|
|
IV krucjata, Droga do podboju Konstantynopola
|
|
|
Mika_TLR
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 31 |
|
Nr użytkownika: 75.465 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
dlatego też IV jest przełomowa. Nie dali się oszukać? kojarzy mi się ze sierdzeniem mądry polak-krzyżowiec po szkodzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mika_TLR @ 18/03/2012, 1:08) dlatego też IV jest przełomowa. Nie dali się oszukać? kojarzy mi się ze sierdzeniem mądry polak-krzyżowiec po szkodzie. Mądry Polak po szkodzie implikuje, że na coś jest już za późno. Kiedy zaś sprawa zakończyła się założeniem łacińskiego państwa krzyżowców, to chyba jednak za późno nie było. Przynajmniej dla krzyżowców.
|
|
|
|
|
|
|
Mika_TLR
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 31 |
|
Nr użytkownika: 75.465 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
[/quote] Czyli likwidacja niemiłej Bogu schizmy. I jeszcze na dodatek nie dali sie oszukać, a sami założyli państwo łacińskie. Nie tak chwalebny czyn, jak odbicie Grobu Pańskiego i zdobycie Jerozolimy, ale ostatecznie może być...
[/quote] chociaż za wielkie osiągnięcie uważa się także podbicie Akki-zasadniczo ostatniej "ostoi" krzyżowców. jednak byłabym skłonna stwierdzić Filip II jakby musiał to by sam z turkami walczył żeby tylko przed Ryszardem wrócić do Europy oczywiście żartuje. ale czasem tak się zastanawiam czy siłą napędową jego czynów nie było między innymi to.
|
|
|
|
|
|
|
Mika_TLR
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 31 |
|
Nr użytkownika: 75.465 |
|
|
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
[/quote] Mądry Polak po szkodzie implikuje, że na coś jest już za późno. Kiedy zaś sprawa zakończyła się założeniem łacińskiego państwa krzyżowców, to chyba jednak za późno nie było. Przynajmniej dla krzyżowców.
[/quote]
ale czy tak długo się nim nacieszyli? jeśli dobrze myślę przetrwało do? 1261...
porównując to na przykład z państwem papieskim to nicość wręcz.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chciałbym sprostować pewien mit, który zdążył się tu pojawić. Wbrew powszechnej opinii celem IV krucjaty nie było zdobycie Konstantynopola! Krzyżowcy podróżowali do Palestyny, a dopiero problemy finansowe spowodowały, że Wenecja wykorzystała ich dla własnych celów, czego kulminacją było przejęcie władzy w Konstantynopolu.
Druga kwestia, nie było tak, że upadek Bizancjum w 1453 r. to w prostej linii efekt "ciosu w plecy" w 1204 r. Długotrwała rywalizacja o tron (zakończona wyniesieniem Aleksego III na tron przez krzyżowców) a następnie łatwe opanowanie Konstantynopola wraz z bałkańskimi posiadłościami przez łacinników pokazują, że te państwo było zwyczajnie przewlekle chore.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do tego łatwego opanowania posiadłości Bizancjum przez krzyżowców - z tym było różnie i nie tak jakoś bezboleśnie. Miejscami specjalnie nikt nie stawiał oporu, ale przecież w bałkańskich posiadłościach, dokładniej w Epirze przedstawicielom rodziny Angelosów udało się zdobyć i utrzymać władzę. I co chyba najważniejsze, łacinników spotkała klęska ze strony Kalojana już w 1205 r., czyli ze strony Bułgarii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 3/04/2014, 17:32) w Epirze przedstawicielom rodziny Angelosów udało się zdobyć i utrzymać władzę. Z Epirem sprawa jest bardziej skomplikowana, gdyż Michał I skutecznie lawirował między Niceą a łacinnikami, okresowo zawiązując nawet unię kościelną z Rzymem.
QUOTE I co chyba najważniejsze, łacinników spotkała klęska ze strony Kalojana już w 1205 r., czyli ze strony Bułgarii. Wielu krzyżowców opuściło Bałkany po opanowaniu Konstantynopola, więc cesarz Baldwin miał utrudnione zadanie. Tłumaczy to zresztą po części fenomen wyodrębnienia się bizantyjskich państw sukcesyjnych. Inna kwestia, że łacinnicy wyraźnie nie docenili zagrożenia ze strony Bułgarii.
|
|
|
|
|
|
|
Historyks
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 83.929 |
|
|
|
|
|
|
Jaka była postawa Innocentego III wobec ewolucji losów krucjaty, którą sam zainicjował? Wiem, że ekskomunikował krzyżowców a potem częściowo zdjął ekskomunikę, ale to jeszcze było na dość początkowym etapie ataku na Zadar. A potem? Jak reagował na wydarzenia w Konstantynopolu?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(de Ptysz @ 3/04/2014, 14:57) Druga kwestia, nie było tak, że upadek Bizancjum w 1453 r. to w prostej linii efekt "ciosu w plecy" w 1204 r.
Upadek Bizancjum nie jest w żadnej linii efektem w/w wydarzeń. Stan państwa był tak tragiczny, że opanowanie go przez krzyżowców raczej przejściowo wzmocniło władzę na tym terenie niż ją osłabiło. Poza tym owe wydarzenia dzieli... 250 lat. To tak, jakby ktoś jakąś sytuację, mającą miejsce, powiedzmy w 1953 roku, wywodził od wydarzeń (i to jeszcze w prostej linii) z 1704 roku... Bzdura. Nie mówiąc o tym, że państwo tureckiego sułtanatu Rum, które wtedy zagrażało Konstantynopolowi zostało praktycznie zdruzgotane w 1243 roku pod Kose Dag przez Mongołów. Natomiast drugie zagrożenie powstałe w XIV wieku, czyli pastwo Turków Osmańskich zostało z kolei tak samo rozbite pod Ankarą w 1402 roku przez Timura. I jakoś się Turcy wzięli do kupy i 50 lat po tej katastrofie zdobyli K. Grecy przez prawie 200 lat (od 1261 roku) tego nie zrobili, to im Turcy państwo zmietli. I nie ma co zwalać na wydarzenia z 1204 roku!
Ten post był edytowany przez emigrant: 9/05/2014, 12:32
|
|
|
|
|
|
|
|
Prawda, zagrożenie tureckie było głównie okresowe, nasilając się dopiero od XIV w. Łacinnicy też Rzymianom zbyt długo nie bruździli, skoro Cesarstwo Łacińskie przetrwało nieco ponad pół wieku, a pod koniec swojego istnienia nie stanowiło poważnego zagrożenia. Nawet powstanie silnego ośrodka politycznego w Nicei to efekt charyzmy Teodora Laskarysa wspieranej przez dosyć głupią politykę nowych panów Konstantynopola, a nie jakiejś mitycznej spontanicznej obrony Rzymian przed zachodnimi barbarzyńcami.
Jeżeli szukamy głównych błędów, które doprowadziły do rychłej klęski państw krzyżowców, to przede wszystkim byłby to wybór na cesarza Baldwina, a nie Bonifacego z Montferratu, który przez swoje pokrewieństwo z bizantyjskimi dynastami byłby strawniejszym władcą dla tubylców. Drugim było zlekceważenie Bułgara Kałojana, który początkowo był wcale wiernym sojusznikiem krzyżowców, aż zrozumiał, że ci nie zamierzają się z nim dzielić bizantyjskim tortem. Trzecim wreszcie - forsowna polityka wywłaszczania z ziemi greckich wielmożów i instalowania łacińskiej hierarchii kościelnej.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|