|
|
Filozofia realistyczna obecnie, Leczenie totalitaryzmów
|
|
|
|
QUOTE(salvusek @ 4/05/2010, 21:59) Mówili o tym w Toruniu ? Tego pytania nie rozumiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Mówili o tym w Toruniu ?
Jeżeli masz na myśli Radio Maryja i tomizm, to mówili ale rzecz jasna nie wprost, tylko tak "dla zwykłych ludzi", a mianowicie m. in. ten o to człowiek http://pl.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82...rt_Kr%C4%85piec
QUOTE Czyli nie jest tak, że wszystko po prostu istnieje bo musi być coś co ogranicza te istnienie czyli istota. A jaka to istota ogranicza istnienie krzesła? Nie jestem specjalistą, ale mam przeczucie że chodzi tu o to że człowiek łączy w sobie istnienie i istotę , czyli coś doskonałego i nie. Pozostałe byty martwe nie posiadają istoty a istnieją (lub odwrotnie, jak to pisałeś w poście).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 5/05/2010, 13:54) QUOTE Mówili o tym w Toruniu ? Jeżeli masz na myśli Radio Maryja i tomizm, to mówili ale rzecz jasna nie wprost, tylko tak "dla zwykłych ludzi", a mianowicie m. in. ten o to człowiek http://pl.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82...rt_Kr%C4%85piecQUOTE Czyli nie jest tak, że wszystko po prostu istnieje bo musi być coś co ogranicza te istnienie czyli istota. A jaka to istota ogranicza istnienie krzesła? Nie jestem specjalistą, ale mam przeczucie że chodzi tu o to że człowiek łączy w sobie istnienie i istotę , czyli coś doskonałego i nie. Pozostałe byty martwe nie posiadają istoty a istnieją (lub odwrotnie, jak to pisałeś w poście). Ojciec profesor Mieczysław M. Krąpiec OP bardziej chyba związany jest z Lublinem niż z Toruniem Pamiętam jego audycje na tematy filozoficzne, w ramach słynnego cyklu "Rozmowy niedokończone", i były całkiem dobre, niestety od czasu śmierci Ojca Profesora, filozofia w RM jest w rękach prof. Piotra Jaroszyńskiego (przepraszam za pomyłkę, wskazaną przez szan. Jacka Z) bodajże, czy np. dra hab. M. Ryby, co powoduje że prądy filozoficzne (lub ruchy polityczne) zawierające elementy antychrześcijańskie bądź starające się spychać religię w przestrzeń "prywatną" człowieka. Naprawdę przykładem wspaniałem manipulacji jest wykład, który moża sobie odśłuchać wspomnianego dra hab. Mieczysłwa Ryby "Socjalizmy w XX w." - manipulacja polega na tym, że w ramach tego wykładu prelegent mówi o komunizmie i narodowym socjalizmie, nie istnieją dla niego partie socjalistyczne na Zachodzie, jak i Wschodzie zresztą, ani jakakolwiek refleksja teoretyczna ni mniej, ni więcej, manipulacja psycho-medialna , a ma być "filozofia realistyczna"
Ten post był edytowany przez szapur II: 5/05/2010, 14:38
|
|
|
|
|
|
|
|
Profesor nazywa się Piotr Jaroszyński - jest kierownikiem Katedry Filozofii Kultury KUL i wykładowcą WSKSiM. ...... Dr hab. Mieczysław Ryba kieruje Katedrą Historii Systemów Politycznych XIX i XX w. KUL i jest wykładowcą WSKSiM jest także członkiem kolegium IPN. Dla zaiteresowanych cytowany powyżej wykład. Można mieć własne zdanie: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=19922 ...... A wypowiedź powyższa jest jakaś dziwna.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ojciec profesor Mieczysław M. Krąpiec OP bardziej chyba związany jest z Lublinem niż z Toruniem No tak, właśnie miałem na myśli Radio Maryja i te "Rozmowy Niedokończone".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(misza88 @ 6/05/2010, 12:00) QUOTE Ojciec profesor Mieczysław M. Krąpiec OP bardziej chyba związany jest z Lublinem niż z Toruniem No tak, właśnie miałem na myśli Radio Maryja i te "Rozmowy Niedokończone". Skąd próba sztucznego przeciwstawiania KUL i ośrodka Radia Maryja? ..... Ojciec profesor Krąpiec był rektorem KUL i twórcą Lubelskiej Szkoły Filozoficznej ale również był honorowym przewodniczącym Rady Programowej Radia Maryja. Przez kilka lat wygłaszał w RM felietony z cyklu "Myśląc Ojczyzna", brał udział w "Rozmowach niedokończonych", udzielał wywiadów "Naszemu Dziennikowi" i Telewizji Trwam. Wspierał swoim doświadczeniem Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Uważam, że RM jest realizacją założeń Lubelskiej Szkoły Filozoficznej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Skąd próba sztucznego przeciwstawiania KUL i ośrodka Radia Maryja?
Jacku Z., nie rozumiem skąd te poszukiwania przeciwnika na siłę O. M. Krąpiec zajmował się działalnością naukową jakieś ponad pół wieku więcej w Lublinie niż istnieje RM (nie mówiąc o WSKSIM)
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Skąd próba sztucznego przeciwstawiania KUL i ośrodka Radia Maryja?
Przecież w ogóle nie przeciwstawiałem działalności o. Krąpca w KUL-u i RM.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale co odpowiecie na stwierdzenie, że: "Radio Maryja" jest realizacją założeń Lubelskiej Szkoły Filozoficznej i tym samym lekarstwem na totalitaryzmy. A może szerzej: wolne media
|
|
|
|
|
|
|
|
A można by przybliżyć te założenia? No i w jaki sposób RM je spełnia?
A wolne media miła rzecz, dopóki prezentują naszą linię ideologiczną.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Baribal @ 7/05/2010, 14:17) A można by przybliżyć te założenia? No i w jaki sposób RM je spełnia? A wolne media miła rzecz, dopóki prezentują naszą linię ideologiczną. Paradoksalnie, Twoje pytanie zawiera część odpowiedzi. Czy zastanawiałeś się nad znaczeniem pojęcia "linia ideologiczna" lub prościej: nad znaczeniem pojęcia "ideologia"? Jeśli posługujemy się pewnymi pojęciami to są tego określone skutki - myślimy tymi pojęciami. Słowo "ideologia" jest stosunkowo młodym słowem ale było już w historii potężną bronią. Nie chcę się rozpisywać na ten temat. Dla chętnych podaję odnośnik do strony Powszechnej Encyklopedii Filozofii (trochę długie i trudne ale polecam): ...... http://www.ptta.pl/pef/pdf/i/Ideologia.pdf ...... Takich pojęć funkcjonuje w naszych umysłach więcej. Budują one w naszej świadomości pewien sposób opisu świata. Sposób patrzenia na świat. Czasem było to określane jako "Homo Sovieticus" czasem jako "Ukąszenie Heglowskie". To jest dość groźne. Przecież ludzie w III Rzeszy Niemieckiej czy w Rosji Sowieckiej często działali w przekonaniu o słuszności swojej postawy - taki mieli światopogląd (ideologię?). Naiwnością byłoby myślenie, że w dzisiejszych czasach ludzie są inni niż kiedyś. Czy różni się czymś pogarda dla Żydów w Niemczech i pogarda dla kułaków w Rosji od pogardy dla "moherowych beretów"? ...... Poszukiwanie prawdy jako tego, co jest zawarte w bytach a nie w obrazach bytów w naszych umysłach jest klasycznym podejściem filozofii. Mam wrażenie, że RM dąży do pokazywania rzeczywistości taką, jaka jest, a nie taką jaka być powinna jako "politycznie poprawna" czy też zgodna z "linią ideologiczną". Często dla wielu osób jest to niewygodne lub trudne do przyjęcia. Dlatego pewnie RM jest tak atakowane. Ale ataki, inspirowane przez pewne ośrodki, padają na podatny grunt. Znajdą się tacy, którzy podniosą rękę w pozdrowieniu "Heil" (w tym wypadku jakimś odpowiedniku}. A robią to z własnej woli, bo taki mają światopogląd (ideologię?). Przywracanie pojęć podstawowych, mówienie normalnym, klasycznym językiem i takie myślenie. Traktowanie OSOBY jako podmiotu. Powrót do prawa naturalnego. Tą drogą idzie RM. Drogi mogą być czasem pogmatwane-zdążyły zarosnąć trawą nieużywane. Ale kierunek i cel jest chyba dobry. Bo tak naprawdę, to celem jest nasze zbawienie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(JacekZ) Takich pojęć funkcjonuje w naszych umysłach więcej. Budują one w naszej świadomości pewien sposób opisu świata. Sposób patrzenia na świat. Czasem było to określane jako "Homo Sovieticus" czasem jako "Ukąszenie Heglowskie". To jest dość groźne. Przecież ludzie w III Rzeszy Niemieckiej czy w Rosji Sowieckiej często działali w przekonaniu o słuszności swojej postawy - taki mieli światopogląd (ideologię?). Naiwnością byłoby myślenie, że w dzisiejszych czasach ludzie są inni niż kiedyś. Czy różni się czymś pogarda dla Żydów w Niemczech i pogarda dla kułaków w Rosji od pogardy dla "moherowych beretów"? Nie wiedziałem, że Ziemia krąży dookoła Słońca...
QUOTE(JacekZ) Przywracanie pojęć podstawowych, mówienie normalnym, klasycznym językiem i takie myślenie. Traktowanie OSOBY jako podmiotu. Powrót do prawa naturalnego. Czyli co? Łacina i Greka, zamist języków narodowych, Skrajny liberalizm i socjobiologia? A może skrajna formalizacja języka i wdrażanie szkoły lwowsko-warszawskiej od przedszkola? Russell zamiast elementarza? Nie mam nic przeciwko, filozofia analityczna jawi mi się jako jedna z ciekawszych zabaw umysłowych.
QUOTE(JacekZ) Mam wrażenie, że RM dąży do pokazywania rzeczywistości taką, jaka jest, a nie taką jaka być powinna jako "politycznie poprawna" czy też zgodna z "linią ideologiczną".
Rzeczywistość taką jaka jest? Czyli jaką? Chodzi o Kantowskie noumeny? A może chodzi o możliwość nazwania murzyna "czarnuchem"? w końcu za tym nie stoi żadna ideologia, a już na pewno nie rasistowska. A może chodzi tu o fenomenologię? Jaki dowód przeprowadzisz, by udowodnić, ze widzisz rzeczywistość taką jaką jest?
QUOTE(JacekZ) Tą drogą idzie RM. Drogi mogą być czasem pogmatwane-zdążyły zarosnąć trawą nieużywane. Ale kierunek i cel jest chyba dobry. Bo tak naprawdę, to celem jest nasze zbawienie. To ja podziękuję, życie wieczne jest przereklamowane. No i przy okazji dowiedziałem się, że realistyczne= chrześcijańskie. Nie żebym uważam chrześcijaństwo za religię konsekwentnie odrzucającą rzeczywistość. Kościół jest równie realistyczny jak Nuerowie mówiący, ze bliźniaki są ptakami, ale w ich przypadku to chyba ideologia jest.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Baribal @ 7/05/2010, 16:14) (...) Chodzi o Kantowskie,(...) Spróbuj wyobrazić sobie jak wyglądałby świat bez filozofii wywodzącej się od Kanta i wszelkich tego następstw. A potem pomyśl czy można taki świat budować nawet wiedząc, że filozofia wywodząca się od Kanta istnieje.
|
|
|
|
|
|
|
|
Przykro mi, wciąż nie wiem, co miałaby znaczyć, ta mityczna rzeczywistość sama w sobie. Póki co dostałem tylko informację, że jeden sposób krojenia doznań zmysłowych i system pojęciowy jest prawdziwym, bo nie jest sposobem krojenia doznań zmysłowych i systemem pojęciowym. No i było trochę wyważania otwartych drzwi stwierdzeniem, ze myśli poprzez pojęcia.
|
|
|
|
|
|
|
|
A czym dokładnie ten realizm według was jest?
Moim zdaniem najważniejszą przyczyną odwrotu od filozofii klasycznej, jest zbyt mała krytyka naszego poznania, czy też samokrytyka filozofów takich jak Kartezjusz, Hume czy Nitsche. Słynne Sokratesa "wiem że nic nie wiem" uczy nas krytyki samego siebie, i to jest najważniejsze, świadomość w każdym z nas pewnego rodzaju ułomności i wiedzy o braku możliwości osiągnięcia wszechwiedzy i świadomość możności nieustannego popełniania błędów.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|