|
|
Rzymska kusza
|
|
|
|
Fakty są takie: wiemy że rzymianie używali małych balist przewożonych na wózkach i używanych na polu bitwy. Wiemy jak wygładały i z wykopalisk i z płakorzeźb Wiemy że grecy wynaleźli coś takiego jak łuk brzuszny. Wreszcie w dziele Wegecjusza (IV w n.e.) są wspomniane „arkabalisty” i „manubalisty”. Co dość zgodnie jest uważane przez historyków jako jakiś odpowiednik kuszy. Teraz dywagacje: Michałek uznał że skoro Grecy znali łuk brzuszny to rzymska manubalista jest czymś bardzo podobnym. Oczywiście, jak to Michałek, dołożył do tego jak to było stosowane, taktyka, jakie oddziały, jak powszechnie, w jakich okolicznościach - nie dodając że to jego własne rozważania. W internecie znalazłem hiszpańską grupę rekonstrukcyjną która bardzo dosłownie podeszła do terminu „ręczna balista”
Więcej pod http://198.144.2.125/Siege/Aitor/Cheroballistra.htm
No i teraz chciałem się was zapytać którzy z nich mają rację czy też lepiej nie próbować rekonstruować czegoś tylko na podstawie jednego zdania ze starego tekstu, ponieważ teoria zaczyna żyć własnym życiem a ludzie nie zauważają że to tylko teoria.
|
|
|
|
|
|
|
|
Taka "kusza" jest tez w ksiazce Connolego, "Historia armii greckiej".W "Historii wojskowosci" T&E Dupuy, tez jest wzmianka ze grecy a puxniej rzymianie eksperymentowali z wykorzystaniem kusz.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dowodem istnienia w Rzymie, czegoś w rodzaju ręcznych machin miotających jest w zasadzie jedynie wzmianka Flawiusza Wegecjusza Renatusa autora dzieła "Epitoma rei militari libri V" który nazywa nową broń pociskową arcubalista lub manubalista i zaznacza, iż dawniej nazywała się ona scorpio. Są też wyobrażenia czegoś w rodzaju kuszy na płaskorzeźbie znajdującej się na kolumnie grobowca w ówczesnej Galii koło Polignac sur Loire oraz -drugie znalezione w rzymskiej willi koło Puy. Te płaskorzeźby są bardzo niewyraźne. Z drugiej strony, jeśli oprzeć się na ustaleniach takich uczonych jak Homer Dubs czy Needham, którzy twierdzą, że kusza została wynaleziona w Chinach ( co nie ulega wątpliwości) i, że trafiła do Europy, także via Chiny ( co jest nieco bardziej dyskusyjne) - to kto wie? Wtedy te rzymskie kusze musiałyby być podobne do któregoś z typów chińskich kusz, których jednak było sporo... Wg. niektórych naukowców kusza po raz pierwszy trafiła do Europy poprzez Kartagińczyków handlujących z Syrią i Libanem ( Chińczycy znali Syrię pod nazwą Daqin i handlowali z nią. Po raz drugi kusza pojawiła się w Europie ok. X w. za pośrednictwem zamieszkujących Azję środkową Chazarów. W Europie starozytnej znano też działa artyleryjskie w kształcie kusz. Grecy zastosowali je w bitwie pod Syrakuzami w 397 r. pne. Konkludując - czort wie, jak taka rzymska kusza wyglądała
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tego co pisze Connoly to kusze jako pierwsi w basenie morza sródziemnego zaczeli stosowac syrakuzanczycy, juz w III w.p.n.e. Kusza chinska byc moze była pierwsza, ale napewno nie miała nic wspólnego z ta (nazwijmy ja) sródziemnomorską.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(MikoQba @ 21/02/2006, 11:53) Kusza chinska byc moze była pierwsza, ale napewno nie miała nic wspólnego z ta (nazwijmy ja) sródziemnomorską.
Ja bym się tu nie kłócił, bo faktycznie mogła zostać opracowana osobno ( np. na bazie jakichś plotek o nowej broni, pochodzących z Chin, albo jak w Chinach na podstawie prostej pułapki myśliwskiej z łukiem - w takiej pułapce łuk musi zostać umieszczony pozimo), ale też nie zakładałbym się. Po prostu, jak wiele spraw w historii, ta jest - przynajmniej na razie nie wyjaśniona.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jaką siłę miała taka kusza są jakieś starożytne teksty na temat jej zdolności w przebijaniu pancerzy albo coś ? A tak w ogóle to ona wyglądała tak jak ta wykonana przez tą grupę rekonstrukcyjną czy przypominała bardziej wczesnośredniowieczną kuszę ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Były różne rodzaje. Naciąg zalezy od wykonania.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(MikoQba @ 21/02/2006, 10:53) Z tego co pisze Connoly to kusze jako pierwsi w basenie morza sródziemnego zaczeli stosowac syrakuzanczycy, juz w III w.p.n.e. Kusza chinska byc moze była pierwsza, ale napewno nie miała nic wspólnego z ta (nazwijmy ja) sródziemnomorską.
A Connoly powołuje się na coś w tej datacji? Możesz podać tytuł i stronę? Bo niektórzy piszą o tym już w początkach IV w., a akurat ta kwestia jest dla mnie interesująca.
|
|
|
|
|
|
|
evocatus
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 51.560 |
|
|
|
Zawód: wolny |
|
|
|
|
QUOTE(Theodorus @ 25/02/2011, 10:24) Były różne rodzaje. Naciąg zalezy od wykonania.
Siła naciągu zależała od kilku czynników, ale głównie od dwóch: 1. rodzaju materiału z jakiego wykonano cięciwy i i tzw. "struny" (lina konopna - ponoć najgorsza) 2. konstrukcji i układu ramion scorpio czy też balisty (ruch na zewnątrz, np. scorpio z Ampurias; czy do wewnątrz - balista z Hatry)
|
|
|
|
|
|
|
Gerald10
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 27 |
|
Nr użytkownika: 81.406 |
|
|
|
marek laski |
|
Stopień akademicki: mgr |
|
Zawód: rolnik |
|
|
|
|
Jak myślicie czy manubalista była podobna do kuszy chińskiej?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|