|
|
Kara oślepienia w Polsce za panowania Piastów
|
|
|
słoneczko22
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 63.146 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Witam,
potrzebuję informacji na temat stosowania kary oślepienia w Polsce w czasach przed rozbiciem dzielnicowym, głównie w czasach panowania Bolesława Krzywoustego. Kiedy, dlaczego stosowano taką karę oraz jak dokonywano takiego oślepienia. Znalazłam wprawdzie artykuł na ten temat w internecie, ale ja potrzebuję naukowej literatury oraz źródeł.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zapewne ten znaleziony przez Ciebie artykuł nie posiadał literatury przedmiotu . Pierwsza rada jeśli masz chociaż podanego autora spróbuj w bazach bibliotecznych znaleźć jakieś jego prace. Z czasów pierwszych Piastów znane są zdaje się trzy przypadki oślepienia. Po raz pierwszy spotkało to w roku 992 niejakich Przybywoja i Odylena, których większość historyków uważa za uzurpatorów próbujących po śmierci Mieszka I skorzystać na chaosie i przejąc dla siebie część kraju. Po raz drugi kara ta spotkała Zbigniewa. Po raz trzeci dotknęła Skarbimira, palatyna Krzywoustego. Wiadomo tylko tyle, że podniósł on bunt przeciwko władcy co zostało zakwalifikowane jako zdrada i przypłacił to oślepieniem. Ogólnie można stwierdzić, że oślepienie było wówczas po pierwsze zwyczajową karą za zdradę, a po drugie kara oślepienia była także często stosowana w stosunku do pretendentów do tronu, gdzie chodziło o ich wyeliminowanie z walki o władzę (Krzywousty oślepił starszego brata, a Chrobry Bolesława III Rudego) Co do literatury to polecam zacząć od pracy Henryka Grajewskiego, Kara śmierci w prawie polskim do połowy XIV wieku, Warszawa 1956, ponieważ jak wiadomo w przypadku Zbigniewa oślepienie przypłacił śmiercią. O konflikcie Bolesława Krzywoustego ze Zbigniewem znajdziesz w Zbigniew Dalewski, Rytuał i polityka: opowieść Galla Anonima o konflikcie Bolesława Krzywoustego ze Zbigniewem, Warszawa 2005.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE niejakich Przybywoja i Odylena, których większość historyków uważa za uzurpatorów próbujących po śmierci Mieszka I skorzystać na chaosie i przejąc dla siebie część kraju Przybywój i Odolan zostali wspomniani tylko i wyłącznie w jednym źródle, a konkretnie w kronice Thietmara. Autor określił ich jako stronników wdowy po Mieszku I, Ody i jej synów. Nic w tekście tej kroniki nie wskazuje, że byli oni jakimiś uzurpatorami i chcieli przejąc dla siebie część kraju.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE oślepienie przypłacił śmiercią. Pewnie wdało się zakażenie...gdyby chciano go zlikwidować nie było by problemu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marlon @ 9/03/2012, 18:42) Przybywój i Odolan zostali wspomniani tylko i wyłącznie w jednym źródle, a konkretnie w kronice Thietmara. Autor określił ich jako stronników wdowy po Mieszku I, Ody i jej synów. Nic w tekście tej kroniki nie wskazuje, że byli oni jakimiś uzurpatorami i chcieli przejąc dla siebie część kraju.
To prawda, ale w takim razie dlaczego Chrobry po prostu ich nie wygnał z kraju jak przyrodnich braci tylko kazał oślepić? Jeśli zgodzimy się, że oślepienie było karą za zdradę, względnie bunt przeciwko prawowitemu władcy albo sposobem na eliminację konkurencji do władzy to jak wytłumaczymy to co ich spotkało? Ich rola po śmierci Mieszka I musiała być dużo większa niż tylko członkowie obozu Ody i jej synów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE dlaczego Chrobry po prostu ich nie wygnał z kraju jak przyrodnich braci tylko kazał oślepić? Byli poddanymi a nie członkami dynastii i krewnymi cesarza. Vide artykuł Borawskiej na temat pokrewieństwa Ody z Ludolfingami.
QUOTE Jeśli zgodzimy się, że oślepienie było karą za zdradę, względnie bunt przeciwko prawowitemu władcy albo sposobem na eliminację konkurencji do władzy to jak wytłumaczymy to co ich spotkało? Sprawa jest oczywista o ile weźmiemy pod uwagę los choćby Włostowica. Poza tym, choć to może mniej istotne, jak wykazali Dowiat i Bieniak, podziały "dzielnicowe" nie powodowały podziałów państwowych. Dzielnice zarządzane przez juniorów nie były jednostkami politycznymi ale administracyjnymi. Senior nie był jedynie zwierzchnikiem braci ale władcą i administratorem całego kraju. Bolesław został jako najstarszy, seniorem i władcą całego kraju. Skoro więc Odolan i Przybywój się przeciwstawiali Chrobremu i stanęli po stronie Ody, na straży testamentu Mieszki, to ten ich oślepił i tyle. Zresztą nie znamy "kodeksu karnego" z czasów Chrobrego a więc dywagacje, że oślepienie to koniecznie kara za bunt są pozbawione umocowania.
QUOTE Ich rola po śmierci Mieszka I musiała być dużo większa niż tylko członkowie obozu Ody i jej synów. Nie musiała i nie była. To jest wysnuwanie "wniosków" a contrario źródłu.
QUOTE Przybywoja i Odylena, których większość historyków uważa za uzurpatorów W naszym kraju praktycznie nikt takiej tezy nie wysuwał.
Ten post był edytowany przez marlon: 9/03/2012, 21:44
|
|
|
|
|
|
|
|
[quote=marlon,9/03/2012, 20:41] Skoro więc Odolan i Przybywój się przeciwstawiali Chrobremu i stanęli po stronie Ody, na straży testamentu Mieszki, to ten ich oślepił i tyle. Zresztą nie znamy "kodeksu karnego" z czasów Chrobrego a więc dywagacje, że oślepienie to koniecznie kara za bunt jest pozbawione umocowania. [quote=marlon,9/03/2012, 20:41]
Fakt, że nie znamy "kodeksu karnego" z czasów pierwszych Piastów jednak na podstawie prawa stanowionego przez monarchę coś na ten temat można powiedzieć. Wiemy np. jakie były kary za cudzołóstwo i łamanie postów. Wiemy, że Skarbimir przeciwstawił się Krzywoustemu i został za to oślepiony jako zdrajca względnie buntownik. To samo spotkało Przybywoja i Odylena. Inaczej postąpił Szczodry, który biskupa Stanisława za ta samo wykroczenie skazał na obcięcie członków. Dlaczego nie na oślepienie? Może dlatego, że miał do czynienia z osobą duchowną. Wiemy też na podstawie licznych przykładów z krajów ościennych, że oślepienie stosowano często wobec pretendentów do tronu.
[quote]Przybywoja i Odylena, których większość historyków uważa za uzurpatorów [/quote] W naszym kraju praktycznie nikt takiej tezy nie wysuwał.
[/quote]
Uzurpatorami nazywa ich np. Grodecki (Dzieje Polski średniowiecznej).
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie pisałem, że "nikt" tylko "praktycznie nikt". Praktycznie nie znaczy absolutnie Grodecki, pisząc coś takiego jest jednak wyjątkiem.
Podałem przykład (doskonale znany) oślepienia Piotra Włostowica, który nie był pretendentem do tronu. Nie byli nimi także Sieciech czy Skarbimir. Twierdzenie więc, iż byli pretendentami Przybywój i Odolan jest po prostu fantazją Grodeckiego. Co więcej fantazja Grodeckiego zawisła na innym sformułowaniu Thietmara. Grodecki uznał, że thietmarowe "między wielu", dotyczące podziału dokonanego przez Mieszkę, znaczy "między bardzo wielu". Skoro tak, to nie ograniczało sie ono do czterech synów a to: Bolesława, Mieszki, Lamberta i Świętopełka. To niestety także nadinterpretacja oderwana od tekstu. No i nie ma ona nic wspólnego z kwestią kary.
QUOTE Wiemy np. jakie były kary za cudzołóstwo i łamanie postów Wiemy, że człowiek ma cztery ręce... wrrrrrrrróć dwie ręce. Tyle, że to bez związku
QUOTE Inaczej postąpił Szczodry, który biskupa Stanisława za ta samo wykroczenie skazał na obcięcie członków. Dlaczego nie na oślepienie? Nie wiemy jakie konkretnie "wykroczenie" popełnił Stanisław.
Ten post był edytowany przez marlon: 10/03/2012, 0:27
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marlon @ 9/03/2012, 21:51) QUOTE Wiemy np. jakie były kary za cudzołóstwo i łamanie postów Wiemy, że człowiek ma cztery ręce... wrrrrrrrróć dwie ręce. Tyle, że to bez związku QUOTE Inaczej postąpił Szczodry, który biskupa Stanisława za ta samo wykroczenie skazał na obcięcie członków. Dlaczego nie na oślepienie? Nie wiemy jakie konkretnie "wykroczenie" popełnił Stanisław.
Podałem przykłady stosowania kar za te dwa wykroczenia. Możesz szerzej wyjaśnić co jest w tej sytuacji bez związku? Wiemy co spotkało Przybywoja i Odylena oraz Zbigniewa i Skarbimira. A ze Stanisławem jest też ta analogia, że nie wiemy jakie wykroczenie popełnił Zbigniew i Skarbimir. Gall o tym pierwszym niewiele jak zwykle chciał napisać, natomiast wiązanie buntu Skarbimira z ustawą sukcesyjną Krzywoustego jest tylko hipotezą. Faktem pozostaje, że i jeden i drugi zostali oślepieni.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Podałem przykłady stosowania kar za te dwa wykroczenia. Możesz szerzej wyjaśnić co jest w tej sytuacji bez związku? Rozmawiamy o karze oślepienia. Wskazuję, że nie znamy ówczesnych zasad stosowania tej kary. Ty podajesz jakie kary stosowano za cudzołóstwo i łamanie postu. Cytuję dla porządku wypowiedzi:
ja:
QUOTE Zresztą nie znamy "kodeksu karnego" z czasów Chrobrego a więc dywagacje, że oślepienie to koniecznie kara za bunt jest pozbawione umocowania. Ty:
QUOTE Fakt, że nie znamy "kodeksu karnego" z czasów pierwszych Piastów ale wiemy np. jakie były kary za cudzołóstwo i łamanie postów ja:
QUOTE to bez związku Jak widać, nie da się prowadzić dywagacji na temat zasad stosowania kary oślepienia w oparciu o rodzaj kary za cudzołożenie. Dlatego mówię o braku związku
QUOTE Wiemy co spotkało Przybywoja i Odylena oraz Zbigniewa i Skarbimira. A ze Stanisławem jest też ta analogia, że nie wiemy jakie wykroczenie popełnił Zbigniew i Skarbimir. Jak widzimy oślepienie nie jest koniecznie karą dla osób uznawanych za bezprawnych pretendentów do władzy. Pisałem już dwa razy o Piotrze Włostowicu. Piotr nie był pretendentem do władzy. Został oślepiony. Skarbimir też nie był pretendentem do władzy. Zgodnie z Thietmarem Przybywój i Odolan nie byli takimi pretendentami. To jest daleko idąca nadinterpretacja Grodeckiego, oparta na błędnym tłumaczeniu tekstu. Tak więc jasnym jest, że oślepienie to tak samo kara dla pretendentów (Bolesław III i Zbigniew) jak i nie-pretendentów (Piotr, Odolan, Przybywój). Inny palatyn, Krystyn, skazany został z kolei na śmierć, za wykroczenia mniejsze niż Piotr czy Skarbimir.
Co do zasady, katalog kar jest zawsze krótszy niż katalog czynów karalnych. To zaś rodzi konkretne konsekwencje. Jakie to konsekwencje już chyba nie trzeba wyjaśniać.
Ten post był edytowany przez marlon: 10/03/2012, 20:10
|
|
|
|
|
|
|
|
W takim razie czy zgadzasz się z tym co napisałem w moim pierwszym poście w tym temacie. Cytuję:
QUOTE(Belfer historyk @ 9/03/2012, 17:31) Ogólnie można stwierdzić, że oślepienie było wówczas po pierwsze zwyczajową karą za zdradę, a po drugie kara oślepienia była także często stosowana w stosunku do pretendentów do tronu, gdzie chodziło o ich wyeliminowanie z walki o władzę (Krzywousty oślepił starszego brata, a Chrobry Bolesława III Rudego)
Usystematyzujmy więc fakty: Przybywój i Odolan oślepieni na rozkaz księcia nie byli pretendentami do władzy Bolesław III Rudy oślepiony na rozkaz Chrobrego był rywalem Chrobrego w walce o tron czeski Zbigniew oślepiony na rozkaz starszego brata był pretendentem do władzy Skarbimir oślepiony za podniesienie buntu przeciwko władcy nie był pretendentem do władzy Piotr Włostowic oślepiony za podniesienie buntu przeciwko władcy nie był pretendentem do władzy i na koniec podnoszony już tutaj trochę inny przykład biskup Stanisław dopuścił się wg. Galla zdrady, względnie podniósł bunt przeciwko władcy wiec dopuścił się tego samego co później Skarbimir i Włostowic - skazany na obcięcie członków.
|
|
|
|
|
|
|
|
Krystyn - palatyn mazowiecki za zdradę został skazany na śmierć. Tak więc wydaje się, że nasza wiedza jest za mała aby dokonać precyzyjnego sformułowania katalogu zbrodni obrazy majestatu i katalogu kar za nie. Nic nie wiemy aby wydawano u nas jakieś ustawy typu Prawda Ruska czy Zakon sudnyj liudem. Mogło być tak, że istniała spora dowolność w wyborze kary stosowanej za dany typ czynu karalnego
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marlon @ 10/03/2012, 20:56) Krystyn - palatyn mazowiecki za zdradę został skazany na śmierć.
Ten przykład nie pasuje do tematu z tego względu, że kara oślepienia nie była tożsama z karą śmierci lecz stanowiła mniej surowszą wersję tej drugiej. A że pewnie i tak prowadziła do śmierci skazanego to już inna sprawa spowodowana stanem ówczesnej medycyny (choć przykład Bolesława Rudego, który po oślepieniu żył jeszcze bardzo długo pokazuje, że były wyjątki od reguły).
QUOTE(marlon @ 10/03/2012, 20:56) Mogło być tak, że istniała spora dowolność w wyborze kary stosowanej za dany typ czynu karalnego
Tutaj w pełni się zgadzam. Władca jako najwyższy sędzia mógł dowolnie decydować o rodzaju kary za wykroczenia, których dopuścili się jego poddani.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ten przykład nie pasuje do tematu z tego względu, że kara oślepienia nie była tożsama z karą śmierci W sprawie Krystyna chodziło o "zdradę" władcy. Tak więc "zdrada" mogła być różnie karana. Z kolei konkretna, dana kara mogła być orzekana za różne typy czynów.
PS prostuję - Krystyn nie został skazany od razu na śmierć. On poniósł śmierć na skutek uduszenia z rozkazu Konrada Kazimierzowica. Najpierw jednak został oślepiony. Tak więc jest on analogiem Piotra, Skarbimira itd
Ten post był edytowany przez marlon: 10/03/2012, 21:44
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|