Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Goci: wplyw na ksztaltowanie sie Europy
     
centurion88
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 68
Nr użytkownika: 7.827

Zawód: student
 
 
post 16/12/2005, 20:56 Quote Post

Ave

Co myślicie na temat Gotów ponoć "o łaski marsa zaś Gotowie zawsze zabiegali" czy naprawde byli takimi wielekimi wojownikami i czy wiele dali europie?? zaparaszam do dyskusji na ten ciekawy temat
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 18/12/2005, 0:31 Quote Post

Temat ciekawy i może budzić (tj. mam nadzieję, że obudzi smile.gif) spory.

Zaczynając od początku - niewątpliwie Goci odegrali wybitną rolę w okresie wędrówek ludów. Dwa silne i stosunkowo liczne plemiona gockie stanowił przecież forpocztę germańskiej migracji. Do tego dodać należy jeszcze kilka mniejszych plemion gockich, jak np. Rugiów, o których niestety często się zapomina.
Ujmę to tak - upadek tego przestarzałego, przegniłego i blokującego postęp tworu, jakim przez ostatnie sto lat istnienia był Rzym, zawdzięcza Europa w znacznej mierze właśnie Gotom biggrin.gif

Jeśli chodzi o Ostrogotów, to problem z nimi polega przede wszystkim na tym, iż ich panowanie w Italii było za krótkie, aby wydać trwałe owoce. Nie ostało się zbyt dużo po Wielkim Teodoryku. Zaginął jego kodeks, Kasjadora znamy tylko z odpisu Jordanesa, wojny gockie na powrót zrujnowały ledwo co podźwigniętą przez Amalów Italię. Narzes dosłownie wymazał Ostrogotów z historii, choć pewne grupy ludności, posługujące się prawem i językiem tego ludu, przetrwały w Płn. Italii do XII wieku. A na Krymie nawet do XVI wieku (ale to już inna bajka).

Dziedzictwo Wizygotów jest zaś ogromne - zarówno w Hiszpanii, jak i w Akwitani. Paradoksalnie, choć panowanie Wizygotów na obszarze między Pirenejami a Loarą trwało mniej więcej tyle samo co rządy ich kuzynów w Italii, tutaj dziedzictwo Gotów nie zaginęło i miało się dobrze jeszcze przez dłuuugie wieki (być może dlatego, że Frankowie nie byli tak bezwzględnymi niszczycielami jak Rzymianie Wschodni i w praktyczny sposób zachowali osiągnięcia swoich wrogów). A mowa przede wszystkim o Braevarium Alarici.

Brewiarz ów, obszerny wypis z "Instytucji" Gajusa, kodeksu teodozjańskiego oraz "Sentencji" Paulusa był najdoskonalszym i najznamienitszym z pośród leges romana barbarorum. Kompilacji tej dokonano na dworze Alaryka II na początku VI wieku, a więc tuż tuż przed tragiczną bitwą pod Poitiers I (vel Vonille). Pod rządami Franków Akwitania, jako najbardziej zromanizowana część Galii, zachowałą liczne odrębności, w tym także (a może przede wszystkim) odrębność prawną. Podczas gdy prawa zwyczajowe północnej Francji ewoluowały w oparciu o Lex Salica, na południu taką rolę odgrywało właśnie Braevarium Alarici. Jak widać, różnice między prawem północno i południowo francuskim były gigantyczne - tu czyste niemal prawo germańskie, tam prawie nieskażone prawo rzymskie!! Ta dychotomia trwałą setki lat i przysparzała nielichy ból głowy królewskim legistom, próbującym w pocie czoła ujednolicać system prawny królestwa. Nie dość, że bidaki musieli się zmagać z 400 osobnymi systemami prawa zwyczajowego, to jeszcze o tak różnych źródłach...
Dopiero wiek XVII i szeroko zakrojone prace kodyfikacyjne za Ludwika XIV przyniosły w tej kwestji postęp, jednakże tak naprawdę dopiero Kodeks Napoleona zdołał ostatecznie ożenić ogień z wodą.
Wpływ Brewiarza na prawo francuskie jest oczywisty - praktycznie wszelkie rzymskie instytucje znalazły się w nim za pośrednictwem tego wizygockiego zbioru.
W ten sam sposób Alaryk II odcisnął piętno również na dziejach Polski, Rumunii czy państw Ameryki Łacińskiej - przecież zasadnicza część systemu prawa cywilnego tych państw wywodzi się z Code Civil de France!!!
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Sarissoforoj
 

Kwatermistrz Generalny
*******
Grupa: Supermoderator
Postów: 2.902
Nr użytkownika: 1.265

Stopień akademicki: mgr. inz.
Zawód: Emeryt
 
 
post 18/12/2005, 1:28 Quote Post

A co ciekawe, kiedy już zapomniano o Gotach, a raczej ich nazwa rozpłynęła się w powstających państwach Europy Średniowiecznej, Goci żyli pod swoja nazwą na półwyspie krymskim prawie do końca XVIw, a raczej ludność posługująca się ich językiem. Chociaż zapewne Goci z Hiszpanii i południowej Francji w porównaniu z tymi zUkrainy byli kulturowo i cywilizacyjnie zupełnie innymi ludami.
Trudno też porównywać Ostrogotów z Wizygotami. Przecież na tych pierwszych mocno odbiło się panowanie Hunów.
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 18/12/2005, 11:14 Quote Post

Czy mocno - trudno powiedzieć. Nie zapominajmy, że Ostrogoci jako pierwsi przystali do zbuntowanych Gepidów i walnie przyczynili się do znisczenia imperium huńskiego.
Poza tym późniejsze oddziaływanie Wschodniego Cesarstwa mógł poważnie zneutralizować ewentualne wpływy huńskie. Nie można zapominać o tym, że zarówno Teodoryk, jak i wielu innych młodych Gotów dorastało w Konstantynopolu. Jak to nam pokazuje historia na przykładzie Wielkiego Amala czy choćby Bolka Chrobrego, branie zakładników to często kiepski pomysł smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej