Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rzeczpospolita dwóch koron,
     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 16/11/2017, 21:35 Quote Post

No toć piszę, że Wenedowie do spółki z Niemcami wink.gif przy czym może dojść do konfliktu o podbijane terytoria. Z drugiej strony uderzą Szwedzi i...likwidujemy plemiona bałtyjskie i nie ma Rzejbypiełki Dwa Korunar smile.gif

W sumie możemy stworzyć unię z Rusinami właśnie - albo walczyć z Mongołami o hegemonię na Rusi...
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.916
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 16/11/2017, 21:43 Quote Post

Niemcy nie podbili nawet do końca Pomorza, więc jak niby mieliby zająć Prusy? W OTL zrobił to Zakon Rycerski. Cesarstwu Niemieckiemu było za daleko do Prus. Rywalizacja może więc być między "Wenedami" a Duńczykami (Szwecja w tamtym okresie była pochłonięta wyniszczającymi walkami domowymi, które zakończyły się dopiero w XIII wieku ustanowieniem dynastii Volkungów). Raczej zająć miejsce Litwy z OTL i przejąć Ruś z rąk Mongołów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 16/11/2017, 22:02 Quote Post

No to napisałąm:

QUOTE
Wenedowie do spółki z Niemcami
. Możliwe, że na zasadzie - my im pomagamy z Połabiem (możliwe, że i z Pomorzem Zachodnim), oni nam z Prusami i Litwinami.

QUOTE
Raczej zająć miejsce Litwy z OTL i przejąć Ruś z rąk Mongołów.


W tym znaczeniu pisałam o walkach z Mongołami o hegemonię na Rusi...przejąć raczej byłoby ciężko...w każdym razie Moskwa zaistnieje i zapewne silniejsza niż OTL (bo brak konkurencji w postaci Tweru i Litwy na północnej Rusi, a Wenedowie tam raczej nie zdążą dojść do czasu okrzepnięcia samej Moskwy i jej włądców)
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.916
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 16/11/2017, 22:07 Quote Post

Litwa na Zalesie zaczęła ingerować za czasów Witolda. Weneda może i będzie nieco bardziej na Zachód niż OTL Litwa, ale będzie od niej sporo silniejsza. Także z tym wzrostem Moskwy bym nie szarżował. I musimy odpowiedzieć sobie na pytanie - a kto właściwie by rządził Wenedą?
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 16/11/2017, 22:49 Quote Post

Litwa ingerowała już za czasów Giedymina. Za Witolda własnie mniej, konflikty zbrojne tegoż władcy z Moskwą nie rozgrywały się na polach bitew, ale przy stołach rozmów.

Wyolbrzymiasz moje słowa. Moskwa będzie miała silniejszą pozycje wśród książąt ruskich, być może wcześniej uda jej się pokonac Tatarów. Do spotkania z Wenedami będzie rosła w siłe, ale co potem...to już zagadka smile.gif

Kto by rządził Wenedą...skoro przewiduje się tam władców podobnych jak OTL, to zamiast Jagiełły na tronie polskim powinien jednak zasiąść książę mazowiecki. Będzie unia z Mazowszem. Jeśli nie, to mniej uprzedzeni do NIemców Wenedowie nie zagrożeni łupiezczymi najazdami pogan (których nie będzie) powinni mimo wszystko zaaprobowac Habsburga.
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 17/11/2017, 3:18 Quote Post

Zakladacie za dużą ekspansywnosc. Co najwyzej da sie podbic Prusy. Litwa miała swoj moment i nie widze powodu dla ktorego nie mialaby go miec i tutaj. Pozniej to oczywiste ze nie znikna bo ruszą po pomoc.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.916
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 17/11/2017, 7:35 Quote Post

Nie. Jeśli już to zakładamy, że Litwy nie będzie. I też ten "podbój" polegałby bardziej na uzależnieniu od siebie księstw litewskich. Czy to naprawdę o uprzedzenie do Niemców chodziło? W końcu OTL Polacy w lepszej sytuacji (trzecia wolna elekcja) wybrali Niemca z tego samego rodu co Wilhelm na króla.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 17/11/2017, 10:33 Quote Post

QUOTE(Prawy Książę Sarmacji @ 17/11/2017, 3:18)
Zakladacie za dużą ekspansywnosc. Co najwyzej da sie podbic Prusy. Litwa miała swoj moment i nie widze powodu dla ktorego nie mialaby go miec i tutaj. Pozniej to oczywiste ze nie znikna bo ruszą po pomoc.
*




Nawet jeśli, to Litwini będą traktowac Wenedów jak traktowali OTL Krzyżaków. Więc jeśli ruszą po pomoc, to nie do nich. Rusini traktowali Litwinów jak swoich poddanych, więc właściwie Litwini nie mają szans na stworzenie niezależnego państwa - no chyba że poistnieje ten kraj tak długo jak państwo wielkomorawskie OTL...to nie zakładanie, Polska OTL była przeciez ekspansywna. Więc jaka będzie mogąc skupić się na jednym odcinku granicy tylko? Tutaj własciwie to Wenedzi mają szanse na stworzenie zakon rycerskiego organizującego rejzy na Bałtów. Dodaj nacisk Szwedów z północy i Rusów ze wschodu. Nie widze miejsca dla państwa litewskiego. Na pewno nie w takich rozmiarach i nie o takim znaczeniu. W wariancie optymistycznym może skończą na poziomie Wołoszczyzny, że stana się bazą do stworzenia jakiejś Bałtorusi confused1.gif podzieleni między Wenedię i Ruś. Może skończą jak Serbowie łużyccy za naszą zachodnią granicą.

QUOTE
Czy to naprawdę o uprzedzenie do Niemców chodziło? W końcu OTL Polacy w lepszej sytuacji (trzecia wolna elekcja) wybrali Niemca z tego samego rodu co Wilhelm na króla.


Dlatego napisałam, że w tej alternatywie Wenedowie moga Habsburga zaakceptowac. Nie wiem, czy w XIV wieku chodziło o uprzedzenie wobec Niemców, ponieważ wcześniej akceptowano jakoś typowo niemieckiego Luksemburczyka. Z drugiej strony Zygmunt Luksemburczyk był prawnukiem Kazimierza (czego o sobie nie mógł powiedziec Wilhelm) i stąd mogła wynikać akceptacja dla niego. Poza tym mam inne przypuszczenia na temat niechęci do Wilhelma Habsburga, które z jego niemieckością niewiele wspólnego mają wink.gif

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 17/11/2017, 10:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.916
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 17/11/2017, 11:07 Quote Post

OTL Krzyżakom niewiele brakowało do podboju Litwy. Więc nawet jeśli Litwa zaistnieje to może dojść do jej rozbioru między Wenedę a Moskwę choćby w XV wieku. O koronę wenedzką może się starać Luksemburczyk również. Jako prawnuk Kazimierza i król Węgier byłby lepiej widziany niż Habsburg. Nie ma Krzyżaków, więc może być lepiej widziany w Wenedzką.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 17/11/2017, 11:13 Quote Post

Tutaj akurat zalezy to od postawy Węgier. Była unia wenedzko - węgierska? Jesli Andegawenów zostawiamy jak OTL, to zostaje nam Wilhelm. Chyba że Wenedowie zdecydują się na kontynuację unii z Węgrami i Jadwiga nie zostanie królową Wenedii.

QUOTE
OTL Krzyżakom niewiele brakowało do podboju Litwy. Więc nawet jeśli Litwa zaistnieje to może dojść do jej rozbioru między Wenedę a Moskwę choćby w XV wieku.


To kwestia odpowiedzi na pytanie, kiedy Wenedowie zakończą podbój Prus. Na pewno walki wenedzko - pruskie zaczną się wcześniej niż w realu, Wenedowie tutaj moga jednak liczyć na wsparcie Europy (skoro Krzyżacy mogli na nie liczyć, a do Prus jest Europejczykom bliżej niż do Turcji, i lepiej im będzie pomagać katolickim braciom niż prawosłąwnym odszczepieńcom z Bizancjum), a w czasie rozbicia dzielnicowego walki będą prowadzone nadal, choć moze mniej intensywnie. Ale prawdopodobnie to już będzie zbieranie niedobitków. Jedynie Zakon Kawalerów Mieczowych zapewne powstanie jak OTL i on bedzie z Wenedami w pełni współpracował. Ale w sumie czasowo może i tak sie stać, jak piszesz...

Ten post był edytowany przez Wilczyca24823: 17/11/2017, 11:20
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.916
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 17/11/2017, 11:21 Quote Post

Andegawenów zdaje się zostawiamy jak OTL. Zakon Kawalerów Mieczowych był słaby. On był bardziej materiałem na wenedzkiego wąsala. Nie sprzymierzeńca.

Ten post był edytowany przez xxxxf: 17/11/2017, 11:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 17/11/2017, 11:28 Quote Post

No to musimy zdecydować, czy Wenedowie chcą kontynuacji unii z Węgrami. Obstawiam, że z powodu walk wewnątrz karaju za nieobecności króla raczej nie, więc mamy epizod habsburski na tronie wenedzkim, no chyba że Jadwiga doczeka się dzieci z mężem. Co uważam za prawdopodobne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.916
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 17/11/2017, 11:31 Quote Post

Moim zdaniem nie. Może wyskoczyć dominacja "Ziemowita", który uzasadnia swoje prawa do tronu pochodzeniem po mieczu. Nie po kądzieli. I zawsze może wmieszać się Luksemburczyk. Jeśli Jadwiga z mężem miałaby się doczekać dzieci to Węgry też do nich trafią.
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 17/11/2017, 12:28 Quote Post

No cóz...wątpię, aby nawet Wenedowie chcieli na tronie przyzwyczajonego do silnych rządów Ziemowita tongue.gif tu jednak wszystko zalezy od motywów niechęci do Habsburgów wystepujacych OTL, bo w tej alternatywie może ich wcale nie być, a moga być jak OTL. Luksemburczyk się nie wmiesza, bo ma kłopoty z nieromańską teściową Bośniaczką, która może nie będzie az tak mocno nienawidzić Niemców, ale nadal będzie pragnęła włądzy dla samej siebie smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.240
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 17/11/2017, 12:46 Quote Post

QUOTE(xxxxf @ 17/11/2017, 11:21)
Zakon Kawalerów Mieczowych był słaby. On był bardziej materiałem na wenedzkiego wąsala. Nie sprzymierzeńca.
*




Za późno zedytowałeś posta, nie zauważyłam zmian. W tej alternatywie Zakon Mieczowy może być silniejszy, ponieważ nie ma konkurencji w postaci Krzyżaków. Wenedowie również bedą zasilać jego szeregi. Jeśli jednak będzie czyims wasalem, to co najwyżej szwedzkim.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

6 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej