesci polakow,litwy i kozakow przeprawic sie ,i tylko wtedy-uderzyc. Skopin chcial nie tylko odbic wroga,ale i zadac jemu jak najwiecej strat.. Gwaltowna i nieoczekiwana ataka wojewod miala zupelny sukses. Awraamij Palicyn (slynny mnich i ideolog walki-D)pisal w swoim ,,Skazanii,, ,ze wten czas ,,wielu polskich i litewskich ludzi pobili i poranili,wielu z nich w bagnach ugruzszy zginelo,inni z w uciecka poszli do wielkich ludzi w wies Pirogowo,,-tam byl tabor getmana Sapegi.,,
ale czy wprawdzie byla ta kontrataka Skopina czy zrodla polskie cos pisza pro zaatakowanie taboru Skopina w taki sposob?
|
|
|
|
|
|
|
Danielozzo
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 99.582 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Ja bym stawiał na Johna Churchilla ks. Marlborough. Blenheim,Rammilles,Oudenaarde czy różnie oceniana Malplaquet.
Kapitalnie organizował zaplecze logistyczne oraz przemarsze,doceniał rolę wywiadu oraz polityki w działaniach czy współpraca z E. Sabaudzkim. Gdyby nie zazdrośni politycy pewnie do listy zwycięstw dodał by kolejne miejsca.
Nie marnował krwi żołnierzy, orędownik zdecydowanego pierwszego ataku.
Do tej grupy dodałbym też Karola XII oraz Suworowa.
Geniusz Karola polegał na ufności w wartość własnego wojska oraz wręcz bezczelny frontalny atak,tak prowadził większość bitew, rozbicie pierwszej linii przeważnie prowadziło do chaosu drugiej itd.
Suworow - kula głupia,bagnet zuch - ,tyle na temat jego taktyki Chociaż pod koniec życia w Włoszech ładnie wyprowadził armię z potrzasku.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Danielozzo @ 19/01/2017, 10:59) Nie marnował krwi żołnierzy
Czasami jak nie trzeba było to właśnie marnował - vide Malplaquet.
|
|
|
|
|
|
|
|
Karol V Lotaryński głównie za walki z Turkami bo wcześniej w wojnach z Francją fortuna różnie się układała
|
|
|
|
|
|
|
krzyzak11
|
|
|
I ranga |
|
 |
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 35 |
|
Nr użytkownika: 100.942 |
|
|
|
nemo |
|
Stopień akademicki: nemo |
|
Zawód: nemo |
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 8/12/2012, 20:16) Danil, chyba Ci klawiatura zamienia "y" z "z". Spróbuj nacisnąć po kolei "ctrl" i zaraz potem "shift", to powinno wrócić do normy. Ja tak w każdym razie miałem...
To w takim razie zamiast QWERTY miałeś QWERTZ.
Trudno w zasadzie jednoznacznie odpowiedzieć na temat... myślę, że Sobieski miał predyspozycje dowódcze, i nie mówię tu o Wiedniu, ale o wyprawie na czambuły, gdzie dowodząc kilkoma tysiącami ludzi zdołał rozgromić kilkadziesiąt tysięcy Tatarów, oczywiście nie jednocześnie, ale trudno to uznać za rzecz łatwą.
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Do tej grupy dodałbym też Karola XII oraz Suworowa.
Geniusz Karola polegał na ufności w wartość własnego wojska oraz wręcz bezczelny frontalny atak,tak prowadził większość bitew, rozbicie pierwszej linii przeważnie prowadziło do chaosu drugiej itd. Karol XII pod względem taktycznym owszem. Za to jako dowodzący polityk wypada słabo. No i mam obiekcje do frontalnych ataków. Np Napoleon oszczędzał ludzi jako generał, miał błyskotliwą taktykę. Jako cesarz miał znacznie większe zasoby więc i taktyka mogła stać się bardziej toporna.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Prawy Książę Sarmacji @ 19/01/2017, 21:06) CODE Do tej grupy dodałbym też Karola XII oraz Suworowa.
Geniusz Karola polegał na ufności w wartość własnego wojska oraz wręcz bezczelny frontalny atak,tak prowadził większość bitew, rozbicie pierwszej linii przeważnie prowadziło do chaosu drugiej itd. Karol XII pod względem taktycznym owszem. Za to jako dowodzący polityk wypada słabo. No i mam obiekcje do frontalnych ataków. Np Napoleon oszczędzał ludzi jako generał, miał błyskotliwą taktykę. Jako cesarz miał znacznie większe zasoby więc i taktyka mogła stać się bardziej toporna. To już zamiast Karola XII lepiej byłoby postawić na innego króla Szwecji - mianowicie Gustawa Adolfa. W zasadzie przegrał w życiu jedną bitwę bo nawet Lutzen było dla niego zwycięstwem (no może nie dla niego ale dla jego armii)
Ten post był edytowany przez JanKazimierzWaza: 20/01/2017, 14:19
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(JanKazimierzWaza @ 20/01/2017, 13:19) To już zamiast Karola XII lepiej byłoby postawić na innego króla Szwecji - mianowicie Gustawa Adolfa. W zasadzie przegrał w życiu jedną bitwę bo nawet Lutzen było dla niego zwycięstwem (no może nie dla niego ale dla jego armii)
Gustaw II Adolf był dobrym (re)organizatorem armii, ale jego sława jako wodza jest przeceniana. Przegrał boleśnie dwie bitwy (Trzciana i Alte Veste), wygrał jedną ważną (Breitenfeld) acz w dużej mierze dzięki zimnej krwi swoich oficerów. Lutzen to akurat słaby przykład, bo król bawił się tam w pułkownika kawalerii i zginął w sumie na własne życzenie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kadrinazi @ 20/01/2017, 14:59) QUOTE(JanKazimierzWaza @ 20/01/2017, 13:19) To już zamiast Karola XII lepiej byłoby postawić na innego króla Szwecji - mianowicie Gustawa Adolfa. W zasadzie przegrał w życiu jedną bitwę bo nawet Lutzen było dla niego zwycięstwem (no może nie dla niego ale dla jego armii) Gustaw II Adolf był dobrym (re)organizatorem armii, ale jego sława jako wodza jest przeceniana. Przegrał boleśnie dwie bitwy (Trzciana i Alte Veste), wygrał jedną ważną (Breitenfeld) acz w dużej mierze dzięki zimnej krwi swoich oficerów. Lutzen to akurat słaby przykład, bo król bawił się tam w pułkownika kawalerii i zginął w sumie na własne życzenie. Nie słyszałem o bitwie pod Alte Veste dopóki nie napisałeś...rzeczywiście Wallenstein tam wygrał co do Lutzen to rzeczywiście Gustaw Adolf powtórzył błąd Warneńczyka atakując i dając się otoczyć. Ale z kolei podczas wojny o ujście Wisły król szwedzki szachował się z Koniecpolskim i obaj wodzowie pokazali tam swój kunszt taktyczny (choć bardziej wyraziste były działania Koniecpolskiego, który poblokował Szwedom drogi)
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|