Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> 12 glinianych tabliczek: jakie to dzieło może być?
     
Ozjasz
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 59.416

Ozjasz
 
 
post 19/10/2009, 21:07 Quote Post

Witam,

Jestem tu nowy. Przejrzałem cały internet w poszukiwaniu i potwierdzeniu pewnej informacji. Niestety nic nie udało mi się znaleźć w poszukiwanym temacie. A informacja nie daje mi spokoju. W związku z powyższym może ktoś z Szanownych Forumowiczów mi pomoże.
Do rzeczy. Wpadła mi pewna książka, której wywody i tytuł litościwie pominę, gdyż nie trzyma się logiki. Ale pewien przypis w tej powieści niczym z sf nie daje mi spokoju. Oto on;
"Dwanaście glinianych tabliczek zawierających epos o Gilgameszu, władcy Uruk, pochodzi z VII wieku p. n. e. Odkryto je wśród znalezisk z czasów Assurbanipala z Asyrii (669-626 p.n.e.) w Niniwie. Wśród rozmaitych wydarzeń opisanych w eposie jest historia o Enkidu, który usłyszał ryk z niebios. Został pochwycony i przeniesiony w górę w brązowych szponach orła, z prędkością, która sprawiła, że jego ciało stało się ciężkie niczym kamień."

No i mam problem. Jakie dzieło opisuje tę powyższą historię Enkidu? Na 12 tabliczka był spisany Epos o Gilgameszu, gdzie nic przecież takiego nie ma! Czy autor przypisu wskutek niekompetencji mógł pomieszać dwa dzieła w jedno? Jeśli tak to skąd on wytrząsnął tę historię o Enkidu, z jakiego dzieła? Dla mnie jest to fascynujące i chciałbym sprawdzić w materiale źródłowym jak jest to napisane. A może czegoś takiego nie ma i jest to tylko li fantazja autora.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
secesjonista
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.565
Nr użytkownika: 42.378

Marek
Stopień akademicki: Plebejusz
Zawód: advocatus diaboli
 
 
post 20/10/2009, 0:01 Quote Post

QUOTE(Ozjasz @ 19/10/2009, 22:07)
Witam,

Jestem tu nowy. Przejrzałem cały internet w poszukiwaniu i potwierdzeniu pewnej informacji. Niestety nic nie udało mi się znaleźć w poszukiwanym temacie. A informacja nie daje mi spokoju. W związku z powyższym może ktoś z Szanownych Forumowiczów mi pomoże.
Do rzeczy. Wpadła mi pewna książka, której wywody i tytuł litościwie pominę, gdyż nie trzyma się logiki. Ale pewien przypis w tej powieści niczym z sf nie daje mi spokoju. Oto on;
"Dwanaście glinianych tabliczek zawierających epos o Gilgameszu, władcy Uruk, pochodzi z VII wieku p. n. e. Odkryto je wśród znalezisk z czasów Assurbanipala z Asyrii (669-626 p.n.e.) w Niniwie. Wśród rozmaitych wydarzeń opisanych w eposie jest historia o Enkidu, który usłyszał ryk z niebios. Został pochwycony i przeniesiony w górę w brązowych szponach orła, z prędkością, która sprawiła, że jego ciało stało się ciężkie niczym kamień."

No i mam problem. Jakie dzieło opisuje tę powyższą historię Enkidu? Na 12 tabliczka był spisany Epos o Gilgameszu, gdzie nic przecież takiego nie ma! Czy autor przypisu wskutek niekompetencji mógł pomieszać dwa dzieła w jedno? Jeśli tak to skąd on wytrząsnął tę historię o Enkidu, z jakiego dzieła? Dla mnie jest to fascynujące i chciałbym sprawdzić w materiale źródłowym jak jest to napisane. A może czegoś takiego nie ma i jest to tylko li fantazja autora.
*


Może to tylko kwestia tłumaczenia stąd trudność znalezienia odpowiedniego fragmentu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Elurin
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 9
Nr użytkownika: 49.095

 
 
post 20/10/2009, 8:53 Quote Post

To nie Enkidu leciał, tylko Etana. Zupełnie inny epos, i o nieco innej treści, niż tu przytoczona. W skrócie - orzeł i wąż zawarli układ, który orzeł złamał, za co został ukarany przez bogów. Etana uratował go, za co orzeł zobowiązał się pomóc mu w odszukaniu "ziela narodzin". W poszukiwaniu tegoż lecą do nieba, przy czym Etana siedzi na grzbiecie orła, nie w pazurach.
Epos mozna znaleźć w książeczce "Eposy sumeryjskie" z serii "Antologia literatury mezopotamskiej".
I masz rację, Ozjasz, to, co przytoczyłeś to niezłe pomieszanie z poplątaniem plus fantazja autora książki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Ozjasz
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 59.416

Ozjasz
 
 
post 21/10/2009, 23:04 Quote Post

QUOTE(Elurin @ 20/10/2009, 8:53)
To nie Enkidu leciał, tylko Etana. Zupełnie inny epos, i o nieco innej treści, niż tu przytoczona. W skrócie - orzeł i wąż zawarli układ, który orzeł złamał, za co został ukarany przez bogów. Etana uratował go, za co orzeł zobowiązał się pomóc mu w odszukaniu "ziela narodzin". W poszukiwaniu tegoż lecą do nieba, przy czym Etana siedzi na grzbiecie orła, nie w pazurach.
Epos mozna znaleźć w książeczce "Eposy sumeryjskie" z serii "Antologia literatury mezopotamskiej".
I masz rację, Ozjasz, to, co przytoczyłeś to niezłe pomieszanie z poplątaniem plus fantazja autora książki.
*




Serdecznie dziękuję. Pomoc ta jest dla mnie bardzo istotna. Bo ta sprawa sama chodziła mi po głowie i nie dawała spokoju. Bardzo się cieszę, że to opowiadanie jest po polsku. Bo obawiałem się, że trudność z dotarciem do źródeł wynikała nie tyle z indywidualnego tłumaczenia, ale i z tego, że mogło nie być w ogóle po polsku. I po polsku przetłumaczono tylko jedno zdanie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej