Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Żukow pod Stalingradem, Był czy nie? A jak był, to ile go było?
     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 25/06/2011, 21:13 Quote Post

No, właśnie. Już dawno miałem się pytać. Co jakiś czas przebija się w postach stwierdzenie, że to Żukow był autorem sławetnych uderzeń okrążających "Urana". Zaś w innych postach podkreśla się, że to nie Żukow był autorem tego zwycięstwa.
Na korzyść tej drugiej tezy przemawia jego dowodzenie w olbrzymiej porażce pod Rżewem, którą sowiecka "historiogafia" chciała wymazać z kart historii z paru powodów.
Oczywiście starsi pamiętają jeszcze z filmów sowieckich lansowaną tezę, że to Żukow razem z Wasilewskim byli ojcami zwycięstwa stalingradzkiego. Także z książek zwłaszcza wcześniejszych i z pamitników Żukowa. Te ostatnie okazały się jednak jedną wielką blagą.
Tu jest artykuł o operacji Mars i "udziale" Żukowa w przygotowywaniu Urana (podzielam tę tezę):

http://www.tygodnik.com.pl/numer/278648/flis.html

Chodzi mi zwłaszcza o ten fragment:
Stalingradzkie zwycięstwo pozwoliło nie tyle zatrzeć wrażenie totalnej klęski pod Rżewem, ale wytrzeć ją w ogóle z kart historii. Oficjalna, 12-tomowa sowiecka historia wojny nawet nie zająknęła się na jej temat. Sama nazwa pojawiła się tylko na załączonej mapie. Tekst mówi enigmatycznie o działaniach podjętych przez wojska obu frontów celem związania niemieckich odwodów, by nie wysłano ich pod Stalingrad... A Żukow został włączony do grona udziałowców stalingardzkiej chwały. I tak jak i inni główni bohaterowie, przemilcza temat w swych pamiętnikach.

Jakie jest Wasze zdanie?

Ten post był edytowany przez emigrant: 25/06/2011, 21:17
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 25/06/2011, 21:36 Quote Post

Był. I to już od 31 sierpnia.
Był również 16 listopada, ale śpieszno mu było w okolice Rżewa, bo oprócz Urana miał jeszcze na głowie Saturna.

Pozdrawiam
poldas
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 25/06/2011, 21:37 Quote Post

To kto przygotowywał Marsa?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 25/06/2011, 23:43 Quote Post

Żukow;
Przepraszam - Planetki się mnie pomyliły.

Pozdrawiam
poldas
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 25/06/2011, 23:49 Quote Post

Czyli w/g Ciebie przygotowywał i operację rżewską (Mars) i stalingradzką (Uran) jednocześnie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 26/06/2011, 15:16 Quote Post

A gdzie tam; On był jedynie koordynatorem w ramach tzw. STAWKI.

Pozdrawiam
poldas
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 26/06/2011, 19:15 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 26/06/2011, 15:16)
A gdzie tam; On był jedynie koordynatorem w ramach tzw. STAWKI.

Pozdrawiam
poldas
*


Jak to: jedynie? W ramach operacji Mars dowodził-koordynował działania frontów: Kalinińsjiego (Purkajew) i Zachodniego (Koniew).

To jak miał przygotowywać Uran?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.993
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 26/06/2011, 21:17 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 25/06/2011, 21:36)
Był. I to już od 31 sierpnia.
Był również 16 listopada, ale śpieszno mu było w okolice Rżewa, bo oprócz Urana miał jeszcze na głowie Saturna.

Pozdrawiam
poldas
*



Miałeś raczej na myśli... hmmm, ta operacja zgodnie z planetarną logiką powinna się nazywać "Jupiter" (tzn. po udanym "Marsie" odcinamy GA Północ wychodząc nad Bałtyk koło Rygi)?
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 26/06/2011, 21:56 Quote Post

Na to Sowietów jednak nie było stać, ale trafiały się im "wypadki przy pracy". Czego rezultatem był nadzwyczaj udany Uran.
Zresztą to coś, o czym Kolega Baszybuzuk napomknął, było ambicją (a jakże) W.K. Zukowa, co by w ramach jakowegoś "przyrodniczego" kataklizmu", zwanego dalej operacją Tajfun, zniszczyć GA Środek.
Nasz Włodzimierz musiał długo czekać na realizację jego ambicji. Gdyż stało się to dopiero w 1944r. Aczkolwiek nie umniejszamy tu roli naszego marszałka Konstantego. wink.gif

Pozdrawiam
poldas
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 26/06/2011, 22:08 Quote Post

Teza jest prosta: Mars był autorstwa Żukowa, Uran Wasilewskiego. Mars to była katastrofa, Uran sukces. Potem (z różnych względów) podczepiono Żukowa pod ten sukces. Za ta tezą jest Suworow, a zanim zaczniecie się naśmiewać, dodam, że i Glantz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 26/06/2011, 22:12 Quote Post

Mamy ten sam pogląd.
"Strzałeczka" Emigrancie. smile.gif

Pozdrawiam
poldas
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
wera17
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 78.680

 
 
post 13/07/2012, 15:34 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 26/06/2011, 23:08)
Teza jest prosta: Mars był autorstwa Żukowa, Uran Wasilewskiego. Mars to była katastrofa, Uran sukces. Potem (z różnych względów) podczepiono Żukowa pod ten sukces.
*


Zgadzam się. Żukow byłw Stalingradzie, jako koordynator ze Stawki. On wymyślił operacje Mars, a Wasilewski Uran. Operacja Mars, która polegała na zlikwidowaniu tzw. występu rżewskiego i okrążeniu 9. armii Modela, a potem 3 armii panc. Reinharda. Mars zakończył się totalną klapą. Jednak tą operację przeprowadzili Koniew- front zachodni, i Purkajew- front kaliniński. Żukow może coś brał udział w planowaniu operacji Uran confused1.gif , ale przecież za prawidłowy przebieg i dowodznie byli odpowiedzialni dowódcy frontowi: A. Jeriemienko- front stalingradzki, K. Rokossowski- front doński, i N. Watutin- front południowo-zachodni i to dzięki nim sowieci wygrali bitwe Stalingradzką,a Żukow do tego zwycięstwa praktycznie wogóle się nie przyczynił. Tylko radziecka propaganda zrobiła z niego bohatera, że niby brał udział we wszytkich ważnych bitwach w Wielkiej Wojnie Ojczyźnienej, niby "gdzie Żukow, tam zawsze zwycięstwo".
Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
ku 250622
 

Unregistered

 
 
post 13/07/2012, 17:35 Quote Post

QUOTE(wera17 @ 13/07/2012, 14:34)
[Zukow] On wymyślił operacje Mars, a Wasilewski Uran. [...]

Twierdzi tak ?
 
Post #13

     
Grzegorz_50
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 406
Nr użytkownika: 74.275

 
 
post 13/07/2012, 21:04 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 26/06/2011, 22:08)
Teza jest prosta: Mars był autorstwa Żukowa, Uran Wasilewskiego. Mars to była katastrofa, Uran sukces. Potem (z różnych względów) podczepiono Żukowa pod ten sukces. Za ta tezą jest Suworow, a zanim zaczniecie się naśmiewać, dodam, że i Glantz.
*



Ja też się zgadzam.Ale moim zdaniem nie świadczy to,że Żukow był gorszy od Wasilewskiego.Żukow nie był niezbędny,ale w czasach bez dowódczych bohaterów,wykreowanie Żukowa było wskazane propagandowo.Stalin prowadził trudne do zrozumienia ,,gierki" często prowadzące do skłócania i rywalizacji pomiędzy dowództwem,a płacili za to żołnierze.
Sytuacja na południu była korzystniejsza dla odniesienia sukcesu,ale sukcesu pełnego,którego sowieci nie osiągnęli.Ale nawet to co osiągnęli było szokiem dla zbyt pewnych Niemców.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
ku 250622
 

Unregistered

 
 
post 13/07/2012, 22:48 Quote Post

QUOTE(Grzegorz_50 @ 13/07/2012, 20:04)
Ja też się zgadzam.

A jakies dowody na poparcie ?
QUOTE(Grzegorz_50 @ 13/07/2012, 20:04)
Ale moim zdaniem nie świadczy to,że Żukow był gorszy od Wasilewskiego.Żukow nie był niezbędny,ale w czasach bez dowódczych bohaterów,wykreowanie Żukowa było wskazane propagandowo.Stalin prowadził trudne do zrozumienia ,,gierki" często prowadzące do skłócania i rywalizacji pomiędzy dowództwem,a płacili za to żołnierze.

A mozesz mi powiedziec na czym to opierasz ?
QUOTE(Grzegorz_50 @ 13/07/2012, 20:04)
Sytuacja na południu była korzystniejsza dla odniesienia sukcesu,ale sukcesu pełnego,którego sowieci nie osiągnęli.Ale nawet to co osiągnęli było szokiem dla zbyt pewnych Niemców.

No zobacz, a Zukow twierdzil, ze akurat on ma korzystniejsza sytuacje - szczegolnie po tym jak "jego" operacja Mars sie opoznila smile.gif
 
Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej