Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Antysemityzm Europy na tle Polski , Analiza własnego wizerunku
     
Lokator
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 78
Nr użytkownika: 94.876

 
 
post 26/04/2016, 0:45 Quote Post

No właśnie. Ostatnio spotkałem się ze stwierdzeniem, że Żydzi mieli szczęście, że mieszkali w Polsce, gdyż antysemityzm, owszem, panował, ale nie można było go porównać do tego, co się działa w innych krajach Europy.
Jak to wyglądało? Wiem, że np. we Włoszech antysemityzmu do późnych lat 30 praktycznie nie było. Z kolei we Francji panował (i to również na podłożu rasowym czego u nas nie było), ale jakie były jego konsekwencje? Dochodziło do nieuzasadnionych napadów na Żydów? Czy może do wzajemnej wymiany ciosów (z tego co się orientuję to w Polsce mieliśmy do czynienia z jednym i drugim), a w innych krajach - Węgry, Wielka Brytania, Hiszpania, Rosja, mniejsze państwa?
Czy prawdą jest, że Żydzi mieli szczęści, że mieszkali w Polsce, czy to tylko próba naprawy własnego wizerunku?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 26/04/2016, 11:45 Quote Post

Zajrzyj na początku tu: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=18491

Ogólnie to ówczesne podejście obrazuje anegdotka z premierem Szwecji, który na pytanie dlaczego odmawia przyjęcia uciekających z hitlerowski Niemiec Żydów, odparł, iż "W Szwecji nie ma antysemityzmu i chciałbym aby tak pozostało".

Polecam historię statku St.Louis.

Co do polskiego antysemityzmu. Jan Mosdorf zginął w Oświęcimiu za pomaganie Żydom https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Mosdorf

To skomplikowane.

Ten post był edytowany przez Alcarcalimo: 26/04/2016, 12:15
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Lokator
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 78
Nr użytkownika: 94.876

 
 
post 26/04/2016, 15:00 Quote Post

O St. Louis słyszałem.
a książkę Mosdorfa mam na półce smile.gif Ciekawi mnie na ile ta postać była jednostkowym zachowaniem - incydentema, a na ile była to ogólna tendencja społeczeństwa (Bartoszewski - którego ciężko posądzać o endeckie sympatie - w wywiadzie sugeruje to drugie).

Ten post był edytowany przez Lokator: 26/04/2016, 15:03
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej